Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[qmpeela]

kingusia1991

qmpelaa też długo czekałam... teraz zaczęłam się w rytm muzyki bujać :)) to mnie kopnęło ... takie lekkie kopniaczki, ale jednak coś

ale mój A. mi nie wierzy , hehe :) ... dopiero później poczuje ;)

przeciez to Ty czujesz a nie on :P

[Kinqa]

overpowered obyś miała rację żeby były szybkie... ;) żeby szybko zobaczyć Nasze maleństwa i je przytulić

[Kinqa]

qmpelaa no tak , ale później jak będzie większe dziecko i większy brzuchol to przecież jak będzie mnie kopało i szybko złapie za rękę mojego A. i przyłożę do brzucha to poczuje

[qmpeela]

kingusia1991

overpowered obyś miała rację żeby były szybkie... ;) żeby szybko zobaczyć Nasze maleństwa i je przytulić

nie ma inego wyjscia musza takie byc :)

[qmpeela]

kingusia1991

qmpelaa no tak , ale później jak będzie większe dziecko i większy brzuchol to przecież jak będzie mnie kopało i szybko złapie za rękę mojego A. i przyłożę do brzucha to poczuje

a jak sie polozysz na plecach to zobaczy tanczacy brzuch ;)

Kurcze jeszcze dwa tygodnie i bedziesz na połóweczce:) ach suuuer

[stysiapysia]

a my jeszcze długgggggga droga heh

[Kinqa]

qmpelaa masakra... to będzie co raz bliżej porodu

[qmpeela]

stysiapysia

a my jeszcze długgggggga droga heh

a bo my tak jakos na koncu sie ustawiłysmy ;) ucieknijmy na kwietniówki bedziemy pierwsze :P

[qmpeela]

kingusia1991

qmpelaa masakra... to będzie co raz bliżej porodu

rewelacja ja to juz bym chciała koncóweczke;) doczekac sie nie moge;)

[stysiapysia]

Dobre...kto wie ..jak mnie się uda na 4kwietnia to byłabym bardzo szczęsliwa!!!!

[Kinqa]

Ja to o porodzie nie chcę nic słyszeć, boję się jak największy tchórz świata...

[overpowered]

kingusia1991

qmpelaa no tak , ale później jak będzie większe dziecko i większy brzuchol to przecież jak będzie mnie kopało i szybko złapie za rękę mojego A. i przyłożę do brzucha to poczuje

poczuje, poczuje. a na pewnym etapie to nawet zobaczy. pamiętam jak mój k. się śmiał, kiedy adaś wystawiał łokcie i kolana.

[overpowered]

stysiapysia

Dobre...kto wie ..jak mnie się uda na 4kwietnia to byłabym bardzo szczęsliwa!!!!

ja miałam termin porodu z OM na 03.04.05 jak rodził się adaś, ale finalnie wyszło nam 01.04.05 i urodzinki w prima aprilis . wszyscy mysleli, że robimy sobie jaja jak wyslalismy nad ranem smsa, że adas już jest na świecie.

[stysiapysia]

kingusia1991

Ja to o porodzie nie chcę nic słyszeć, boję się jak największy tchórz świata...

Heh , musisz przeżyć a potem będziesz wiedziałą czy faktycznie jesteś tchórzem kochana...i nie ma co słuchać innych kobitek , każda inaczej poród przechodzi ...

[stysiapysia]

To moja koleżanka nie powiedział nikomu ze ma egzamin na prawko , a było to 1 kwietnia i jej nikt nie uwierzył hehe ze zdała:)

[Kinqa]

stysiapysia no ja rozumiem, i właśnie jedną koleżankę spotkałam co 2 miesiące temu rodziła i powiedziała, że tylko 7 h rodziła, ale i tak to krótko , bo niektóre nawet rodzą po 24 h , a inne tylko 2 h ;) zależy od kobiety i dzidziusia też prawda?

[qmpeela]

Ja z Lena miałam najpierw na 07.01 potem na 11.01 a w koncu urodziła sie 22.01 (dzien dziadka) ;) radosc dziadków nie do opisania;) Babcie myslały ze moze uda sie dzien wczesniej ;)

[Kinqa]

Ale 24 h bym nie wytrzymała szczerze Wam powiem, że bym wolała ,żeby mi cc zrobili albo nie wiem ...

[stysiapysia]

Dokładnie... ja rodziłam martwe dziecko 9godzin, a inna 24 h... nie ma co słuchać , po co się stresować i w ogóle... to tak jak ja mam zatoki i mnie straszyli ze tydzień z drutami w nosie sie chodzi, ze boli strasznie i w ogóle... no i miałąm punkcje hhe ... pięć minut i po sprawie ... nie ma co słuchać innych, tylko wierzyć ze będzie dobrze !!!!

[Kinqa]

stokrotka 87 no też tak na początku miałam, a teraz mam takie lekkie kopniaczki czasami, o właśnie przed chwilą znów był odzew hihi

[qmpeela]

kingusia1991

stysiapysia no ja rozumiem, i właśnie jedną koleżankę spotkałam co 2 miesiące temu rodziła i powiedziała, że tylko 7 h rodziła, ale i tak to krótko , bo niektóre nawet rodzą po 24 h , a inne tylko 2 h ;) zależy od kobiety i dzidziusia też prawda?

to zalezy tak naprawde od wszystkiego ;) od predyspozycji postepu porodu dzidziusia i tego jak sie ułozy do porodu, od wielkosci dzidziusia szerokosci miednicy mamusi itd itd itd. :)

[stysiapysia]

kingusia1991

Ale 24 h bym nie wytrzymała szczerze Wam powiem, że bym wolała ,żeby mi cc zrobili albo nie wiem ...

Czas tak szybko leci ze nawet nie poczyłabyś kiedy 24 godziny mijaja

[stysiapysia]

stokrotka_87

a wiecie że ja też czuje jakieś ruchy malutkie.. bardzo delikatne..jakby bombelki odbijające się o ścianki mojego brzucha... takie latanie motylka w zamknietym pomieszczeniu....

a ja nic nie czuje :( smutno mi...

[Kinqa]

A dziewczyny mam pytanie: JAKIEŚ MACIE WSTĘPNE ZAMIARY I POMYSŁY, JEŚLI CHODZI O IMIONA DLA SWOICH MALEŃSTW????????????????????? :)

[Kinqa]

stysiapysia jeszcze poczujesz.. ja też dłuugo czekałam - sama widzisz na moim suwaczku, że to już 18 tc. , ogólnie to i tak będziemy miały wszystkie dość tych kopniaków w późniejszym czasie