Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

A teraz mogę WAm powiedziec a raczej napisac:
U nas będzie córeczka :taniec1::taniec1::taniec1::36_1_67:
Nasza :princess_l: ma juz 638g i ma sie swietnie,rozwija sie prawidłowo no i jest obrócona główką w dół :)
Jestem taka szczęśliwa,a mój M.równiez nie posiada sie z radości :)
Mówiłam że będzie dziewczynka,nie ma to jak kobieca intuicja,no nie?

A co do porodu naturalnego to nie ma przeciwskazań.Niedosłuch nie ma nic do tego :)
Same dobre wieści :)

No dobra to ja zmykam moje kochane mamusie :)
Miłych snów życzę :)

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

witam wieczorową porą :)))

KaiKa cieszę sie że wszystko dobrze i jaka duża twoja córcia już Mój Oli mi sie wydaje że większy ale o tym potem :)

ewcia_k
Witajcie...

Kaika gratuluje pomyslnej wizyty::):

No a ja dziewczyny mialam miec za tydzien wizyte a jestem juz po. Zadzwonilam do mojej gin powiedzialam o moich obawach i powiedziala, zebym przyjechala ze wszytko sprawdzimy...
No i tak...
Szyjka prawidlowa, zamknieta, dluga tak wiec wszystko ok. Łozysko ok. Brzuszek fakt sie stawia, bo nawet postawil sie na fotelu...
Pozniej usg... Mateuszek ma juz 900 gram::): Wszystko ma na swoim miejscu i wszystko ladnie rosnie::): Odpowiada 26 tygodniowi::): Maluszek sie tak wiercil ze w ciagu 10 minut na tym usg chyba 1000 razy zmeinil pozycje:D:D raz byl glowka raz pupka raz w poprzek no jak w basenie::):
No i przepisala mi Gin luteine... jutro juz powinna byc poprawa, a jak po 3 dniach nie bedzie jej widac to do szpitala na obserwacje mam sie zglosic...Ale ja licze ze wszystko jednak przejdzie i obejdzie sie bez szpitala...No i kolejna wizyta jak to twardneinie minie za 2 tygodnie...23 marca::): Jedyne co mnie pociesza ze tak szybko znow sie dowiem co i jak::): I mozliwe ze zobacze Mateuszka znow::):
No i mam przykazane wiecejodpoczywac, lezec, nie dzwigac, nie przemeczac sie...
No wiec to tyle u mnie na dzisiaj...

Ewcia dobrze że poszłaś i że sie okazało że dobrze z szyjką ale teraz musisz uważać na siebie Kochana :zwyrazami_milosci:

murzynek27
Hej Kobitki kochane!to ja mam nadzieje ze nie zapominacie o mnie!ja tylko na chwile z podziekowaniami za 27 tydzien.Noi mam nowinke nie chcialam wczesniej o niej pisac zeby nie zapeszyc.Jutro z kamlkiem idziemy do domciu,no chyba ze synek przemysli za i przeciw to do jutra moze sie wszystko zmienic,oby nie.W kazdym badz razie nic sie nie zmienia a w takim stanie jakim teraz jestem i przy przyjmowaniu tylko tabletek moge isc do domu bo nie pogarsza sie moj stan.wciaz mam zagrozenie wiec musze sie oszczedzac.
wszystkie mamusie cieplutko pozdrawiam i jak zawsze prosze uwazajcie na siebie i malenstwa.nie przemeczac mi sie tam!BUZIACZKI

Murzynke bardzo sie ciesze że idziesz do domu żeby synek był posłuszny teraz :) Kochana dbaj o was :) :zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

dziewczyny powiedzcie mi jak wyglada to wasze twardnienie brzuszka ? bo ja dzis mam takie dziwne uczucie ciezkości w brzuchu i raz gorzej raz lepiej Mały na szczęście dzisiaj bardzo aktywny wiec to cieszy ale jakoś dziwne mam uczucie w brzuszku nie wiem czy to poprostu to ze wszystko teraz rośnie szybciej i coraż ciężej poprostu sama nie wiem

Odnośnik do komentarza

Murzynku świetnie, że wracasz już do domku. Koniec tego dobrego :-), stosuj się do zaleceń lekarzy- oni wiedzą, co dla nas najlepsze,
Asiula wielkie gratulacje z okazji tej wspaniałej nowiny!! Super, że nie jesteś skazana na cesarkę.
Panterka mój brzuch twardnieje poniżej pępka. To taki chwilowy dyskomfort, jakby skurcz, połączony z twardnieniem całego podbrzusza. Trwa do 1 minuty. Zdarza się najczęściej kiedy dzidziuś mocno się rusza albo np. gdy mam pełny pęcherz lub gdy długo leżę na jednym boku.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09koflwn31f.png

Odnośnik do komentarza

asiula gratuluje coreczki :D baaaaaaaaaaaaaaaardzo sie ciesze :) tez czulam ze bedzie krolewna u was
http://jayfan.files.wordpress.com/2008/05/its_a_girl_balloon_bouquet.jpg
dobrze ze wszystko ok :) a co ci lekarka powiedziala na te pobolewania brzucha?

panterko z tym twardnieniem to u mnie jak u dixi - najczesciej dol rzucha i czujesz tak jak kamien by ci wadl do srodka i go nosisz, czasem twardnieje caly to czuje jakbym arbuza miala pod koszulka :) troche prymitywnie ale tak plastycznie chyba najlepiej przekazac odczucia :D

murzynku no to swietnie ze wracacie do domu!! 3mam kciuki aby wszystko bylo ok i syncio sie nie zbuntowal w ostatniej chwili :D

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

ewcia_k
Szyjka prawidlowa, zamknieta, dluga tak wiec wszystko ok. Łozysko ok. Brzuszek fakt sie stawia, bo nawet postawil sie na fotelu...
Pozniej usg... Mateuszek ma juz 900 gram::): Wszystko ma na swoim miejscu i wszystko ladnie rosnie::): Odpowiada 26 tygodniowi::): Maluszek sie tak wiercil ze w ciagu 10 minut na tym usg chyba 1000 razy zmeinil pozycje:D:D raz byl glowka raz pupka raz w poprzek no jak w basenie::):
No i przepisala mi Gin luteine... jutro juz powinna byc poprawa, a jak po 3 dniach nie bedzie jej widac to do szpitala na obserwacje mam sie zglosic...Ale ja licze ze wszystko jednak przejdzie i obejdzie sie bez szpitala...No i kolejna wizyta jak to twardneinie minie za 2 tygodnie...23 marca::): Jedyne co mnie pociesza ze tak szybko znow sie dowiem co i jak::): I mozliwe ze zobacze Mateuszka znow::):
No i mam przykazane wiecejodpoczywac, lezec, nie dzwigac, nie przemeczac sie...
No wiec to tyle u mnie na dzisiaj...

Ewcia najważniejsze, że z Mateuszkiem wszystko w porządku. Synek się ślicznie rozwija i jaki żywy!!! Trzymam kciuki, aby tabletki przepisane przez gin pomogły i zbędna była wizyta w szpitalu!!!

justysia_k

zejdzie ci jak urodzisz
zobacz ile wazy juz samo dziecko, a gdzie wody i inne bajery?
ja tez czuje ze zaczynam juz puchanc w ramionach udach biodrach itd ale zaczna sie spacerki z wozkami swieze warzywa i owoce i znowu bedziemy wszystkie jak te lale :D :kura:

Justysia mam taką nadzieję! Dlatego strasznie bym chciała mieć pokarm :)

dorotea72
Melduję się!:)
Dzidzia zdrowa, mamusia ma jakieś grzybiczne zapalenie ale ponoć to typowe, obie czujemy się dobrze a wyniki w normie:)

Widzisz nie trzeba było się martwić :) My mamuśki to jednak kiedyś ześwirujemy. Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku! A zapalenie wyleczysz i będzie po nim :)

murzynek27
Hej Kobitki kochane!to ja mam nadzieje ze nie zapominacie o mnie!ja tylko na chwile z podziekowaniami za 27 tydzien.Noi mam nowinke nie chcialam wczesniej o niej pisac zeby nie zapeszyc.Jutro z kamlkiem idziemy do domciu,no chyba ze synek przemysli za i przeciw to do jutra moze sie wszystko zmienic,oby nie.W kazdym badz razie nic sie nie zmienia a w takim stanie jakim teraz jestem i przy przyjmowaniu tylko tabletek moge isc do domu bo nie pogarsza sie moj stan.wciaz mam zagrozenie wiec musze sie oszczedzac

Murzynku super wieści!! Córka i mąż pewnie bardzo się cieszą, że wracasz do domu. Tylko tam kochana leżeć i się nie przemęczać! Bardzo się cieszę, że już jest na tyle dobrze, że będziesz mogła być w domku :)

asiula0727
A teraz mogę WAm powiedziec a raczej napisac:
U nas będzie córeczka :taniec1::taniec1::taniec1::36_1_67:
Nasza :princess_l: ma juz 638g i ma sie swietnie,rozwija sie prawidłowo no i jest obrócona główką w dół :)
Jestem taka szczęśliwa,a mój M.równiez nie posiada sie z radości :)
Mówiłam że będzie dziewczynka,nie ma to jak kobieca intuicja,no nie?

A co do porodu naturalnego to nie ma przeciwskazań.Niedosłuch nie ma nic do tego :)
Same dobre wieści :)

No kochana czekałam na tą wiadomość wczoraj i się doczekałam, ale już nie miałam siły odpisać! Witamy nową księżniczkę na forum!!! Mam nadzieję Asiula, że teraz już będziesz spokojniejsza i zaczną się różowe zakupy! A co do porodu to teraz córcia musi się tylko ładnie ułożyć :) :36_3_15:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Malagaaa
Witam popołudniowo !! poczułam się troszke lepiej więc jestem na chwilkę

Synuś mnie kopnął i to pare razy !! eh jak się cieszę :):) pewnie był odwrócony pleckami :)

Gosiu Cieszę się że przeprowadzka wypadła pomyślnie , to masz takie małe wakacje :) Pozazdrościć , a co do lekarza to będziesz lecieć w czerwcu tyle km ?? i co jak dzidzia będzie się "pchać" na zewnątrz ?? lepiej chyba rozejrzeć się za kimś na miejscu dla spokoju chociaż:)

a co do becikowego to wiem że nie ma to znaczenia przynajmniej w polsce , ważne żeby być pod kontrolą lekarza , nie wiem jak u was, ja od początku chodzę prywatnie.

MalagoGratuluję Ci lepszego samopoczucia! maleństwa większość czasu śpią, więc nie trzeba się od razu martwić, mm?

GosiuP Masz jeszcze meldunek w Polsce? Jeśli tak, to gmina nie powinna robić ci problemów, jesli przedstawisz jakieś świadectwo 3 wizyt u ginekologa, w tym jedna przed 10 tc.
Ciężarnej wolno podróżować, tym bardziej w UE bez granic.
Nie ma znaczenia jak finansowany jest lekarz, byle to był ginekolog. na forach Wyborczej było o tym kilka dyskusji na jesieni 2009. Jak już masz neta i może trochę wolnego czasu do zabicia, to możesz poszukać..

Miło wiedzieć, że mieszkasz teraz w przyjemnym domku. Już napewno dziewczyny Ci pisały - nie ma większego sensu męczyć siebie i dziecko i Twojego P. 600km-podróżami. Podejdź do najbliższej przychodni i tam się zapisz. Żadne prawo nie uwiąże Cię do jednego miejsca tylko dlatego, że jesteś w ciąży, prawda?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :36_33_2:

asiula0727

U nas będzie córeczka :taniec1::taniec1::taniec1::36_1_67:
Nasza :princess_l: ma juz 638g i ma sie swietnie,rozwija sie prawidłowo no i jest obrócona główką w dół :)

Wiedziałam, że będzie dziewczynka u Was :princess_l: Super! Gratulacje wielkie!

murzynek27 cieszę się, że idziesz do domku :yipi: Jednak w domku to w domku :wink:

Dixi78 to co rozkręcasz się dziś? :wink:

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ale się uaktywniłyście :D Cieszę się z tego bardzo-bardzo!

Malagaaa
Jak nie zacznie fikac to jutro szpital , mam nadzieję że rozmyją moje obawy

Trzymam kciuki by było dobrze! Znasz takie powiedzenie "weź koniec języka za przewodnika"? Uważam , że znacznie lepszym wyjściem jest nachodzenie przychodni/poradni i lekarzy/położne - niż zamartwiać się w domu.
Jeszcze raz życze Ci powrotu do formy!

KaiKa
A co do mojej wizyty to normalnie jestem w niebiańskim nastroju!!!(...) A i na 100% jest dziewczynką. (...) Oczywiście obdzwoniłam wszystkich zainteresowanych i przyszła teściowa mnie strasznie na usg 4d. Babcia się tak cieszy z wnusi( ma dwóch synów), że chce je za sponsorować, ale nie chciałabym tak ciągnąc od rodziców. Muszę to obgadać z M.

Wspaniałe wieści! Ciekawe po kim wasza piękność odziedziczyła długie nogi??? Pewnie po mamusi ;)
badanie 3D/ 4D warto zrobić przede wszystkim dla upewnienia się, że wszystko rozwija się prawidłowo. Pamiątkowy film cieszy przez kilka miesięcy - jeśli mżecie sobie finansowo pozwolić na taką "fanaberię" - to warto. Ale z drugiej strony - koszt. W Poznaniu za wizytę wołają 150-200, a za sam film 2x tyle!!
Może przelewam tu własne rozczarowanie - mój filmik za blisko 200 trwa raptem 3 minuty?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Aiti
KaiKa
A co do mojej wizyty to normalnie jestem w niebiańskim nastroju!!!(...) A i na 100% jest dziewczynką. (...) Oczywiście obdzwoniłam wszystkich zainteresowanych i przyszła teściowa mnie strasznie na usg 4d. Babcia się tak cieszy z wnusi( ma dwóch synów), że chce je za sponsorować, ale nie chciałabym tak ciągnąc od rodziców. Muszę to obgadać z M.

Wspaniałe wieści! Ciekawe po kim wasza piękność odziedziczyła długie nogi??? Pewnie po mamusi ;)
badanie 3D/ 4D warto zrobić przede wszystkim dla upewnienia się, że wszystko rozwija się prawidłowo. Pamiątkowy film cieszy przez kilka miesięcy - jeśli mżecie sobie finansowo pozwolić na taką "fanaberię" - to warto. Ale z drugiej strony - koszt. W Poznaniu za wizytę wołają 150-200, a za sam film 2x tyle!!
Może przelewam tu własne rozczarowanie - mój filmik za blisko 200 trwa raptem 3 minuty?

Tatuś ma ok. 190 cm, ja 168 cm, więc córcia nie będzie gorsza :) No właśnie szukam jakiegoś usg - średnia cena 250 zł. Masakra! Przed umówieniem się na wizytę chcę wypytać, ile trwa takie usg, czy w cenie jest zapis na płytkę i zdjęcia? Wybór jest ogromny tylko aby trafić na dobrego lekarza, co wszystko dokładnie pokaże.
Taka wizyta będzie tylko zrobiona na pamiątkę. Od 20 tygodnia miałam zrobione już 3 usg i lekarze potwierdzili, że wszystko ok, więc mam nadzieję, że nic się nie zmieni. Obie babcie bardzo by chciały mieć taką pamiątkę :) Pierwotnie chciałam im zrobić taki prezent na dzień matki! Tylko bym nie wytrzymala do tego czasu :)

Nie chcę zapeszać, ale dziś już troszkę lepiej się czuję. Gardło mnie troszkę przestało boleć. Dziś planuje leżeć i się wygrzewać, więc będę spamować Wam :smile_jump:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

ewcia_k
No a ja dziewczyny mialam miec za tydzien wizyte a jestem juz po. Zadzwonilam do mojej gin powiedzialam o moich obawach i powiedziala, zebym przyjechala ze wszytko sprawdzimy...
No i mam przykazane wiecejodpoczywac, lezec, nie dzwigac, nie przemeczac sie...

Cieszę się z kolejnych dobrych wieści, jakie wniosłaś na nasze forum!
Pamietaj by trzymać się w/w przykazań!

A zresztą te przykazania każda z nasz powinna mięć zawsze w pamięci, czyż nie?

Zobaczcie jak różne są nasze problemy - Ewcia ma "mocną" szyjkę, ale dokuczają jest skurcze brzuszka. Ja mam na odwrót ;) Szyjka skraca się ni z tego, ni z owego. Specjalnie nie odczuwam jakiś skurczy. raczej takie ogólne pobolewania rozciągającego się brzuszko-balona.

KAIKA Formą się nie martw - 2/3 wagi stracisz w pierszy miesiąc po powrocie do domu. Te pozostałe 1/3 to kwestia ćwiczeń i diety.
Tak się pocieszam :) mam już + 6-7kg. Zależy czy w jeansach czy nie... Wchodzę na wagę jak anorektyczka - zściągam z siebie co się da, odwadniam się w wc - wszystko po to by zobaczyć jak najmniej...
mam małą fobię kilogramową, bo w pierszej ciąży złapałam aż 23kg. I nie było tego widać! A teraz jestem krągła w każdym miejscu..

Murzynku Oczywiście, że pamiętamy o Tobie! Trzymam kciuki za szybki powrót do domu. To wspaniałe, że mimo zagrożenia lekarze dopuszczają już wypuszczenie Was ze szpitala. Z pewnością beędziesz dbała o siebie, chuchała i dmuchała :)
Myślę symbiotycznie per "my" zamiast "ja"; "wy" zamiast "ty". Dojrzewam do rozdwojenia haha

asiula0727
A teraz mogę WAm powiedziec a raczej napisac:
U nas będzie córeczka :taniec1::taniec1::taniec1::36_1_67:
Nasza :princess_l: ma juz 638g i ma sie swietnie,rozwija sie prawidłowo no i jest obrócona główką w dół :)
Jestem taka szczęśliwa,a mój M.równiez nie posiada sie z radości :)
Mówiłam że będzie dziewczynka,nie ma to jak kobieca intuicja,no nie?

A co do porodu naturalnego to nie ma przeciwskazań.Niedosłuch nie ma nic do tego :)
Same dobre wieści :)

Dokładnie! Same dobre wieści!
Jak chcecie nazwać swoją księżniczkę????

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

KaiKa

Nie chcę zapeszać, ale dziś już troszkę lepiej się czuję. Gardło mnie troszkę przestało boleć. Dziś planuje leżeć i się wygrzewać, więc będę spamować Wam :smile_jump:

To dobrze, że lepiej się czujesz :great: Pisz tu z nami pisz :wink:

Ja muszę zabrać się za obiad a tak mi się nie chce :whistle:

Odnośnik do komentarza

Elffik
Brawa za kolejne tygodnie dla: http://www.gifs.ch/Maenner/images/applaus1.gif

* dorotta 27 tc
* Malagaaa 25 tc
* Zula`79 24 tc
* Natali 24 tc
* marika2218 26 tc

A u mnie zostało tylko 11 tygodni... oby szybko zleciały...

Dołączam się do gratulacji!

I Tobie kochana gratuluję 29 tc!

Oby pozostałe tygodnie Wam spokojnie zleciały!!:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

justysia_k
ellfiku a jak tam twoj brzuszek dzisiaj?

Brzuszek jak brzuszek tylko ta rana po cięciu mnie tak dziwnie ciągnie-boli... albo to jeszcze niżej takie bóle @... jejciu już sama nie wiem co mi jest... serio świruję... całą noc bolało... dziwne to uczucie...

Odnośnik do komentarza

Elffik
justysia_k
ellfiku a jak tam twoj brzuszek dzisiaj?

Brzuszek jak brzuszek tylko ta rana po cięciu mnie tak dziwnie ciągnie-boli... albo to jeszcze niżej takie bóle @... jejciu już sama nie wiem co mi jest... serio świruję... całą noc bolało... dziwne to uczucie...

wiesz moglysmy juz zapomniec jakie to sa bole jak na @ w koncu kiedy to bylo :D :D
a dzisiaj w necie znalazlam to i wyluzowalam :)))
Brzuszek jest już dość spory, możesz odczuwać skurcze oraz bóle nóg, uczucie napięcia w okolicach miednicy oraz bóle krzyża. Macica zaczyna uciskać już nie tylko na pęcherz moczowy, ale również na jelita oraz odbytnicę. Możesz przez to odczuwać ból pod żebrami. Jest to spowodowane mocniejszymi ruchami Twojego silniejszego maleństwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Elffik
justysia_k
ellfiku a jak tam twoj brzuszek dzisiaj?

Brzuszek jak brzuszek tylko ta rana po cięciu mnie tak dziwnie ciągnie-boli... albo to jeszcze niżej takie bóle @... jejciu już sama nie wiem co mi jest... serio świruję... całą noc bolało... dziwne to uczucie...

To może lepiej się skontaktować z lekarzem lub położną. Po co masz się męczyć fizycznie, a jeszcze bardziej psychiczne? No spa też nie powinna zaszkodzić.

A jeszcze pochwalę. Mój M. spotkał się wczoraj z kumpel, który ma już dwie córeczki. Pogadał z nim troszkę o porodzie i już tak stanowczo nie mówi NIE rodzinnemu porodowi :) Widocznie nie tylko kobietą jest potrzebne te 9 m-cy, aby się pogodzić z tą myślą. Jak się z tego niezmiernie cieszę :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Przypomniało mi się, że kiedyś taki artykuł przeczytałam o bólach brzucha:

Bóle brzucha w ciąży? Groźne, niegroźne - poczytaj - BabyBoom

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

panterka
dziewczyny powiedzcie mi jak wyglada to wasze twardnienie brzuszka ? bo ja dzis mam takie dziwne uczucie ciezkości w brzuchu i raz gorzej raz lepiej Mały na szczęście dzisiaj bardzo aktywny wiec to cieszy ale jakoś dziwne mam uczucie w brzuszku nie wiem czy to poprostu to ze wszystko teraz rośnie szybciej i coraż ciężej poprostu sama nie wiem

I jak się dziś czujesz? mam nadzieję, że po odpoczynku wszystko przeszło??

Ja dziś mam labę :) Wczoraj nasmażyłam placków ziemiaczanych. Nawet Krzyś zjadł 2 dokładki. A zwykle jest niejadkiem. Hm.. Nauczył się w przedszkolu, ze wszelkie placki je się z cukrem i pewnie dla tego mu "wchodzą".
Dla mnie to jest nie do wyobrażenia - ziemniaki z cukrem?!
I jeszcze rosól do wykończenia. zrobiłąm, bo miałam smaka, a nikt nie chce jeść zup oprócz mnie..

Musiałam przełożyć spotkanie z położną. M. Wyjeżdża, a chciałam byśmy spotkali się wszyscy razem. Przeżyję jeszcze ten tydzień ;)
Dla mojego taty to jest fanaberia. Bo przecież już wiem jak to jest. Ale po minie mojej mamy widziałam , że się ze mną zgadza. Warto mieć fachową pomoc, na którą można liczyć przez cały czas.

Zrobiłam listę życzeń - dla maleństwa, dla mnie i do szpitala.
Jest prawie pusta. Nie do wiary jak mało trzeba kupić przy drugim dziecku.
teraz mam "problemy" typu - kołyska, jaka mi się podoba ma tylko białe lub pastelowe wyposażenie. A miałam wczesniej link, gdzie były pomarańcze, zielenie - mocne kolory, które pobudzają wzrok maluszka. I znowu muszę poszukać w sieci...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...