Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Aida, super, że się odezwałaś , jeszcze w miarę możliwości foteczki Calineczek!

Babeczqa dużo zdrówka dla całej rodzinki!

Nuchna, dobrego ponownego startu w pracy! Czyli u gina wszystko ok, tak??
Alicja jaka dumna Panna i Adaś super koszulowy facet :Śmiech:

Kwiaciarka , jak spała Ela skoro tak wcześnie poszła nynać??
U nas też już Mikołaj robi TYLKO 2 drzemki, bo jeszcze w ubiegłym tygodniu były po 3 :Szok:

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
Lema
Dzien dobry:)

Ledwiem zywa, nocka koszmarna, ale w koncu przebila sie juz troche ta nieszczesna PG1, moze bedzie lepiej:)

Ktora skorzysta z zaproszenia na kawe?

Jaaaaa korzystam bardzo chętnie!!!!

a tak wogóle, to cześć Lema!:Śmiech:

Teraz napewno będzie lepiej jak jest już ząbeczek na wierzchu, tylko wiesz... powoli przychodzi kolej na następne :Padnięty:

U nas to zabkowanie ciezko idzie... Dlugie przerwy miedzy zabkami, kilka tygodni wczesniej dziaslo spuchniete, nocki raz lepsze, raz gorsze...

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema
Witam poweekendowo:) Piekna pogoda u nas, wiosna na calego:) Szkoda tylko, ze jestem chora, czuje sie ciagle kiepsko, jeszcze musze troche poczekac az antybiotyk zacznie dzialac, mam nadzieje, ze nastapi to lada chwila...

Fajny weekend za nami, w sobote co prawda sama z Franiem przez wiekszosc dnia, ale niedziela rodzinna, wiosenna, cudnie:)

Za to dzis sie wkurzylam na nanie- w weekend Franek kiepsko mi zasypial w ciagu dnia, plakal w lozeczku, wyginal sie, zloscil. Dzis jej mowie, ze Franek bardzo malo mi spi w dzien i do tego slabo zasypia. A ona na to- a mi ladnie zasypia, nie musze go wcale dlugo nosic... Myslalm, ze mnie szlag trafi- ja myslalam, ze ona usypia Franka w lozeczku, okazuje sie ze to sie jakis czas temu zmienilo. Ktoregos razu Franio poplakiwal w lozeczku i wyjela go i od tamtej poty nie daje sie wlozyc. Po pierwsze nawet mi o tym nie powiedziala, po drugie to kolejna rzecz, ktora mi sie nie podoba. On naprawde ladnie zasypial, tak samo jak ladnie jadl do niedawna, a teraz jest coraz gorzej, bo on bardziej kuma jak to wszytsko wykorzystac. I co z tego, ze probuje go uczyc dobrych nawykow jak to wszytsko idzie na marne:( A spi mi tak malo, bo jak ona z nim jest i Franus zasypia to w domu panuje grobowa cisza- niania siada i czyta gazete, nie jest wlaczone zadne radio, nic, mimo, ze prosilam, zeby mu delikatna muzyke wlaczala do spania. A dla mnie jego spanie to jedyna szansa na sprzatniecie itp..., tylko, ze takie normalne odglosy domowe budza go:(
Jesli moja mam nie odejdzie z koncem roku szkolnego na emeryture to czeka mnie szukanie niani na pelen etat, bo taka sytuacja nie moze dluzej trwac. Nie moze tyle osob zajmowac sie dzieckiem.
Lema moze zabrzmi to smiesznie, ale jest z czego sie cieszyc, niania jest dobrym czlowiekiem bo placz Frania ja wzrusza, bierze go na raczki i nosi, zeby nie plakal ;)
Jesli Franio lubi ta nianie, to moze po prostu ustalic z nia jasno co i jak i jesli poskutkuje,to ja wziac na pelen etat.

Pewnie, ze sie ciesze, widze, ze jest dla niego czula i ciepla i to bardzo wazne dla mnie:) I nie wymagam od niej nie wiadomo czego, tylko tego, zeby nie psula naszych osiagniec. Znam Franka, jego mocne i slabe strony i jedzenie bylo chyba najmocniejsza. Wszyscy sie zachwycali, ze on od poczatku siedzial, otwieral buzke az zjadl cala porcje i tyle. A teraz? Po kilku lyzeczkach wygina sie, zlosci, chce wychodzic z fotelika itp. Bo niania go wymuje i karmi noszac na rekach:Rozgniewany: Za kazdym razem kiedy o tym pomysle az mnie nosi, bo o ile to usypianie jestem w stanie zrozumiec o tyle karmeinia nie:( A wszystko wzielo sie stad, ze jak Franek mial gorszy dzien i nie chcial jesc to niania za wszelka cene karmila go...

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

RenataOslo
Kwiaciarko, super foteczki, Elusia czadowa, a powiedz mi jak reagowała na piasek?? brała do buzi?

Lema, fajnie, że miło spędziliście niedzielę.
U nas nie było tak ładnej pogody jak tydzień temu i dziś też jest kiepsko, ja jeszcze nie mogę wyjść z Mikołajem bez kurtki w samej bluzie, tu nawet jak słoneczko zaświeci to jeszcze jest chłodno. I tak spoglądając zza okno drzewka dopiero puszczają liście, nie jest tak ładnie wiosennie.

A wracając do spania Franusia i jedzenia...
u mnie tez tak jest, że w ciągu tygodnia jest grobowa cisza, ja nie cierpię tv, który gra bez potrzeby, normalnie mnie roznosi, ale jak Mikołaja odkładam do łóżeczka to gra pozytywka /w mojej a raczej Mikołaja pozytywce są melodie poważne, zresztą które bardzo lubi słuchać przy zasypianiu/ i w sobotę lub niedzielę też kłopot, bo jak wszyscy w domu, to Mikołaj często się budzi podczas drzemek.

A jeśli chodzi o karmienie to mam pytanie: karmicie dziecko tylko w jednym stałym miejscu jak np. krzesełko, czy w różnych? chodzi mi też np o chrupki, czy biszkopty? i dajecie biszkopty?

Tez nie znosze telewizora wlaczonego bez potrzeby, ale radio, jakas muzyczka jak najbardziej.
Ja karmie Frania w jednym miejscu, czyli w foteliku plus wieczorem butelka na rekach u mnie. Czasem daje chrupki, wtedy bez wzgledu na miejsce, nie wsadzam go do fotelika, zeby zjadl chrupka.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78

Lema ja najpierw sprobowalabym rozmowy z ta niania i wytlumaczyla jej jeszcze raz jak ma postepowac z Franiem,moze zapomniala;)

Codziennie z nia rozmawiam w miare mozliwosci- minusem jest to, ze nie widze sie z nia po pracy, latwiej byloby, gdybym mogla z nia przegadac kazdy dzien. Ale z rana tez rozmawiamy, tylko pewne rzeczy wychodza w tzw. praniu.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Witam was!!!:Smutny:
no wiec...odpowiem w jednym pismie bo, zle sie bardzo wszyscy czujemy Oliwka ja i K. :Smutny:

Niejest za ciekawie, Oliwka wpiatek miala szczepienia, w sobote straszny kaszel + goraczka+ wymioy, trzymaj a do dzis, antybiotyku na razi eniema zaleconego w srode do kotnroli.:Smutny:

Ja chyba alergie mam albo jeszzce do tego gardlo mi nawalilo,:(:Smutny:

OLiwka stawia sama kroczki, od mnie do K. powiedzmy ze jest ich z 4 -5
a ostatno jak bylysmy na dworze na podworku to trzymala wozek i sobiego pchala i zasuwala ze trzeb abylo ja lapac, i taki wozek jejkupie albo pchaczka bo Dziewczyna szybko sie nauczy chodzic, i tylko jeszcze rownowage zlapac odpowiednia musi. :Śmiech:Ogolnie wychodza jej jeszcze 4 gorne zabale i dolne 2:Szok:

Gratulacje:) I wielkie :brawo: za pierwsze kroczki.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...