Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kajocha
Lema
asia78
Gotuje piczarkowa,dam tez Stefanowi:) mam nadzieje ze ze go brzuch go nie rozboli

Ja mam zamiar po wakacjach zaczac gotowac Franiowi. Boje sie,ze jak zaczne teraz to nie zje za nic w swiecie sloiczkowego dania, a tak jest wygodniej, zwlaszcza na wyjezdzie.

też myślałam, że tak będzie, ale jak Franio lubi słoiczki to myślę, że jak jakiś rosołek z marchewką i miksowanym mięskiem możesz mu śmiało dać popróbować :yes: tak dla smaku bo to zawsze coś innego jest :)

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Lema

Ja mam zamiar po wakacjach zaczac gotowac Franiowi. Boje sie,ze jak zaczne teraz to nie zje za nic w swiecie sloiczkowego dania, a tak jest wygodniej, zwlaszcza na wyjezdzie.

też myślałam, że tak będzie, ale jak Franio lubi słoiczki to myślę, że jak jakiś rosołek z marchewką i miksowanym mięskiem możesz mu śmiało dać popróbować :yes: tak dla smaku bo to zawsze coś innego jest :)

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.

zrobisz jak uważasz, ale zobacz moja Alka to słoiczkowy potwór ;) jak widzi słoiczek to aż dupką podskakuje a jak ja jej ugotuję to wcina 2 dni to jedzonko a potem słoiczek i na następny dzień zaś słoiczek a potem znowu jej gotuję jedzonko na 2 dni i wcina i to i to :)

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Ten moj Franus to jest chlopak z charakterem, mowie Wam:) Jak cos jest nie po jego mysli to wygina sie do tylu i wrzeszczy, i nie ma zmiluj. Ja na to nie zwracam uwagi, wiec skubaniec jeden wymysli sobie sposob na mnie- po chwili wrzasku robi podkowke, lzy z oczu zaczynaja sie lac i placz zalosny sie zaczyna. Taki cwaniak:)

A Stefan rzuca sie teatralnym gestem na kolana i opiera glowe na rekach,ale robi to tylko w lozeczku albo kojcu. Na podlodze nigdy:) Aktor ze spalonego teatru :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Lema

Ja mam zamiar po wakacjach zaczac gotowac Franiowi. Boje sie,ze jak zaczne teraz to nie zje za nic w swiecie sloiczkowego dania, a tak jest wygodniej, zwlaszcza na wyjezdzie.

też myślałam, że tak będzie, ale jak Franio lubi słoiczki to myślę, że jak jakiś rosołek z marchewką i miksowanym mięskiem możesz mu śmiało dać popróbować :yes: tak dla smaku bo to zawsze coś innego jest :)

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.

Stefan zjada sloik 190 a gotowanego mysle ze 300:Szok:

Odnośnik do komentarza

kajocha

zrobisz jak uważasz, ale zobacz moja Alka to słoiczkowy potwór ;) jak widzi słoiczek to aż dupką podskakuje a jak ja jej ugotuję to wcina 2 dni to jedzonko a potem słoiczek i na następny dzień zaś słoiczek a potem znowu jej gotuję jedzonko na 2 dni i wcina i to i to :)

Ja juz jak wkladam sloiczek do mikrofalito jest wrzask poganiajacy:Uśmiech:

Ale Polcia sie fajnie bawi wlasnie, zwierzatkami,ktore ze soba gadaja. Dopiero niedawno sie tak zaczela bawic:)

Odnośnik do komentarza

asia78
Lema
Ten moj Franus to jest chlopak z charakterem, mowie Wam:) Jak cos jest nie po jego mysli to wygina sie do tylu i wrzeszczy, i nie ma zmiluj. Ja na to nie zwracam uwagi, wiec skubaniec jeden wymysli sobie sposob na mnie- po chwili wrzasku robi podkowke, lzy z oczu zaczynaja sie lac i placz zalosny sie zaczyna. Taki cwaniak:)

A Stefan rzuca sie teatralnym gestem na kolana i opiera glowe na rekach,ale robi to tylko w lozeczku albo kojcu. Na podlodze nigdy:) Aktor ze spalonego teatru :sofunny:

:sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Lema
kajocha

też myślałam, że tak będzie, ale jak Franio lubi słoiczki to myślę, że jak jakiś rosołek z marchewką i miksowanym mięskiem możesz mu śmiało dać popróbować :yes: tak dla smaku bo to zawsze coś innego jest :)

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.

Stefan zjada sloik 190 a gotowanego mysle ze 300:Szok:

Franus jeszcze co prawda nigdy nie dostal gotowanego przeze mnie obiadku jako caly posilek, tylko do poprobowania, ale jak jest po obiedzie i my jemy i on cos dostaje to jeszcze nigdy nie odmnowil:) Sloiczka na przyklad nie zjadl calego, ze juz niby taki najedzony, a my zaczynamy jesc obiad i ten az sie trzesie, niedozywiony bidus:) Zobaczymy co bedzie jak przejdziemy na gotowane:) Moze sie nacieszy jak Ala Kajoszki i opamieta sie ten maly Pasibrzuch:)

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
kajocha

Asia ile dałaś za buty ? Naklachałaś się z mamą ?

119,90 a z mama sie nagadalam:) a i owszem. Ja tak jak Ty Alke do lasera musze trzymac Stefana do fridy,gorzej ze i Pole tez:( Ale kurcze w koncu to dla ich dobra:)

Lipcowe to jeszcze za male,ale Poli ja mowie:" Albo dasz sama (cos tam zrobic) albo Cie przytrzymam i mozesz to zrobic po cichu albo z orkiestra". Zrobione i tak bedzie:)

Moje dziecko to chyba jakieś jest niesamowite bo od początku do "Fridy" sama nochal podstawiała i sie śmieje na całego :) Mam nadzieję że jej się nie zmieni na gorsze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Lema
asia78
Lema

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.

Stefan zjada sloik 190 a gotowanego mysle ze 300:Szok:

Franus jeszcze co prawda nigdy nie dostal gotowanego przeze mnie obiadku jako caly posilek, tylko do poprobowania, ale jak jest po obiedzie i my jemy i on cos dostaje to jeszcze nigdy nie odmnowil:) Sloiczka na przyklad nie zjadl calego, ze juz niby taki najedzony, a my zaczynamy jesc obiad i ten az sie trzesie, niedozywiony bidus:) Zobaczymy co bedzie jak przejdziemy na gotowane:) Moze sie nacieszy jak Ala Kajoszki i opamieta sie ten maly Pasibrzuch:)

Julcia je juz domowej roboty rosołek z makaronem, pomidorowa z ryżem, krupnik i ogórową za to ziemniaki z mięsem nie bardzo jej wchodzą :) Oprócz tego oczywiście ze mna na śniadanie podgryza kanapki z serem albo dżemikiem :) Wszystko chce spróbować :) Ostatnio nawet próbowała styropianu :):Psoty:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

kajocha
asia78
Gotuje piczarkowa,dam tez Stefanowi:) mam nadzieje ze ze go brzuch go nie rozboli

właśnie ! z bobovity jest słoiczek z pieczarkami jakieś rosotto i chciałabym Ali dać, ale się boje

Ela jadla juz pieczarkowa wlasnej roboty , wcinala ze ho ho i nic jej nie bylo :)
Wogole sloiczki to juz sporadyczna sprawa jesli chodzi o zupki, drugie dania juz nawet sloiczkowe nie kupuje, bo Ela nie chce , woli domowe :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Lema
kajocha
Lema

Ja mam zamiar po wakacjach zaczac gotowac Franiowi. Boje sie,ze jak zaczne teraz to nie zje za nic w swiecie sloiczkowego dania, a tak jest wygodniej, zwlaszcza na wyjezdzie.

też myślałam, że tak będzie, ale jak Franio lubi słoiczki to myślę, że jak jakiś rosołek z marchewką i miksowanym mięskiem możesz mu śmiało dać popróbować :yes: tak dla smaku bo to zawsze coś innego jest :)

No daje mu probowac i wlasnie na takie jedzenie rzuca sie bez opamietania. Jak czesciej bede mu dawala obiady wlasnej produkcji to czuje, ze sloikow nie bedzie chcial jesc.
A to cos zlego ,ze nie bedzie chcial sloiczkow?
Wiesz to i tak jest nieuniknione, bo nasze dzieciaczki to juz zaraz roczek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Kurcze widze ze wam dzieciaczki same zasypiaja..tylko moja w wozku zasypia:(

zmien to szybko, bo im starsza tym bedzie gorzej.
Pewnie bedzie jej ciezko samej zasnac w lozeczku, moze Ty sie znia poloz w lozku, poglaszcz, pospiewaj?
Ela sama nie zasypia, ja ja usypiam, ale ona lezy w lozku, nie nosze jej , nie woze i nie bujam.Poprostu sobie razem lezemy, ona sie przytula i zasypia. Ja ja glaszcze, czasem cos pospiewam, a czasem na milczaco :)
Mi lezenie z nia , zeby usnela nie przeszkadza, bo dla mnie to tez chwila odpoczynku po calym dniu, tak sobie polezec :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...