Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Lema]

Widze, ze Was nie ma to i ja sie biore do pracy.

Dziubalko, spokojnej podrozy

[Devachan]

RenataOslo

a z nowosci jeszcze- mam przyjecie do super przedszkola!!!! szkoda tylko, ze we wniosku napisalam od 12 kwietnia /zaraz po swietach wielkanocnych/ i tak mi Mikołajka przyjęli, ale fajnie, ze sie udalo za pierwszym razem, choc na odpowiedz czekałam chyba z 2 miechy
hm... i ceikawe co bedzie jak sie ewentualnie przeprowadzimy??? no chyba, ze bedzie w miarę blisko, zobaczymy.
Ale i tak się ciesze, jeden wazny problem z głowy.

Witamy Renatko, super z tym przedszkolem!

kwiaciarka

o! W MOKU u nas sa zajecia umyzakalniajace, z elementami rytmiki, tanca - czegos tam jeszcze i logopedii dla dzieci 2-5 lat , cena 1 zajecia 5zł poniedzialki i wtorki na 12 - jutro smigamy :)

super cena!!!

Dziubala

Deva - współczuję dylematów. To bardzo trudne decyzje przez Tobą, trzeba trochę czasu by być pewnym czego się chce tak naprawdę. Pamiętaj tylko, że nie pieniądze są najważniejsze.

Wiem, i dlatego myślę o PL, mimo iż niby tu w NO można więcej zarobić - ale tylko kosztem czasu spędzanego z dzieckiem...

kwiaciarka

Deva ojoj, ale masz orzech do zgryzienia.
Moje wujostwo tez mieszka w NO - od 80roku - i dostali obywatelstwo bez zrzekania sie polskiego, maja dwa. Dlaczego u Ciebie tak nie mozna? dziwne to to, normalnie szantaz.
18st to troche zimno, ale 20 oki w nocy :)

kiedys bylo tak, ze kazali sie zrzekac, potem byl okres kiedy NO pozwalala zatrzymac swoje obywatelstwo, a od jakiegos czasu znów wprowadzili przepis, że trzeba się zrzec innego i miec tylko norweskie. To zawęża problem z odpowiedzialnościa państwa za danego obywatela-no i z drugiej strony zawęża mu możliwości mieszkania tylko w jednym kraju, czyli stwarza perfekt podatnika...
Polska na razie nie nabrania posiadania więcej niż jednego obywatelstwa jak widac po moim synu, ma dwa, a PL dostal jako drugie wkojelnosci zalatwianaia papierow...

kwiaciarka

Deva jesli w PL masz rodzine to by Ci chyba pomogli?

finansowo nie maja takiej mozliwosci...w opiece nad dzieckiem - niewiele, bo chrzestna jeszcze pracuje, i jest mocno pochorowana...moja przyszywana mama jak juz mowilam szuka sposobu na zycie po tym jak zostala kopnieta w 4 litery przez swoja siostrzenice, której dzieckiem od urodzenia do 3go roku sie zajmowala prawie non stop (za pensje) - teraz twierdzi, że juz nie ma zdrowia do dzieci, poza tym Vic nalezy do dziecu typu zywe srebro w przeciwienstwie do tego,ktorym zajmowala siemja mama,wiec...ona tez nie,moze okazjonalnie...bo chrzestna Vicia uwielbia, i po operacji endoprotezy gdyby byla bardziej ruchliwa, to na pewno chetnie by pomagala przy wnuku (ja rodziców nie mam, tak wiec mi sie rodzina "zawęża" - biologiczni rodzice się "wypięli" oboje - ojciec zanim się urodziłam, matka jak miałam 15 lat)...
tak więc wszedzie nielekko,ale w PL czuje sie i taklepiej...

isa32

Od jakiegoś czasu nie można już mieć podwójnego obywatelstwa. Wcześniej było to możliwe.

Deva współczuję... podzielam zdanie Dziubali, że pieniądze to nie wszystko. Choć oczywiście są potrzebne i dają pewne poczucie bezpieczeństwa.

Mieszkałam 2 lata w Niemczech. Mogłam zostać, z prawem stałego pobytu. Miałam tam spokojną pracę biurową, a jednak nie zdecydowałam się... i dziś po prawie 5 latach nie żałuję. Oczywiście ciężko mi było na początku, ale poczucie, że jestem u siebie jest bezcenne.

Jeśli masz w PL bliskich, na których możesz liczyć, jeśli Cię tu ciągnie i wiesz, że to tu będziesz szczęśliwa (z tego co czytam takiej perspektywy w NO nie ma...) to czasem warto zaryzykować. A zaczynanie wszystkiego od początku... cóż... czasem nie daje się inaczej. A Ty nie masz lat 50. Choć znam takie panie, które z pełnym powodzeniem w tym wieku zaczynały wszystko od nowa.
Życzę mądrego wyboru. Szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. I nie rozumiem dlaczego uważasz, że Vic będzie miał lepszy start w NO a nie w PL...

ja staly pobyt mam tu, dali na 25 lat...
no wlasnie o to poczucie chodzi, bo moim zdaniem Norki jak Helmuty - uważają się za lepszych - i nie powiem, spotkalam tu już wielu fajnych ludzi, ale...

wiesz, ja tu tylko do pracy przyjechalami to z ciężkim bólem serca, pomoc bylemu narzeczonemu dlugi odrobic, ktore nam "zafundowal" nieumiejetnym prowadzeniem firmy...zaraz po szkole, w wieku 20lat, bylo sie na czarno czyli zadnych mozliwosci edukacji czy rozwoju, a z tej kasy tez zadnych plusów, bo idiotka bylam zapatrzona w narzeczonego,mielismy wspolna kase a on rozrzutny byl-dlatego mieszkanie mam w Pl na kredyt, a spokojnie mogloby byc kupione za gotowke gdyby te zarobione pieniadze odkladac zamiast ladowac w co innego...czyli na ostatnia dekade patrze jak na stracone lata, w zasadzie ruszyl sie w ciazy - wtedy sie zaczelam uczyc intensywnie doksztalcac, ale urodzilam i tzrebalo sie dziecku poswiecic a potem sie okazalo, ze moje umiejetnosci i papiery nie sa dosc dobre dla Norkow abym tu mogla miec dobra prace, bo nie mam norweskiej szkoly a na uznanie przez nich moich umiejetnosci mnie nie stac, bo i tak wymagaja doksztalcenia u siebie!

oj, chyba narzekam??

a co do lepszego startu w NO - no wiesz, dziecko automatycznie bedzie mowilo trzema jezykami (PL,NO,ANG) a to juz duzo, zwlaszcza jak uczy sie w kraju w ktorym sie tym jezykiemmowi (ucz dziecko angielskiego w PL przez polaka, nigdy nie opanuje odpowiedniego akcentu) no i sam fakt jak sie postrzega obcokrajowca...ze ich sie traktuje lepiej i z otwartymi rękami,bo uwaza sie kraje typu NO za lepiej rozwiniete...
taki jest punkt widzenia wielu ludzi, wiec to tez biore pod uwage...

[Devachan]

U nas nocka "sucha"!
wysiusialam Vicka przed pólnoca i do rana się nie przesiusiał!
no i zalozylam dodatkowo skarpety...

wprawdzie plakal i nie chcial tego siusiu zrobic,ale sie udalo,i zasnal bez wiekszych problemow...

dzis idziemy na 11ta na baby song, pogoda niezbyt ciekawa, zimno ipochmurno, ale sie dziecie przewietrzy, pobiega, moze pospi potem w dzien??

BrzydUle nadrobiłam juz do 112 odcinka wczoraj wieczorem...

udanego dnia wam zycze!

[asia78]

Czesc!!

Przeczytalam, ale nie bede sie juz wracac z komentami

Moze uznacie mnie za wariatke, ale nic. Moze Wam sie to tez kiedys przyda. Pola po infekcji zostala sie z paskudnym kaszlem w nocy. Z kaszlem az do wymiotow jak to ona No i wczoraj poszlam do apteki po wziewke ( nie bylo jej) i facio mi mowi, ze nie wziewka tylko kiesiel Mysle wariat, ale kisiel wieczorem dalam. Dziecko lubi to niech zje sobie. I w nocy kaslala tylko troche bez ataku, moze z 10 razy kaszlnela

[isa32]

witam trochę dziś później jestem, bo mama była rano u lekarza. Wszystkie wizyty ma rano, bo wyszła z założenia (dobrego zresztą), że Ala będzie chodzić do żłobka

Nocka ok - oczywiście moja panna przychodzi noc w noc do mamuni i śpi dalej.

[Alutka7912]

Cześć dziewczyny

Witam ze słonecznego pomorza
Stęskniłam się za wami i postanowiłam że dzisiaj nic nie robię tylko nadrabiam zaległości na forum

Lema - zdrówka dla Frania i dla Ciebie Co do włączonych "pytaczy" to ja już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła Julce odpowiadać na pytania Na razie tylko jak cos zobaczy to pokazuje palcem i pyta co to?
Co do picia....Julka pije tyle ile chce...raz pije dużu a raz mało...widocznie tyle jej potrzeba
Z samego rana uśmiałam się dzisiaj z tego Franiowego kundla za 49 złotych hihihihihi
Z zimowych rzeczy to kupiłam Julce dwie pary spodni ocieplanych podszewką bawełnianą. Kurtki ma z tamtego roku bo kupowałam jej w rozmiarach większych. W weekend kupiłam jej butki na jesień, z obuwiem zimowym jeszcze poczekam.

Kwiaciarko - fajne te zajęcia umuzykalniające i niedrogie na dodatek
Julka tez wytrzymuje cała noc bez sikania Wcześniej budziłam ją na sikanie ok północy jak to teraz robi Isa z Alunią ale stwierdziłam że to nie ma sensu. Teraz jak chce siku to w nocy sama woła

Kajoszka - zdrówka kochana widzę że mówisz na Alusię Ptyśka ja do Julki mówię Pyśka hihihihih

Dziubalko - u nas dzisiaj nie pada, świeci słoneczko Bezpiecznej podróżny do i z Warszawy. Az mi się buzia uśmiechnęła jak przeczytałam o miłości braterskiej Twoich chłopaków

Reniu - super że Miko przyjęty do przedszkola

Babeczqo - ja studiowałam administracje a W. prawo. Jakie książki Ci są potrzebne? Jak będę coś miała to Ci prześlę

[asia78]

Dlaczego zawsze jak mam ugotowany obiad i wszystko porobione to pada deszcz????????

[asia78]

kwiaciarko moj klubik Stefana kosztuje 7zl, wiec tez grosze:) Nie wiem jak ta Doroka wyrabia na to

Renata dobrze, ze Mikus juz przyjety. Ciekawe jak bedzie z Funiem. Popatrzcie jak to leci. Dopiero sie urodzili a ju zaraz przedszkole

Lema teksty Frania sa rozwalajace

[asia78]

Ej no laski!! Chodzcie sie napijemy jakiejs kawki!!

[isa32]

Zaraz sobie zrobię drugą kawkę właściwie od rana to już trzecią

U nas też słonecznie i 11st.

Jeśli nie posadzę Ali na nocnik w nocy to 2 godz. później wstaje przesikana. Miałam taką akcję dwa razy widocznie ona nie jest jeszcze gotowa. Ja też nie jestem gotowa na zmienianie pościeli o 2 nad ranem

Lema zdrówka dla Frania i dla Ciebie. Mnie też zaczęło rozkładać jakieś choróbsko

[Lema]

Czesc Alutko No ja tez sie za Toba stesknilam i bardzo mi sie podoba Twoj pomysl na dzisiejszy dzien

Franus i pytania teraz to jest obled. Kazda rozmowa to jest setki pytan i moich mniej i bardziej udolnych odpowiedzi. Czytanie ksiazeczki wyglada tak samo, co slowo mi przerywa i albo czemu albo co to albo najczesciej: jaki/jaka/jakie.

[Lema]

Deva, dla Vicka za sucha nocke

Isa, u nas tez nocka ok

Asia, wazne, ze podzialalo

[Lema]

Jeszcze mi sie jeden tekst Frania przypomnial Mowie do niego Franiu Ty to masz motorek w pupce. Franus- konsternacja, zaczal sie ogladac do tylu, gdzie mam moterk, jaki motorek, pokaz mamo Sobie mysle, no to swietnie, teraz sie wytlumacz matko Franek sprawdza, oglada, dotyka pupke i nagle okrzyk radosci: nie mamo, motorek nie jest w pupce, on jest w skrzyni, polozylem go tam, chodz, pokaze Ci

[Lema]

Moja

Za nasze nieobecne, ktore sie w koncu pojawily

[asia78]

Dobra ide po kawe

[Alutka7912]

Babeczqo - wielkie brawa dla Oliwki za spanie bez smoka Też musze kupic Julci jakieś piżamki na długi rękawek bo chłodno jest już w nocy.

Isa - zdrówka dla Ali Co do budowy My zaczynamy w przyszłym tygodniu, plac budowy już przygotowany, stoi garaż blaszak, ToiToi i budynek już wytyczony przez geodetę...nic tylko budować

Kwiaciarko - bardzo fajne buty Kubie kupiłaś na pewno będzie mu w nich ciepło i wygodnie. Cieszę się że Kuba jest zadowolony z zajęć w akademii.

[kwiaciarka]

heloł

[asia78]

Lema

Jeszcze mi sie jeden tekst Frania przypomnial Mowie do niego Franiu Ty to masz motorek w pupce. Franus- konsternacja, zaczal sie ogladac do tylu, gdzie mam moterk, jaki motorek, pokaz mamo Sobie mysle, no to swietnie, teraz sie wytlumacz matko Franek sprawdza, oglada, dotyka pupke i nagle okrzyk radosci: nie mamo, motorek nie jest w pupce, on jest w skrzyni, polozylem go tam, chodz, pokaze Ci

Na drugi raz sie zastanwo co mowisz, bo sobie nieopatrznie dodasz roboty

[isa32]

Deva argument z 3 językami do mnie nie przemawia w Polsce jest ang. od 1 klasy SP. Nie przesadzajmy. Mam dużo dystansu do zapewniania tzw. lepszego startu dzieciom. Mówienie po ang. z obcym akcentem nie jest żadną ujmą. Chyba, że ma to być zawód np. tłumacza. Nie dajmy się zwariować. W umiejętnościach językowych najważniejsze jest to, żeby się swobodnie porozumiewać tylko i aż tyle.

[Alutka7912]

Deva - brawo dla Vica za sucha nockę A Tobie kochana współczuję tego co teraz musisz przechodzić...mam nadzieje że Ci się wszystko poukłada tak jakbyś tego chciała

Asia - nie wiedziałam że kisiel tak pomaga na kaszel. Dobrze wiedzieć

[Alutka7912]

Lema

Jeszcze mi sie jeden tekst Frania przypomnial Mowie do niego Franiu Ty to masz motorek w pupce. Franus- konsternacja, zaczal sie ogladac do tylu, gdzie mam moterk, jaki motorek, pokaz mamo Sobie mysle, no to swietnie, teraz sie wytlumacz matko Franek sprawdza, oglada, dotyka pupke i nagle okrzyk radosci: nie mamo, motorek nie jest w pupce, on jest w skrzyni, polozylem go tam, chodz, pokaze Ci

hahaha no nie mogę z Frania...pomyślał pomyślał i wymyślił

[isa32]

Lema teksty Frania obłędne ja mówię do Ali, że ma mrówki w pupce. A ona: nie mam!

Deva dla Vica za suchą noc.

A z tekstów oto wczorajszy. Ala ogląda pluszakowo na tvn style. I tam bajkę przerywają reklamy, a młoda: ach te reklamy

[asia78]

Alutko moja mama tez nie ale to tylko na taki kaszel po infekcji, ktory sie czasem utrzymuje nawet pare miesiecy. Taki suchy duszacy nocny. A po kislu sie skleja ten nablonek i odkrztusza sie go w calosci. Jest tez taki aerozol ala kisiel do gardla

[asia78]

Isa u nas tez Pluszakowo. I ostatnio tylko Pluszakowo

[asia78]

Stefan zrobil malenki, doslownie milmetrowy kroczek naprzod z sikaniem. Wczoraj pod apteka chcial robic siku na trawke, ale sie rozmyslil. A wiecozrem przyszedl powiedziec, ze zrobil kupe. Na razie na temat nocnika i sikania nie mowimy ani slowa