Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[asiula0727]

justysia_k

asiula my jedzimey w ostatni weekedns ierpnia chyba jakos tak
na pewno na wrzesien wiekszosc :)

Aha,no my chyba wczesniej pojedziemy,zobaczymy jak to wszystko się ułozy......
Szkoda,bo mogłybyśmy się spotkac.....

[Gość panterka]

asiu to fajnie ze julka ma juz spokój od zastrzyków i trzymam mocno kciuki zeby juz wiecej nam tak nie chorowała bo szkoda mi tej pieknej ksiezniczki

ja tez bym chętnie sie wybrała nad morze ale wam zazdroszcze kurczeee moze i nam sie uda ale to sie zobaczy dopiero jak bedziemy w polsce

[asiula0727]

Żeby nie było zbyt pięknie,Julce wyskoczyły na karku i pleckach plamy.Znowu jakas wysypka,małe krosteczki w plamach....:/

[justysia_k]

tez zaczynam sie zastanawiac nad alergia u julki :/
qrde noooooo czemu to sie niej tak wszytsko lapie :(

asiula jesli tylko bedziemy w jednym czasie to wystarczy tel i juz siedzimy na kawce z naszymi ksiezniczkami



ktosia gdzie sie podziewasz? jak moja mala pieknisia?

zula co u was?

[justysia_k]

asiula0727

niezawodny uśmiech Juleczki

rozwalila mnie na lopatki
OMG boska!

[justysia_k]

BTW ogladlyscie wczoraj usta usta?
ale sie poryczalam ;( caly odcinek ;(
czlowiek nigdy nie wie... nigdy nie bedzie gotowy... masakra!

[justysia_k]

dorotkazkrainyoz co u was??????? czytasz nas jeszcze?

[Gość panterka]

justysia_k

BTW ogladlyscie wczoraj usta usta?
ale sie poryczalam ;( caly odcinek ;(
czlowiek nigdy nie wie... nigdy nie bedzie gotowy... masakra!

nie tylko ty ja tez ryczałam a mój m sie ze mnie smiał

[KaiKa]

Witam poświątecznie!!!

Lenka, Juleńka, Kubuś, Kacperek cuda!!! cuda!!! cuda!!!
Nie można się napatrzeć!

My w święta jak zwykle zalatane mieliśmy, ale w tym roku była wymówka - Ola jest śpiąca Tak więc staraliśmy się odpoczywać ile wlezie. Na czas świąt przenieśliśmy się do teściów. Naprawdę mam szczęście, że takich mam :P Nie mogę się do niczego przyczepić :)

Co do weekendu to M. mi zaproponował wyjazd nad morze na 2-3 dni jak będzie pogoda. Jedziemy jak będzie ładna pogoda i w ciemno. Mam nadzieję, że będą jeszcze wolne miejsca. Od nas to 200 km do Stegny czyli 3h i jesteśmy na miejscu :) Dołaczą do nas pewnie moja kuzynka z mężem. Na szczęście mamy łóżeczko turystyczne, więc nie musimy się martwić o spanie dla Oli.
Już nie mogę się doczekać.

Po za tym ostatnio kupiliśmy parasolkę na takie wyjazdy. Taką zupełnie mała, a Ola od zajączka dostała od teściów drugą. Nie zgadaliśmy się :P

AAAA I OLA PRZED ŚWIĘTAMI ZROBIŁA SWOJE PIERWSZE 4 KROCZKI SAMA!!!!

[KaiKa]

asiula0727

niezawodny uśmiech Juleczki

boski ma ten uśmiech!!!!!!!!!!

[asiula0727]

justysia_k

BTW ogladlyscie wczoraj usta usta?
ale sie poryczalam ;( caly odcinek ;(
czlowiek nigdy nie wie... nigdy nie bedzie gotowy... masakra!

Ja też oglądałam
i wiem że to tylko film,ale byłam w szoku i nie mogłam uwierzyc.....
Smutne....

Justysiu jutro idę do lekarza z Julą,przy okazji niech obejrzy tą wysypkę.
A co do wyjazdu to jeszcze się zgadamy,bo ja tak planuję,a jeszcze nie wiem czy wyjadę

[asiula0727]

Kaika brawo dla Oluni za pierwsze samodzielne kroczki :)

Marika masz ślicznego,dużego synka :)Kubuś jest słodziachny

[marika2218]

justysia kubus usnal po 16 i spal do 17.30a teraz buszuje:)

julcia sliczny ma usmiach :)cala jest silczna urocza:)

Olenka tez slodziutka jest duza panna:)i gratuluje pierwszych kroczkow super:)

ja tez wczoraj ogladalam usta usta tez mi sie lezki zakrecily
a u nas pogoda sie poprawila kuba zdrowy rzadzi calymi dniami:)wszedzie jego pelno:)moj m. przyjechal z pracy wiec juz nie jestem sama :)ale jutro znow wyjezdza i nie wiem o ktorej wroci wiec znow bedziemy siedziec sami:)

[justysia_k]

aga twoj opis na gg daje do myslenia

oluni i kacperkowi gratuluje nowych umiejetnosci maaaatko nasze dzieci juz chodza a dopiero co balysmy sie porodów... kiedy to zlecialo??

marika masz 3 dzieci pod opieka a narzekasz na samotnosc

[KaiKa]

a jaki ma Aga opis :>

[KaiKa]

a ja jutro jestem umówiona do gina i jesli będą wyniki cytologi to bede miała wymrażaną nadżerkę.

Przyznać się która miała?? Zula Ty coś kiedyś pisałaś, chyba...

Boli?? I później nie ma przytulania przez miesiąc?

A nie wiem czy to przez piguły czy przez tą nadżerkę, ale jestem nieziemsko oziębła... ehhh

[asiula0727]

KaiKa

a jaki ma Aga opis :>

no własnie???

[KaiKa]

Asiu jak się czujesz??? A wiesz o czym pomyślałam? o ciąży :P Moja ciocia też myślała, że żołądek ją boli

Ostatnio kupiłam Oli na lato takie gatki:
MAJTKI TRENINGOWE DO NAUKI SIKANIA BAMBINOMIO P-Ń (1580524582) - Aukcje internetowe Allegro
Jetem ich ciekawa, jak się sprawdzą to kupie więcej. W czerwcu je wypróbuje, na razie niech leje w pampa jeszcze i nocnik

[KaiKa]

Asiulka a Ty nie miałaś przypadkiem nadżerki?? Coś z nią zrobiłaś??

i jak Twoja macica? Kurde dziewczyny współczuję Wam tych chorób... normalnie u Was jak nie urok to sra...

[Gość panterka]

Kaika ja miałam i pierw miałam wymrazana nic nie boli jedynie chłod i potem cieknie ciurkiem z ciebie podpsasa sie przyda a teraz w grudniu mi gin miziała jakim lekarstwem 3ml 70zl tylko i teraz nie mam nic

[Gość panterka]

no faktycznie aga ma super opis

HwD

[KaiKa]

panterka

no faktycznie aga ma super opis

HwD

Ojjj jej tylko pieszczoty w głowie

[justysia_k]

asiula0727

KaiKa

a jaki ma Aga opis :>

no własnie???

HwD

[asiula0727]

Kaika raczej nie ma takiej opcji bym była w ciąży......nie......niby jak?zabezpieczamy się :)ale jakby cos.....hmmm........fajnie by było....
tak miałam nadzerkę i powiem że chyba do końca jej nie wyleczyłam........wczesniej dostałam aplikatory dopochwowe,kurcze ten lek kosztował ponad 52zł i nie skończyłam go brac bo dostałam okresu(wtedy jakoś dziwnie przyszła@) no a pózniej wiadomo....nie dokończyłam leczenia i d.........
a z tym zapaleniem macicy to gin mi wytłumaczył że czasem tak się dzieje po porodzie,nawet po takim długim czasie....

Dziękuję że pytasz:*czuję się lepiej,ale nadal pobolewa.....
Jutro kończę brac antybiotyk i za 2 tyg do gin.....

A co do opisu Agi
no własnie tylko pieszczoty w głowie....
heh tylko nie w d.....bo będzie przyjemnośc (to takie moje powiedzenie)

[justysia_k]

ja tez mam jakas nadzerke do usuniecia
ale jakos moja gin nie nalegala iwec tez sie tym zbytnio nie przejmowalam :/

kaika piszesz o ozieblosci
u mnie dramat
nie wiem co sie dzieje ale juz dobrych kilka miesiecy po prostu nic z tego :/ zaczynam sie martwic o siebie - czy to sie kiedys "naprawi"? no i o m. zeby mi na boku nic nie znalazl