Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Aha
Diety czas sie zakonczyl:lol: haha
wiedziałam ze tak bedzie...no ale...z czego ja mam sie odchudzac....
W sumie dobrze sie czuje....
ograniczylam juz ziemniaki i chleb ...przede wsyztskimm slodycze i pije duzo wody:yes: czuje sie o wiele lepiej......i cwiczonka dolozylam...troche czasu minie i jak bede sie zdrowo odzywiac to bedzie dobrze
K. mnie kocha taka jaka jestem :lol: hahahaha

No i co....mam:oczko: rezygnowac z tych wszystkich szaszłyczkow?? kielbasek z grilla...lodow.....????haha

--->pewnie ze NIE!!

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

no babeczko powiem Ci , ze wlasnie tak pomyslalam, zeby to nie bylo za duzo dla Oliwki.... ale nie pisalam, bo ja jestem chyba osamotniona w pogladzie , ze wszystko samo przyjdzie, nawet oddanie smoka , po Kubie wiem, ze mozna bezstresowo wszystko osiagnac , tylko trzeba trafic na odpowiedni czas, ktory roznie u kazdego dziecka przychodzi.
Np. Ela juz dawno bez pieluch, spi , gania bez pieluchy juz ile? 2mce nie? byla z tym 1sza wsrod naszych lipcowiatek. Nie we wszystkim musi byc 1sza - w jednym jest sie 1szym a w czym inny ostatnim. Ktos musi byc 1szy i ktos musi byc ostatni. Wiec jak ostatnia odda smoczka to nic sie nie stanie ;)
No tak, Oliwka nie jest sama - jezcze jest Ela i Mikolajek :)
Eli co drzemke mowie, zeby oddala smoka, ze po co jej, ze duza dziewczynka, ale ona twardo mowi - ela jest mala, bedzie duza to odda smoczka ;)
Ale jak leci siku czy qpe to wola - Ela jest duza dziewczyna, robi siku ladnie :)
Raz duza raz mala ;) ale wg mnie to normalne.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Czesc::):

Bylam zapracowana od rana:yes: Tesknilyscie za mna?:Oczko: Dzis po poludniu jade z Franciem do okulistki, boje sie troche tej wizyty::(: Ale mam nadzieje, ze niepotrzebnie sie obawiam.

Dziubalko, wielkie :brawo: dla Maciulka za to, ze jest wspanialym zlobkowiczem. Rozumiem Twoja dume, jak najbardziej uzasadniona::): I :brawo: za suche majteczki.
Isa, :Całus: JA Cie swietnie rozumiem:yes:

Babeczqo- jesli ty nie ejstes przekonana do odsmoczkowania Oliwki to nic na siel, bedize Ci trudniej. Ja mysle, ze bym sprobowala, ale moge sie mylic, bo nie znam tematu, Franus byl zawsze bezsmoczkowy.

Kajocha, super, ze Ala zdrowieje::): Szkoda mi tej malej dupci::(:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Lema -
no ja zaluje ze wogole miala smoczka....
a tera zjest coraz ciezej bo dziecko starsze...itp.
No ja niejestem przekonana na 100%

To sobie odpusc! Jesli Ty, jej mama, nie jestes przekonana, ze to bedzie dobre dla Twojej corci to dlaczego masz to robic? Widac nie Wasz czas jeszcze :Całus: Poza tym, jelsi nie jestes przekonana to nawet podswiadomie jej to przekazesz, nie bedziesz wtedy dla niej oparciem, nie wiem czy jasno sie wyrazam, bo strasznie jestem dzis zaganiania i mam problem z zebraniem mysli:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

babeczqa
Zrozumiala ze wrozka byla prezent dostala itp..
no ale jednak nie dokonca chyba zrozumiala .....

juz sie obudzila w ciagu tej drzemki 4 razy z wielkim placzem....

tak jak pisza dziewczyny - budzic sie bedzie i plakac bedzie, ale potrwa to 3 noce tylko - albo az.
Dla mnie az, wiec jeszcze czekam.
Ela lubi prezenty, jak uslyszala wczoraj , ze jedziemy po prezent dla niej na urodziny to az zawolala - ooooooooooooooooo.
Lubi zabawki, lubi dostawac je.
Ale jak powiedzialam, zeby zamienila sie z wrozka , ze ona da wrozce smoczka a wrozka jej da fajny prezent, fajna zabawke, albo ksiazeczke albo ( wymienialam wszystko co Ela lubi) to ona stanowczo powtarzala, ze nie , nie, nie , nie.
A Ela nie jest uparciuchem , ktory na nic nie daje sie namowic.
Bo np., w sklepie wczoraj wziela walizke i mowila - moje. I koniecznie chciala z nia wyjsc ze sklepu. Powiedzialam jej , ze to dla chlopakow, ze ma duzo innych zabawek ,ze nie mam pieniedzy, ze po co jej, ze dostanie duzo innych fajnych prezentow niedlugo i inne blabla bla - Ela oddala walizke i dumna z siebie wyszla ze sklepu. Bez awantur, bez placzu.
Tak samo chce, zeby oddala smoczka.

Przyjmuje do wiadomosci , ze moge postepowac wg Was zle, ale wg mnie tak jest najlpiej :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko, Franek tez jest czasem duzy a czasem maly, zaleznie od okolicznosci::): A wczoraj mi sie udalo nagrac cos fajnego, ale nie wiem czy bede miala czas Wam to wstawic, wiec napisze- Franek sie kapie ja do niego mowie jaki Ty jestes duzy, kiedy mi tak urosles, a Franek na to, ze chipsy bedzie jadl:sofunny: Tak sobie pokojarzyl- mama mowi, ze duzy to znaczy moge jesc chipsy::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Babeczko hej, uśmiecham się pod nosem jak czytam o odsmoczkowaniu Oliwki :Oczko: to Ty nie jesteś gotowa na pożegnanie ze smokiem, nie Oliwka. Jak się udało je teraz zasnąć bez smoka to bym jej nie dawała na noc. Trudno, najwyżej dwie noce będziesz miała z głowy - odeśpisz z nią w dzień. Takie moje zdanie. Ala w nocy bardzo płakała za smokiem - dwie noce, pierwszą budziła się co godzinę, drugą chyba dwa razy, a później ok. Długo go wspominała jeszcze w dzień - bo coś tam w główce siedziało. Ale jak zobaczyłam, że w dzień może zasnąć bez, to doszłam do wniosku, że w nocy też da radę. I dała. Już zapomniałam jak to było ze smokiem :Oczko:
A na nocnik - właściwie na wc, bo nocnik poszedł w odstawkę - woła pięknie. Pieluchę zakładam na noc, bardziej z obawy o prześcieradło, bo jeszcze nie zamówiłam tych ochraniaczy na łóżko. Dziś miała zsikaną, a przez ostatnie kilka dni zdejmowałam suchą.

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Lema
babeczqa
Lema -
no ja zaluje ze wogole miala smoczka....
a tera zjest coraz ciezej bo dziecko starsze...itp.
No ja niejestem przekonana na 100%

To sobie odpusc! Jesli Ty, jej mama, nie jestes przekonana, ze to bedzie dobre dla Twojej corci to dlaczego masz to robic? Widac nie Wasz czas jeszcze :Całus: Poza tym, jelsi nie jestes przekonana to nawet podswiadomie jej to przekazesz, nie bedziesz wtedy dla niej oparciem, nie wiem czy jasno sie wyrazam, bo strasznie jestem dzis zaganiania i mam problem z zebraniem mysli:yes:

dla mnie jasno.
Wczoraj mi P. powiedzial, ze dowiedziono, ze juz 4ro latki podswiadomie przejmuja niecheci i checi do roznych rzeczy, osob od swoich rodzicow.
Np. mama ze swoja corka bawia sie na plazy w budowanie zamku. mama buduje zamek, corka wiaderkiem niesie wode do fosy. Podchodzi drugie obce dziecko chcac sie bawic z nimi i mowi do mamy dziewczynki - prosze Pani a mozna zrobic inaczej ( i pokazuje ze mozna zrobic rowek do samej wody, zeby woda sama naplywala). Mama odpowiada - a my sie bawimy tak.
Niby nie powiedziala - nie mozesz sie z nami bawic, chcemy bawic sie same, niby nie byla niegrzeczna dla obcego dziecka, ale sens jej wypowiedzi o tym swiadczyl.
Jej corka podswiadomie odbiera niechec swojej mamy do tego aby obce dziecko sie bawilo z nimi i mimo, ze sama moze nie ma nic przeciwko temu zeby dziecko sie bawilo to przejmuje nichec od mamy i gdy owe dziecko zapyta ja - sluchaj , mozna inaczej pokazac ci? - ona bedzie nie zwracala na niego uwagi, bedzie spiewala sobie pod nosem- zrobi wszystko aby dziecko sobie poszlo, bo jej mama i ona chca sie bawic same przeciez. Czyli bedzie solidarna z mama, no bo jak mama nie chce to ona tez nie.
Ale sie rozpisalam hhahaha ale nie umialam inaczej przedstawic tego.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Babeczko zgadzam się z Lemą, jeśli Ty nie jesteś gotowa, to Oliwce będzie dużo trudniej, bo będzie to czuła. Ja byłam pewna na 100% w momencie jak jej zabrałam i zasnęła w dzień, że to już czas. Mój tata na mnie patrzył jak na kretynkę i mówił, że po co dziecko męczę. Ano chociażby po to, żeby miało lepszy zgryz niż ja :Oczko:
Zresztą ja nie jestem zwolenniczką smoczków :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Kwiaciarko, Franek tez jest czasem duzy a czasem maly, zaleznie od okolicznosci::): A wczoraj mi sie udalo nagrac cos fajnego, ale nie wiem czy bede miala czas Wam to wstawic, wiec napisze- Franek sie kapie ja do niego mowie jaki Ty jestes duzy, kiedy mi tak urosles, a Franek na to, ze chipsy bedzie jadl:sofunny: Tak sobie pokojarzyl- mama mowi, ze duzy to znaczy moge jesc chipsy::):

hahahhaha
niezly kombinator - lapie Cie za slowka.
Musisz uwazac co mowisz hahahah
A Ela zaczela nagle mowic na sok, herbatke - to co ona pije- ze ona pije cole heheh, nie wiem skad jej sie to wzielo. pije i mowi - dobra cola hahah

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

z tym zgryzem to ja nie wiem czy to sie wogole cos ma do smoczka, Ela ma smoczka a zgryz ma piekny. Ja pilam butelke ze smoczka do lat 7 a zgryz mam oki bardzo.
Moj P. nie nosil smoka, nie pil z butli a zeby ma rowne ale zgryz ma zly.
Ela nawet nie zasnie bez smoczka, jak juz odlatuje to sie wybudza , siada lub staje na rowne nogi i wola smoczka .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

isa32
Babeczko zgadzam się z Lemą, jeśli Ty nie jesteś gotowa, to Oliwce będzie dużo trudniej, bo będzie to czuła. Ja byłam pewna na 100% w momencie jak jej zabrałam i zasnęła w dzień, że to już czas. Mój tata na mnie patrzył jak na kretynkę i mówił, że po co dziecko męczę. Ano chociażby po to, żeby miało lepszy zgryz niż ja :Oczko:
Zresztą ja nie jestem zwolenniczką smoczków :Oczko:

A props zgryzu to obawiam sie, ze Franek odziedziczyl zgryz po mnie::(: A nigdy nie uzywal smoczka i nie pil prawie z butelki ze smoczkiem. Moja mama powtarza, ze ja mam fatalny zgryz przez to, ze za dlugo ssalam smoczka (rok), ale nie jestem pewna, czy to ma zwiazek.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Aha, i musze Wam cos wyjasnic- zglupialam do reszty, ja nie wiem co mi sie w glowe porobilo, ze Wam pisalam o ciescie o nazwie Nutella:Nieśmiały: To ciasto sie nazywa Kinder Bueno, pomyslilo mi sie dlatego, ze w jego skladzie jest Nutella. Napisze Wam zaraz przepis, ale moze znacie to ciasto::): Sorki, ze namieszalam.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Babeczqo - ja po przeczytaniu Twoich postów doszłam do wniosku że to Ty jednak nie czujesz się na siłach aby Oliwka oduczyła się zasypiania ze smoczkiem :wink: Ale to jest tez tak, że każda z nas wie co dla jej dziecka najlepsze i jeśli uważasz że na razie smoczek zostaje bo Oliwka spokojniej śpi to najwidoczniej masz rację :wink:

Każde dziecko któremu zabiera się smoczek przeżywa to na swój sposób, najczęściej płacze przed dwie-trzy noce ale później to mija. Tylko trzeba mieć siłę na to odsmoczkowywanie :wink: Być może będzie tak jak pisze Kwiaciarka.... może Oliwka sama odda smoczek i obędzie się bez stresu dla Ciebie i dla niej :wink:

[

http://www.suwaczki.com/tickers/km5spx9iwhx6io0e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...