Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

isa32
Deva sił dla Ciebie! Dużo już za Tobą, dasz radę :yes: A często będziesz w NO? Mam na myśli jak już na stałe zamieszkasz w PL.
A stawianie dziecku granic to jedna z podstaw wychowania. I tego się trzymaj :yes: moja Ala pomimo tego i tak próbuje i buntuje się i testuje na ile może sobie pozwolić. Nie chcę nawet myśleć jak by się zachowywała gdybyśmy pozwalali jej na więcej.

dzieki...
wg umowy u adwokata spisanej przy separacji powinnam tam spedzac jeden weekend w miesiacu a ojciec Vica jeden w PL...
oczywiscie wolalabym rzadziej ale zobaczymy jak to wyjdzie...
moze to nieuczciwe ale licze na to ze on kogos pozna i zajmie sie wlasnym zyciem...przez pierwsze 2 lata malo sie dzieckiem interesowal, a teraz wielki tatus... wreszcie ktos go kocha bezwarunkowo,a to uzaleznia...
nadal mamy wspolne dwa kredyty mieszkaniowe, nie moge go zmusic by ten norweski wzial tylko na siebie, bo ja w identycznej sytuacji w Pl nie dostalabym kredytu na siebie sama na to mieszkanie w PL..tyle, ze ja na pewno bede splacala kredyt w Pl za swoje mieszkanie, a co do niego nie mam pewnosci - ma sklonnosci do uzależnień, jak wpadnie w kanał i nie daj Bóg straci prace i przestanie placic kredyt to mnie beda ciągać...ale ratuje mnie mysl ze wtedy moge sie z bankiem dogadac ze chce sprzedac mieszkanie, bo nie jestem w stanie splacac i on nie mialby wyjscia jakby mu bank wypowiedzial umowe...
dodoatkowo nasza separacje pogarsza fakt , ze mąz mojej chrzestnej PO mojego ojca jest teraz w No i tam pracuje mieszkajac na jednym mieszkaniu z ojcem Vica...
przez to czuje sie podwojnie zagrozona bo ich wspolne mieszkanie zawiazuje niejako koalicje przeciwko mnie, no wiesz, kto nie z nami to przeciwko nam...

kwiaciarka
Deva oby wyszlo malo alergenow Vickowi. 3maj sie.

mam nadzieje, ze nie wyjda zadne.........
wtedy zrobie malemy przeswietlenie pluc, wizyta u laryngologa (jak ma katar chrapie, a czasami i bez tego, moze byc przerosniety trzeci migdal co dawaloby podstawe do ciągnącego sie kataru co wywyoluje kaszel bo spływa)

asia78
Kurcze nasze pierwsze 3 latki!!

Dominiczko i Natusiu!!! Sto lat od ciotek lipcowek!!!

też dołączam się do zyczen!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Czesc. Idziemy dzis po pracy do pediatry, niech oslucha Frania, bo paskudny jest ten jego kaszel.
Z brzuszkiem jakby lepiej, choc wczoraj po powrocie do domu praktycznie nic nie zjadl. Kupilam mu herbatke z koperku wloskiego i espumisan, chyba troche pomoglo.

Moja mama mnie zalamuje chwilami- na sniadanie dzis Franio zjadl paczka, bo tak chcial. A miala byc lekkostrawna dieta.

Franus jest przerazliwie chudy, mysle, ze wazy juz ponizej 13 kg::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Hej, witam się :)

LEMA to faktycznie chudzinka z Frania, oby juz z brzuszkiem przeszlo na dobre i by odzyskał apetyt...no ten pączek na śniadanie to faktycznie przesada...

ISA w tym wieku to chyba wszystkie nasze szkraby mają tendencję do szaleństw tudzież innych humorków i stawiania się rodzico. ;) oby szybko ten etap minął i aby kolejny nie był gorszy...

A w P-niu piekna pogoda,(wczoraj lało!) dzis zrobiłam sobie półgodzinny spacer szybkim krokiem w moich specjalnych butach reeboka , które niby mają o 30% podnosić pracę mięśni (mają takie specjalne poduszki w podeszwie, niby mięśnie pracują bardziej by utrzymać równowagę) - w końcu się trzeba za siebie wziąc...jeszcze przydałoby sie kilka razy zaliczyć solarium przed weselem na które jadę w polowie maja...

wlazłam na wagę i waże 72.5kg,ale spadł mi trochę poziom tłuszczu w tłuszczu bo miesiąc temu było 35% a dziś 33.9%, chociaz coś ;)

Mam karnet do fryzjera za 200zł to przed weselem pójdę sobie coś zrobić z włosami - mam podatne na loki, ale po ciąży już się niestety nie kręcą tak jak kiedyś - wystarczyło umyć włosy i zostawić do wyschnięcia a miałam rureczki, teraz by osiągnąc taki efekt to mycie,balsam, maska,pianka do loków, dyfuzor i lakier - to się trzymają 2 dni, a bez lakieru jeden, potem się gniotą i wyglądam jak gniotek ;) więc sobie wymyśliłam, że zrobię sobie trwałą na duże wałki, cos dla odmiany, bo ja z tych nieeksperymentujących ani z kolorem ani z niczym właściwie bo zawwsze się bałam, że popsuję sobie włosy...
zapuszczałam od porodu, a już mnie naszło na ścięcie (bo im krótsze tym bardziej się kręcą) ale jak zetnę to juz potem mi sie nie będzie chciało zapuszczac...człowiek wygodnicki jest...
owszem, im krótsze mam włosy tym bardziej mnie to odmładza,ale stwierdziłam, że to wyjście "awaryjne" zostawię sobie na później ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Czesc :)
U nas pogoda przepiekna, slonce, upal , lato.
W pracy komfortowo z tego powodu nie jest, mam sloneczna strone, jest duszno w pokoju straszliwie, boje sie co to bedzie w lato.
A Ela od paru dni strasznie placze jak wychodze do pracy, prosi mnie zebym z nia zostala. Nad ranem zrywa sie i patrzy czy ja jestem jezcze w lozku, siada w pionie i od razu pytanie - a mama jest? ooo jest! bedziesz caly dzien ze mna? sciska mnie w gardle ze musze jej odpowiedziec, ze nie :(
:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema tez bym poszla do pediatry.
Moze na apetyt syropek mu daj?
Moze cos z macznych gotowanych rzeczy by mu posmakowalo ? - moze leniwce by mu posmakowaly?
Paczek na sniadanie bardzo kiepski pomysl.

No niestety, to juz nie pierwszy taki pomysl mojej mamy::(: czasem mam wrazenie, ze nie po polsku mowie: juz kilka razy przypominalam jej o diecie, wczoraj o maly wlos nie dala mu kanapki z ketchupem, na szczescie zadzwonilam przed sniadaniem i powstrzymalam ja przed tym. I tlumaczylam, ze mimo, ze ma juz lepszy apetyt to jeszcze trzeba trzymac diete. Wysluchala, przyjela do wiadomosci, dzis dala mu paczka. Jak male dziecko. I jeszcze chyba sie obrazila, ze jej zwrocilam uwage.

Sprobuje z leniwymi.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema pączek kiepska sprawa... no ale już się stało. Mam nadzieję, że mama będzie teraz uważać. Mam nadzieję, że Franiowi szybko się poprawi. Też bym poszła do pediatry :Całus:
A D. wrócił o 18 - był już w domu jak przyszłyśmy, bo wyszłam z Alą na wieczorny spacer, żeby się trochę wyszalała :Oczko:

Kwiaciarko :Całus: mnie Ala codziennie pyta: idziesz dzisiaj do pracy, mamo? Smutne to, ale z drugiej strony wiem, że krzywda jej się nie dzieje. A pracować chcę, dla własnej psychiki, więc taki wybór, nie mówię, że łatwy. U Eli to na pewno przejściowe, tak jak Alicja, ma lepsze i gorsze dni.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje, ze to przejsciowe. Wole wychodzic jak jeszcze spi, ale niestety ona strasznie czujnie rano spi, jak tylko ja z lozka wyjde ona juz na rownych nogach.
Isa ja dzis tez mialam migrene, ale slaba - mialam pioruna w oku, ale przeszedl dziwnie szybko iobylo sie bez bolu glowy.
Lema moja mama sie nie obraza, ale tesciowej sie zdarza. Nie ma co sie przejmowac, wg mnie nie ma o co sie obrazac, masz przeciez prawo powiedziec ze nie chcesz aby twoje dziecko jadlo paczki na sniadanie. A jak sie obrazi, to jej przejdzie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko, nie martwie sie tym, ze sie obrazila, raczje nie moge pojac, ze wpada na takie pomysly. Ale chyba cos dotarlo do niej, bo przed chwila dzwonila czy moze dac Franiowi zupe szczawiowa. Dobrze, ze chociaz pyta. Powiedzialam, ze nie, ma zrobic mu krupniczek. Mama mowi, ze brzuszek jest znacznie mniej wzdety niz wczoraj, to dobry znak, ale i tak jeszcze wedlug mnie przez kilka dni powinnismy bardzo uwazac na to, co Franio je. Ona uwaza, ze troche przesadzam i dalalby mu cokolowiek, aby jadl i aby go podtuczyc (stad ten paczek).
Mowi, ze Franio malo kaszle, tylko katar nadal ma ogromny. No i humor ma lepszy i energii wiecej. Ja i tak jade do lekarki, niech go oslucha:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Dam znac z domu, bo w koncu mam internet. Zapytam lekarke o cos na apetyt, ja jednak mysle, ze jak wszystko sie unormuje to apetyt mu wroci. Ciagle w tym brzuszku cos sie dzieje, wiec nie dziwne , ze apetytu nie ma. A jak do tego doadac kaszel, katar, ogolnie zle samopoczucie to tym bardziej nie jest dziwne, ze nie chce jesc.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...