Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć laseczki :) Witam sie środowo...trochę późno ale zawsze to lepiej niż wcale :Oczko:

Lema
isa32
Lema oby zmiana miejsca zamieszkania pomogła. Tylko jak Ty bidulko jeszcze rok wytrzymasz? :Niespodzianka::Całus:

To byl czarny humor. Nie wytrzymam juz wiele i wcale nie chce wytrzymywac, bo wiem do jakich frustracji, zeby nie powiedziec schiz, prowadzi brak snu. Sfrustrowana matka, bez checi do zycia to nic dobrego dla dziecka, wiec nic dobrego nie wyniknie z tego, ze ja bede sie wypalac nocami. Tylko jaka taktyke obrac, zeby on zaczal spac, a tym samym i ja?

No tak, masz rację....trzeba wieć znaleźc sposób na zasypianie. Daj znać co Ci doradziła ta babeczka z portalu :Oczko:

Goseta

Gratuluję decyzji o warunkach zabudowy. Macie projekt gotowy czy wynajmujecie architekta?

Dziękuję. Projekt mamy gotowy ale do adaptacji gdyz zmieniamy trochę rozkład pomieszczeń i przesuwamy ściany garażu :)

babeczqa
Witam środowo!!!

pogoda sie psuje, strasznie, zimno.wrrrr i jeszcze brakuje zeby deszcz zaczął padac...strasznie--- gdzie to lato?:Histeria::Histeria:Oliwia mi od samego rana mamusiuje :Padnięty::Uśmiech:w sensie marudzi mowiac mamamamamamamamama mmmmm ,amamamamammama...niewie o co chodzi...miałam zamiar isc z nia do szczepienia??ale niewiem czy towyjdzie dzisiaj..cos psika..:Histeria:a w czoraj na wieczorm K. sie na mnie obraził, bo mu niechcialam zrobic sniadania do pracy...:Niespodzianka:

Hahahahahaha....a co? Sam sobie nie mógł zrobić?? :Oczko:

kwiaciarka
heloł :)

Rozmawiałam z Kajochą i przekazuje na Jej prosbe wiesci od Niej - nie działa jej net, Ala goraczkuje i wymiotuje, zastanawialysmy sie czy to nie 3dniowka, dzis sie okaze. Kajocha przekazuje zyczenia dla rocznych bobasów, ktorym nie zdazyla zlozyc zyczen, jak miala jeszcze neta :)

U nas w szpitalach pełno dzieci z takimi samymi objawami. Wysoka gorączka i wymioty. To nie trzydniówka a podobno jakiś wirus. Tak więc zdrówka dla Lalki :)

Dziubala
Witam środowo

Mam dziś zabiegany dzień. Najpierw moje usg brzucha (kontrolne), więc muszę jechać z dziećmi do firmy K, tam je zostawię, potem ja na usg, wrócić po dzieci i do domu, położyć je spać, a potem znów do miasta, bo idę z Adasiem do dentysty. A Maćka znów do firmy K ;)
Potem całą rodzinką jedziemy zobaczyć TV, może dziś uda się nawet kupić, zobaczymy :)
A wczoraj Adaś wrócił taki szczęśliwy, do samego pójścia spać miał buźkę uśmiechniętą od ucha do ucha. Najfajniejsze dla niego były zjeżdżalnie i jacuzzi w Parku Wodnym (przekonał się do basenu!) i plecaczek z króliczkiem, który mu siostra kupiła. W ogóle to Adaś miał super, bo ta dziewczynka (córka koleżanki) była ciągle smutna, bo mama nic jej nie chciała kupić i wszystkiego zabraniała. Nie wspominając, że zmuszała ją np. do zjedzenia zupy używając przy tym... przekleństw :Szok:. Dla Adasia wyjazd był czystą przyjemnością, dla tej dziewczynki niekoniecznie....

Dziubalko, daj znac jak po usg i czy TV kupiony :) A wypad na basen to super sprawa, może nawet z Jula sie wybiorę (kupiłam jej nawet strój kąpielowy:) )....no a ta sytuacja z ta matka na basenie to szok....Zamiast zabawy była katorga....

Dziubala
Najlepsze życzenia z okazji pierwszych urodzin dla Czarusia! Rośnij zdrowy i szczęśliwy! :Święto:

Razem z Julcią przyłąnczamy sie do życzeń :Święto::Święto::Święto:

Dziubala
Kwiaciarka - czekam na fotki :)
My też w sobotę robimy roczek. Muszę w końcu torta zamówić.

A jakiego?? My mieliśmy śmietanowego z owocami :) Pychotka :) Nie był za słodki no i Julcia tez go mogła zjeść :)

babeczqa
..a ja mam problem zeby wejsc na prywatny....po niemam go a niezapisal mi sie link:(i gdzie mam szukac:(

Babeczqa wejdź w prywatne wiadomości, a tam z lewej strony masz w "kontaktach towarzyskich" "Grupy społeczne" Wyszukaj w nich Lipcówki 2007 i sie zaloguj :) Dodaj do ulubionych :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
.. po szczepieniu:great: troche beksy puszczonej a tak to nic pozatym...teraz czekam az oliwka zasnie..:Histeria::angel:

My szczepienie przełozyliśmy na połowę sierpnia bo teraz nasza Pani pediatra jest na urlopie. A teraz to ta szczepionka na odrę świnkę i rózyczke i ospe wietrzną tak?? Ja zawsze Julci w aptece kupuję maśc znieczulającą "Emla" i nigdy nawet nie czuje zastrzyku.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co...tak mnie jakos naszło i od rana oglądam w internecie zdjęcia z Krety i Santorini....I tak bym bardzo chciała tam jeszcze raz pojechać :Szok: W tym roku juz na pewno nie, ale jak Julcia troche podrośnie to pewnie polecimy :) A najbardziej to chciałabym kidys poleciec do Peru i zobaczyć dolinę Inków, Machu Picchu i Cuzko...Ach marzenia.....:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka marzenia są po to żeby je spełniać :) całe życie przed Wami, na pewno się uda :)
Byłaś już na Krecie i na Santorini? Pytam, bo teoretycznie jest to nasz cel na tegoroczne jesienne wakacje. Ale nie wiem czy się zdecydujemy. W sumie będziemy szukać jakiejś atrakcyjnej oferty last minute. Mam nadzieję, że się trafi jakaś grecka wyspa.
A moim największym marzeniem jest Tybet :) muszę się spieszyć, bo nie wiadomo jak długo jeszcze będzie :( Indie przy okazji też :)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Wiecie co...tak mnie jakos naszło i od rana oglądam w internecie zdjęcia z Krety i Santorini....I tak bym bardzo chciała tam jeszcze raz pojechać :Szok: W tym roku juz na pewno nie, ale jak Julcia troche podrośnie to pewnie polecimy :) A najbardziej to chciałabym kidys poleciec do Peru i zobaczyć dolinę Inków, Machu Picchu i Cuzko...Ach marzenia.....:Oczko:

Piekne marzenia:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka marzenia są po to żeby je spełniać :) całe życie przed Wami, na pewno się uda :)
Byłaś już na Krecie i na Santorini? Pytam, bo teoretycznie jest to nasz cel na tegoroczne jesienne wakacje. Ale nie wiem czy się zdecydujemy. W sumie będziemy szukać jakiejś atrakcyjnej oferty last minute. Mam nadzieję, że się trafi jakaś grecka wyspa.
A moim największym marzeniem jest Tybet :) muszę się spieszyć, bo nie wiadomo jak długo jeszcze będzie :( Indie przy okazji też :)

Bylismy na Krecie dwa lata temu, na dwa tygodnie obok miejscowości Chania. Na miejscu wypożyczyliśmy samochód i zjeździliśmy całą Kretę no i oczywiście wykupilismy wycieczkę na Santorini i do Wąwozu Samaria. W ruinach Knosos byliśmy juz sami bez przewodnika. Wrażenia mam nie z tej ziemi....i bym chciała pojechac tam znowu :) Więc jeśli się wybieracie do Grecji to szczerze polecam :) A Tybet tez mnie fascynuje, ale nie tak bardzo jak Inkowie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka super :) dzięki za info. Utwierdziłaś mnie, że warto się tam wybrać. My co prawda na tydzień (dłużej bez naszego bąka nie wytrzymamy :) ) ale też właśnie chcelibyśmy wynająć samochód i zwiedzać :)

Ja bym was jednak namawiała na dwa tyugodnie....Tydzien zleci wam tak szybko że sie nie obejrzycie i juz będziecie wracac do Polski. Razem z nami było tez małżeństwo które własnie na tydzien było i żałowali póxniej że nie są na dwa tygodnie bo wielu rzeczy które chcieli zwiedzić nie udało im sie zobaczyć, po prostu zabrakło czasu. No bo tak pierwszy dzien to przylot a siódmy to odlot więc dwa dni juz odpadają. Samma wycieczka na Santorini to cały dzień, to samo wyprawa np. do Knosos, no i Samaria. To trzy dni + te dwa wczesniej czyli juz pięć. Zostaną wam dwa dni....Ja bym was namawiała na dwa tygodnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka nie zostawię Ali na dwa tygodnie. Trudno, najwyżej nie zwiedzimy wszystkiego. I tak się cieszę, że mamy taką możliwość, czyli pojechać (i wyspać się;) ) we dwoje :)

A we trójkę nie chcecie jechać? :Oczko: My bylismy ze znajomymi którzy zabrali ze sobą 11 miesięczną córcię :) Mała była zachwycona :) Siedziała w cieplutkiej wodzie prawie całymi dniami, a jak zasypiała to ładowalismy ja do sapcerówki i wychodziliśmy na miasto cos zjesć albo wypić :) Było naprawde super :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co, moja Julcia urodziła sie z bujną czuprynką czarnych włosków. Miała ciche szmery w serduszku więc zlecono echo. Podczas badania lekarz kardiolog stwierdziła, iz dzieci urodzone z tak długimi własami maja problemy z tarczycą i że trzeba zrobic badanie w tym kierunku. Powiem że dośc sceptycznie podeszłam do tego stwierdzenia i żadnych badan dziecku nie zrobiłam. Julcia ma juz rok, rozwija sie prawidłowo, nie choruje, ma apetyt ale zastanawiam sie czy jednak nie powinnym zrobic badania krwi w kierunku choroby tarczycy bo jednak te słowa lekarza gdzieś tkwią w mojej głowie..... Może słyszałyscie cos na ten temat tzn. czy to prawda....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
isa32
Alutka nie zostawię Ali na dwa tygodnie. Trudno, najwyżej nie zwiedzimy wszystkiego. I tak się cieszę, że mamy taką możliwość, czyli pojechać (i wyspać się;) ) we dwoje :)

A we trójkę nie chcecie jechać? :Oczko: My bylismy ze znajomymi którzy zabrali ze sobą 11 miesięczną córcię :) Mała była zachwycona :) Siedziała w cieplutkiej wodzie prawie całymi dniami, a jak zasypiała to ładowalismy ja do sapcerówki i wychodziliśmy na miasto cos zjesć albo wypić :) Było naprawde super :)

Nie, z Alą wybieramy się dopiero w przyszłym roku :) każdy ma swój pomysł. Dla mnie to za wcześnie na lot itd. Gdybym miała więcej urlopu, a D nie był 3mies. na zwolnieniu chorobowym na początku roku (więc ma urlop pod koniec września), to wybralibyśmy się w czerwcu nad Bałtyk. A tak mała co jakiś czas jeździ do dziadków, czuje się tam dobrze, bezpiecznie. Poza tym Alicja dopiero teraz zrobiła się bardziej odważna. Wcześniej podobnie do Frania Lemy. Jest teraz bardziej śmiała, ale nadal dość wrażliwa. Już kiedyś napisałam, że jest zbyt fajna, żebym miała to zepsuć :) Myślę, że w przyszłym roku więcej skorzysta, ja będę mniej zmęczona, bo z założenia D ma wrócić do domu, a więc z nadzieją czekam na nowy podział obowiązków domowych ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka pierwsze słyszę o powiązaniu włosy - tarczyca. Ale skoro lekarz tak mówił... ja bym chyba zrobiła. Tak jak teraz będę Ali robić usg nerek, bo mi ta miedniczka powiększona z głowy nie wychodzi. Gdybym się nie uparła, to lekarka sama z siebie nie wpadłaby na taki pomysł...
Wiadomo, nie należy panikować i szuakć chorób u dziecka. Ale z drugiej strony warto sprawdzić coś, na co zwrócono uwagę. Choćby po to, żeby sobie nigdy nie wyrzucać, że się coś zaniedbało. Takie moje zdanie.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Alutka7912
Wiecie co, moja Julcia urodziła sie z bujną czuprynką czarnych włosków. Miała ciche szmery w serduszku więc zlecono echo. Podczas badania lekarz kardiolog stwierdziła, iz dzieci urodzone z tak długimi własami maja problemy z tarczycą i że trzeba zrobic badanie w tym kierunku. Powiem że dośc sceptycznie podeszłam do tego stwierdzenia i żadnych badan dziecku nie zrobiłam. Julcia ma juz rok, rozwija sie prawidłowo, nie choruje, ma apetyt ale zastanawiam sie czy jednak nie powinnym zrobic badania krwi w kierunku choroby tarczycy bo jednak te słowa lekarza gdzieś tkwią w mojej głowie..... Może słyszałyscie cos na ten temat tzn. czy to prawda....

Dla mnie to brzmi jak jakis zabobon i jestem przekonana, ze zaburzenia funkcjonowania tarczycy dawalyby inne objawy, ktore zwrocilyby uwage i Twoja i pediatry. Ale jesli zostalo zasiane ziarenko niepokoju to najlepiej to sprawdzic. Chocby dla Twojego komfortu:) Moze zacznij od skonsultowania tego z pediatra?

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Alutka pierwsze słyszę o powiązaniu włosy - tarczyca. Ale skoro lekarz tak mówił... ja bym chyba zrobiła. Tak jak teraz będę Ali robić usg nerek, bo mi ta miedniczka powiększona z głowy nie wychodzi. Gdybym się nie uparła, to lekarka sama z siebie nie wpadłaby na taki pomysł...
Wiadomo, nie należy panikować i szuakć chorób u dziecka. Ale z drugiej strony warto sprawdzić coś, na co zwrócono uwagę. Choćby po to, żeby sobie nigdy nie wyrzucać, że się coś zaniedbało. Takie moje zdanie.

Ja mam ciagle watpliwosci, czy dobrze zrobilam nie upierajac sie przy tomografii. Neurolog powiedziala, ze nie widzi takiej potrzeby i jedyne co mnie przekonuje, ze dobrze, ze jej nie zrobilismy to fakt, ze do tego badania potrzebne jest znieczulenie ogolne.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...