Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

isa32
przez tą głową nie chce mi się pisać ani czytać... echhh... mówię Wam, ze mną to jest coś nie halo... mam takie przemyślenia po tym urlopie, że :Szok: a tu dziecko, dom się buduje, mnóstwo decyzji już teraz, a ja mam ochotę się spakować i uciec ::(: psychiatra się kłania jak nic... idę odkurzać, na troski najlepsza robota :yes:

:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Albo zamykałam się w łazience i przeklinałam w ręcznik, ile wlezie. Pozwalałam sobie na myśl, gdy doprowadzali mnie do szału: dranie, zamknę was na pawlaczu i wyjadę, gdzie pieprz rośnie.

To cytat z Joanny Brodzik o synkach. Oczywiscie potem jest wyjasnienie, ze tylko czasem tak ma a potem jak spojrzy na ich usmiechy to jej przechodzi.

To mnie pocieszylo, ze nie tylko ja mam takie mysli, zeby moje zwiazac sznurkiem razem:smile:

Odnośnik do komentarza

Hej Isa :)
Kuba jak poszedl do 2latkow to tez ciagle byl kims innym, a to lwem, a to tygrysem ( on raczej takie zwierzeta wybieral). Mial wtedy mloda pania po studiach, ktora zaniepokoil fakt, ze kuba nie jest soba tylko albo tygrysem, albo lwem, ale nie kuba. Zawolala wiec psycholog przedszkolnego a tej opinia: utozsamianie sie dzieci ze zwierzetami i przybieranie ich postaci naadchodzi w okolicach 3 lat, u Kuby szybciej poniewaz ma ponadprzecietna inteligencje :)
Tak wiec jesli Ala juz majac 2 lata to robi, to swiadczy o tym, ze super inteligentne dziecko masz :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Cześć ::): ale się za Wami stęskniłam!!! Nie poczytam dzisiaj, czasu brak... widzę tylko, że niedomagacie, ja również, głowa 6 na 9 a musze posprzątać, bo normalnie żal patrzeć... Ala chciała do babci, więc D. ją zawiózł, a sam na budowę.
Urlop ok. O odpoczynku trudno mówić, szczególnie, że Ala się troszkę zaziębiła i nie spała zbyt dobrze. Wieczorem padałam razem z nią więc D. siedział sam... jakoś nijako mi po tym wolnym, ale nie ma co narzekać. Pogoda w miarę. Jak padało to pojechaliśmy do Gdańska, drugiego dnia do Malborka, tylko apetyt Alki kiepski... Ściskam Was kochane, poczytam pewnie jak wrócę do pracy :Oczko: choć nie wiem co mnie tam czeka.
Miłego dnia i lepszego samopoczucia.
W przyszłym roku postaram się, żeby mama z Alą pojechała nad morze na 2 tyg. A w ogóle to moje dziecię bardzo się rozwinęło, że się tak wyrażę, społecznie, mówi jak przedszkolak, zachowuje się tak samo... a tok myślenia i kombinowania ma powalający :Oczko: ocywiście nie słucha, póżniej ma lekcję wychowawczą podczas której wyje ile sił, potem przeprasza a za jakiś czas wszystko od nowa :Oczko: codziennie jest kimś innym, wczoraj była pszczółką, przedwczoraj żabką itd. I wymyśla niestworzone historie już teraz. Do tego mówi do swojej myszki albo królika np. 'nie płacz już myszko, już wszystko dobrze' Strach się bać co będzie dalej :Oczko:

właśnie opisałaś moją Alusię ::): :yes:

odpoczywaj kochana !

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

poprasowałam, pomyłam naczynia, nać selera oskubałam i do suszarki włożyłam (suszy sie) i postawiłam na gaz buraki dla Alki na jutrzejszy obiad :yes: kobieta pracująca jestem hehe :D

Dziubalku współczuje bólu ! Oby szybko minał ! A lecza w lodówce mam jeszcze 6 słoików litrowych :Szok: od zeszłego razu zostało, ale pewnie szybko sie straci :Oczko:

Asiu :Całus: chorowitki !! zdrowiej razem z Polusią !! A na placki z jabłkami tez mam smaka, ale kto je zrobi ? Hmmm

Deva ale masz dzisiaj zajęć :Oczko: odpocznij !

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Kupilam zlewozmywak na allegro z usulga wyciecia otworu na baterie i L. dzwoni, ze wlasnie przyszedl zlew. Pytam czy otwor dobrze wyciety, a L. mowi, ze nie sprawdzal, ale jest napisane, ze lewostronny jest zlew. Matko, mial byc prawostronny:Szok: Mam tylko nadzieje, ze inaczej go nazwali i ze punktem odniesienia jest dla nich ociekacz a nie komora. L. zaraz sprawdzi i oddzwoni.

ufff, to dobrze... u mnie beda jutro wycinac i przerabiac rurki dbaterii bo te stare nie nadadzasie...
bede pol dnia bez wdy, a moze i gdluzej ale byle by zrobili - bo toni etak hop siup bo nie tylko zlew na szafke, bo ta szafka madostawac dosciany z MDFu ktorej jeszcze nie ma...

asia78
Ide Was szukac obok

kajocha
asia78
Tadam!!!

prywata??
hm, tu mnie nie chcieli,(bom za poźno przyszla) gdzie indziej przyjeli,ale milo wam ze maci:yes:e

joł :lol: ja tutaj siedze, ale ide obok

asia78
Albo zamykałam się w łazience i przeklinałam w ręcznik, ile wlezie. Pozwalałam sobie na myśl, gdy doprowadzali mnie do szału: dranie, zamknę was na pawlaczu i wyjadę, gdzie pieprz rośnie.

To cytat z Joanny Brodzik o synkach. Oczywiscie potem jest wyjasnienie, ze tylko czasem tak ma a potem jak spojrzy na ich usmiechy to jej przechodzi.

To mnie pocieszylo, ze nie tylko ja mam takie mysli, zeby moje zwiazac sznurkiem razem:smile:
:sofunny::sofunny::sofunny:

i ja miewam takie mysli -dzis nawet mojemu "pogrozilam" ze go tasma zakleje, bo juz tak natretnie nadawal, ze mi glowa pękała...

kwiaciarka
Hej Isa :)
Kuba jak poszedl do 2latkow to tez ciagle byl kims innym, a to lwem, a to tygrysem ( on raczej takie zwierzeta wybieral). Mial wtedy mloda pania po studiach, ktora zaniepokoil fakt, ze kuba nie jest soba tylko albo tygrysem, albo lwem, ale nie kuba. Zawolala wiec psycholog przedszkolnego a tej opinia: utozsamianie sie dzieci ze zwierzetami i przybieranie ich postaci naadchodzi w okolicach 3 lat, u Kuby szybciej poniewaz ma ponadprzecietna inteligencje :)
Tak wiec jesli Ala juz majac 2 lata to robi, to swiadczy o tym, ze super inteligentne dziecko masz :)

:yes::yes::yes:

kajocha
isa32
C A w ogóle to moje dziecię bardzo się rozwinęło, że się tak wyrażę, społecznie, mówi jak przedszkolak, zachowuje się tak samo... a tok myślenia i kombinowania ma powalający :Oczko: ocywiście nie słucha, póżniej ma lekcję wychowawczą podczas której wyje ile sił, potem przeprasza a za jakiś czas wszystko od nowa :Oczko: codziennie jest kimś innym, wczoraj była pszczółką, przedwczoraj żabką itd. I wymyśla niestworzone historie już teraz. Do tego mówi do swojej myszki albo królika np. 'nie płacz już myszko, już wszystko dobrze' Strach się bać co będzie dalej :Oczko:

właśnie opisałaś moją Alusię ::): :yes:

kolo zachowan mojego Vicka tez się kręci...

Pozdrawiam!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

przekleje jeszcze to:
generalnie jak nie mam kiedy, majac dostep do kompa, napisac tu do was,to dzien uwazam za "stracony"...

dzis mnie nerwy dopadly - a najbardziej jak maly wyjechal z półą na ktorej chwilowo stoja szklanki - bo niema gdzie! w tym remoncie - spadla, potluklo sie wszystko - a ja zrobilam raban z wrazenia,bo o malo co na nogi mu to nie upadlo...bo kij z tym szklem, alejakby ta polka wyjechalamu na stopy to by mial palce jak nic polamane!

taki mnie szlag na malza chwycil ze nawet sie slowem do niego nie odezwalam jak wrocil- a tym bardziej ze pźxno konczyl prace ale zaklad ze z kolesiami na parkingu pare piwek obalili bo przyszedl niewyraźny...
puszczam pawia na to wszystko...
dzis juz niemam sil na nic
oby do paszportu!!.................

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry wszystkim!
:kawa::kawa::kawa: dla wszystkich potrzebujacych - dzis sie nie wyspalam i od rana niemam najszczesliwszego humoru...

moj malz jełop do kwadratu, chcial sprawdzic dzis jak to malemu ta prowizoryczna półka w szafce bez frontu ze szklankami malemu na(pod) nogi wyjechala - tyle ze jak malemu spadla to wiekszosc byla w zmywarce - a jemu poszlo wszystko - Ikea sie klania, bo nie ma za wiele z czego pic jak poszla cala półka...

a zrobil to,a propos,zeby mi udowodnic ze to byl czyaty przypadek bo wcale nie jest nią latwo wyjechac...

a co u was nowego??

PS.w takim pospiechu wyszedl ze znowu mi nie podpisal upowaznienia na paszport dla Vicka...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Czesc ::(:

U nas beznadzieja, z nocka tzn...no masakra jestem nie wyspana::(:...bol glowy wczoraj na wieczor cala noc i dzisiaj rano::(:..niemialam zandej tabletki, dopiero pojde kupic::(:...no niemoge na dodatek Oliwka moj slodziak kochany niechcialaspac. obudzila sie o 24.30 no i do 4.30 niechciala zasnac....skakała bawila sie nic nieskloniklo ja do tego zeby zasnac.::(:
jak juz zasnela..to myslalam ze chociaz do 8. pospimya tu 7.00 pobudka z wielkim usmiechem Oliwii....:Szok:niewiemskad miala energie wstac
Jestem mega zmeczona, niewyspana, z bolem glowy..wszystko mnie drazni.wrrrrrr

A jeszzce na taki wielki plus to zazyczyla sobie chleba z dzemem w noy i jadla go z takim apetytem...:Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...