Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Krakowa i okolic


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

AniaB
ferinka: coby się nie okazało że urodzisz w domu ;) ja bym chyba pojechała... w końcu w szpitalu od tego są żeby pacjentki przyjmować i stwierdzać czy to już poród czy nie....

pamiętam jak ja przed porodem dzwoniłam na oddział pytać sie czy to już mam przyjechać to położna stwierdziła 'skoro to pani 1szy poród to niech pani przyjedzie, lekarz pania zbada i najwyżej pojedzie pani do domu z powrotem' no ale juz zostałam

ale pewnie na twoim miejscu bym znów pojechała...

tusia13
Ferinka, o czego ja sie tutaj dowiaduję. WYcofuję sie z czytania ksiązki i proponuję kurs do szpitala, pród w domu może i rodzinny, ale jakoś tak bez położnej.

Ubieraj się i jedź niech cię obejżą, a nóż to już.

Jednak nie pojechałam kobietki do szpitala. Bo męczyły Mnie skurcze a ja ze zmęczenia i z tej pogody- u Mnie leje i leje- usnęłam. Obudziłam się skurcze są ale chyba już nie regularnie i nie bolą już tak jak tamte rano. Więc nie wiem ... poczekam chyba. Jak ma się zacząć to ponoć mam wiedzieć że to już poród i że nie przegapię go :) hihihi:36_2_25:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

tusia13
U Karoli wszystko ok, a co do urodzinek to będzie długie świętowanie gdyż zacznie już w piątek.
Jedzie z S do jego mamy i babci i tam cały dzionek, a ja w pracy, a w sobotę jedziemy do moich rodziców i znowu imprezka. Tak wiec mała poszaleje.

Eeee no to suuuuuuuuuuper:) Imprezka jak wesele z poprawinami hihihih:) no aleee przecież tylko raz w życiu kończy się roczek :)
Będziecie coś kupować małej na prezencik?

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

tusia13
Tak kupiliśmy jej już coś takiego

TINY LOVE TL#05 KIEROWNICA NA DLUGIE PODROZE W-wa (703549970) - Aukcje internetowe Allegro

dużo jeździmy samochodem a mała sie nudzi no to się czymś zajmie.

najlepsza rzecz jaką zakupiliście :brawo:
zobaczysz jak się sprawdza!!Bombaaaaaaaaaa :) ja sama kupiłam innym dzieciakom. a mój też dostanie następny w kolejce :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Maka
Cześć dziewczyny:) Już wróciłam! Było super, jak znajdę więcej czasu, to Wam opowiem:)
Ferinka a ja myślałam, że jak wrócę, to ty już będziesz syneczka bawiła:)

Witaj kochaniutka!!!!!!!! Ale się stęskniłam :):):) Super że urlop udany.

wiesz też miałam w planach że wrócisz ty z wakacji a ja z porodówki. Ale widzisz... coś mi tu nie idzie. MAłemu zbyt dobrze, wkońcu będzie z pod znaku lwa, czyli mądry, silny ale uparty i leniwy :):mylove::mylove:

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

maka: świetnie że ci sie urlopik udał! ale chyba nie miałaś takiej pogody deszczowej jak dziś w Krakowie??

ferinka: no tak, lewki mają swoje charakterki a moja Ula baranisko uparciuszek też rządzi ;)

Byłam dziś z małą u lekarki, i mamy odstawić wszystkie extrasy typu marchewki jabłuszka itp Lekarka stwierdziła że te płacze to może być bolący brzuszek alergika :( Jak się dowiedziałam alergia na jabłka to ten sam alergen co na brzozy na które ja z kolei jestem uczulona :( i fakt faktem nie lubię jabłek i czasami jak jakieś zjem to swędzi mnie buzia w środku :(
Więc mam na próbe na tydzień zostawić tylko mleczko i zrobić parę różnych badań....

Tylko tego mi brakowało żeby mieć alergika jedzeniowego w domu i takiego który ma apetyt ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniuB ależ u was widzę cieżkie dni, bardzo mi przykro że mała się tak męczy, ale równocześnie mam nadzieję ze to nie alergia bo to nic fajnego.
Co do czopków to moja Karola miała aplikowane kilkakrotnie ale zniosła to mężnie, a dla mamy to stres jak wklada pierwszy raz, a potam to juz prawie rutyna.
Trzymam kciuki za poprawę i cobyś odpoczeła.
A tak przy okazji to do lekarza chodzisz prywatnie czy do swojej przychodni.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Na szczepienia do przychodni [mam ją po drugiej stronie ulicy, prawie na wprost bloku] natomiast na leczenie czy jak jest problem to prywatnie, poza tym jeszcze wizytowałyśmy Oddział Patologii Noworodka w Szpitalu w Prokocimiu.

Wiem że alergia to nic fajnego, sama jestem alergik, tyle że mam gł. alergie na pyłki a nie na jedzenie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniaB
Na szczepienia do przychodni [mam ją po drugiej stronie ulicy, prawie na wprost bloku] natomiast na leczenie czy jak jest problem to prywatnie, poza tym jeszcze wizytowałyśmy Oddział Patologii Noworodka w Szpitalu w Prokocimiu.

Wiem że alergia to nic fajnego, sama jestem alergik, tyle że mam gł. alergie na pyłki a nie na jedzenie.

Kochana nie wiem dokładnie na jakim oddziele pracuje moja teściowa.. ale jak tylko jest na dyżurze napewno by ci doradziła co i jak :) Bo tam właśnie pracuje.

p.s. Ile kosztują sobie takie wizyty prywatne? Pytam z ciekawości bo w nagłym wypadku trzeba być przygotowanym :)

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Oj Ania namęczy się Twoje maleństwo. Szkoda, że nie może powiedzieć, co jej tak na prawdę dolega. A czopek to nic strasznego - ja do tej pory raz Antkowi dawałam (czopek glicerynowy) i poszło gładko. Oby i Tobie dobrze poszło. Grunt to się nie denerwować, tylko działać, bo przy nerwach trzęsą się ręce. Powodzenia!!!

Ferinka miłych figli:D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...