Mamusie z Poznania:)

[rachotka]

Hello z rana;-)
Maja już w przedszkolu, więc odpoczywam. Mam dziś wolne i muszę się wziąć za sprzątanie, bo mieszkanie wygląda jakby tajfun przeszedł. 2 dni pod rząd byłam w pracy po 11 godz i jak przychodziłam wieczorem to już mi się nie chciało robić porządków. A facet sam w domu z dzieckiem to niestety porządku nie zrobi.
Ivona doskonale Cię rozumiem, Majka też wciąż choruje. Tydzień jest w przedszkolu tydzień w domu. Niby małe infekcje(na szczęscie), ale do przedszkola już nie może iść. Podaję jej nawet szczepionkę uodparniającą i daję witaminki, ale to nic nie daje.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zaraża mnie i tak w kółko raz ona raz ja;-( Teraz akurat ja;-) Mam tylko nadzieję, że wytrzyma teraz do poniedziałku, bo ma w ten dzień ślubowanie na przedszkolaka i nie chciałabym, żeby minął nas taki piękny dzień. Nauczyła się nawet piosenki MY JESTESMY KRASNOLUDKI. Oczywiście słow wszystkich nie zna ale pokazuje;-) Ale jestem z niej dumna
Cieszę się Justi, że z dzidzią wszystko w porządku, oby tak dalej;-)
Miłego dnia dziewczyny, mimo, że pogoda okropna

[melunka]

cześć dziewczyny,
też jestem z Pyrlandii :) mam na imię Asia, jestem mamusią 1,5 rocznej Amelki
postaram się zaglądać tu częściej, ale przyznaję, że uczestniczę w pełnym zaangażowaniu (już od początków ciąży) na innym forum :)

[melunka]

jeszcze jedno - zanim się tu ogarnę, trochę to minie :)

ale jest świetnie rozwinięty ten portal, szczególnie chodzi mi o ekspertów..

[ivona]

witaj Melunka:)Mam nadzieje ze pomimo zaangazowania w inne forum bedziesz nas tu odwiedzac i pisac:))
Z ktorej czesci Poznania jestes? No i wogole cos wiecej o sobie powiedz;)

[melunka]

całe życie mieszkałam na grunwaldzie a teraz mieszkam sobie z mężem i Amelką na Ratajach, siedzę całymi dniami z Mała w domku a M pracuje na nas :) nie mam szansy iść do pracy bo niestety nie mam z kim zostawić Małej. mam nadzieje ze uda mi się ją już w przyszłym roku puścić do przedszkola , wtedy można by było pomyśleć o fajnej pracy i może zakupu własnego M

to na razie tylko marzenia :)

[Devachan]

Hej kochane moje, dobrze ze ciążowo szystko się układa, zdrowie dzieci najważniejsze, a płeć poznacie najdalej po 9 miesiacach ciąży ;)

Mi Vicuś tez często choruje, przedszkole to wylęgarnia bakcyli... od września miał juz 2 razy zapalenie oskrzeli, na antybiotyku...
Dawałam mu juz na uodpoernienie wszystko co mozliwe, dostawal suplementy na wydalenie pasozytów komórkowych, żeby oczyscic płuca i uklad oddechowy...

Dostaje witaminy z zelazem, omega 3 w kapułkach dla dzieci byl odczulany na kurz, mleko a aostatnio tez na pleśnie (bo bylo caly czas cieplo i wilgotno), teraz okazuje sie ze draznia go olejki eteryczne, a mamusia z takowymi pracuje i musi pamietac by sie po pracy przebierac i myc bardzo dokladnie...

RAchotko gratki mieszkanka i milego "zapylania" kwiatka ;)

Witam Melunko :)

pozdrawiam was dziewczynki!!!!!!! i wasze dziecinki !!!!!!!!

[Devachan]

PS. zajmana jestem na maksa, masaże kulaja sie powoli, weszlam w lampy lecznicze bioptron i kosmetyki ekskluzywne, cos trzeba robic,ale czasu niewiele zostaje albo nic..
ale przynajmniej bede miala jako konsultant owa lampe w domu i bede dziecko naswietlac na poprawe odpornosci, siebie na poprawe humoru i zlikwidowanie pajaczkow na nogach a takze na polepszenie przemiany materii i bóle pleców...

a kosmetykami sie bede upiekszac i odmladzac musze je miec do prezentacji, wiec pewnie sie nie obędę żeby użyc...

jak kto chce niech zajrzy na Nu Skin wejsc w Polske potem produkty i pokaz wszystkie produkty, jest cala gama, ceny kosmiczne ale jako konsultant mam to 30% taniej (róznica może być zarobkiem, choc w tym nie o to biega najbardziej)

dobra, idę spac , dobranoc sie z paniami :)

[Devachan]

Zdróweczka, humoru i milego weekenda...

[Justi24]

Hej. Wpadam sie tylko przywitać. Moje samopoczucie ok. chociaż ostatnio przechodziłam grypę żołądkową. Zosia mi trochę choruje i to moje największe zmartwienie:((( non stop katar.....

[ivona]

Justi wracajcie do zdrowia!!! wiem co czujesz bo u mnie ostatnio tez ciagle choroby sie jakies paletaly.
Ale mamy piekna zime co?? Byle by tylko nie wialo tak jak wczoraj w nocy:) Ganiam od wczoraj z sankami po osiedlu i Mania jest zachwycona najwidoczniej bo siedzi na sankach jak zaczarowana co do niej wogole nie podobne:))
Zebralo mi sie ostatnio na mega porzadki... Czyzby to juz wicie gniazdka przed porodem??

[agatron]

Dziewczyny, zdrówka dla Was i Dzieciaczków - wszystkich bez wyjątku.

Nas tak zasypało, że T , który miał być w pracu na 6.30, wyszedł z domu ok 10 jak odkopał wszystko co trzeba

Ivonka, sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam Cudownego Dnia Urodzin Ci życzę

[ivona]

Dziękuje Agatron

[Devachan]

Yvonnnnnneeeee

sto lat tobie kochana dobra kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I wszystkiego o czym zamarzysz!!!!!!!!!!!!!!

Kiedy sie spotkamy?????????????

[Devachan]

Wczoraj Vic miał rano luźną kupkę, dałam smecte, kolejna byla ok, poszedl do przedszkola, o 14ej (ja na konferencji dla pan przedsiebiorczyń) tel z przedszkola, ze Vic zwymiotowal, ze stan podgorączkowy, ze pewnie wirus, babcia go odebrala jak bylo umowione w krotkim czasie, i czekala z nim w domku u mnie az wroce, dziecko owszem, szklane oczy mialo i rumience, ale tempki niet, a dzis rano jak molody Bóg wstał, ale nie dalam go do przedszkola, obserwacja, nic mu nie jest...
Ciekawe czy to juz lampa bioptron dziala na tyle, ze tak sobie organizm pieknie poradzil - bo nie przypuszczam by sie czyms struł, moze to byla jakas wirusówka, ale jednodniowa?

Wasze zdrowie!!! bayleysikiem zasładzam gębę ;)

[ivona]

dziekuje za zyczenia:)
No wasnie kiedy sie spotkamy???
ach z tymi wirusami.... co chwile cos. Mam kolezanke ktora madziecko w przedszkolu i ten non stop jak nie wymiotuje to chory:/a nigdy mu sie nic takiego nie zdarzalo.
Ciekawe jak moj smyk sobie poradzi w przedszkolu:)))) Mam nadzieje ze ja wogole przyjma od wrzesnia

[Devachan]

Ivonka, ponoc pierwszy rok w przedszkolu to norma z tymi chorobami, dzieci musza sobie wyrobic system odpornosciowy...a teraz sama zobacz ponizej jak ja mam czasowo - i tak co dzien cos!!! ale ty na L4 to moze jakos damy radę ;) poruszasz sie autem? bo w takie mrozy to z dzieckiem ciężko...chociaz poprzednie zimy tez byly takie a zanim auto kupilam to malego w wozek, kombinezon, pozapinany w okryciu wózkowym i heja do przodu...Napisz mi na PW jak masz czas ;)

A ja dzis od rana - dziecie do przedszkola, Lubego z wiertarką zagonilam zeby rolety zalożył w przedszkolu, zajechalismy, przedluzacze, drabiny, nie bylo kolkow rozporowych, wiec castorama, kolki, z powrotem, wiercenie !za male kołki! castorama, powrót wiercenie, zakladanie, zbrojenia, wiercenie, styropian, wiercenie, makabra, zalozone 3 lazienkach po 3 rolety, niby nic, ale zeszlo czasu i roboty, pani sprzatajaca niezbyt szczesliwa, bo okna pomyte, a pył od wiercenia, zmylam jej tyle ile zdazylam z tych okien...
potem w biegu - Luby do pracy na popoludniu, ja podrukowac ogloszenia do rozwieszenia dla chętnych na światłoterapię, bo mikolajkowa propocja z tygodniem bezplatnych zabiegów, porowieszalam troche po blokach, pojechalam po Vicka, z nim do gabinetu zrobic jednej Pani zabieg Nu Skin galvanic spa z żelami ageLOC na twarz i szyję, potem wlaścicielce gabinetu tez (w prezencie mikołajkowym)- plus objaśnic jej kosmetyki, zabiegi itp itd bo ją wprowadzam w firmę - dziecko moje grzecznie w tym czasie bajke ma mini tv ogladal, z nim potem do auta, zakopalam sie wyjezdzajac, auto mi 3x zgaslo, przod tyl przod tyl wyjechalam, Luby dzwoni jedz zaplac za opony, po drodze odbierz sprzegło, godz 20ta, dziecko mowi ze w brzuchu mu burczy, po drodze do KFC i tam zamowilam happy meal a pani mi na to ze to nie mc donalds tylko kfc,co robi zmeczenie i zalatanie z czlowieka... pojechalam zaplacic za opony (bo do mojego auta) choc i tak mam zalozone tylko 2 na przod a na tyl dwie w przyszlym tyg dopiero (logistycznie nie dojechal pelen komplet tych opon) sprzeglo olałam, dziecko do domka, i do spania...
potem sie obrobiłam,odwłosiłam, henna na brwi i rzęsy,wysypalo mnie na twarzy po tej depilacji i jakas taka podrazniona bylam i zaczerwieniona, potem wklepałam w się moje cudne kosmetyki Nu Skin, wyszczypało mnie chwilę po kazdym (duza zawartosc skladników odżywczych) , tonik, enchencer, moisture restore - obserwuję efekty i zachwycają mnie po prostu,no skonczylam sie wklepywac koło 22ej, w miedzyczasie nie bylam przy lustrze ale teraz podeszlam i zero zaczerwienien itp po depilacji, skóra napięta, miekka w dotyku, nawet po kremach Diora czy Estee Lauder nie miałam takiego efektu a były nieporównywalnie droższe...
bede z siebie królika doświadczalnego teraz robic w kwestii tych kosmetyków, załuję, że sie nie sfotografowałam po tej depilacji, bo robiąc zdjęcie teraz już miałabym jedno realne przed i po foto...zamówiłam już z neta kolejne (po cenach hutrowych :) i bedę stosować galvanic spa z tru face line corrector na zmarszczki palacza i siateczkę wokól oczu oraz na cellulit i na pewno foty zrobię !

lece spac, bo nie wiadomo jak dlugo jutro(dzis!) Vic pospi...kaszlał, ale juz jest cisza, oby pospał spokojnie, a ja na bank jutro zadzwonie sie dowiedziec ile kosztuje test z krwi na tą mykoplazmę, bo mnie ten kaszel niepokoi, oby to nie bylo nic poważnego - ale ile dziecko moze kaszlec skoro osluchowo nie ma zadnej infekcji...

Dobranocka :)

[Devachan]

FERRARII gwar pilot akum swiatła dźwięk MP3 radio (1362516634) - Aukcje internetowe Allegro

wystawilam zagraciarz salonu na sprzedaz, jak pojdzie to kupie dziecku porzadne łóżko...

[Devachan]

A tu cisza...
poznanianki zajete,,,

My dzis kontrola u lekarki, od czwartku z gardła nic na oskrzela nie zeszlo, nie mniej jednak kaszel straszny wiec antybiotyk 3dni Sumamed plus odpornosciowe tabletki jak skonczy sie infekcja. Zalecenie laryngolog, bo migdaly powiekszone, moze do wyciecia beda...nie zdziwilabym sie gdyby to bylo od ząbków...może i niektóre będzie trzeba usunąć...

[Justi24]

No niestety przedświąteczne przygotowania zabierają trochę czasu, szczególnie zakupy...ale mam już prawie wszystkie prezenty, jeszcze jednego mi brakuje

W poniedziałek wybieram się na USG 3D i poznam płeć już się nie mogę doczekać. Dzidziuś jest bardzo ruchliwy
A Zosia, okazało się, że ma alergię, teraz tydzień chodzi do żłobka i jest ok. ale skórę ma szorstką i gdzieniegdzie, plamki, grudki smarujemy i dostaje syropek antyhistminowy...do tego nie je cytrusów i słodyczy. Skierowanie do laryngologa też mamy, ale to do kontroli z racji tego ciągłego kataru.

[Devachan]

Witam, ja wam juz teraz zloze zyczenia:

i beda one bardzo proste:

WYGRANEJ KUMULACJI W TOTA DLA KAZDEJ W WAS (NAS) I TO TYDZIEN PO TYGODNIU, BY SIE NIE TRZEBA BYLO DZIELIC :)

I ZDROWIA - BO TO JEDYNA RZECZ, KTÓREJ NIE MOŻNA KUPIĆ ZA PIENIĄDZE

A DO TEGO TROSZKĘ LUKRU NA WIERCH - MIŁOŚCI W RODZINIE I WŚRÓD BLISKICH, DZIECI KOCHANYCH I GRZECZNYCH I BYŚMY MY NADAL BYŁY DLA SIĘ TAKIE OOOOOOO!!!!!!!!

[ivona]

ja te juz dzis zloze Wam zyczenia, bo wieczorem wyjezdzamy na swieta do mojej mamy.
Tak wiec:

Duuuzo milosci i spelnienia- w kazdej dziedzinie zycia. Radosnych swiat beztrosko spedzonych i duuuzo duuuzo zdrowka dla Was i dzieciaczkow:*
ach i cudowanych prezentow pod choinka:)

[Justi24]

Ja również złożę Wam już świąteczne życzenia

Życzę Wam przede wszystkim spokojnych Świąt, aby każda z nas znalazła czas tylko dla siebie i swoich najbliższych, aby wszystkie troski i kłopoty opuściły nas w tym magicznym czasie. Żebyśmy kochały i były kochane...Wszystkiego dobrego!

[Devachan]

w nowym roku zycze wam

spokoju w zyciu i w duszy

kasy w portfelu i na koncie i co by nie zbrakło

zdrowia u się w rodzinie i wsrod przyjaciol

i szczesliwosci w kazdej chwili dnia

(czego zycze i sobie bom ostatnio niezbyt zadowolniona z zycia)

a pisze teraz bo za 5 godzin wsiadam w samolot i lece na sylwka do Englanda, brat moj zasponsorowawszy polowe biletu w gwiazdkowym prezencie ;)

wracam 3go rano...

[ivona]

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!

[agatron]

Ze świątecznymi nie zdążyłam, więc przynajmniej podwójnie intensywnie składam Wam życzenia:

Fantastycznego pod każdym względem i na każdym polu Nowego, 2011, Roku!!!

hm, emotikonki błagają o aktualizację