Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaszaaaaaa
Cześć leniwce ! :D
Piękny dziś dzień we wrocku a więc zbieram się i czas iść na spacer :) Może troche rozchodze te rozbolałe od leżenia kości stare :hahaha:
I choć troszke spale pół bochenka który właśnie wciągnełam na śniadanko :hahaha:
Miłej niedzieli MARCÓWECZKI !

P.S.świetnie roni mąż wygląda z tym nosidełkiem :D
Kaszaaa to chusta ... zamotałam go ... początkowo skubaniec nie chciał ale suma sumarum mu się spodobało. Dwie kończyny wolne jakby nie patrzył :lol: polecam na przyszłość :D

Odnośnik do komentarza

ronia
Kaszaaaaaa
Cześć leniwce ! :D
Piękny dziś dzień we wrocku a więc zbieram się i czas iść na spacer :) Może troche rozchodze te rozbolałe od leżenia kości stare :hahaha:
I choć troszke spale pół bochenka który właśnie wciągnełam na śniadanko :hahaha:
Miłej niedzieli MARCÓWECZKI !

P.S.świetnie roni mąż wygląda z tym nosidełkiem :D
Kaszaaa to chusta ... zamotałam go ... początkowo skubaniec nie chciał ale suma sumarum mu się spodobało. Dwie kończyny wolne jakby nie patrzył :lol: polecam na przyszłość :D
ha ha

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Nie było mnie tu przez weekend, więc dziś otwieram nasze konwersacje.
W piątek, kiedy przyszli goście, miałam niezłą jazdę- potworny ból głowy, dreszcze, mdłości, no i wieczór skończył się w objęciach klopika:Kiepsko: W sobotę do południa dochodziłam do siebie, ale nie zrezygnowałam z zaplanowanego babskiego grilla. Nie żałuję- było supcio. Dawno się tak nie uśmiałam. A wczoraj wybyłam na działkę do znajomych i spędziłam fantastyczny czas.
A jak tam Wasze samopoczucie w tak piękny dzień?
Kasza i Agunia - jak się dzisiaj czujecie?

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny!
Samopoczucie do kitu mam straszny katar kicham i prycham bez końca.
Drogie kobietki jak tak czytam to co piszecie na temat waszych lekarzy coraz częściej dochodzę do wniosku, że ja dokonałam dobrego wyboru. Chodzę do gina prywatnie, ale przy każdej wizycie mam robione Usg w związku z tym świeże fotki naszej Kruszynki (wielka radocha dla mojego pięcioleniego synka, który z utesknieniem czeka na rodzeństwo) co prawda płace za tę przyjemność i za wszystkie kolejne badania i to nie mało., kolejna wizyta już w środę nie moge sie doczekać, poniewaz mam nadzieję, że dowiem się czy to chlopiec czy dziewczynka. Pozdrawiam życzę miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5euo7nm03j.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
cześć dziewczyny wpadłam na chwilkę podczytać co pisałyście i zaraz uciekam na Skazanego na Śmierć...
Roniu-zdjęcie rzeczywiśćie fantastico !! heh świetny pomysł.. a chusta... zaczepista..
dziewczyny fajnie macie z kwiatami.. ja niestety nie mam tak romantycznego męża... i od wielkiego święta dostaje kwiatki... ostatnie dostałam za urodzenie synka.... eeeee za niedługo mamy 2 rocznice ślubu.. może jakąś różyczkę dostanę.. :smile:

Witaj Ata.
Dziękuję za troskę,dzisiaj kaszle nadal i katar mam ale nadal leczę sie domowymi sposobami.Może jakoś mi to minie.
Cieszę się,że grill się udał ,zawsze to jakaś odskocznia i miłe spotkanie.
Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

ata
Cześć dziewczyny!
Nie było mnie tu przez weekend, więc dziś otwieram nasze konwersacje.
W piątek, kiedy przyszli goście, miałam niezłą jazdę- potworny ból głowy, dreszcze, mdłości, no i wieczór skończył się w objęciach klopika:Kiepsko: W sobotę do południa dochodziłam do siebie, ale nie zrezygnowałam z zaplanowanego babskiego grilla. Nie żałuję- było supcio. Dawno się tak nie uśmiałam. A wczoraj wybyłam na działkę do znajomych i spędziłam fantastyczny czas.
A jak tam Wasze samopoczucie w tak piękny dzień?
Kasza i Agunia - jak się dzisiaj czujecie?

Witaj Ata.
Dziękuję za troskę :)
Dzisiaj kaszle nadal i mam katar,ale nadal leczę się domowymi sposobami.Może jakoś mi to minie,mam nadzieje.
Cieszę się,że grill się udał,zawsze to miło czas spędziłaś i pogadałaś sobie,super.
Pozdrowionka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

izabell30
cześć dziewczyny!
Samopoczucie do kitu mam straszny katar kicham i prycham bez końca.
Drogie kobietki jak tak czytam to co piszecie na temat waszych lekarzy coraz częściej dochodzę do wniosku, że ja dokonałam dobrego wyboru. Chodzę do gina prywatnie, ale przy każdej wizycie mam robione Usg w związku z tym świeże fotki naszej Kruszynki (wielka radocha dla mojego pięcioleniego synka, który z utesknieniem czeka na rodzeństwo) co prawda płace za tę przyjemność i za wszystkie kolejne badania i to nie mało., kolejna wizyta już w środę nie moge sie doczekać, poniewaz mam nadzieję, że dowiem się czy to chlopiec czy dziewczynka. Pozdrawiam życzę miłego dnia

Witam serdecznie!!!!

Kochana ja w pierwszej ciąży też chodziłąm prywatnie i tak jak Ty co - miesiąć usg i takie tam ...a potem w 30 tyg. szok - wada serduszka i ... skazana już moja córeczka na śmierć ... heh ...

ale szczerze móiwiąć chodzę do tego nfz chyba po to bu go czegoś nauczyć hehe...oprócz tego jeszcze chodzę prywatnie ... poprostu teraz boję się , nie ufam,ale czasem jesdnak ufam ...

pozdrawiam gorąco

Odnośnik do komentarza

Wiecie co dziewczyny w nocy coś mi się złego przytrafiło.Dostalam jakiegos bólu z tylu pleców po prawej stronie.Zerwałam się na równe nogi i tak się przestraszyłam,że zaczęłam się cała trząśc jak galareta.Nie wiem co to było,po chwili przeszło.Obudziłam się z tym bólem w momencie kiedy leżalam na plecach i jakoś tak wykrzywiona na łózku,jak myślicie może to być od tego?? Jestem w 15 tygodniu...czy to możliwe że już może przeszkadzać spanie na plecach?
W pierwszej ciąży mialam kolkę nerkową i w sumie trochę się boję czy to nie to ale wtedy mialam pożniej bo w 7 miesiącu,a teraz nie mam pojęcia. Wizytę u gina mam w piątek.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Agunia
Wiecie co dziewczyny w nocy coś mi się złego przytrafiło.Dostalam jakiegos bólu z tylu pleców po prawej stronie.Zerwałam się na równe nogi i tak się przestraszyłam,że zaczęłam się cała trząśc jak galareta.Nie wiem co to było,po chwili przeszło.Obudziłam się z tym bólem w momencie kiedy leżalam na plecach i jakoś tak wykrzywiona na łózku,jak myślicie może to być od tego?? Jestem w 15 tygodniu...czy to możliwe że już może przeszkadzać spanie na plecach?
W pierwszej ciąży mialam kolkę nerkową i w sumie trochę się boję czy to nie to ale wtedy mialam pożniej bo w 7 miesiącu,a teraz nie mam pojęcia. Wizytę u gina mam w piątek.

Na pewno mu powiedz o tym ... no i zobacz jak będzie dziś ... jeśli trzeba będziesz musiałą zmienić pozycję w spaniu.... wszystkiego dobrego życzę!!!

Odnośnik do komentarza

Olusia
moj brzuszek niechce rosnac:(

Olusiu nie martw się napewno urośnie :)) Z pewnością jest troszkę zaookrąglony,ale wcale nie musi być duży,u niektorych kobiet prawie wcale nie widać że są w ciązy a u innych brzuszki sa troszke większe. Myślę,że nie masz powodu do niepokoju,brzuszek z pewnością wkrótce będzie bardziej widoczny.Pozdrowionka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

gratulacje Olusia,
Olusia jeżeli chodzi o brzuszek to w pierwszej mojej ciąży też bardzo długo nie było go widać, właściwie około 5 tego miesiąca zaczęlo byc widać, że jestem w ciązy, w tej ciąży jest zupełnie inaczej już teraz mój brzunio jest ładnie zaokrągląny i wyraźnie rośnie. Olusia trochę cierpliwości a brzuszek z pewnością urośnie pozdrowionka

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5euo7nm03j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...