Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kasia1983
Agunia
Kasia1983

No to super!!! Ja wlasnie Majce dawalam ta co wczoraj wieczorem ugotowalam i albo nie jest jeszcze glodna, albo jej nie podchodzi. Dodalam buraczka i moze jej nie smakowac :( Chyba zrobie jej mleko i moze zasnie.

ja narazie tylko marchewka i ziemniaczek :)
na jutro mi jeszcze zostało :)

Ja gotowalam marchewke, pietruszke, selera, ziemniaka, buraka i oddzielnie indyka. Pozniej zmiksowalam razem i wyszlo cooooos? W sumie mi nawet smakowalo ale Mlodej chyba nie :(

ja będę pomalutku zwiększać ilość składników :) dzisiaj tak na próbę gotowałam,ale następnym razem dodam coś jeszcze :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kasia w takim razie ja też mam ADHD :lol:

Ja też mam :lol:
Kasia1983
Redberry
ADHD to między innymi nadmierna impulsywność, nadmierna ruchliwość i zaburzenia uwagi. Każde dziecko objawy ma inne, wiadomo, że stwierdzenie czy dziecko cierpi na ADHd zajmuje się szereg specjalistów, od internisty po psychologa.

Nie wiem juz w sumie czy powinnam dalej cos z tym zrobic, Mlody rozwija sie normalnie, problemow w szkole tez raczej nie ma, ostatnio dostal 4+ z dyktanda. Jedynie z zachowania ma jakies tam uwagi, w sumie juz 3 od poczatku roku. Tak jak piszesz te objawy do niego pasuja ale ja juz sama nie wiem......szczerze to zglupialam

qmpeela
kaszaaaaa a nic nie mów, jeszcze firankę znaczy sie coś co ją przypomina zdzierżę, ale zasłonki?? Choćby mnie kroili i solą sypali :lol:

Ja wole zasłone bo takie ciężkie mi się wizualnie podobają ale to jest wole czkolwiek też nie lubie i teraz ci powiem tak :mam w domu aktualnie 6 firanek i 2 sztuki zasłon :36_19_1:
gadzia
Kasia1983
No wlasnie Redzia i tu masz chyba racje. Nie wydaje mi sie, ze on ma jakies straszne odchyly w porownaniu z innym dziecmi w jego wieku. Ma czasem jakies dziwne zachowania swiadczace o tym ze ma ADHD ale mysle ze z czasem z tego wyrosnie. U niego w klasie jest dziewczynka, ktora potrafi na lekcji wybiec z klasy z wrzaskiem, pezbiec cala szkole i wrocic na lekcje. Z nim az tak strasznie nie jest, ale caly czas nawija jak najety, nie da Pani nawet do glosu dojsc, przerywa i ciagle cos musi z rekami robic.

Kasia..ciągła ruchliwość to cecha kinestetykow...osób które zapamiętują poprzez ruch. Wcale mało takich osób nie ma - w życiu dorosłym ich zawody sa związane z ruchem , nie tylko sportowcy ale tez inspektorzy budowlani (na moje oko 75%;).
Jako dzieci często są uważane za nadpobudliwe w szkole. Dziecko można nauczyć aby skoncentrowało ruch - jak jest na lekcji notowało czy rysowało (to tez ruch:).

Jeśli zależy Tobie na dodatkowej opinii i pracy z dzieckiem to może zorientuj sie czy w okolicy nie ma kogoś kto zajmuje się kinezjologia edukacyjna - to takie proste ćwiczenia które ćwiczą mozg:) Widziałam jakie efekty przynosi ta metoda z praca z dzieckiem z adhd (stwierdzonym i pod opieka psychologa).
Sama zaś możesz po prostu zainteresować dziecko nordic walking czy pływaniem - generalnie naprzemienne ćwiczenia nóg i rak usprawniają prace mózgu - stad lekarze podkreślają wagę pełzania czy raczkowania;).
Duzo ruchowych zajęć tez pomaga dziecko wyciszyć - no ale chłopaka pewnie zachęcać specjalnie nie trzeba;).
Zresztą edukacja

No a ja się właśnie zastanawialam ostatnio czemu raczkowanie jest takie ważne :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kasia1983
Witam :)

Dzieki Gadziu, rozejze sie u nas za kims kto prowadzi takie zajecia, ale to male miasto wiec watpie, abym znalazla :(

Podam jeszcze kilka przykladow zachowan Mateusza. Gdy pomagam mu z lekcjami, cos mu tlumacze, niby patrzy na mnie i wydaje mi sie ze slucha, a on nagle tak jakby sie otrzasnie i pyta co mowilam??? Dyktuje mu jakies zdanie, powtorze nawet 3 razy, nie jest w stanie zapamietac, jedynie 2 pierwsze wyrazy. Tego nie kumam, bo wiersza na pamiec nauczy sie bez problemu. Ostatnio wyszedl do szkoly w kapciach :( Zapomina wziasc teczki ze szkoly albo rzeczy z basenu (chociaz to juz sporadycznie). Czesto powtarza "mamo?" tylko po to aby.....no wlasnie nie wiem po co, chyba z przyzwyczajenia, bo gdy pytam o co chodzi, to nagle nie pamieta o co mial zapytac, albo sam sie zamota. Acha i strasznie klamie, mimo tego, ze od malego mial wpajane, ze najgorsza prawda jest zawsze lepsza niz klamstwo. Np. wylaczy mi jakas strone na kompie i pytam dlaczego to zrobil to mowi ze nie on, chociaz nikt inny nie mogl tego zrobic. To sa rzeczy, z ktorych nawet klamstwem sie nie wybroni a on i tak wmawia na sile ze nie jego wina. Jeszcze jedno, czesto sie przewraca, potyka, spada z czegos i denerwuje sie na przedmioty o ktore sie uderzyl. No to tyle chyba najwazniejszych, bo to ze po 1000 razy mozna do niego mowic niektore rzeczy a on i tak swoje to juz inna bajka :(((((

Kasiu...czasem organizowane sa kursy dla rodziców- tak jest w Poznaniu- pracujesz sama w domu a trwają 1-2 weekendy. Moze to była jakaś alternatywa dal Ciebie? Spytam sie znajomej instruktor może zna kogoś w Skierniewicach - to nie jest az tak mała miejscowość:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

będzie ok :) a badania jedynie Cię uspokoją .. trzymam kciuki .. :36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Redzia...ja ze swoim Mikołajem byłam już dwa razy u psychologa;) Na tym etapie to głownie rozmowa na temat prawidłowych odruchów, zachowań oraz rozwoju. To właśnie psycholog zwróciła mi uwagę ze z małym jest coś nie tak...
Wiem ze chodzenie do psychologa kojarzy się z jakaś terapia czy psychiatria...spokojnie mały jeszcze za mały;).

Trzymam kciuki na pewno wszystko będzie oki...Dobrze ze wysyłają Ciebie tak kompleksowo - tak aby wszelkie wątpliwości nawet na wyrost rozwiać.

Ja dostałam skierowanie na rehabilitacje z NFZ...a jednak:) Byłam dziś u rehabilitanta prywatnie-okazało sie ze kiepsko jednak zapamiętałam cwiczenia...wyszłam na totalna niezgule..trudno.

Dziś miałam dzień w totalnym tempie- rano lekarz, potem ksiądz proboszcz, rehabilitacja, fryzjerka i warsztat w ramach Tygodnia Noszenia w Chuscie...mały dzielnie zniósł pól dnia bez cyca i Mamy...No ale jak tu się nie cieszyć skoro jest babcia która przekarmia, lula, nie ćwiczy ale recytuje wierszyki? Mama zaś dala sobie jakoś rade pomimo ze nie może małego nosić. Jeszcze udało mi sie jakiś strój na chrzciny skompletować dla małego.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Redberry
Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

Redziu kochana trzymam kciukaski za Miko wsio będzie dobrze!! :)

Odnośnik do komentarza

Kasia z tym przewracaniem to tez cecha kinestetykow...za szybko chcą wszystko na raz robić, a dzieci szybko dekoncentrują sie...Nie wiem czty to Cie pocieszy - ale niezlicze ile miałam kontuzji w dzieciństwie (i żyję!), do tej pory przynajmniej raz na rok sama sobie krzywdę robię:) A to poślizgnę sie w hipermarkecie i zwichnę biodro, albo wpadnę w dołek na 1ha polu;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Redberry
Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

Ojejej ale się tego nazbierało :( Na pewno będzie dobrze ! Trzymam kciuki :yipi:
gadzia
Kasia z tym przewracaniem to tez cecha kinestetykow...za szybko chcą wszystko na raz robić, a dzieci szybko dekoncentrują sie...Nie wiem czty to Cie pocieszy - ale niezlicze ile miałam kontuzji w dzieciństwie (i żyję!), do tej pory przynajmniej raz na rok sama sobie krzywdę robię:) A to poślizgnę sie w hipermarkecie i zwichnę biodro, albo wpadnę w dołek na 1ha polu;)

hehe ja też się lubie rzucać w oczy :) Moj popisowy nr to wywrotka w białych spodniach na świdnickiej i kiedyś na weselu...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

gadzia
Kasia1983
Witam :)

Dzieki Gadziu, rozejze sie u nas za kims kto prowadzi takie zajecia, ale to male miasto wiec watpie, abym znalazla :(

Podam jeszcze kilka przykladow zachowan Mateusza. Gdy pomagam mu z lekcjami, cos mu tlumacze, niby patrzy na mnie i wydaje mi sie ze slucha, a on nagle tak jakby sie otrzasnie i pyta co mowilam??? Dyktuje mu jakies zdanie, powtorze nawet 3 razy, nie jest w stanie zapamietac, jedynie 2 pierwsze wyrazy. Tego nie kumam, bo wiersza na pamiec nauczy sie bez problemu. Ostatnio wyszedl do szkoly w kapciach :( Zapomina wziasc teczki ze szkoly albo rzeczy z basenu (chociaz to juz sporadycznie). Czesto powtarza "mamo?" tylko po to aby.....no wlasnie nie wiem po co, chyba z przyzwyczajenia, bo gdy pytam o co chodzi, to nagle nie pamieta o co mial zapytac, albo sam sie zamota. Acha i strasznie klamie, mimo tego, ze od malego mial wpajane, ze najgorsza prawda jest zawsze lepsza niz klamstwo. Np. wylaczy mi jakas strone na kompie i pytam dlaczego to zrobil to mowi ze nie on, chociaz nikt inny nie mogl tego zrobic. To sa rzeczy, z ktorych nawet klamstwem sie nie wybroni a on i tak wmawia na sile ze nie jego wina. Jeszcze jedno, czesto sie przewraca, potyka, spada z czegos i denerwuje sie na przedmioty o ktore sie uderzyl. No to tyle chyba najwazniejszych, bo to ze po 1000 razy mozna do niego mowic niektore rzeczy a on i tak swoje to juz inna bajka :(((((

Kasiu...czasem organizowane sa kursy dla rodziców- tak jest w Poznaniu- pracujesz sama w domu a trwają 1-2 weekendy. Moze to była jakaś alternatywa dal Ciebie? Spytam sie znajomej instruktor może zna kogoś w Skierniewicach - to nie jest az tak mała miejscowość:)

Gadziu bede bardzo wdzieczna :36_3_14:

Redberry
Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

Biedmy Mikolajek :( Wspolczuje tych wszystkich badan, na szczescie to dla jego dobra i napewno jest wszystko ok ale lepiej sprawdzic niz pozniej miec wyrzuty sumienia. Trzymam kciuki za super wyniki!!! :36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

gadziu-wspaniale, że jednak masz na NFZ. :-) a co do zapamiętywania ćwiczen, to początki zawsze sa takie-wszystko się miesza, zapomina... potem dochodzi się do wprawy - także nie przejmuj się, ja też Vojtę na początku kiełbasiłam :P
:Oczko:
ja niby wiem, że to wszystko dobrze, że dostaje takie badania, ale z drugiej strony zaczyna mnie to męczyć. Wcvzoraj doktor powiedział, że bardzo dobrze, że sama zrezygnowała zVpjty, bo dzieci po niej są drażliwe, nadwrażliwe itp - i widać było, że nie jest entuzjasta tej metody.. powiedział mi nawet, że od tej pory mogę męża Vojta ćwiczyć,a i tak jak będzie niegrzeczny :P :Oczko:
Poza tym, to badanie EEG mógł Mikołaj mieć o wiele wcześniej, gdy miał jeszcze małą główkę i dużo spał w dzień. A teraz? jak ja mam go uśpić na konkretną godzinę tak, aby się nie ruszał podczas badania? To jest przy moim sreberku kochanym wręcz niemożliwe! Śpi dwa razy w ciągu dnia, poza tym do Wrocławia na EEG będziemy jechać więc na bank mi zaśnie w aucie, a w gabinecie się obudzi... ręce mi opadają na samą myśl... :zmartwiony:
No i jednak co lekarz to inne badanie, inna opinia - niby ten ostatnio zbiegł się w wielu miejscach z opinią neurolog ze szpitala, ale metody badania miał całkiem inne, wręcz powiedziałabym bardziej fachowe. i bądź tu mądry... :-/
Nie mam ochoty na nic, firma na mojej głowie, kursy się zaczęły, ludzie wciąż dzwonią, lektorzy, grafik pensje - wszytsko na mojej głowie i Mikołaj bardzo absorbujący do tego. No i teraz dojazdy na ćwiczenia, wizyty itp.. :/ nie wyrabiam, mam wrażenie, że jak nie zamknę firmy, to się zajadę... :/ powiem szczerze, że nawet na forum czy net mi ię nie chce zaglądać.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

witam sie porannie
maz spi po nocy i corcia tez, mala ogolnie tu w angli duzo spi wstala o 8:30 i juz spi znowu.Wczoraj spala 3 razy i wieczorem zasnela ok 8 a ja razem z nia:/

Redzia duzo tych badan ale wszystko jest ok one tylko to potwierdza, daje ci slowo!!!!!!!!
jestem wewnetrznie o tym przekonana a ja wierze w swoja intuicje!!!!!!!!!!!!!
to tylko formalnosc!! Ucaluj mojego zienciunia mocno:*

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/T4ab.jpghttp://lb1f.lilypie.com/T4ab.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/034002950.png?228

http://gosh-oliwia.blogspot.com/

http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008082301801830.png

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041220700D30.gif

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041629670D31.gif

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Redberry
Witam wieczorowo.
My po wizycie u lekarza, Mikołajek ma skierowanie do:logopedy, psychologa (sic!) i na NDT Bobath oraz EEG mózgu :-(
No cóż, trochę się tego uzbierało, pan neurolog z Fundacji nalega, aby go kompleksowo przebadać. Zauważył drżenia rak, stąd EEG, mamy na poniedziałek we Wrocławiu. Powiedział, że daje nam 70% - 80% że będzie ok.

Ojejej ale się tego nazbierało :( Na pewno będzie dobrze ! Trzymam kciuki :yipi:
gadzia
Kasia z tym przewracaniem to tez cecha kinestetykow...za szybko chcą wszystko na raz robić, a dzieci szybko dekoncentrują sie...Nie wiem czty to Cie pocieszy - ale niezlicze ile miałam kontuzji w dzieciństwie (i żyję!), do tej pory przynajmniej raz na rok sama sobie krzywdę robię:) A to poślizgnę sie w hipermarkecie i zwichnę biodro, albo wpadnę w dołek na 1ha polu;)

hehe ja też się lubie rzucać w oczy :) Moj popisowy nr to wywrotka w białych spodniach na świdnickiej i kiedyś na weselu...
Przebudziła się Lenka i nie skończyłam wiec to było tak ...kiedyś na weselu schodząc ze schodów zaczepiła mi się kiecka o buty i rąblam tak,że leżałam na schodach glową ww dół a ręce pod ciałem uwięzione -naj lepszy był moj mąż który stał obok i czekał chyab aż mu poleconym przyśle żeby mnie podniósł (miałam wrażenie,że leże tak 3 doby)

Redberry
gadziu-wspaniale, że jednak masz na NFZ. :-) a co do zapamiętywania ćwiczen, to początki zawsze sa takie-wszystko się miesza, zapomina... potem dochodzi się do wprawy - także nie przejmuj się, ja też Vojtę na początku kiełbasiłam :P
:Oczko:
ja niby wiem, że to wszystko dobrze, że dostaje takie badania, ale z drugiej strony zaczyna mnie to męczyć. Wcvzoraj doktor powiedział, że bardzo dobrze, że sama zrezygnowała zVpjty, bo dzieci po niej są drażliwe, nadwrażliwe itp - i widać było, że nie jest entuzjasta tej metody.. powiedział mi nawet, że od tej pory mogę męża Vojta ćwiczyć,a i tak jak będzie niegrzeczny :P :Oczko:
Poza tym, to badanie EEG mógł Mikołaj mieć o wiele wcześniej, gdy miał jeszcze małą główkę i dużo spał w dzień. A teraz? jak ja mam go uśpić na konkretną godzinę tak, aby się nie ruszał podczas badania? To jest przy moim sreberku kochanym wręcz niemożliwe! Śpi dwa razy w ciągu dnia, poza tym do Wrocławia na EEG będziemy jechać więc na bank mi zaśnie w aucie, a w gabinecie się obudzi... ręce mi opadają na samą myśl... :zmartwiony:
No i jednak co lekarz to inne badanie, inna opinia - niby ten ostatnio zbiegł się w wielu miejscach z opinią neurolog ze szpitala, ale metody badania miał całkiem inne, wręcz powiedziałabym bardziej fachowe. i bądź tu mądry... :-/
Nie mam ochoty na nic, firma na mojej głowie, kursy się zaczęły, ludzie wciąż dzwonią, lektorzy, grafik pensje - wszytsko na mojej głowie i Mikołaj bardzo absorbujący do tego. No i teraz dojazdy na ćwiczenia, wizyty itp.. :/ nie wyrabiam, mam wrażenie, że jak nie zamknę firmy, to się zajadę... :/ powiem szczerze, że nawet na forum czy net mi ię nie chce zaglądać.

Redzia na którą i gdzie masz w poniedziałek EEG ??

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...