Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[asia78]

Tak w sobote i niedziele ma byc ladnie troszke chlodniej, bo jutro i w piatek to goraczka straszna

[asia78]

Isa a na wsi nie mozecie zrobic?

[kwiaciarka]

Tylko , ze ja na tarasie przy stole nie zmieszcze tyle luda....
taras duzy, ale stol za maly na tyle osob, usiadlo by 8 osob maks. a gdzie reszta?

[kwiaciarka]

jak to zorganizowac? pomozcie :)
czesc jedzenia w domu, czesc na tarasie..... jak to zrobic?
My mamy 2 imprezy - Eli urodziny na 16 a o 18 sie zaczyna Piotrka imieniny, wiec alkohol tez bedzie, to przeciez nie bedzie tak z doskoku co nie? hmmmmmmmmmmmm

[asia78]

Reszta zje w rekach. Dzieciom nie bedziesz robila przeciez stolu albo zjedza przy tym malym plastikowym. Stol wezmiesz drugi z jadalni ten codzienny

[isa32]

asia78

Isa a na wsi nie mozecie zrobic?

U moich nie, bo mama jakaś nie bardzo chętna... U D. nie chcę, bo w ubiegłym roku zamiast urodzin wszyscy byli zajęcie do późna różnymi rzeczami nie ma mowy. Gdyby nie to, że D. nie może przyjechać jutro do domu to byłby tylko tort w dniu urodzin. A tak wyszło jak wyszło.

A co Ty Kwiaciarka chciałaś przy garach stać? jasne, że grill cieszę się, że przypadkiem pomogłam

[isa32]

Kwiaciarko ja bym zrobiła wszystko na tarasie. A ile dokładnie osób dorosłych? ile dzieci?

[kwiaciarka]

asia78

Reszta zje w rekach. Dzieciom nie bedziesz robila przeciez stolu albo zjedza przy tym malym plastikowym. Stol wezmiesz drugi z jadalni ten codzienny

a jak zacznie padac? to mi ze stolu zostanie drzewo na opal
ja doroslych mam czekaj , niech zlicze : 12 osob ( z nami)
dzieci 4 szt w tym 2 moje :)
moze mama ma na dzialce jakis plastikowy, musze zapytac, to bym od niej wziela, nie kojarze, czy ma czy nie.

[asia78]

Wejdz na pogodynke, nie bedzie padac w sobote. A taras nie masz pod daszkiem?

[isa32]

Kwiaciarko u nas taka sama liczba dorosłych i dzieci, a muszą usiąć w pokoju 20m już widzę minę obu bratowych posiadających domy D. już mi dawno powiedział, żebym to olała, ale wyjątkowo mi laski działają na nerwy

[kwiaciarka]

asia78

Wejdz na pogodynke, nie bedzie padac w sobote. A taras nie masz pod daszkiem?

no nie mam wlasnie, chcemy kupic markize duza, ale to na przyszle lato, bo w to juz na markize nie styknie kasiory :)
Ale mam wielki parasol :)

[isa32]

kwiaciarka

asia78

Wejdz na pogodynke, nie bedzie padac w sobote. A taras nie masz pod daszkiem?

no nie mam wlasnie, chcemy kupic markize duza, ale to na przyszle lato, bo w to juz na markize nie styknie kasiory :)
Ale mam wielki parasol :)

no i po kłopocie

[kwiaciarka]

isa32

Kwiaciarko u nas taka sama liczba dorosłych i dzieci, a muszą usiąć w pokoju 20m już widzę minę obu bratowych posiadających domy D. już mi dawno powiedział, żebym to olała, ale wyjątkowo mi laski działają na nerwy

u mojej mamy tez zawsze duzo ludzi i pokoj tez 20 mkw, stol na caly pokoj, a pod scianami ludki hahahah, ale u nas nikomu nie przeszkadza a jak sie napija to jeszcze sie znajduje miejsce na tance

[asia78]

Mnie w tym roku omijaja urodziny w domu Dla znajomych zrobie chyba nad jeziorem a tam to wiadomo inne warunki. Zje sie na schodkach, na stole gdzie to znajdzie miejsce i na plastikach

[kwiaciarka]

ide obrac ziemniaki, bo wstanie mloda a obiadu ani widu ani slychu :)

[isa32]

Kwiaciarko mnie też nie przeszkadza. Moja kuzynka mieszka w maleńkim mieszkanku, na urodzinach jej córki a mojej chrześnicy zawsze ciężko się ruszyć, ale atmosfera taka, że aż chce się do nich jechać U obu bratowych miejsca że hoho a imprezy sztywne, jakby się na egzamin przyszło. Ja za nimi nie przepadam, więc nie jestem obiektywna. Choć moja siostra nic do nich nie ma (bo ja to mam...) i też nie darzy sympatią. Nie wiadomo która większa srumcia-pani.

[asia78]

Ja mialam obrac tez do drugiego, ale sie okazalao, ze mam tylk 4 do zupy. Zaraz mama bedzie to pojde

Starszak sie zepsul. Powiedziala, ze bedzie jadla rybe a nie pulpety

[isa32]

Ja robiłam wczoraj Ali rybę na kolację

[asia78]

Ja jak nie mialam dzieci to w restauracji czesto zamawialam rybe:)Ale teraz zazwyczaj dzielimy sie z dziecmi a one za ryba nie za bardzo

[isa32]

Asia ja to robię rybę jak sama jestem teraz Ala zaczęła jeść, więc jak ona ma to ja też, wczoraj wyjątkowo wieczorem robiłam, bo nie chciała kanapek. A rybkę zjadła, panierkę zjadłam ja D. nie przepada, ale moją po grecku zjada

[isa32]

Moja
za imprezy - żeby się udały
i egoistycznie - żeby mi się tak spać nie chciało

[asia78]

A. najbardziej lubi takie g... ze smazalni co juz olej byl miloin razy smazony. Ale ja sie go nie pytam, ma jesc i tyle nie bedzie mi tu kreciej roboty robil. Potem dzieci nie chca jesc

[asia78]

kwiaicarka to chyba kociol 20l robi ziemniakow

[isa32]

A mnie głowa rozbolała chyba od niewyspania i zbyt intensywnego myślenia o imprezie jeszcze mnie mama zirytowała, bo stwierdziła, że jak się ma w domu imprezę to się nie siedzi z gośćmi no ona nigdy nie siedzi to fakt.

[isa32]

Dobra, zmykam, do jutra