Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

isa32
Babeczka doczekasz się :) każde dziecko inne. Jestem zaskoczona, że Ala tak lubi nocnik. Może np. za pół roku przestanie. Tak też się zdarza. Bratanica D dopiero od niedawna przestała w pampersy robić, a ma 2,5 roku. Wszystko w swoim czasie. Moja Ala nadal sama nie chodzi. No i co? Wcale się tym nie przejmuję, widzę, że robi postępy, to wystarcza. Jeszcze się nabiega ;)

Pewnie że wszystko w swoim czasie :Oczko: Julcia na razie jeszcze boi sie puścić sama, pewniej czuje sie gdy jej podam rękę:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka7912
Dziubala
Jak tylko miną nieprzespane noce, to szybko się o nich zapomina :)

Tak samo jak o bólach porodowych chwilke po urodzeniu :)

no ja o swoich "zapomniałam" po ok. 8 miesiącach...

Ja mimo trudów zapomniałam od razu:Oczko:Nawet sie ze mnie połozna smiała i lekarka która poród odbierała jak powiedziałam "Boże, w końcu nic mnie nie boli" :Oczko:

Lema
isa32
Mnie się też chce drugiego ;) a Ala miała być jedynaczką ;) może będzie, ale ochota na drugie jest. Mnie ciąża nie przeraża, ale później te noce nieprzespane... i jak pomyślę, że znów będą mi piersi w szpitalu ratować :Szok: chyba poczekam z tą ochotą na Adasia ;)

Dla mnie ciaza to magia, czary, szczescie... No najwspanialszy stan:) Mimo wielu niedogodnosci uwialbialam bycie w ciazy:)

Ja uwielbiam być mamą teraz....mimo iż w ciąży nie miałam żadnych problemów i czułam sie bardzo dobrze jakoś mnie ten okres nie zachwycił (no może prócz tego kopania od środka codziennego :) Może dlatego że się w ciąży nie akceptowałam.

babeczqa
Dziewczyny jak dajecie kaszke w ciągu dnia to caly czas te sama czy za kazdym razem inna??:>

Ja na drugie śniadanko daję kliek ryżowy z mlekiem a na kolacje kaszkę bananową albo malinową albo wieloowocową:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
isa32
Lema

Dla mnie ciaza to magia, czary, szczescie... No najwspanialszy stan:) Mimo wielu niedogodnosci uwialbialam bycie w ciazy:)

Ja też. Miałam lęk, czy wszystko będzie ok, przed każdym usg ból brzucha, ale samo noszenie dziecka pod sercem jest niesamowite :) nie mówiąc o tym jak się już czuje ruchy, Ala wariowała strasznie ;) non stop się ruszała, a w nocy spała grzecznie :)
Tylko wiesz Lema, druga ciąża na pewno jest inna, bo jest już jedno dziecko, którym trzeba się zająć. A z drugiej strony na pewno byłabym pewniejsza w tym co robię, miałabym więcej radości niż strachu z początku macierzyństwa ;) ech...
tak iska noszenie dziecka pod sercem to cos niesamowitego...jak kolezanki mi sie pytaly jakie to uczucie?? to niebylam wstanie w slowach opisac....bo to cos niesamoiwtego...chcialam ja miec tam zawsze ale z drugiej strony niemoglam sie doczekac kiedy juz sie urodzi:)i bedzie z nami....co idzie za tym ze sie balam czy wsyztsko bedzie dobrze , bez zadnych komplikacji...przede wsyztskim czy Oliwka bedzie zdrowa...a K.??niezgadniecie ..jeszcz ecos tam mu sie tliło ze chlopak bedzie;)

Wieice, ze jak sie Franio urodzil i lezalam plackiem po tej cesarce to ciagle dotykalam swojego pustego brzucha i normalnie lzy mi plynely... Tak mi go brakowalo tam w srodku, ze nie umiem tego opisac... Cieszylam sie, ze sie urodzil, ze jest zdrowy, sliczny,no ze po prostu jest, taki moj synek, moje dziecko, ale ten pusty brzuch... Wariatka i tyle;)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Ja siebie w ciąży bardzo lubiłam :) szybkie przybieranie na wadze trochę mnie drażniło, ale piersi zachwycały :) :)
Brakowało mi bliskości D, wiecznie był w pracy. Ale dość sporo w ciąży odpoczywałam, chyba pierwszy raz w życiu, może stąd dobre wspomnienia.
Byłam przekoana, że będzie chłopczyk, jak mi lekarz na usg powiedział, że płeć żeńska, to go 4 razy pytałam czy na pewno? On, nie cieszy się pani. Ja, że tak, ale w szoku jestem. Potrzebowałam 3 dni żeby się przestawić ;) teraz nie wyobrażam sobie, że miałabym nie mieć córeczki :) tak to już jest. A D było absolutnie bez różnicy jaka płeć.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
....wiesz u mnie to b ylo tak, ze bolalo bolalo bolalo ...a jak Oliwka wyyyskoooczyyyla:) to nagle nic:)kompletnie:)nic a nic...i pozniej tez juznic dopoki niewrocilam do domu i po dwuch tygodnia okazalo sie ze niemam wsyztskich szwów wyciagnietych i zakazenie sie wdaje...wtedy byla masakra:)

Ooooo...a ja miałam szwy rozpuszczalne...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
babeczqa
....wiesz u mnie to b ylo tak, ze bolalo bolalo bolalo ...a jak Oliwka wyyyskoooczyyyla:) to nagle nic:)kompletnie:)nic a nic...i pozniej tez juznic dopoki niewrocilam do domu i po dwuch tygodnia okazalo sie ze niemam wsyztskich szwów wyciagnietych i zakazenie sie wdaje...wtedy byla masakra:)

Ooooo...a ja miałam szwy rozpuszczalne...
no ja tez ....rozpuszczalne...ale te niektore sie rozpuscily a pozniej niemogalm usciasc tak mnie klolo i okazalo sie ze sa jeszcze zostaly i si enierozpuscily..jakas chyba nietrafiona z tymi szfami bylam:D

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Lema to mnie tak zaskoczyło, że Ala się urodziła i nagle tak fajnie brzuch opadł ;) nie miałam takiego uczucia pustki jak Ty, cieszyłam się, że jest już na świecie. Bardzo szybko doszłam po porodzie do siebie, pomijając piersi.

Ja po Kubie to w szkoku bylam totalnym, ale pamietam wielka radosc ze Kubus juz jest no i wielki strach czy bedzie oki.
A z Ela tuz po wyjeciu sie poryczalam i pamietam,ze jak ja odessali i inne tam pierdoly, ja leze , szyja sobie mnie, polozna mi przynosi Ele i chce pokazac ,ze to dziewczynka a ja ryczac chce ogladac plecki hehehhe ( Kuba mial ta przepukline, musialam sprawdzic czy Ela plecki ma oki). Polozna nie wiedziala o co chodzi a ja tylko gadalam, czy plecy ok, czy plecy ok? a oni nie wiedzieli o co mi chodzi, dobrze ,ze P. byl to powiedzial ,ze wszystko ok. Pozniej nie moglam sie doczekac kiedy mi ja przyniosa, a ze rodzilam o polnocy to kazali mi czekac do rana, wiec rano o 4 ich wolam hahahah i mowie ,ze chce corke. No i powiedziala, ze nie da mi, ze dopiero jak maz przyjdzie. I kurna bylam taka wsciekla na P. ze sie grzebie i jeszcze go nie ma, czekalam jak naszpilach zeby przyszedl,ledwo przyszedl to go pogonilam po Ele :)
Nie myslalam o pustym brzuchu tylko o tym ze Ela juz jest ze mna. Caly pobyt w szpitalu nie dalam Eli poloznym pod opieke, sama wszystko chcialam robic , z Kuba nie moglam, bo go ze mna nie bylo, wiec sobie odbilam z Ela :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...