Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[justysia_k]

KaiKa

justysia_k

asiula widzisz twoje japonki zrobily szal

u nas po dwoch dniach przerwy kupa - no i oczywiscie po szyje
czy ona nie moze subtelnie jak mala dama?

A Lenka jest przecudna! Widać, że już nie jest taki noworodek tylko kontaktowy bobasek sie robi :) A te jej włoski!!! Cudna!

taaaa chwilami juz z nia mozna powaznie pogadac uwielbiam te chwile i te dziaslowe usmiechy

kaika a jak u was dzisiaj dzien minal? jak olcia?

[justysia_k]

KaiKa

A moja Ola przeszła chyba kolejny skok rozwojowy. Dziś w jej małej główce urodziło się, że będzie się przekręcać na brzuszek. Położyłam ją do łóżeczka,a ona zamiast zasypiać to nogi to góry i na bok i dalej próbuje na brzuch. Niesamowite, że taki maluszek pewnego dnia wstaje i próbuje czegoś nowego

no to jest naprawde niesamowite... i to wrazenie ze dziecko codzinnie budzi sie wieksze - przynajmniej ja tak mam
teraz jak ogladam zdjecia z jej pierwszych dni to widze jak urosla i nie chce mi sie wierzyc ze keidys byla taka malusia
kazdy dzien przynosi jakies nowe niespodznianki i lenka robi cos nowego albo robi cos inaczej... bezcenny jest ten czas z nia

[KaiKa]

justysia_k

KaiKa

justysia_k

asiula widzisz twoje japonki zrobily szal

u nas po dwoch dniach przerwy kupa - no i oczywiscie po szyje
czy ona nie moze subtelnie jak mala dama?

A Lenka jest przecudna! Widać, że już nie jest taki noworodek tylko kontaktowy bobasek sie robi :) A te jej włoski!!! Cudna!

taaaa chwilami juz z nia mozna powaznie pogadac uwielbiam te chwile i te dziaslowe usmiechy

kaika a jak u was dzisiaj dzien minal? jak olcia?

Jeszcze nie dawno nie mogłaś się doczekać kiedy Lenka będzie się tak uśmiechała i gugała. Czas szybko leci :)

Byliśmy dziś na spacerze z przyszłymi teściami, później poszliśmy do nich na obiad i troszkę jeszcze posiedziałysmy tam. Oczywiście dziadek od razu przejął wózek i nikomu nie dał nim jeździć. Zabrał nas do restauracji i kazał usiąść przy stoliku na dworze, a sam poginał po trawie w tą i z powrotem Przywieźli nas ok 19 do moich rodziców, więc troszkę z nią posiedziałam na dworze, umyłam, nakarmiłam i położyłam do łóżeczka. A później się zaczęły wygibasy.

A gdzie Dorotkazkrainyoz?

[justysia_k]

nooo to milusi dzien dzisiaj za wami :)) ehhh taki wakacyjny/urlopowy klimat u ciebie - super!

tez sie zastanawiam gdzie dorotka... mam nadzieje ze u nich wszystko ok

[KaiKa]

justysia_k

KaiKa

A moja Ola przeszła chyba kolejny skok rozwojowy. Dziś w jej małej główce urodziło się, że będzie się przekręcać na brzuszek. Położyłam ją do łóżeczka,a ona zamiast zasypiać to nogi to góry i na bok i dalej próbuje na brzuch. Niesamowite, że taki maluszek pewnego dnia wstaje i próbuje czegoś nowego

no to jest naprawde niesamowite... i to wrazenie ze dziecko codzinnie budzi sie wieksze - przynajmniej ja tak mam
teraz jak ogladam zdjecia z jej pierwszych dni to widze jak urosla i nie chce mi sie wierzyc ze keidys byla taka malusia
kazdy dzien przynosi jakies nowe niespodznianki i lenka robi cos nowego albo robi cos inaczej... bezcenny jest ten czas z nia

Ja to widzę po ciuszkach jak rośnie. M. już większe ciuszki z domu dowoził, bo powyrastała z tych co przywiozłam. Wczoraj z mamą ją mierzyłam - 66 cm i weszłam z nią na wagę to wyszło, że 5,8 kg waży.

[justysia_k]

ja sie jutro dowiem jak sie moj dzidzius utuczyl bo jutro szczepienia
stresuje sie tym :(
bierzemy 5w1 i rotawirusy

[KaiKa]

milusi milusi! Jutro moja kuzynka nas odwiedzi to może ją wyciągne do miasta na lody! Ostatnio jadłam genialny deser. Nazywa się lodowa bomba: sorbet malinowy, maliny i bita śmietana. Pycha!
I co tu się dziwić, że mi dalej te 8 kg wisi jak mi tu tak dogadzają tłumaczę sobie, że jak wrócę do domu to schudnę :P

[KaiKa]

ja szczepiłam 6 w 1 + rotawirus i Ola bardzo dobrze to zniosła. Najbardziej chyba ją bolało wkłucie, ale dałam jej cyca i szybko o bólu zapomniała.

Ja się zaopatrzyłam w razie czego w czopki przeciwbólowe, ale nie były na szczęście potrzebne. Jak będzie miała obrzęk na nóżce to możesz jej zrobić okład z sody lub altacetu.

A dlaczego 5 w 1 a nie 6 w 1?

[justysia_k]

ja jestem w domu i nie chudne :P
odzwyiam sie zdrowo - karmi i lody i naprawde nie wiem od czego mi sie robi taki piwny brzuszek

[justysia_k]

lekarka nam odradzila 6w1 i mowila ze sie nie oplaca
ja w sumie nie bylam zdecydowana na 6w1 wiec ostatecznie padlo na 5w1 choc nadal mam metlik w glowie ale juz jutro nie bedzie odwolania i moze to i dobrze bo codziennie o tym myslalam

[KaiKa]

ciiii nie wyprowadzaj mnie z błędu!

chociaż muszę przyznać, że jak bylam z Olą w wawie to chudłam. Po prostu nie miałam czasu na dogadzanie sobie. A jak czegoś nie kupiłam na spacerze to dopiero M. mi kupował jak wracał z pracy, bo nie było sensu schodzić z wózkiem do sklepu tylko. I jak ugotowałam zupe to jadłam do znudzenia

[justysia_k]

mnie wlasnie ten brak czasu gubi - lapie co jest pod reka i na szybko
i tak sie sklada ze to jest najczesciej cos slodkiego
w ciazy mnie od slodyczy totalnie odrzucilo a teraz normalnie jakis wielki come back przezywam

[KaiKa]

justysia_k

lekarka nam odradzila 6w1 i mowila ze sie nie oplaca
ja w sumie nie bylam zdecydowana na 6w1 wiec ostatecznie padlo na 5w1 choc nadal mam metlik w glowie ale juz jutro nie bedzie odwolania i moze to i dobrze bo codziennie o tym myslalam

powiem tak ile ludzi tyle opinii. Mi pielegniarka powiedziała że tą 6 w 1 bardzo dobrze dzieci tolerują. Ja zdecydowałam się na nią, bo mnie ukłuć. W wawie pielęgniarka powiedziała mi, że ona nie może niczego polecić. Ta i ta jest dopuszczona w Polsce do szczepienia. My byliśmy szczepienie bezpłatnymi szczepianiami i nic nam nie jest.

Najbardziej mnie przeraziły artykuły co mi kumpela podesłała o szczepionkach. Ehhh naczytałam się i później się stresowałam. Jedne o tym, że zawarta w szczepionkach rtęć powoduje autyzm, a drugie, że jakieś tam ciała rakowe ze zwierząt powodują nowotwory u dzieci. Masakra! W dodatku artykuły pisane przez specjalistów....

[justysia_k]

powiem prymitywnie - czasem lepiej jest wiec chyba nie wiedziec...

zmyakam sie zabrac za siebie bo dzidzius lula a m. wroci dopiero ok 23 :/

spokojnej nocki kochane

[KaiKa]

Teraz to i ja to wiem, ale przysłała mi jakiś czas temu, więc człowiek chcąc być dobrym rodzicem zabrał się za lekturę. Na szczęście pierwsze szczepienia mamy za sobą. Jutro i wy odetchniecie z ulgą. Mam nadzieję, że Lenka je dobrze zniesie.

Spokojnej nocy mamuśki

[asiula0727]

Asienko śliczna fasoleczka.Jak to pieknie brzmi "rodzi się nowe życie"

[justysia_k]

asiula czemus smutna?

[asiula0727]

justysia bo ja nie moge patrzec na moje skarby jak sie męczy z tą skórą :(
Na szczęście jest lepiej ale i tak mi jej żal.
Jutro jedziemy na badanie słuchu z Juleczką(w sumie to już dzis)Mam nadzieję ze wydzie dobrze :)Innej opcji nie ma :)Trzymajcie kciuki kochane:)

Musze sie pochwalic ze od zeszłego poniedziałku schudłam juz 7 kilo

[KaiKa]

Asiula trzymam mocno kciuki, abyś przyniosła dobre wieści! Z resztą inne być nie mogą

Justysia powodzenia na szczepieniu!

Ola właśnie zasnęła. Dziś mieliśmy o 6 rano 1,5 h przerwe w spaniu na kupe i gadanie. Sama bym się z chęcią jeszcze przespała.

[Martek73]

Witajcie

[Gość izd]

hej,

a ja z Ulą na reku do Was.
Całe zdrowe i zadowolone, jak znajdę kabelek od tel to wrzucę mojego kroliczka słodkiego.

KaiKa ja też szczepiłam 6w1 i Ulcia zniosła genialnie, do tego jeszcze rotawirusy i pneumokoki bo Ulę czeka żłobek-
strasznie się boję, ale muszę wracać do pracy... i proszę- ja naprawdę nie mam ochoty słuchać, że jestem złą matka bo oddam dziecko do żlobka- niestety żeby maluch miał co jesc to i ja muszę zarabiac.

pozdrawiam serdecznie wszystkie mamy- dziewczyny- alez to szybko minęło- już gdzieś za mgłą pierwsze USG,bicie serca rożne wstrętności jak glukoza, to wszystko już za nami- jeszcze gdzies czają sie wspomnienia z porodu ale teraz naszą głowę zajmują szkrabki- to jak rosną, cieszą się płaczą, robia kupki i jedzą... Echhh życie matki :)

[Martek73]

Asia30

A ku ku!
Czy to duże puste to moja głowa? Hmmmm :)

Super

justysia_k

i mo aniołek z dzisiaj

Lenka jest prześliczna

Asiula kciuki zaciśnięte. Będzie dobrze.

Panterko super, że u Ciebie wszystko oki.

[marika2218]

witam

justysia śliczna z Lenki dziewuszka to kiedy idziemy z naszymi dziecmi do fryzjera:)))powodzenia na szczepieniu:)

asiu30 Sliczna fasoleczka niech zdrowo rosnie:)

asiula juz trzymam kciuki za was bedzie napewno dobrze:)

a ja sie pochwale ze pierwszy raz Kubus spal w nocy w łozeczku przespal pol nocy zuch chlopczyk:)a teraz sobie lezy w łozeczku i gada sobie:)a tak nadal meczymy sie z katarkiem:(pogoda brzydka nie ma jak wyjsc na spacerek bo co chwile pada :(

powiem wam ze z checią wyprowadzilabym sie stad poszlabym na swoje razem z m. i Kubusiem mieszkamy z jego siostra jej mezem i 2 ich dzieci sa juz duze jedna ma 6lat druga 3lata i powiem wam ze w dzien nie dadza malemu sie wyspac gowniary co chwile sie dra płacza a ja sie wkurza bo usypiam malego z godzine czasu klade go a te zazna sie drzec i maly sie budzi tak samo jak ivh tatus drze sie na nie trzaska drzwiami jak by nie mogl zamknac ich normalnie pomalu mam doscyc takj ak by robil to specjalnie:(

[marika2218]

a oto my z rana:)

[justysia_k]

izd

Ulę czeka żłobek-
strasznie się boję, ale muszę wracać do pracy... i proszę- ja naprawdę nie mam ochoty słuchać, że jestem złą matka bo oddam dziecko do żlobka- niestety żeby maluch miał co jesc to i ja muszę zarabiac.

co za bzdura z ta zla matka?
dzieci nie lubia jesc trawy i niestety trzeba pracowac a niekiedy sie nawet chce wiec ja nie widze problemu