Skocz do zawartości
Forum

jest tu kto na październik 2008 ?


Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny jak tam byly swieta?
chyba sie wyjasnilo co jest z Janem refluks :36_1_4: Trzeba mu podawac tabletke " to nie jest takie proste" Tabletka pomaga ale nie zawsze bo czasem jak sie mu ulewa to ulewa sie tabletka diabelski kag:lup:
Ale odkad podajemy tabletke to jest lepiej maly czuje sie lepiej i je tez lepiej. Jeszcze do srody podamy tabletke mam nadzieje ze potem juz nie trzeba bedzie.
pozdrowienia Lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Hej Lena!
u mnie świta minely calkiem przyjemnie, mala byla bardzo wytrwala i grzeczna a tego sie najbardziej obawialam ze bedzie marudzic bo to jednak maraton.. wigilia u dwoch babc, jedno swieto u jednej babci, drugie u drugiej, wszedzie goscie, halas i zamieszanie ale bylo nie najgorzej!

Super ze twoj Jan juz lepiej i ze w koncu wiadomo co mu dolega. Buziaczki!

Odnośnik do komentarza

Halo gagawa i znowu impreza za pasem :party:
i moj Jan zniusl swieta dzielnie wcale nie bylo tak zile poza domem wyobrazalam sobie to o wiele gozej. Pierwszy raz w zyciu jadlam mieso na wigili. Ale to u nas w Polsce jest tylko tradycja postu.
jan przesypia noc slicznie ostatnio nawet 6 godzin do nastepnego jedzenia przespal, ale placze mi jeszcze wieczorem nie rozumiem ? Czy moze u was cos takiego sie dzialo?

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Wow! Mięsko na wigilii... Jednak co kraj to obyczaj.

Dominika dzis mi zasnela o 21 i spala bez przerwy do 7:10... O szostej nie wytrzymalam i poszlam sprawdzic czy oddycha.. :36_2_49:

wiesz moja od kilku tygodni tez strasznie marudzi przed snem i poplakuje. Najczesciej jak ja chce uspac a ona jeszcze chce zwiedzac albo na bajeczke patrzyc. Doszlam metoda prob. Musisz eksperymentowac czemu placze.

Odnośnik do komentarza

Chciałam złożyć Wam wszystkim Noworoczne Życzenia, pomyślności, zrealizowania wszelkich zamierzonych planów w 2009, żeby te nasze pociechy rosły zdrowo no i wielu powodów do uśmiechu;)

A tak poza tematem, muszę się pochwalić mój Rafcio śpi już w łóżeczku i w ciągu dnia i w ciągu nocy, zdarza mu się nawet samemu zasnąć. Korzystam nadal z rady i kładę mu koło główki swoją koszulkę, wtedy czuje, że mamusia jest blisko;)
Pomogły wasze rady:)
A i ataki płaczu wieczorkiem już są coraz rzadsze;) w końcu za tydzień skończy 3 miesiące;) i jego układ trawienny i żołądek są już bardziej dojrzałe;)
Już się nie mogę doczekać ja za miesiąc spróbuje marcheweczki;) wiecie ten 3 miesiąc zleciał mi chyba najszybciej jak do tej pory.
A właśnie Wy od czego zaczniecie urozmaicanie diety swoich pociech??

Buziaki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

hej i ja zycze wam pelnego powodow do usmiechu roku 2009 :36_2_15:
Fajnie Aniu! ciesze sie ze tak fajnie leci.
Jezeli chodzi o plakanie wieczorami to przeczytalam bardzo ciekawy artykul niestety jest po niemiecku wiec nie moge go polecic. Ale tak w skrucie to jest tam napisane ze dzieci placza z wielu powodow, mokro, zimno ,glodno, brzuszek, ale jak nic nie pomaga to bardzo mozliwe ze placza bo sobie przypominaja np.jak w brzuszku bylo fajnie nic nie bolalo a tu oczywiscie ze rodzice sa fajni ale boli i jest czasami tez nieprzyjemnie. I w tym wlasnie czasie potrzebuja sie poprostu wyplakac i duzo zrozumienia. To tak sobie mozna wyobrazic jak by cos ci sie stalo i ktos probowal odwrucic ci od tego uwage. Na jakis czas zapomnisz ale i tak lepiej jak mozesz sie wyplakac i wyzalic i potem jest juz dobrze. Wiecie to ma rece i nogi ja czasami wiem ze malenstwu nic nie dolega ale placze?
Pozwolilam malenstwu sie dzisaj wyplakac i nie zagluszalam go np. suszarka poprostu go przytulilam i trzymalam jak plakal i mam wrazenie jak by byl potem troche spokojniejszy a wczoraj wieczorem (jeszcze nie czytalalam tego atykulu) zrobilismy to z M instyktownie.
co wy o tym myslicie? Slyszalyscie moze cos juz na ten temat ?
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

witam chciala Wam złożyc zyczoinka :)
szczesliwego nowego roku :) duzo radosci i mało smutkow :) niech ten rok NIE bedzie gorszy od 2008 a nastepne beda 1000000000 razy lepsze niz ten co sie skonczył :)i oczywiscie pociechy z maleństw nieh Wam rosna zdrowo :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie w Nowym Roku kobietki! Też życzę Wam wielu szcześliwych dni i uśmiechu każdego dnia. Aby nasze pociechy rosły zdrowe.

Aniu, gratuluję wytrwałości :-))
Ja jeszcze mojej małej nie wprowadzłam nic poza mleczkiem, myślę że dopiero za miesiąc. Od czego - jeszcze nie wiem, każdy poleca co innego. Może kaszka i jabłuszko?

Odnośnik do komentarza

Ja slyszalam ze nierzeba nic dzieciom dodatkowo podawac do 7 miesiaca. Ale znowu slyszalam ze i do picia nie trzeba nic podawac a moje malenstwo jak czasem placze i jesc chce. Jednak nie je jak mu piers pdaje to teraz wiem ze jemu sie pic chce. Wtedy podaje mu cherbatke albo poprostu wode przegotowana i wypija 100ml z poczadkowymi trudnosciami ale na koniec wypija ja ze smakiem.
No wiec ja mysle ze napewno bede startowac z podawaniem mu czegos dodatkowo jednaj u Jana to jeszcze za wczesnie. Ja pewnie rozpoczne jak bedzie miec 4-5 miesiace. Ale co mu podac jako pierwsze to jeszcze sie glowie:uff2:
:bye:
lena

http://www.suwaczek.pl/cache/853a0c1606.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/0192459b0.png?5871

Odnośnik do komentarza

Jezeli chodzi o plakanie wieczorami to przeczytalam bardzo ciekawy artykul niestety jest po niemiecku wiec nie moge go polecic. Ale tak w skrucie to jest tam napisane ze dzieci placza z wielu powodow, mokro, zimno ,glodno, brzuszek, ale jak nic nie pomaga to bardzo mozliwe ze placza bo sobie przypominaja np.jak w brzuszku bylo fajnie nic nie bolalo a tu oczywiscie ze rodzice sa fajni ale boli i jest czasami tez nieprzyjemnie. I w tym wlasnie czasie potrzebuja sie poprostu wyplakac i duzo zrozumienia. To tak sobie mozna wyobrazic jak by cos ci sie stalo i ktos probowal odwrucic ci od tego uwage. Na jakis czas zapomnisz ale i tak lepiej jak mozesz sie wyplakac i wyzalic i potem jest juz dobrze. Wiecie to ma rece i nogi ja czasami wiem ze malenstwu nic nie dolega ale placze?
Pozwolilam malenstwu sie dzisaj wyplakac i nie zagluszalam go np. suszarka poprostu go przytulilam i trzymalam jak plakal i mam wrazenie jak by byl potem troche spokojniejszy a wczoraj wieczorem (jeszcze nie czytalalam tego atykulu) zrobilismy to z M instyktownie.
co wy o tym myslicie? Slyszalyscie moze cos juz na ten temat ?
lena

Wiesz powiem ci, ze na pewno jest w tym dużo prawdy. Często wydaje mi się, że Rafcio potrzebuje się tak wyżalić i po marudzić. Najlepiej wtedy właśnie przytulić go bardzo mocno, lubi być wtulony, mocno i pewnie trzymany w ramionach wtedy przymyka oczka i troszkę jak kotek pomiałczy pomiałczy i mu przechodzi;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Lena,
ja wiem ze nie trzeba ale nie bede czekala tak dlugo. Ale w 5-6 miesiacu mozna juz powoli wprowadzac po jednym posilku. Moja mala wprawdzie nie cierpi na niedowage hihi ale odrobinke innych smakow bede jej wprowadzala. Ale tak jak pisalam za miesiac, jak skonczy 4 miesiace, wydaje mi sie ze teraz to jeszcze za wczesnie.
Z piciem u mnie podobnie - mala pije od pierwszego tygodnia herbatki i bardzo je lubi!
Wlasnie ogladalam produkty dla 4 miesiecznych bobaskow z Hipp'a
HiPP: Wyszukiwarka produktĂłw
sporo tego jest :-))

Odnośnik do komentarza

martusia9876
Dziewczyny najlepiej zaczac od jakblka a zwracajcie uwage jak bedziecie podawac marhhcewke bo niektore dzieciaczki nie moga tak od razu dostawac . Moja nie mogla bo zachwile dostawala czerwonych chrosteczek

Martusia
a jadlas marchewke karmiac piersia? Bo ja sie objadam prawie codziennie i malej nic nie jest. Czy mimo to moze u dzidzi wystapic nietolerancja? Jak myslisz?

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Ja bardzo krotko karmilam piersia bo nie mialam pokarmu ale mysle ze nie , chodz jak bedziesz jej podawac to zwroc uwage , bo nie zawsze moze wyjsc jesli jest karmiona i przechodzi z mlekiem a inaczej jak dostanie taka cala starta i od razu do buzi

Odnośnik do komentarza

Martusia też tak myślę, ja najpierw spróbuję tak dwie - trzy łyżki dać o ile mały sie nie zniechęci jedzeniem przez łyżkę.. Słyszałam, ze niektóre dzieci są z tego powodu bardzo oporne. Zobaczymy jak mi to wyjdzie, ale chciałabym, że poznawał stopniowo nowe smaki, marchewkę, jabłko,ziemniaczka, jakąś herbatkę owocową. Pije już co prawda herbatki z Hipp'a te ziołowe, ale chyba już mu nie smakują, coraz częściej pluje nimi;) no albo nauczył sie pluć..hihi i kombinuje!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Tak w ogóle, to śmieje się z mojego Rafcia, już zaczyna ząbkować chyba (żart!!!), bo tak niesamowicie się ślini i uwielbia wpychać wszystko dosłownie do buzi, ręce, pieluchę, rękawki od kaftaniku, czasami tak to komicznie wygląda, najpierw myslałam, ze może głodny czy jak, ale okazało się, że on uwielbia mieć coś w buzi!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Ania26
Tak w ogóle, to śmieje się z mojego Rafcia, już zaczyna ząbkować chyba (żart!!!), bo tak niesamowicie się ślini i uwielbia wpychać wszystko dosłownie do buzi, ręce, pieluchę, rękawki od kaftaniku, czasami tak to komicznie wygląda, najpierw myslałam, ze może głodny czy jak, ale okazało się, że on uwielbia mieć coś w buzi!

Aniu, moja mala ma to samo :-(( nie nadazam jej czasami przebierac, tak sie slini, szczegolnie jak siedzi. A jak juz kocyk dorwie to hoho! Kupilam jej kilka slniaczkow, doraznie pomagaja, ale mam ich zamalo i nie nadazam suszyc :-(( Sprawdzaja sie te najtansze z folia pod spodem - przynajmniej ciuszki na suche. Je tez uwielbia żuć.....

Odnośnik do komentarza

Ja tez na poczatku myslalam czy by jej nie zakladac rekawiczek ale odpuscilam, a cotam! Zreszta pewnie by wkladala w rekawiczkach ktore w ciagi 2 minut by byly mokrusienkie...
To taki etap o dzieciach.

Dziewczyny nie wiem czy wam mowilam ze odkrylam fajna stronke gdzie jest opisany rozwoj szkrabow na trzech plaszczyznach - fizycznym, intelektualnym i spolecznym - tydzien po tygodniu. Polecam Wam bo jest fajny. Wiekszosc innych jest opisem miesiecznym a ten bardziej szczegolowy
Kalendarz rozwoju dziecka

Trzymajcie sie cieplo w ta mrozna sobote - u mnie ponad -5 stopni. Brrrrrrr....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...