Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość panterka

MOja kuzynka jak gadałąm z nia to mi mówi że jak ostatnio sie widziałyśmy to mówi że po rozmowie przypomniało jej sie poród tak jakby to nia miała zanowu rodzić a nie ja Ach te baby :)))

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Kończy się pomału dzionek. Smutny dzionek :no1:
Z małżem przesiedzieliśmy dziś w domku. Raz, że pogoda niefajna. Drugi raz, że mieliśmy lenia. Na obiad był gotowiec, tzn. mielone teściowej przytargane ze wczoraj jeszcze, z imprezy imieninowej teścia Stanisława. Jedyne co to nadgoniłam z prasowaniem, bo już pomijając rzeczy Dzidzia, ale i naszych i pościeli się uzbierało. O dziwo dziś nawet całkiem wygodnie stało mi się przy desce. Mały troszkę ospały i nie fikał po brzuchu. Choć teraz na wieczór kopie mnie namiętnie, szczególnie pod prawe żebro. Ale wybaczam i cierpliwie znoszę :16_5_42:

gosiaczku tak, jak mówią dziewczyny. Nie ma co czekać. Idź do lekarza. Chociażby do szpitala. Wiem, że u Was tam wszystko jakieś takie posrane, ale może ktoś się Tobą łaskawie zajmie.

My dzisiaj tez caly dzien w domku a na kolacje tez ide na gotowca:kebaba!
Dobrze,ze kopia te nasze dzieci!!
Mowilam mojemu,ze boli mnie troche i brzuszek i mam uplawy i olal sobie sprawe:36_2_12:.Tylko o tych swoich samochodach by gadal wiec zadzwonie jutro i sie umowie do lekarza. Az tak mocno mnie nie boli zebym sie zwijala z bolu,czasami mnie zlapie taki bol jak na miesiaczke i od czasu do czasu brzuszek stwardnieje. Co mi ten chlop nerwow napsuje wrrrr

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie wiem czy w tych okolicznościach powinnam o tym pisac ale musze sie tym podzielic

dzis w szkole miedzy wykladami siedzialam z kolezanka i sobie gadałysmy i ona taki mowi, ze mi zazdrosci strasznie tego brzuszka i wogole ze bede mama. Odpowiedzialam jej, ze minusow tez troszke jest no bo zgaga, trudnosci ze spaniem, itd... myslalam ze mnie zagryzie i powiedziala mi ze ona była 2 tyg temu w szpitalu bo poroniła...
Nie wiedziałam, że była w ciąży :( okazało się, że maluszek przestał się rozwijać w okolicach 6-7 tygodnia... Jak zaczeła krwawic to jej ginekolog powiedzial jej po telefonie, że jest piatek po poludniu i o tej porze to on nic nie zdziała... Głupio ze czekala :(
Do tego zeby jej zycie mało dokopało to w ten czwartek jej chłopak ciął piłą lańcuchową drewno na opał i piła wyslizgneła mu sie z ręki i rozwalił sobie nogę - na szczęście kości nie przecieło ale scięgna ma rozszarpane i duzy ubytek skóry- zastanawiają się nad przeszczepem... Kurcze dlaczego dobrych ludzi spotykaja takie smutne rzeczy...

Odnośnik do komentarza

gosiaczek85palos a jeszcze, o bolach to w okolicach 33-34tyg moja Mala sie juz ukladala do pozycji wyjsciowej i wtedy bardziej napieralo i czulo sie tak jak bole menstruacyjne. A uplawuow nie pamietam, jedynie to jak mi wody zaczely odchodzic - to tak z wolna i bolala mnie wowczas kosc ogonowa. Moze Twoja Mala tez sie gotuje do wyjscia??? Nie wiedzialam ze w Hiszpanii to tak jak w PL i sie trzeba meldowac. Wspolczuje, bo jak Ty Mala pozniej zapiszesz do lekarza i na szczepienia.
panterka w truskawach to sama chemia, nawet barwniki do wody dodaja by byly czerwone, oczywiscie na robaczki cala chemia tez dodana i na plesnie - bo te truskawy woda napompowane wiec szybko plesnieja bez chemicznej pomocy. Moze wez troche wapna na uczulenie???
izd smutne to co napisalas o kolezance, ale watpie by cos poradzili w 7tyg, w UK to uwazaja ciaze od 10-12tyg - kiedy ryzyko poronienia spada. A w PL jak pamieta to jak znajoma stracila dziecko w 24tyg to Jej nawet cialka nie oddali by mogla pochowac, bo nie traktowali plodu jako czlowieka.

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

mbea
gosiaczek85palos a jeszcze, o bolach to w okolicach 33-34tyg moja Mala sie juz ukladala do pozycji wyjsciowej i wtedy bardziej napieralo i czulo sie tak jak bole menstruacyjne. A uplawuow nie pamietam, jedynie to jak mi wody zaczely odchodzic - to tak z wolna i bolala mnie wowczas kosc ogonowa. Moze Twoja Mala tez sie gotuje do wyjscia??? Nie wiedzialam ze w Hiszpanii to tak jak w PL i sie trzeba meldowac. Wspolczuje, bo jak Ty Mala pozniej zapiszesz do lekarza i na szczepienia.
panterka w truskawach to sama chemia, nawet barwniki do wody dodaja by byly czerwone, oczywiscie na robaczki cala chemia tez dodana i na plesnie - bo te truskawy woda napompowane wiec szybko plesnieja bez chemicznej pomocy. Moze wez troche wapna na uczulenie???
izd smutne to co napisalas o kolezance, ale watpie by cos poradzili w 7tyg, w UK to uwazaja ciaze od 10-12tyg - kiedy ryzyko poronienia spada. A w PL jak pamieta to jak znajoma stracila dziecko w 24tyg to Jej nawet cialka nie oddali by mogla pochowac, bo nie traktowali plodu jako czlowieka.

Moja corcia jest juz ulozona glowka w dol wiec moze stad te bole. Zobaczymy co powie lekarz jesli wogole cos powie.
Sen z powiek spedza mi to,ze nie bede miala prawa isc do pediatry ani na szczepienia. Nie wiem co robic:36_2_12:.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

gosiaczek85palos
Dostalam takich silnych uplawow,przepraszam za okreslenie ale sa tekie geste i jest ich duuuuuzooooo do tego leci ze mnie jakby woda tak saczy sie pomalu. Nie mowie nic mojemu o bolach czy uplawach bo itak nie ma o niczym pojecia a jeszcze powie,ze to pewnie normalne i wrocimy do punktu wyjscia. Jutro umowie sie na wizyte.

Jest już poniedziałek, więc dzwoń. Musisz pójśc do lekarza - choćby i prywatnie. Na tym etapie infekcja może spowodować pęknięcie pecherza płodowego = przedwczesny poród.
Mój ginekolog podejrzewa, że właśnie tak miałam z Krzysiem. zostało mi się 4 dni do wizyty, więc czekałam. Jakbym umówiła się wczesniej to musiałabym wejść po 21-szej. Przyjmuje 2x w tygodniu i ma takie kolejki...
panterka
Gosia nie przejmuj sie sowim chłopem tylko patrz na siebie bo oni i tak nie rozumieją co sie z nami dzieje

DOKŁADNIE

mbea
gosiaczek85palos - mnie tez pod koniec bolalo, bo Mala bya coraz wieksza no i byl wiekszy ucisk na wszystko co w srogku - nie tylko pecherz.
(...)sorry za podczytywanie, kiedys sobie planowalam, ze moja dziecko sie w czerwcu jak ja urodzi ...

Witam i zapraszam do plotkowania!

izd
Czesc dziewczyny widzę, że i tu niewesoło... :36_1_4:

Ja niestety nie czuje się najlepiej - po dwoch dniach w szkole spuchłam niemilosiernie, boli mnie brzuszek, małe sie rozciaga i wciska stópki dokladnie między żebra mamy...
Czuje się mocno zmęczona i od dwoch dni znów męczy mnie silna zgaga, co skutkuje spaniem na siedzaco w fotelu a to z kolei potęguje ból kręgosłupa

Pociesza mnie myśl, że to ostatnie tygodnie - w czwartek idę do szpitala, dowiem się co ze mną :):8_1_221:

Pozdrowienia od brzucha przesylam bo wlasnie się wypycha gdzieś w okolicach żeberek po prawej stronie:36_3_15:
Będę trzymac za Ciebie kciuki - to już tylko 4 dni.
Jak jesteś teraz w domu, to wrzuć na luz.. tryb- leżakowanie ;)

panterka
Gosia nie przejmuj sie sowim chłopem tylko patrz na siebie bo oni i tak nie rozumieją co sie z nami dzieje

gosiaczek85palos
Sen z powiek spedza mi to,ze nie bede miala prawa isc do pediatry ani na szczepienia. Nie wiem co robic:36_2_12:.

Nie rozumiem? Chyba wszędzie w Europie jest przyjęta Konwencja o Prawach Dziecka? Stoi tam jak byk prawo do bezpłatnej opieki profilaktycznej.
TY jako osoba dorosła możesz mieć problemy, ale DZIECKU przysługują szczepienia, wizyty patronażowe w pierwszych 2 miesiącach.
Nawet jeśli nie płącisz żadnych ubezpieczeń, to twój partner ma jakieś świadczenia? Wtedy członków rodziny [nieletnich] podpisuje się pod Niego.

Jeśli mogę coś doradzić - Zadzwoń do teściowej by zorientowała się w lokalizacji najbliższej przychodni dziecięcej u siebie. Choćby po to by mieć awaryjny nr telefonu do pediatry, mm?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie - pierwszy raz tej wiosny cieszę się z deszczowej pogody :) Nic mnie nie ciągnie na dwór. Odprowadziłam Krzysia do przedszkola, wracając zrobiłam trzy przystanki, jak mnie zaczęło coś ciągnąć czy pobolewać..

Może mam taki wysoki próg bólu? wogóle nie mam pojęcia kiedy z 3cm długości zrobiło się 1,5 cm rozwarcia... Może przeżyję ten poród lightowo :D

Zaraz sobie zaparzę meliskę i zaczynam się relaksować na maksa.

Jak kobieta zacznie sobie coś wkręcać, to nie ma końca.. Wreszcie przespałam całą noc i zamiast cieszyć się, że wypoczęłam - nerwy, że Gabi nie kopie tak mocno.. Ech.. Po kawce dała znac , że jest i czuwa.

Krzyś odziedziczył po mnie wrazliwośc na zmiany pogody - musiałam go ostro wygiglać by przestał się snuć.. gabrysia pewnie tez w taką deszczową pogodę wypieła się i zwyczajnie śpi.

Życzę Wam dziś dużo spokoju i pogody ducha!
I samych dobrych wieści!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo!

U nas dziś słoneczko przebija się przez chmury. Jak się ogarnę i dalej będzie świeciło to mam plan pójśc przed blok na ławeczkę z książką. Chyba dziś zacznę nas pakować do szpitala, bo już M. mnie zaczyna poganiać.

Ja od wczoraj zrobiłam się strasznie czujna. Niby córcia się ruszała, ale jakoś miałam wrażenie, że inaczej. Ehhh schizy już dostaję. Na szczęście dziś o 6 mała dostała takiej czkawki, aż mnie obudziła i troszkę mi lepiej.

Izd odpoczywaj dziś! Do czwartku czas szybko zleci:)
A historia Twojej koleżanki bardzo smutna. Na forum już kilka takich małych aniołków pożegnałyśmy....

Justysia zwiększyłaś dawke? Mam nadzieję, że już sama nie jesteś w domu.

Gosiaczku coś udalo się już załatwić z lekarzem?

Panterko to ładnie musiałaś pojeść tych truskawek skoro uczulenie Cię dopadło. Lepiej darować sobie takie "witaminki".

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Justysia i Dorotea gratki kolejnych tygodni.Życzę Wam dużo spokoju,wytrwałości i zdrowych krusznek.

Mnie tez pobolewa brzuch jak na miesiączkę i to coraz częściej i tez mam więej upławów,ale gin mi powiedział że teraz w ostatnich tygodniach moze pojawic się więcej wydzieliny,a w razie częstych bóli zgłosic się do lekarza.

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Justysia jak dzis sie czujesz?
Izd kochana odpoczywaj teraz,a do czwartku juz niedaleko.Rzeczywiście Twoja koleżanka,też trochę przeżyła.
Gosiaczek byłas u lekarza?

Ja dzis zacznę prac ciuszki,trochę tego jest i pewnie się zejdzie troche czasu.
Mimio że nie lubię prasowac to moze jak zaczne od tych malusich rzeczy to mi sprawi przyjemnosc.

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Grzeczna mamusia :). Mam nadzieję, że zadziałają.


Gratuluję kolejnych tygodni:
Dorotea, Sochi- 36
Justysi- 34

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

witam dziewczynki

Wstałam odwiozłam bestie do szkoły, posprzątalam i wstawiłam pranie- teraz idę poprasować poprzednie i się pouczyć- o 16 egzamin z anglika...

najadłam się w nocy strachu co nie miara. Postanowiliśmy się z małżem poprzytulać i jak skończyliśmy po około 5 minutach dostałam skurczy- regularnie co 3m na 20s każdy- powiedziałam maleństwu, żeby jeszcze u mamy posiedziało ale chyba nie było zadowolone z całości bo całość trwalatak gdzieś do 3 w nocy... potem usnęłam- małż czuwał:11_2_114:
dziś rano brzuszek się troszkę stawia, wiec jak cos się będzie działo to zajrzę na IP...:36_11_1:

nie wiem czy to nie jest przypadkiem kwestia przewrażliwienia po wczorajszym dniu...:le:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...