Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

kwiaciarka

Lema ojeju, przykro mi bardzo, ale to 1 szy dzien jest, jutro moze bedzie lepiej ? Zaprowadzaj go moze stopniowo - 2h, 3 h, 4 h - moze tak mu bezdie latwiej niz od razu na pol dnia? Ja bym tak zrobila.

Jesli bedzie Frankowi nadal tak ciezko to bedzie odbierany po obiadku, w pn na pewno tak zrobie, bo mam urlop rozpisany na dwa dni, na dzis i poniedzialek po 4 h, wiec tez w poludnie bede zmykac z pracy. A od wtorku ewentualnie moja mama bedzie Frania zabierac o 12:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Czesc::):

Odwiozlam Franka do przedszkola, w domu i w drodze bylo ok, jak wysiedlismy z samochodu zaczal mowic, ze nie chce isac, jak weszlismy do budynku to juz calkiem mina mu zrzedla, zagadywalam go jak moglam najlepiej, przy przebieraniu gotow byl juz do placzu, ale udalo sie zapobiec, pozartowalismy sobie, ale jak weszlismy juz na sale to rozplakal sie na calego, przywarl do mnie, nie moglam go odkleic od siebie. Wszelkie proby tlumaczenia na nic sie zdaly, bo nic do niego nie docieralo, wiec zostawilam takiego placzacego::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dwonilam do przedszkola, Franus poplakal troche po moim wyjsciu, ale uspokoili sie, zjadl sniadanko, i teraz nie placze, mimo, ze w tle slychac bylo jedne wielki placz dzieci. Na szczescie teraz sie jemu nie udziela:yes: Pani mowi, ze nie chce uczestniczyc w zabawach, raczej sie przyglada z boku, ale iizs juz z usmiechem , takze wszystko jest na dobrej drodze:yes: Uff, troche mi lzej:yes:

Gdzie jestescie?

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

czesc
jestem :)
Lema ja tez dzis mialam placzaca Ele, przykelila sie do mnie i nie chciala poscic do pracy, a miala przeciez zostac z babcia :(
Strasznie plakala.
Jak to bedzie w przedszkolu.
Biedne dzieci, taki stres, bo to duzy stres dla tych placzacych. Juz czasem glupieje, czy te dzieci sa gotowe czy nie, ale skoro tak placza to raczej nie sa, zostanie wprzedszkolu jest jak kara, a nie przyjemnosc, wiec gotowe nie sa.
Mam dzis takie negatywne nastawienie.
Jestem bardzo ciekawa jak bedzie z Ela w przedszkolu.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!!

U nas tez dzisiaj kryzys ale taki lekki. Od wczoraj Stefus mowil, ze nie idzie, nawet poszedl dziadka zapytac czy nie chce isc. Dziadek wczul sie w klimat i opowiadal, ze bedzie spal w pizamce z misiem Stefana, zje sniadanie i deser i Stefana. No i dzisiaj rano plakal, ale potem sie zebral w sobie i poszedl. W przedszkolu znowu smutna mina, ale jak zadzwonilam po sniadaniu to juz bylo super, zjadl sniadanko i sie pobiegl bawic:happy: Wiec wsio w normie:lol:

Renata wszystkiego najlepszego!!!!
Lema chyba na razie sie nie chce zamienic. Dzisiaj mam w planach sprzatanie:takwyszlo:
kwiaciarko po weekendzie zawsze jest kryzys nawet jak dziecko nie chodzi do przedszkola

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!

Dziekuje za zyczenia!:23_30_126:

U nas niestety tez kryzys poweekendowy!
Mikolaj zostal bez odrywania ale z placzem, odeszlam juz dosc daleko od przedszkola i slyszalam jak placze.
Dzisiaj poszli na wycieczke, najgorsze, ze jak wychodzilismy z domu myslalam, ze jest dosc zimno, zalozylam mu bezrekawnik, gruby, potem nie chcial go zdjac w przedszkolu, mam nadzieje, ze nie pomaszeruje w tym bezrekawniku, bo sie zagotuje .

http://ticker.7910.org/an1cA4ZB0360030MDAwOGQ0fDY4MDg4MDc0ZGphfE1pa29sYWplayBtYQ.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć ::): trzymam kciuki za wszystkie przedszkolaki. Ala dopiero od poniedziałku, bo ma katar do pasa. Myślałam, że może już w czwartek pójdzie, ale raczej nie będzie się nadawać. Jutro mam zebranie w przedszkolu - przynajmniej się dowiem do której grupy będzie chodzić. Bardzo ją to interesuje, choć szczęśliwa nie jest, że ją czeka przedszkole. Ostatnio stwierdziła, że chce do żłobka i starych cioć :Oczko:

Nie wiem dziewczyny kiedy będę znów regularnie. Chyba laptopa sobie kupię i będę do pracy zabierać. Dzisiaj już nie wytrzymałam i weszłam w pracy na forum, zanim się zalogowałam zdążyłam przeczytać post Kwiaciarki o blokadzie wirusów i dałam sobie spokój.

U nas w miarę. Oby gorzej nie było - w każdej sferze to będzie ok.

Ściskam Was mocno, tęsknię bardzo.

Renatka - wszystkiego najlepszego :Całus: my mamy rocznicę 14-go.

Buziaki Lipcówki:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam was serdecznie i życze aby juz nie było placzów w przedszkolku!!!

Renata

wielkie gratulacje z okazji rocznicy slubu!
co do ubierania tez mam dylemt czy za duzo czy za malo tych ciuszków - w poprzednim przedszkolu bylam spokojna bo tam panie przebieraly dzieci w zaleznosci od pogody a tu jeszcze nie wiem, bo jak sa dwie panie i maja 25dzieci to nie wiem czy i jak nadazają...

Vic poplakiwal troszke ale to juz w momencie gdy mialam wychodzic ale pani jest fajna i potrafila go zajac i juz po chwili bylo dobrze z tego co mowila, raczej mu sie udzielalo to ze inne dzieci placza...
'
ja dzis po raz pierwszy od dawna zarwalam nocke nad ksiazka, bede nieprzytomna ale co tam...raz nie zawsze ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...