Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

[Devachan]

Dziubala

Witam wtorkowo
Przy odbieraniu Maćka puchłam z dumy.
W grupie jest 17 dzieci i 5 pań, super :).
Fajne to rozwiązanie ze żłobkiem. Dzięki temu bez wyrzutów sumienia jeżdżę po mieście i szukam potrzebnych rzeczy do mieszkania..

jejku, super warunki!
no i Syna masz takiego aż sie patrzy, każda by puchła z nas z dumy na twoim miejscu!
i fakt, z dzieckiem na reku makabra remonty robic - Vic mial 13 miesiecy jak zaczelam, problemow i zalatwiania bylo tyle ze szok - i w szystko i wszedzie z malym - nie bylo mowy o zadnym zlobku czy cos, nawet jak u opiekunki go zostawilam kilka razy to nie moglam na dluzej niz 2-3 godz omijajac drzemke, bo wył tak, że budzil inne dzieci...bo Pani miała ich 4sztuki...

Dobrze ze masz taka mozliwosc, Maciusiowi dobrze, bo sie wybawi a Ty w spokoju pozalatwiasz duuuzo spraw

Devachan

no wlasnie, jak z tym żłobkiem? bylas juz z nim wczesniej na jakims spotkaniu interacyjnym, czy tak na gleboka wode zostal wypuszczony?

Nie, nie byłam na żadnym spotkaniu integracyjnym. Ale ten żłobek jest Maćkowi nieobcy bo już kilka razy tam był. Do tego żłobka chodził Adaś przez 2 lata i co koło niego przechodzimy to często panie wołają Adasia więc czasem tam wchodzimy na pogawędki. I o ile Adaś jest teraz trochę onieśmielony paniami to Maciek czuje się tam jak ryba w wodzie. Wchodzi do pokoju dzieci jak do siebie

odwazne dziecko

isa32

Dziubalko bardzo się cieszę, że Maciuś tak świetnie czuje się w żłobku

U mnie niby nic się nie dzieje, ale chyba zmęczenie materiału... potrzebuję urlopu... nerwy puszczają... nie mogę się już doczekać powrotu D., żłobka i rzadszego widywania mamy przykre, ale prawdziewe. Normalnie nie wyrabiam...

Nastrój już zmieniłam na adekwatny...

Impreza urodzinowa w sobotę. Oczywiście wszystko na mojej głowie do pomocy nikogo... obiecałam sobie, że nie będę się stresować, a jednak tak właśnie jest. Jestem zestresowana Dobrze, że chociaż prezenty dla Ali są

Przejdzie mi, ale nie potrafię udawać, że mi dobrze z tą moją samodzielnością

kochana, postaraj sie nie stresowac goscmi...w koncu ten dzien jest dla dziecka, i dla dzieciecych gosci i nawet jak cos, to doroslymi sie nie przejmuj!

bardzo mi przykro ze ci tak źle, wiem jak to jest, nastroje depresyjne to moja specjalnosc - mimo iz z natury jestem urodzona optymistka - musze! inaczej juz dawno poszłabym na tory

a jak nie chcesz byc samodzielna to nie bądź - zadzwon do chlopa, wyplacz mu sie i powiedz jak bardzo potrzebujesz jego pomocy - jesli ci to tylko sprawi ulge...

a mamę - hmmmm - chyba nie sposób radzic - ale odpoczynek od osób czesto widywanych przydaje sie - bo jak mowia z miloscia jak z maslem - troche chlodu utrzymuje ją w świeżości...a moze jest inne wyjscie?
pozdrawiam i trzymam kciuka za polepszenie nastroju

[babeczqa]

Ja smoczka nieuzywalam..a zgryz mam tak fatalny ze szkoda slow...i nawet apart niepmogl...

[Devachan]

Dziubala

Ze żłobka nikt nie dzwoni więc zbieram się do nowego mieszkania - czeka mnie mycie mebli

nie zazdroszcze tego mycia - ja szafe senatora na cala sciane w kolorze wenge mylam 4 razy i jeszcze byla siwa...bo sie fachowcom od 7 bolesci nie chcialao jej okleic folia malarska - a u mnie tynkowali itp itd...
z nowych drzwi tez pozdejmowali opakowania od razu zamiast dopiero na sam koniec roboty itp itd...tragedia...i tak ze wszystkim!

mam nadzieje ze tobie pojdzie latwiej!!!

kwiaciarka

Alutko Ela dostala "..."

Isa u nas tez w sobote urodziny Eli.

jejku ale góra prezentów!!!! Ela na pewno będzie uszczęśliwiona!!!
my robimy tydzien pozniej, ale bedzie bardzo kameralnie, bo siostra+brat cioteczni wyjezdzaja do Anglii do najstarszego brata i tatusia, wiec ostanie się babcia, bedzie druga która woci dopiero za tydzien znad morza, moja druga siostra i przyjaciólka z dzieckiem...
a kolejny raz bedziemy wyprawiac w sierpniu na domku nad jeziorem, to bedzie większe grono...
wolalabym wyprawic mu w dzien faktyczny jego urodzin jak w zeszlym roku, ale sie nie da - w tygodniu wszyscy zajeci...
a z prezentów to będzie auto sportowe na akumulator - i skladki dodatkowe do funduszu inwestycyjnego, bo Vic wszystko co trzeba ma, a zabawek to i nadmiar...
no moze dostanie jeszcze od mamy mini DVD taki malutki przenosny z ekranem zeby mial jak bajki ogladac w kazdym miejscu

kajocha

hej !!
Tak mi jej szkoda... Boże co to za stres dla mojego dziecka te zastrzyki... Byle do piątku !

och biedniątko!!!
wirtualne ucałowania od wrednej ciotki ktora sama łzawiła jak jej synkowi tak tyłeczek kłuli...

[asia78]

Babeczko zobaczysz wieczorem. Najlepszy sposob, zeby MAMA nie dawala smoczka dziecku jest jego brak w domu. Przeciez Tobie nie bylo przyjemnie jak sie odchudzalas a tu grill. Wiec jak wywalisz i smiecie wyniesiesz to juz nie wroci. Stefan mial zabrany na wieczor i w sumie to bardzo nie plakal. Ale ja wiedzialam, ze jak mu zabiore to juz nie dam. Nie lubie takich duzych dzieci ze smokami

[Devachan]

Alutka7912

A Ty Babeczqo jak już będziesz to na wątku z telefonami uzupełnij swoje dane

podajcie prosze linka do tego wątku!!! to sie uzupełnię...

kajocha

Kwiaciarko a doustna forma Biofurksymu to ZINNAT - Alka go kiedys miała, wyrzuciłam do kosza. Nie da sie tego przełknąć...

probowalam - zimny z lodowki ma owocowy smak dopiero po przełknięciu czuć gorzkawy posmak ale ja zaraz po tym dawalam Viciowi słodki syrop...
za to nie tolerowal pomaranczowego w smaku nurofenu jak mial podraznione gardło, bo go szczypało - tez na sobie sprawdzilam, musialam mu podawac truskawkowe specyfiki...
kazde dziecko ma inaczej, moze jej sie odmieni, lae warto probowac z podawaniem innych "specyfików" łyżeczką, z nagrodą - może tak sie przyzwyczai?
bo nie ma sensu kupowac antybiotku ktory pojdzie do smieci, ale moze najpierw z jakims slodkim syropkiem spróbuj??
szkoda tej malej pupki na zastrzyki...

kwiaciarka

Alutka7912

Babeczqa usypia Oliwcię bez smoczka będzie później.

ciekawa jestem jak jej pojdzie :)
dzien to male piwo, nocka najgorsza.

Z tym nam poszlo oki, odzwyczajalam przed ukonczeniem roku - ale juz od momentu jak przestawilam go na butelke (w 6tym miesiacu) dawalam mu smoka tylko do spania i wyjmowalam jak zasnal - jednak budzil sie w nocy zeby mu go podac, zanim sam sie nauczyl znajdowac...
tak dbalam o zgryz a dziecko ma prochnice poantybiotykowa...uf...

Babeczkojesli dajesz smoka Oliwci tylko do zasniecia i poza tym wcale go nie uzywa, to moze nie warto was obu tak stresowac - od tych kilku minut ze smokiem dwa razy dziennie zgryz sie jej nie zepsuje, byle tylko z nim nie chodzila...
ja ssalam palec do 6go roku zycia - na szczescie zgryz mam ok, bo nosilam czas jakis taka plastikowa wkladke na noc - nic przyjemnego...

[Alutka7912]

asia78

Nie lubie takich duzych dzieci ze smokami

Mówiąc szczerze mnie też to jakoś razi.... nie jestem przeciwna wogule smoczkom bo uważam że skoro dzieci są spokojniejsze ze smoczkiem w okresie noworodkowym to niech je mają ale przychodzi czas żeby powiedzieć smoczkom zdecydowanie NIE Takie jest moje zdanie

[RenataOslo]

Mikolaj wstanie z rana ze smokiem i jak prosze, by odniosl do lozeczka to tak robi ale do kosza nie wyrzuci.
Doskonale wie, ze w koszu sa smieci, ktorych juz ponownie brac nie wolno i maly cwaniak omija kosz szerokim lukiem jesli chodzi o smoka.
Ale pozostaly "smietnik" wie gdzie ulokowac.
U nas pozostaje jeszcze pielucha, tylko on tak slodko wyglada ze smoczkiem jak niemowlaczek.

W sierpniu przy okazji wizyty u ortodaty ze Starszakiem zabiore tez Mikolajka, zobaczymy co powie na jego zgryz, bo ogolnie gorne 2 od poczatku szly krzywo, byc moze wlasnie od smoka-ciekawa jestem jej opinii.

[kwiaciarka]

Alutka7912

asia78

Nie lubie takich duzych dzieci ze smokami

Mówiąc szczerze mnie też to jakoś razi.... nie jestem przeciwna wogule smoczkom bo uważam że skoro dzieci są spokojniejsze ze smoczkiem w okresie noworodkowym to niech je mają ale przychodzi czas żeby powiedzieć smoczkom zdecydowanie NIE Takie jest moje zdanie

moje tez, przyjdzie czas na powiedzenie nie u Eli, wg mnie Ela jeszcze jest mala i nie wyglada glupio ze smoczkiem :)
za rok juz bedzie glupio bardzo

dobra ,spadam :)

[asia78]

No wlasnie dlatego jest lepiej zabrac smoka wczesniej, bo potem sa wieksze awantury

[Lema]

Zmykam wczesniej, zeby zdazyc do lekarki z Franiem PA

[asia78]

Pa dziewczyny

[RenataOslo]

Alutka7912

asia78

Nie lubie takich duzych dzieci ze smokami

Mówiąc szczerze mnie też to jakoś razi.... nie jestem przeciwna wogule smoczkom bo uważam że skoro dzieci są spokojniejsze ze smoczkiem w okresie noworodkowym to niech je mają ale przychodzi czas żeby powiedzieć smoczkom zdecydowanie NIE Takie jest moje zdanie

az takie bardzo duze to one nie sa
Mikolaj nie chodzi w ciagu dnia, tylko do zasypiania.
Przyjdzie czas, ze sam wyrzuci olbo odda dla malych zwierzatek, tak jak to bylo z Michalkiem i mysle, ze bol bedzie stanowczo mniejszy.
Michal mial 2 lata i 5-6 miesiecy, sam wyrzucil do rowu dla malych liskow, kazal nawet T sie zatrzymac podczas drogi w polach i przygoda ze smokiem dobiegla konca.

[RenataOslo]

i ja sie zmywam, paaa, milego popoludnia

[Alutka7912]

No i wszystkie zaraz pójdą no No to i ja zaraz się zmywam
Będę dopiero 6 sierpnia

[kwiaciarka]

RenataOslo

Alutka7912

asia78

Nie lubie takich duzych dzieci ze smokami

Mówiąc szczerze mnie też to jakoś razi.... nie jestem przeciwna wogule smoczkom bo uważam że skoro dzieci są spokojniejsze ze smoczkiem w okresie noworodkowym to niech je mają ale przychodzi czas żeby powiedzieć smoczkom zdecydowanie NIE Takie jest moje zdanie

az takie bardzo duze to one nie sa
Mikolaj nie chodzi w ciagu dnia, tylko do zasypiania.
Przyjdzie czas, ze sam wyrzuci olbo odda dla malych zwierzatek, tak jak to bylo z Michalkiem i mysle, ze bol bedzie stanowczo mniejszy.
Michal mial 2 lata i 5-6 miesiecy, sam wyrzucil do rowu dla malych liskow, kazal nawet T sie zatrzymac podczas drogi w polach i przygoda ze smokiem dobiegla konca.

dla liskow? hahah fajnie :)

Ja nie ide, nie moge

[kwiaciarka]

moja
za nas

[kwiaciarka]

Alutka7912

No i wszystkie zaraz pójdą no No to i ja zaraz się zmywam
Będę dopiero 6 sierpnia

Aaaaaa teraz idziesz dopiero na urlopik.
Milego , udanego , slonecznego w takim razie urlopu.
Wracaj do nas szczesliwa, opalona i ze zdjeciami :)

[asia78]

A ja powinnam i jakos sie nie moge odkleic. Polka znowu strajkuje z jedzeniemZupy nie zjadla a teraz chce drugie, ktore jest jeszcze w lesie

[asia78]

Widze, ze juz wszystkie poszlyscie to i ja spadam. Zrobie Poli to drugie, bo jeczy, ze glodna. Stefan tez strajkuje, byly 2 podejscia do spania i nie spi. Jak zrobie drugie to pojdziemy na dwor. Moze zasnie w wozku

[isa32]

Alutka udanego urlopu! naciesz się kruszynką i większym kruszynkiem też

Lema trzymam kciuki za wizytę

[isa32]

Deva mnie chłop nie jest potrzebny przez telefon, bo to mam codziennie od 2 lat, tylko na miejscu - a to mam tylko w weekendy na szczęście już niedługo
Na szczęście już mi lepiej!

[kwiaciarka]

Moje juz po 2gim daniu, chyba na ogrod sobie wyjdziemy. P. dzis bedzie o 19 dopiero.

[isa32]

Też bym sobie posiedziała z kawką w ogrodzie

[asia78]

Isa i Ty bedziesz siedziala. Cierpliwosci

kwiaicarko jak robisz pulpety?

[kwiaciarka]

wszystko jak na mielone, tylko male kulki tarzam, podsmazam troszeczke na patelni i wrzucam na gotujacy wywar z warzyw :) a Ty? czasem jak mi sie nie chce, to nie podsmazam, ale podsmazone sa lepsze.