Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ::):
ale nas zasypało :Szok: masakra jest i nadal sypie... jak dla mnie to ten mróz był lepszy, teraz w ogóle ciężko się poruszać autem... a wieje tak, że pomimo -6 st. to i tak sanki dla Aluni odpadają.
Szef wjechał właśnie, jakieś zebranie wymyślił, dobrze, że dziś jedzie. A ja jeszcze urlop i tydzień wolnego. Nie wiem tylko czy ma to większy sens, bo i tak żadnej dachówki przy takiej aurze nie wybierzemy :oops: może jednak trochę odpocznę :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

CZESC

ale dzis przeboje mielismy z rana hahah

najpierw sie okazalo ,ze zaspalismy i ze kuba nie zdarzy na autokar szkolny na basen ktory odjezdza o 7.30, wiec P. stwierdzil , ze zawiezie Kube na ten basen samochodem.
Wieczorem odsniezal podjazd , ale rano sie okazalo, ze zawaleni jestesmy, wiec jeszcze troche odsniezyl.
Moj samochod to dopiero odkopiemy po poludniu, bo snieg z dachu spad przed sam garaz hehehe
Dobra P. pojechal z Kuba a do mnie dzwoni jedna z mam, zebym nie wiozla kube na basen, bo dzieci , bo autokar sie zakopal w zaspie i nie mozewyjechac, nie wiadomo kiedy go odkopia.
Myslalam, ze dzieci w autokarze sa , ze sie zakopali juz jadac na basen, wiec dzwonie do P. zeby wracal z kuba do domu, jak juz wjezdzali na posesje dostalam kolejny tel od nauczycielki, ze dzieci sa w szkole, bo autokar zakopal sie jadac do szkoly.... dobra , wiec P. z Kuba do szkolu jazda hahah.
Pojechali do tej szkoly, ale P. juz nie zostawil Kubie torby na basen bo po co.
No i ledwo go w tej szkole zostawil i dojechal do pracy, dzwoni do mnie znow nauczycielka, ze autokar dojechal i jednak szybko jada na basen ,a Kuba nie ma torby hehehe normalnie urwanie glowy.
Podwiezil autokarem kube do domu, sami pojechal na basen, a kuba poszedl na 10 na pozostale lekcje.
Rano nasza droga wogole nie byla odsniezona, ale dalo rade przejechac naszym nissanem, a o 9 przyjechal spychacz i odsniezyl ale przejazd tylko na 1 samochod. Jak sie napotkaja dwa to jakas masakra bedzie, nie wiem, chyba 200m jakis bedzie cofal bo na pobocze nawet nie zjedzie bo metrowe zaspy.
A dzis loneczko swieci ,cieplo jest, bylam z ela na spacerze juz odprowadzilysmy kube do szkoly.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Lema no to pysznosci dostalas :)
Dostalas pewnie do niedzieli, a na kiedy masz wazenie?

Piatek. Troche dziwnie bo jutro zaczynam diete i jutro mam sie zwazyc? Myslalam, ze za tydzien bedzie pierwsze wazenie, w koncu jakie ja mam jutro miec postepy?
A z diety poki co jestem bardzo zadowolona, zapowiada sie smacznie::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...