Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[stysiapysia]

Mi też lekarz jeszcze nie określił długości szyjki

[stysiapysia]

Mój brzusio po jedzonku robi się twardy:)

[qmpeela]

Mnie mój lekarz już nastraszył zakłądaniem szwu okrężnego na szyjke macicy. Dlatego tak z ciekawości pytam :)

[Kaszaaaaaa]

qmpeela

Mnie mój lekarz już nastraszył zakłądaniem szwu okrężnego na szyjke macicy. Dlatego tak z ciekawości pytam :)

A po co i czemu ? Powiedz coś więcej

[stysiapysia]

qmpeela

Mnie mój lekarz już nastraszył zakłądaniem szwu okrężnego na szyjke macicy. Dlatego tak z ciekawości pytam :)

Może Cię tylko nastraszył ...czas pokaze..

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Mój brzusio po jedzonku robi się twardy:)

Tak po jedzeniu też mi się robi twardszy ale do pępka w góre a od pępka w dół cały czas jest twardy. Zastanawiałam się jeszcze czy będzie boleć jak mięśnie będą się na maksa naciągać ?

[qmpeela]

stysiapysia nie sądzę żeby mnie straszył ot tak. Miał ku tem upodstawy. Dletego własnie nie wolno mi nic robić. Mam bardzo krótka szyjke i częste skurcze macicy co może doprowadzić do całkowitego zgładzenia szyjki i nie będzie miało co trzymać ciąży. Nie wiadomo czym jest to spowodowane być może zabiegiem który miałam robiony rok temu. W każdym bądz razie biore no-spe, magnez, i leżakuje. Mam nadzieje, że ominie mnie przyjemność podszywania.

Kaszaaaa jw. ;)
A co do bólu różnie bywa, ale najczęsciej bolą sciagna/wiązadła w pachwinach bynajmniej na początku wzrostu brzusia. Potem to już różnie bywa raz kośc ogonowa raz wiązadła. Wszystko można wytrzymać ;)

[stysiapysia]

Nic nie boli :) zapewiam ... nie czujesz tego naciągania

[stysiapysia]

qmpeela

stysiapysia nie sądzę żeby mnie straszył ot tak. Miał ku tem upodstawy. Dletego własnie nie wolno mi nic robić. Mam bardzo krótka szyjke i częste skurcze macicy co może doprowadzić do całkowitego zgładzenia szyjki i nie będzie miało co trzymać ciąży. Nie wiadomo czym jest to spowodowane być może zabiegiem który miałam robiony rok temu. W każdym bądz razie biore no-spe, magnez, i leżakuje. Mam nadzieje, że ominie mnie przyjemność podszywania.

Kaszaaaa jw. ;)
A co do bólu różnie bywa, ale najczęsciej bolą sciagna/wiązadła w pachwinach bynajmniej na początku wzrostu brzusia. Potem to już różnie bywa raz kośc ogonowa raz wiązadła. Wszystko można wytrzymać ;)
Oj to kochana musisz leżeć faktycznie - życzę wszystkiego dobrego!!!!

[qmpeela]

stysiapysia dzieki ;) jakoś się trzymam i leżakuje.

I próbuje wkleić zdjęcie... hmmm, ale jakoś nie potrafie tego opanować

Udało się :P to moj 10tygodniowy brzucho ;)

[Kaszaaaaaa]

qmpela musisz leżeć i czytałam,że im szybciej założą szew tym lepiej :)

Wiązadła w pachwinach już przestały mnie boleć,naj gorzej było w 8-9 tygodniu

[Kaszaaaaaa]

qmpeela

stysiapysia dzieki ;) jakoś się trzymam i leżakuje.

I próbuje wkleić zdjęcie... hmmm, ale jakoś nie potrafie tego opanować

[ATTACH]12996[/ATTACH]

Udało się :P to moj 10tygodniowy brzucho ;)

Fajny Okrągły !

[stysiapysia]

Kaszaaaaaa

qmpela musisz leżeć i czytałam,że im szybciej założą szew tym lepiej :)

Wiązadła w pachwinach już przestały mnie boleć,naj gorzej było w 8-9 tygodniu
Jeszcze będą boleć ... przecież ciało przygotować się musi

[stysiapysia]

qmpeela

stysiapysia dzieki ;) jakoś się trzymam i leżakuje.

I próbuje wkleić zdjęcie... hmmm, ale jakoś nie potrafie tego opanować

[ATTACH]12996[/ATTACH]

Udało się :P to moj 10tygodniowy brzucho ;)
A tak ogólnie o ile ważysz? bo brzusio już niezle widać ;)

[Kaszaaaaaa]

stysiapysia

Kaszaaaaaa

qmpela musisz leżeć i czytałam,że im szybciej założą szew tym lepiej :)

Wiązadła w pachwinach już przestały mnie boleć,naj gorzej było w 8-9 tygodniu
Jeszcze będą boleć ... przecież ciało przygotować się musi

Tak,napewno ale nieszkodzi,już znam ten ból więc może sobie boleć ile wlezie
Naj gorzej jak coś boli pierwszy raz,wtedy się zastanawiam czy tak powinno być.Na wiązadła mnie przed czasem lekarz przygotował i dokładnie pokazał gdzie więc nie było stresu.

[qmpeela]

stysia przy moim wzroscie 178 startowałam z wagą 71,5kg... tak troszkę dużo (wstyd mi za siebie ;) ), a w chwili obecnej waże dokładnie 67,6kg. Także jestem trchę do tyłu.

[qmpeela]

A jak z zachciankami?
U mnie od wczoraj kapustka kiszona na tapecie :P nie mogę się powstrzymać i koniecznie rano do śniadania capuccino na mleku ;) A u was ?

[stysiapysia]

Kochana jak ja bm chciała mieć Twoją wage ... nigdy takiej nie miałam , a mam 176 cm...kurcze zazdroszcze Ci ..po porodzie przyjeżdzam do Ciebie na odchudzanie :)

[stysiapysia]

Ja nie mam jakiś ciekawyc zachcianek... owoce głównie , muszabyć i kwaśnośći :)

[qmpeela]

stysia taaak kwaśności taaak ;) hyhyhy wypijam tez codziennie szklanke wody z lodem i jedną wycisnietą cytrynką do tego ;) A moja waga jest straszna no wiesz ?? Po 1szym porodzie jak się doprowadziłam do ładu to ważyłam 62kg :) a przed 1szym porodem 58 ;p

[laninia]

a ja właśnie wcinam bajaderkę i piję mleczko ;c))ale tak sobie mi smakuje... Brzucha zaraz sfotografuję, ale chyba jeszcze tak nie widać jak u was, albo tak mi się tylko wydaje- na zdjęciu wyjdzie szydło z worka ;c))

[Kaszaaaaaa]

Dawaj brzuchol dawaj
U mnie od godzinki się dżemik gotuje i tak pachnie na całą chatę,że język mi do d...ucieka,
co chwile coś podjadam łącznie z tym gorącym dżemem ale to nie to !

[laninia]

jupii zrobiłam zdjęcie!! rzeczywiście już widać na fotce ;c)) ale mój też kanciaty jest. oczywiście nie mogłam znaleźć kabla do aparatu, ale znalazłam jakiś inny pasujący :c)

Oto mój brzucho:

[qmpeela]

Kaszaaaaaa zapach jest najlepszy, ale mnie na drugi dzień już strasznie przeszkadzał zapach smażonych śliwek. ;)
A teraz czekam na powrót męża z pracy bo ma mi kupić lecha bezalkoholowego, po prostu od rana o niczym innym nie myśle tak strasznie mnie naszło...

[qmpeela]

lanina super brzusio :) Pewnie ze juz widac :)