"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[gosiammm]

Franiu wszystkiego dobrego

[gosiammm]

Cześć Rena:)
Świeżą bułeczką bardzo chętnie się poczęstuje, bo ja mam za dużego lenia, żeby lecieć od rana po świeże pieczywo....

[rena_674]

czesc Gosia
ja tez nie chodze tak wczesnie, ale w koncu jest maz na cos sie przydaje

[rena_674]

Andzia jeszcze raz dużó zdrówka dla Stasia
Gosia tak a propo tych nauk przypomnialy mi sie nasze, inne czasy troche temu, na zakonczenie nauk oczywiscie spowiedz i o malo co ksiadz nam nie chcial dac rozgrzeszenia bo nie dochowalismy czystosci do slubu

Bartek ostatnio strasznie niespokojnie spi, budzi sie co chwile, cale szczescie ze z nim spie, bo chyba cala noc zajeloby mi chodzenie od lozeczka do lozka, Dzisiaj ide na usg bioderek, tak profilaktycznie

[cafe82]

buziaki dla franka:36_4_11:

[gosiammm]

eeee to mój P. w życiu od rana po bułki by nie poszedł... Mnie chciał wygonić do sklepu bo mu się kawa sypana skończyła, ale ważne, że moja rozpuszczalna jest - on pić nie musi;)

[gosiammm]

My przez to złe zarejestrowanie Kuby na bioderka idziemy dopiero 23 lutego....

[cafe82]

czesc kobitki

no olus dzisiaj w nocy przebudzil sie z taaaaaaaaaaaaaakim rykiem.....ja w sekunde na rowne nogi.....smok .....i juz bylo dobrze-ja nie spie z malym dlatego czasem wstaje i kilkanascie razy....
w ogole sie nie wyspalam kobitki,w ogole!!!gdyby ta moja mala glizda spala w dzien dluzej to chetnie bym sie tez polozyla!a tak,zanim ja zasne to on sie juz obudzi

[rena_674]

wczoraj nic mi sie nie chcialo robic, dzisiaj to widac, a ja zamiast zmykac to jeszcze sie szwedam po forum
moj idzie z rana z psem (bo nie wyobrazam sobie zebym ja z wozkiem latala) i przy okazji kupuje

[cafe82]

ja marwtilam sie o te bioderka-dlatego tez tak na wlasna reke pojechalismy....i lekarz mowil ,ze dobrze,ze przed ukonczeniem pol roczku.....w razie czego-jakby cos bylo jednak nie tak to nalezy jak najszybciej dzialac
andziula ty wiesz zdroweczka,sil,cierpliwosci.....buziaczki kochana

[cafe82]

moj K zawsze jak jest w domku chodzi po pieczywo....ale raczej dla siebie bo ja pieczywo jem bardzo rzadko....

[rena_674]

czesc cafe

[cafe82]

witam witam

[cafe82]

musze jakies pranko wstawic bo kosz pelniutki,pralka pelniutka.....i wiecie ci brakuje mi juz pomyslow na obiady dla K-ciagle to samo-a mam o tyle trudno,ze moj mezus tylko miesozerny!zup nie.....salatek nie....tylko miecho!

[cafe82]

no kobitki mi pouciekaly.....olus poki co grzecznie bawi sie sam wiec mam chwile....wstwilam jednak jedno pranie ...i stwierdzilam,ze dzisiaj bedzie makaron z sosem i juz(ze sloiczka oczywiscie)

[gosiammm]

Ja musiałam na chwile P. do komputera wpuścić... o 11 jadę do Poznania szkoda tylko że kasy brak bo bym jeszcze na zakupy gdzieś wleciała a tak tylko załatwię co mam do załatwienia i wrócę...

[cafe82]

goska widze ze P masz w domku juz ktorys dzien......zazdroszcze!moj K wyjezdza o 5 i wraca o 20.....caly zeszly tydzien tak bylo i do konca tego tez sie tak zapowiada.....ale i tak sie bardzo ciesze,ze wraca na noc.....

[gosiammm]

Najpierw P. miał urlop, wczoraj miał iść do lekarza, bo ma taki kaszel, że małego budzi ale wczoraj nigdzie się do przychodni nie załapał i dzisiaj idzie:)
A z dobrych informacji to szef mu dziś na gg napisał że będzie podwyżka:) alleluja:)

[cafe82]

no swietnie....
no u nas K pracuje sam na siebie.... wiec juz jego glowa w tym,zeby bylo.....mam nadzieje,ze uda nam sie cos dla mnie wymyslic....ale najpierw prawo jazdy - nie moge byc ciagle od niego zalezna!

[gosiammm]

No ja też mogłabym się za to prawko wziąść, tylko jak bym chciała zdawać gdzie indziej niż w Poznaniu to muszę chyba papiery wyciągnąć a nie wiem jak...

[cafe82]

ja tez mam problem....choleres....robilam kurs u goscia w kaliszu....podeszlam raz do egzaminu praktycznego.....i z tego co wyczytalam ukonczenie kursu jest nadal wazne...tylko musialabym zdac oczywiscie testy no i wykupic sobie godzinki ....ale nie mam numeru do tego instruktora!!!zepsul mi sie telefon razem z karta(karta ulegla zniszczeniu )nie wiem jak sie z z tym instruktrem skontaktowac!!!i tak bede musiala wykupic troche godzin ....ale powtarzac caly kurs??w poniedz K ma byc w domu wiec moze uda sie jechac do kalisza,do osrodka egzaminujacego i tam sie zorientuje!na pewno maja moje dokumenty,moze pomoga...chcialabym najpozniej w marcu zaczac jezdzic....bo pewnie troche to potrwa ze wzgl na malego...

[cafe82]

goska musialabyc zapytac jakiegos instruktora u siebie....na pewno wie co i jak....
u nas w miescie jest taki plac gdzie cwicza manewry-przejde sie tam i najpierw zapytam czy w ogole moj kurs ma nadal waznosc....a na razie w wolnej chwili zaczne robic testy,bo niiiiiccccc nie pamietam:36_2_49:

[ROSE666]

Witajcie kobitki :)
Kurcze na bułećzkęchyba juz się nie załapię :( ale popijam za to kawusię....
Franiu sto lat!!!
Andzia ja gotuję i zamrażam....Na poczatku Marcel się krzywil ale jakoś wcina i o wiele taniej mi to wychodzi bo za ok 2 zł mam obiadki na tydzień
Cafe, Gosiamm my też musimy z tym chrztem załatwiać ale nie chce mi się anwet mysleć...O tyle głupio, ze wesle robilismy przy cywilnym i teraz tak dziwnie wesele jeszcze raz???No i muszę iść się dowiedzieć do księdza jak to wygląda.
Justynka pochwal sie fryzurką :)

[cafe82]

czesc vercia...
no ja na razie tylko sloiczki ale olus je wszsytko ze smakiem....takze nie ma problemu...
a dodajesz cos oprocz warzyw?mam na mysli jakas kasze np?zageszczasz czyms?

[ROSE666]

Gosaimm raczej nie powinno być problmu z przeniesieniem papierów..moja kumpela przenosila z Poznania do Leszna...Cafe jak juz zdawalas i minal jakis czas to chyba też tylko dokupujesz godziny i zdajesz testy od nowa...Ale kobitki róbcie prawka bo to super sprawa i niezależnośc w każdej chwili....
Cafe u nas też glównie mięsiwo...własnie kupilam kilka książek kucharskich i kombinuje nowości. Wczoraj robilam Chili con carne i było pyszne a dzisiaj robię Taco meksykańskie. Mi najbardziej pasuja szybkie dania :).