Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
Asia, podstawowy argument- trzeba podac cala dawke, zeby byl pelen efekt. Taka poprawa moze byc chwilowa... Mnie w takich sytuacjach serce nie boli, to znaczy boli, ale jestem twarda. A co mowi Twoja mama, mozna to przerwac? Przeciez ona to jest sila fachowa:yes:

Ja nie jestem za przerywaniem tak samo mama. Powiedziala, zeby podawac nawet na sile. Ja mysle tak samo i tak bede robila, ale wiesz jak to jest. Ona wyje i sie wije, mowi, ze nas nie kocha i jestesmy najgorszymi rodzicami na swiecie::(:

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
ja to jakis len jestem, ani nie ciagnie mnie do piernikow ani do czytania :Nieśmiały:

Czytanie to juz pisalam- to moja milosc wielka::): Kiedys jeszcze bede miala na to czas, teraz chwilowy odwyk:Oczko: A pierniczki- ja to lubie takie klimaty. Wspolne ugniatanie ciasta, wykrajanie, smiechu co niemiara, brudne nosy od maki i zapach pieczenia w domu::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Lema
Asia, podstawowy argument- trzeba podac cala dawke, zeby byl pelen efekt. Taka poprawa moze byc chwilowa... Mnie w takich sytuacjach serce nie boli, to znaczy boli, ale jestem twarda. A co mowi Twoja mama, mozna to przerwac? Przeciez ona to jest sila fachowa:yes:

Ja nie jestem za przerywaniem tak samo mama. Powiedziala, zeby podawac nawet na sile. Ja mysle tak samo i tak bede robila, ale wiesz jak to jest. Ona wyje i sie wije, mowi, ze nas nie kocha i jestesmy najgorszymi rodzicami na swiecie::(:


No to wiadomo, dzieci w takich sytuacjach wytaczaja najciezsze dziala::(: Sil i wytrwalosci Wam zycze:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

asia78
Lema
Asia, podstawowy argument- trzeba podac cala dawke, zeby byl pelen efekt. Taka poprawa moze byc chwilowa... Mnie w takich sytuacjach serce nie boli, to znaczy boli, ale jestem twarda. A co mowi Twoja mama, mozna to przerwac? Przeciez ona to jest sila fachowa:yes:

Ja nie jestem za przerywaniem tak samo mama. Powiedziala, zeby podawac nawet na sile. Ja mysle tak samo i tak bede robila, ale wiesz jak to jest. Ona wyje i sie wije, mowi, ze nas nie kocha i jestesmy najgorszymi rodzicami na swiecie::(:

tlumacz, ze ja kochacie dlatego dajecie krople zeby byla zdrowa.
Kiedys przyjdzie czas , ze na jakims przykladzie wytlumaczysz.

Podam taki przyklad, troche czegos innego dotyczy ale moze byc ;)
Ja kiedys posadzilam Kube przed super niania jak byl strasznie niegrzeczny chlopiec, rzucal wazonami itp.
Kuba zawsze jak dostal kare albo zakaz, to mowil, ze najgorszy dzien w jego zyciu, obrazal sie na mnie, szedl do pokoju i tam tupal, rzucal sie na lozko i krzyczal, ze to nie fer ...
Tlumaczylam zawsze, ale ... jak to dzieci, dalej swoje.
Poogladal sobie wiec nianie , ogladal z otwarta buzia.
A na koniec powiezdialam mu :
widzisz ? tak sie zachowuja dzieci, ktore nigdy nie mialy zakazow i kar. Robily co chcialy.
Gdybym tak wychowywala Ciebie, bez kar i zakazow, to bys tez tak samo jak ten chlopiec nie umial sobie poradzic z wlasnymi emocjami, chcialbys byc grzeczny ale bys nie umial, rzucalbys wazonami itp.
I zrozumial ze kary i zakazy sa bo go kocham i chce zeby umial normalnie funkcjonowac.
Ten przyklad mocno do Niego trafil, za kazdym razem jak sie wscieka to mowie - pomysl dlaczego to robie, dlaczego nie mozesz tego czy tamtego.... i on sobie wtedy to przypomina i juz nie musze gdac ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam nie daje nic na odpornosc jak w domu wszyscy zdrowi.
Kuba dostawal rutinacea jak Ela byla chora, co rano 1 tabletke.
W szkole jak mowi ,ze panuje grypa to tez daje rutinacea albo wit. c
A tak nie daje nic, Ela np. nie dostaje , chyba, ze np. ktos w domu chory, to dostaje tez wit. c.

Ale jak pojdzie do przdszkola to dostanie ta szczepionke odpornosciowa doustna co Kuba mial, jest jesscze na rynku, bo Kajocha swojej Ali daje.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

ide nalesniki zrobic ....

Kuba mowi, ze dzis ma szczesliwy dzien :)
A Ela chytrus dzis na maksa.
Mialam jedna paczke mentosow , Ela wyjela wszystkie, Kuba jednego wzial a ta w krzyk, ze ma oddac, mowie jej , tlumacze, ze sie trzeba podzielic a ona wrzeszczy , ze nie da Kubie.
Wiec wzielam te mentosy i dziele - zielony dla Eli, zielony dla Kuby, rozowy dla Eli , rozowy dla Kuby.
A ta jak chwycila te swoje i sru przez pol pokoju ..... no co za nerwusek jeden ;)
Powiedzialam, ze jak chce zeby jej Tina zjadla to trudno.
Rzucila jezcze poduszka, koniem swoim , ja wyszlam z pokoju a ona zebrala te mentosy i przyszla do salonu i........ we mnie nimi rzucila.
Bez slowa wzielam mentosa i polozylam na stole.
Przyszlam tu do Was.
A ona przemyslala, przyszla dala buzi i spytala czy moze mentosa.
Ojej, ale dzien hehehe

moglam zabrac mentosa i nie dac, ale mysle, ze tak szybciej przemyslala swoje zachowanie .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...