Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

qmpeela
Kaszaaaaaa
gadzia

Ja jem jeszcze gotowane jabłka i zupy warzywne (marchew, pietruszka, buraki, seler). Mały ma nadal luźne kupki...raz mówią ze to normalne przy karmieniu piersią innym razem winia alergie pokarmowa. Badz tu mamo mądra:)

U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje !
Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu !

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.

Ja przez te kupki ograniczyłam stosowanie pieluch wielorazowych - za każdym razem zapieranie tych luźnych kupek w mydlinach... Mikolaj jest zdrowy a tez ma śmierdzące kupska:) ze śluzem. Fakt im więcej je (czasem miewa takie dni co je bardzo długo, ale w normalnych odstępach czasowych) tym bardziej luźne te kupki.

Idziemy sie masowac- zatem znikam.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
gadzia

Ja jem jeszcze gotowane jabłka i zupy warzywne (marchew, pietruszka, buraki, seler). Mały ma nadal luźne kupki...raz mówią ze to normalne przy karmieniu piersią innym razem winia alergie pokarmowa. Badz tu mamo mądra:)

U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje !
Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu !

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.
No moja ma zawsze wchłaniające się.

qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

Czyli nie tylko my będziemy stosować. Słyszałam o nim wiele dobrych opini. Zobaczymy czy pomoże.

A jak u was z karmieniem? ja też się dietuję, i jestem tym faktem załamana...

Z karmieniem tak sobie ... W nocy jest naj lepiej i potem im dłużej trwa dzień tym jest gorzej ale przypomniałam sobie,że jak była na mieszanym to było tak samo ok.18 dawałam jej butelke bo nie miałam jej co zaproponować i do nastepnego karmienia juz było o.k. tyle,ze teraz jest bez butelki-nawet nie robie bo wiem jak to sie skończy.Za to robie 30ml mleka i daje jej ta łyzeczką do butelki przukrecaną ładnie otwiera bużke ale nie smakuje jej wiec wypluwa :)

A jakie mleko jej dajesz??
bebilon comfort

Agunia
Hejka :)
Qmpelo dużo zdrowka dla dziewczynek,to się pochorowały bidulki...
Mili ja normalnie kąpałam po szczepieniu a co nie wolno? nic mi o tym nie wiadomo, wiem tylko żeby nie pocierać w miejscu ukłucia i niczym nie smarować,ale żeby nie kąpac?
Redberry chyba nie pisala dzisiaj. Ciekawe jak Mikuś i gorączka...
Stociu śliczne Twoje chłopaczki :)) A Cypuś jaki ma uśmiech słodki :)

ja moją zawsze kąpie po szczepieniach zwłaszcza,że inaczej bym się plasterków nie pozbyła

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

gadzia
qmpeela
Kaszaaaaaa

U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje !
Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu !

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.

Ja przez te kupki ograniczyłam stosowanie pieluch wielorazowych - za każdym razem zapieranie tych luźnych kupek w mydlinach... Mikolaj jest zdrowy a tez ma śmierdzące kupska:) ze śluzem. Fakt im więcej je (czasem miewa takie dni co je bardzo długo, ale w normalnych odstępach czasowych) tym bardziej luźne te kupki.

Idziemy sie masowac- zatem znikam.

a moja od kilku dni tez smrody wali okrutne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa

U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje !
Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu !

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.
No moja ma zawsze wchłaniające się.

qmpeela

A jakie mleko jej dajesz??
bebilon comfort

U nas NAN się nie sprawdził, mała nie chciała go jeść i kolki miała zmieniłam na Bebiko i bardzo chętnie go je, w smaku jest inny niż NAN i to mleko jej przypasowało, w każdym razie żadnych rewolucji nie było i kolki się skończyły po zmianie. Fakt, że teraz pija dużo mniej modyfikowanego, ale NAN zjadała tylko pierwszym głodem około 40ml a Bebiko spokojnie wypija 100ml. Właśnie przed chwilką wypiła około 90ml z dicoflorem i poszła w kimę. Jutro spróbuje odciągnąć swoje i jej dać wieczorem z butli z dicoflorem bo chciałabym zrezygnować całkiem z podawania modyfikowanego.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy wam mówiłam jak Lena się przygotowuje do jedzenia-ja ją karmie na leżąco więc kłade na pleckach i wczasie rozbierania Lena się przewraca na bok już składa rączki do pacierza i otwiera buzie-a dzisiaj z rozpędu zamiast na bok to przewróciła się na brzuszek i po chwili rozpoznania jak nie zobaczyła cyca to tak zaczeła wrzeszczeć że szok ,myslalam ,że padne ze śmiechu :hahaha:

Kurcze mam taki straszny okres ,że szok ! A jak Lena je to aż mnie tam ciągnie okrutnie i musze jej przerywać jedzenie żeby zdążyć się przebrać :36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Nie wiem czy wam mówiłam jak Lena się przygotowuje do jedzenia-ja ją karmie na leżąco więc kłade na pleckach i wczasie rozbierania Lena się przewraca na bok już składa rączki do pacierza i otwiera buzie-a dzisiaj z rozpędu zamiast na bok to przewróciła się na brzuszek i po chwili rozpoznania jak nie zobaczyła cyca to tak zaczeła wrzeszczeć że szok ,myslalam ,że padne ze śmiechu :hahaha:

Kurcze mam taki straszny okres ,że szok ! A jak Lena je to aż mnie tam ciągnie okrutnie i musze jej przerywać jedzenie żeby zdążyć się przebrać :36_19_1:

Nina sama się przekręca na boczek do karmienia tylko zwykle odwraca się nie w tą stronę co trzeba, i nie wiedzieć czemu od razu wpycha łapki do buzi zamiast szukać cycka. Oczywiście jest mega bulwers, że cucha i cucha i nic nie leci ;) :lol: hyhyhy

A co do okresu, no niestety w czasie karmienia wydziela się oksytocyna, która obkurcza macicę ( stąd ten ciągnący ból), jedynym plusem przy tym okropnym bólu jest to, że zwykle okres trwa krócej.

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.
No moja ma zawsze wchłaniające się.

qmpeela

A jakie mleko jej dajesz??
bebilon comfort

U nas NAN się nie sprawdził, mała nie chciała go jeść i kolki miała zmieniłam na Bebiko i bardzo chętnie go je, w smaku jest inny niż NAN i to mleko jej przypasowało, w każdym razie żadnych rewolucji nie było i kolki się skończyły po zmianie. Fakt, że teraz pija dużo mniej modyfikowanego, ale NAN zjadała tylko pierwszym głodem około 40ml a Bebiko spokojnie wypija 100ml. Właśnie przed chwilką wypiła około 90ml z dicoflorem i poszła w kimę. Jutro spróbuje odciągnąć swoje i jej dać wieczorem z butli z dicoflorem bo chciałabym zrezygnować całkiem z podawania modyfikowanego.

Ja dawałam na początku bebiko ale pediatra kazała przejść na bebilon potem jak mowiłam położnej,że jej nie smakuje i czy nie ma jakiegos smaczniejszego to stwierdziła że wszystkie są niedobre i śmierdzące.Ale własnie sprawdziłam,że jednak nie wywalilam teko bebiko więc sprubuje może potem a nóż coś tam przegryzie :)

Właśnie czytam ,że ten dicoflor trzeba w czymś rozpuścić, ale nie napisali w jak małej ilości mleka można,wiesz może ? Bo ona maxymalnie kilka łyżeczek zje a potem pluje a z cycków nie mam co odciągnąć nawet

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
Nie wiem czy wam mówiłam jak Lena się przygotowuje do jedzenia-ja ją karmie na leżąco więc kłade na pleckach i wczasie rozbierania Lena się przewraca na bok już składa rączki do pacierza i otwiera buzie-a dzisiaj z rozpędu zamiast na bok to przewróciła się na brzuszek i po chwili rozpoznania jak nie zobaczyła cyca to tak zaczeła wrzeszczeć że szok ,myslalam ,że padne ze śmiechu :hahaha:

Kurcze mam taki straszny okres ,że szok ! A jak Lena je to aż mnie tam ciągnie okrutnie i musze jej przerywać jedzenie żeby zdążyć się przebrać :36_19_1:

Nina sama się przekręca na boczek do karmienia tylko zwykle odwraca się nie w tą stronę co trzeba, i nie wiedzieć czemu od razu wpycha łapki do buzi zamiast szukać cycka. Oczywiście jest mega bulwers, że cucha i cucha i nic nie leci ;) :lol: hyhyhy

A co do okresu, no niestety w czasie karmienia wydziela się oksytocyna, która obkurcza macicę ( stąd ten ciągnący ból), jedynym plusem przy tym okropnym bólu jest to, że zwykle okres trwa krócej.

Nie no to jest porażka z tym okresem aż mnie mdli jak na dole ciągnie :leeee:
Kurcze Lena non stop ma takiego nerwa,że szok ! Wcina zabawke drąc się na nią a jak zabieram to jeszcze gorzej albo nie podoba jej się w foteliku a jak ją wyciągne to niepodoba jej sie jeszcze bardziej :36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa

No moja ma zawsze wchłaniające się.

bebilon comfort

U nas NAN się nie sprawdził, mała nie chciała go jeść i kolki miała zmieniłam na Bebiko i bardzo chętnie go je, w smaku jest inny niż NAN i to mleko jej przypasowało, w każdym razie żadnych rewolucji nie było i kolki się skończyły po zmianie. Fakt, że teraz pija dużo mniej modyfikowanego, ale NAN zjadała tylko pierwszym głodem około 40ml a Bebiko spokojnie wypija 100ml. Właśnie przed chwilką wypiła około 90ml z dicoflorem i poszła w kimę. Jutro spróbuje odciągnąć swoje i jej dać wieczorem z butli z dicoflorem bo chciałabym zrezygnować całkiem z podawania modyfikowanego.

Ja dawałam na początku bebiko ale pediatra kazała przejść na bebilon potem jak mowiłam położnej,że jej nie smakuje i czy nie ma jakiegos smaczniejszego to stwierdziła że wszystkie są niedobre i śmierdzące.Ale własnie sprawdziłam,że jednak nie wywalilam teko bebiko więc sprubuje może potem a nóż coś tam przegryzie :)

Właśnie czytam ,że ten dicoflor trzeba w czymś rozpuścić, ale nie napisali w jak małej ilości mleka można,wiesz może ? Bo ona maxymalnie kilka łyżeczek zje a potem pluje a z cycków nie mam co odciągnąć nawet

Myślę, że spokojnie możesz spróbować w 10-20ml rozpuścić podać łyżeczką a potem dać cycka ;) Powiem tak jak dla mnie Nan jest niesmaczny, ale bebiko jest ok :) Nie mam odruchu wymiotnego po nim bo próbowałam jednego i drugiego po Nanie niestety miałam ;) A dlaczego pediatra kazała zmienić małej mleko ??

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa
Nie wiem czy wam mówiłam jak Lena się przygotowuje do jedzenia-ja ją karmie na leżąco więc kłade na pleckach i wczasie rozbierania Lena się przewraca na bok już składa rączki do pacierza i otwiera buzie-a dzisiaj z rozpędu zamiast na bok to przewróciła się na brzuszek i po chwili rozpoznania jak nie zobaczyła cyca to tak zaczeła wrzeszczeć że szok ,myslalam ,że padne ze śmiechu :hahaha:

Kurcze mam taki straszny okres ,że szok ! A jak Lena je to aż mnie tam ciągnie okrutnie i musze jej przerywać jedzenie żeby zdążyć się przebrać :36_19_1:

Nina sama się przekręca na boczek do karmienia tylko zwykle odwraca się nie w tą stronę co trzeba, i nie wiedzieć czemu od razu wpycha łapki do buzi zamiast szukać cycka. Oczywiście jest mega bulwers, że cucha i cucha i nic nie leci ;) :lol: hyhyhy

A co do okresu, no niestety w czasie karmienia wydziela się oksytocyna, która obkurcza macicę ( stąd ten ciągnący ból), jedynym plusem przy tym okropnym bólu jest to, że zwykle okres trwa krócej.

Nie no to jest porażka z tym okresem aż mnie mdli jak na dole ciągnie :leeee:
Kurcze Lena non stop ma takiego nerwa,że szok ! Wcina zabawke drąc się na nią a jak zabieram to jeszcze gorzej albo nie podoba jej się w foteliku a jak ją wyciągne to niepodoba jej sie jeszcze bardziej :36_19_1:

Może ma za dużo bodźców? U nas np. na pałąku od leżaka może być tylko jedna zabawka z trzech! Jak są wszystkie to rzuca się i pyrga, to samo jest np. z zabawkami wiszącymi koło leżaka może być jedna, a jak bawi się balonem to nic już nie może być w zasięgu wzroku bo zaraz fochy. W kołysce też ma tylko akwarium z rybciami, nawet jak jej dowieszę zabawkę jakąś to już nie wie na czym ma się skupić. U nas nawet dwie osoby naraz do niej gadające potrafią ją wkurzyć :lol:

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

U nas NAN się nie sprawdził, mała nie chciała go jeść i kolki miała zmieniłam na Bebiko i bardzo chętnie go je, w smaku jest inny niż NAN i to mleko jej przypasowało, w każdym razie żadnych rewolucji nie było i kolki się skończyły po zmianie. Fakt, że teraz pija dużo mniej modyfikowanego, ale NAN zjadała tylko pierwszym głodem około 40ml a Bebiko spokojnie wypija 100ml. Właśnie przed chwilką wypiła około 90ml z dicoflorem i poszła w kimę. Jutro spróbuje odciągnąć swoje i jej dać wieczorem z butli z dicoflorem bo chciałabym zrezygnować całkiem z podawania modyfikowanego.

Ja dawałam na początku bebiko ale pediatra kazała przejść na bebilon potem jak mowiłam położnej,że jej nie smakuje i czy nie ma jakiegos smaczniejszego to stwierdziła że wszystkie są niedobre i śmierdzące.Ale własnie sprawdziłam,że jednak nie wywalilam teko bebiko więc sprubuje może potem a nóż coś tam przegryzie :)

Właśnie czytam ,że ten dicoflor trzeba w czymś rozpuścić, ale nie napisali w jak małej ilości mleka można,wiesz może ? Bo ona maxymalnie kilka łyżeczek zje a potem pluje a z cycków nie mam co odciągnąć nawet

Myślę, że spokojnie możesz spróbować w 10-20ml rozpuścić podać łyżeczką a potem dać cycka ;) Powiem tak jak dla mnie Nan jest niesmaczny, ale bebiko jest ok :) Nie mam odruchu wymiotnego po nim bo próbowałam jednego i drugiego po Nanie niestety miałam ;) A dlaczego pediatra kazała zmienić małej mleko ??
Bo miala problemy z zalatwianiem się(robiła kupke raz na 5 ndi)

qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

Nina sama się przekręca na boczek do karmienia tylko zwykle odwraca się nie w tą stronę co trzeba, i nie wiedzieć czemu od razu wpycha łapki do buzi zamiast szukać cycka. Oczywiście jest mega bulwers, że cucha i cucha i nic nie leci ;) :lol: hyhyhy

A co do okresu, no niestety w czasie karmienia wydziela się oksytocyna, która obkurcza macicę ( stąd ten ciągnący ból), jedynym plusem przy tym okropnym bólu jest to, że zwykle okres trwa krócej.

Nie no to jest porażka z tym okresem aż mnie mdli jak na dole ciągnie :leeee:
Kurcze Lena non stop ma takiego nerwa,że szok ! Wcina zabawke drąc się na nią a jak zabieram to jeszcze gorzej albo nie podoba jej się w foteliku a jak ją wyciągne to niepodoba jej sie jeszcze bardziej :36_19_1:

Może ma za dużo bodźców? U nas np. na pałąku od leżaka może być tylko jedna zabawka z trzech! Jak są wszystkie to rzuca się i pyrga, to samo jest np. z zabawkami wiszącymi koło leżaka może być jedna, a jak bawi się balonem to nic już nie może być w zasięgu wzroku bo zaraz fochy. W kołysce też ma tylko akwarium z rybciami, nawet jak jej dowieszę zabawkę jakąś to już nie wie na czym ma się skupić. U nas nawet dwie osoby naraz do niej gadające potrafią ją wkurzyć :lol:

Lenka w łóżeczku lubi mieć dużo z resztą i tak sie nimi nie bawi tylko szarżuje w koło albo się siłuje ze szczebelkami...
nie mam mleka ide szukać sklepu otwartego !!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystko bylo ważne miesiąc a aaaa dobrze,że ona nie chciała tego pić !!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa

Ja dawałam na początku bebiko ale pediatra kazała przejść na bebilon potem jak mowiłam położnej,że jej nie smakuje i czy nie ma jakiegos smaczniejszego to stwierdziła że wszystkie są niedobre i śmierdzące.Ale własnie sprawdziłam,że jednak nie wywalilam teko bebiko więc sprubuje może potem a nóż coś tam przegryzie :)

Właśnie czytam ,że ten dicoflor trzeba w czymś rozpuścić, ale nie napisali w jak małej ilości mleka można,wiesz może ? Bo ona maxymalnie kilka łyżeczek zje a potem pluje a z cycków nie mam co odciągnąć nawet

Myślę, że spokojnie możesz spróbować w 10-20ml rozpuścić podać łyżeczką a potem dać cycka ;) Powiem tak jak dla mnie Nan jest niesmaczny, ale bebiko jest ok :) Nie mam odruchu wymiotnego po nim bo próbowałam jednego i drugiego po Nanie niestety miałam ;) A dlaczego pediatra kazała zmienić małej mleko ??
Bo miala problemy z zalatwianiem się(robiła kupke raz na 5 ndi)

qmpeela
Kaszaaaaaa

Nie no to jest porażka z tym okresem aż mnie mdli jak na dole ciągnie :leeee:
Kurcze Lena non stop ma takiego nerwa,że szok ! Wcina zabawke drąc się na nią a jak zabieram to jeszcze gorzej albo nie podoba jej się w foteliku a jak ją wyciągne to niepodoba jej sie jeszcze bardziej :36_19_1:

Może ma za dużo bodźców? U nas np. na pałąku od leżaka może być tylko jedna zabawka z trzech! Jak są wszystkie to rzuca się i pyrga, to samo jest np. z zabawkami wiszącymi koło leżaka może być jedna, a jak bawi się balonem to nic już nie może być w zasięgu wzroku bo zaraz fochy. W kołysce też ma tylko akwarium z rybciami, nawet jak jej dowieszę zabawkę jakąś to już nie wie na czym ma się skupić. U nas nawet dwie osoby naraz do niej gadające potrafią ją wkurzyć :lol:

Lenka w łóżeczku lubi mieć dużo z resztą i tak sie nimi nie bawi tylko szarżuje w koło albo się siłuje ze szczebelkami...
nie mam mleka ide szukać sklepu otwartego !!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystko bylo ważne miesiąc a aaaa dobrze,że ona nie chciała tego pić !!!!!!!!!!!!!!

Może faktycznie spróbuj z tym Bebiko, jeśli podasz raz dziennie to raczej nie powinna mieć zatwardzenia a być może będzie jej odpowiadać?

Odnośnik do komentarza

Agunia
Kaszaaa wspolczuję bolącego okresu...
I jak nadal mleka masz mało?

Noooooooooo :(
qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

Myślę, że spokojnie możesz spróbować w 10-20ml rozpuścić podać łyżeczką a potem dać cycka ;) Powiem tak jak dla mnie Nan jest niesmaczny, ale bebiko jest ok :) Nie mam odruchu wymiotnego po nim bo próbowałam jednego i drugiego po Nanie niestety miałam ;) A dlaczego pediatra kazała zmienić małej mleko ??
Bo miala problemy z zalatwianiem się(robiła kupke raz na 5 ndi)

qmpeela

Może ma za dużo bodźców? U nas np. na pałąku od leżaka może być tylko jedna zabawka z trzech! Jak są wszystkie to rzuca się i pyrga, to samo jest np. z zabawkami wiszącymi koło leżaka może być jedna, a jak bawi się balonem to nic już nie może być w zasięgu wzroku bo zaraz fochy. W kołysce też ma tylko akwarium z rybciami, nawet jak jej dowieszę zabawkę jakąś to już nie wie na czym ma się skupić. U nas nawet dwie osoby naraz do niej gadające potrafią ją wkurzyć :lol:

Lenka w łóżeczku lubi mieć dużo z resztą i tak sie nimi nie bawi tylko szarżuje w koło albo się siłuje ze szczebelkami...
nie mam mleka ide szukać sklepu otwartego !!!!!!!!!!!!!!!!!! wszystko bylo ważne miesiąc a aaaa dobrze,że ona nie chciała tego pić !!!!!!!!!!!!!!

Może faktycznie spróbuj z tym Bebiko, jeśli podasz raz dziennie to raczej nie powinna mieć zatwardzenia a być może będzie jej odpowiadać?
Mąż właśnie próbuje hehehe dobrze,że mu kazałam rozrobić w 10ml bo to do jutra potrwa :) ona wogóle nie chce pociągnąc butelki tylko gryzie smoczek i jak coś skapnie to łaskawie połyka hehe

Agunia
qmpeela
Agunia
A wiecie mój starszy synek na nanie wychowany i było ok to mleko.

Każde dziecko inaczej reaguje, dla jednego będzie ok drugie będzie mieć po nim problem.
Dokładnie poza tym to tyle lat temu bylo. Każde dziecko inaczej reaguje.
A wiecie,że ja to na bebiku :) mama mi kiedyś mówila :))

Ja też na bebiku :) To chyba było jedyne dostępne mleko a o inne to sie trzeba było strasznie nastarać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa

U nas jest dokładnie tak samo ! Czy jestem na diecie czy piłam litrami mleko moje dziecko ma identyczne-rozlużnione kupki i tak samo się zachowuje !
Ja już nie wiem ! jedna lekarka mówi,że trzeba uważać bo alergia druga,że ma prawo robić takie kupki na cycu !

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.
No moja ma zawsze wchłaniające się.

qmpeela

A jakie mleko jej dajesz??
bebilon comfort

Agunia
Hejka :)
Qmpelo dużo zdrowka dla dziewczynek,to się pochorowały bidulki...
Mili ja normalnie kąpałam po szczepieniu a co nie wolno? nic mi o tym nie wiadomo, wiem tylko żeby nie pocierać w miejscu ukłucia i niczym nie smarować,ale żeby nie kąpac?
Redberry chyba nie pisala dzisiaj. Ciekawe jak Mikuś i gorączka...
Stociu śliczne Twoje chłopaczki :)) A Cypuś jaki ma uśmiech słodki :)

ja moją zawsze kąpie po szczepieniach zwłaszcza,że inaczej bym się plasterków nie pozbyła

nam nie naklejają plasterków więc mogłam nie kąpać:)
ale i tak wykąpałam:P
u was też dzieci mniej płakały po drugim szczepieniu?

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3o3e3k1rdkiz22.png
https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e93pcqgxe.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpm51va2su.png[/url]

Odnośnik do komentarza

mili7774
Kaszaaaaaa
qmpeela

Moja na cycku też robi luźne, zwykle prawie wchłaniają się w pieluszkę. Inaczej jest jak podaję butelkę, wtedy są bardziej konkretne. Teraz kilka dni nie daje jej mleka i znów są bardziej wodniste, tylko ten kolor doszedł, nieprzyjemny zapach i śluz. Winna może byc alergia, lub właśnie infekcja którą teraz przechodzi. Mnie narazie pozostaje czekać.
No moja ma zawsze wchłaniające się.

bebilon comfort

Agunia
Hejka :)
Qmpelo dużo zdrowka dla dziewczynek,to się pochorowały bidulki...
Mili ja normalnie kąpałam po szczepieniu a co nie wolno? nic mi o tym nie wiadomo, wiem tylko żeby nie pocierać w miejscu ukłucia i niczym nie smarować,ale żeby nie kąpac?
Redberry chyba nie pisala dzisiaj. Ciekawe jak Mikuś i gorączka...
Stociu śliczne Twoje chłopaczki :)) A Cypuś jaki ma uśmiech słodki :)

ja moją zawsze kąpie po szczepieniach zwłaszcza,że inaczej bym się plasterków nie pozbyła

nam nie naklejają plasterków więc mogłam nie kąpać:)
ale i tak wykąpałam:P
u was też dzieci mniej płakały po drugim szczepieniu?

tak zdecydowanie mniej ! Przy pierwszym był koszmarny wrzask !

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Ale ja nie zawsze kąpie Lenke tz można już powiedzieć,że Tomek nie zawsze kąpie-wkręcił się jak mu powiedziałam,że każda kobietka się czuje dobrze i pewnie w dużych męskich dłoniach :lol:

Dziś np.nie była kąpana bo wróciliśmy przed 22 dopiero ze sklepu a przy karmieniu butelką(zjadla prawie 10ml) nagle zgłodniała i zaczeła najpierw chrumkać potem chrapać a na koniec był już tylko wrzask który jedynie mógł cyc wyciszyć -lepszy pusty cyc niż pełna butelka :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

nas jeszcze czeka drugie szczepienie wiec zobaczymy.
Dopiero skończyłam czytac co tam pisałyście cały dzionek
Kaszaaaaaa to kurcze na czym Lena teraz zyje skoro ty nie masz mleka a ona z butli nie pije? tyloo to co uda ci się wcisnąć łyżeczką?

u nas kupy też ostatnio śmierdzące były i dużo ciemniejsze niz zwykle (ale zielone nie bardzo) i mała jakaś nerwowa i płaczliwa bardziej niż zwykle- nasówa mi się jeden wniosek- spaghetti muszę sobie jeszcze odpuścić... a dzisiaj ciotka próbowała we mnie wcisnąć bigos z młodej kapusty z kurkami!!! szalona kobieta.

Ja mleko małej podaję bebilon pepti i smakuje jej, próbowałam wrócić do zwykłego bebilonu, ale tak mi zwymiotowała, że szybko zrezygnowałam. Ale mamy inny problem- obraziła się na aventa i pije tylko z tt! więc muszę dokupić butelkę, bo zostałam z jedną do odciągania i karmienia i pojenia herbatką...

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7381gy5t28.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...