Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

annulkaa
rety... cale szcescie ze Arturek juz ma 34 tygodnie i 2 dni.. to duzo.. mowi sie ze od 36 tyg ciaza jest donoszona wiec silny chlopak na pewno da radE!!!silna badz Aniu

Nawet Ania ostatnio z tego co pisała to Arturek jest tydzień do przodu :D z wiekiem niż w suwaczku ma... z tego wynika z wymiarów itp. :)) więc da radę chłopak ! :36_22_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Znalazłam coś na necie:

Za wcześnie na poród

W sytuacji, gdy pęcherz płodowy pęka długo przed terminem porodu, coraz częściej możliwy jest szczęśliwy finał. Jednak nawet przy niewielkim odpływaniu wód, aby uniknąć zakażenia, nie wystarczy leżeć w domu i przyjmować antybiotyki. Konieczny jest pobyt w szpitalu, gdzie przyszła mama dostaje preparat przyspieszający dojrzewanie pęcherzyków płucnych dziecka, czasem antybiotyki i środki hamujące akcję porodową. Kontroluje się jej temperaturę, poziom leukocytów i CRP (tzw. białka C-reaktywne) we krwi, robi posiewy wydzieliny pochwowej, by szybko rozpoznać ewentualny stan zapalny (wtedy może być konieczne natychmiastowe zakończenie ciąży).

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny widzę że znacie już złe wieści o Ani
więc tak pisała do mnie smsa że połozyli ją na porodówce, wody jej odchodzą ma rozwarcie na 2 cm, napisała jeszcze tak: "Pakujcie torby do szpitala bo niegdy nic niewiadomo" także niezaciekawie u niej i pewnie niezatrzymają jej tych wód :ehhhhhh:

a teraz moje złe wieści, dostałam skierowanie do szpitala, zaraz się pakuję i mąż mnie wiezie, mam skurcze, szyjka krótka bardzo miękka, rozwarcie na palec, boże siedzię i płakać mi się chce :(((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
dziewczyny widzę że znacie już złe wieści o Ani
więc tak pisała do mnie smsa że połozyli ją na porodówce, wody jej odchodzą ma rozwarcie na 2 cm, napisała jeszcze tak: "Pakujcie torby do szpitala bo niegdy nic niewiadomo" także niezaciekawie u niej i pewnie niezatrzymają jej tych wód :ehhhhhh:

a teraz moje złe wieści, dostałam skierowanie do szpitala, zaraz się pakuję i mąż mnie wiezie, mam skurcze, szyjka krótka bardzo miękka, rozwarcie na palec, boże siedzię i płakać mi się chce :(((

I jeszcze Tyyyy ?? nie no ... nie załamujcie mnie, ja zaraz zawału dostanę...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Kingusia ja też załamana jestem, mam nadzieję że dadzą mi coś na wstrzymanie i jakoś się rozgoni, boże tak się boję :((

Nie bój się kochana... bo Hania też to odczuwa... trzeba to jakoś przetrwać, 3mam kciuki za Was... możliwe, że zatrzymają akcję porodową :great: będzie wszystko OK! zobaczysz... :36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
jestem wstalam niedawno
Co do Ani jezeli sie sacza wody to tez zalezy w jakim stopniu sie sacza , jezeli jest to niewielkie saczenie , wody plodowe sie uzupelniania i wymieniaja co dwie godziny , wiec beda sie starac utrzymac ciaze jak najdluzej ale problem jest w peknieciu blon plodowych , grozi to zakazeniem plodu , wiec bedzie miala jak pisala kingusia podawane antybiotyki i kroplowki oraz leki na dojrzewanie pluc , w ciagu dwoch trzech dni powinny dojrzec , absolutnie nie moze chodzic i wstawac , lezenie jest wskazane caly czas by nie dopuscic do ziwekszenia cisnienia i peknieciu calkowitemu wod .Poejrzewam ze ma zakaz jedzenia tylko moze pic w razie jakby ja mieli brac i robic cc.
Nie wiadomo do konca jak jej wody sie sacza , ale lekarze na pewno osadza to po kontroli podpaski czy wkladki , moze tak byc ze jeszcze dzisiaj wezma ja na cc , tutaj na dwoje babka wrozyla .Artus jest duzy wiec da sobie rade , tylko te plucka czy sa wystarczajaco rozwiniete ale obecna medycyna daje sobie rade juz nawet i z tym .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

O matko nastepna , chorobcia dziewczyny spokoj tu
Kejranka rozwarcie na palec nie musi swiadczyc o porodzie a nieregularne skurcze mozesz miec przez dlugi okres przed porodem , wielorodki czesto na miesiac przed porodem maja rozwarcie na 2 a nawet 3 palce 3/4 tyg przed porodem , jedynie co wskazane lezenie i podadza ci leki na wstrzymanie akcji porodowej by sie nie rozwinela na dobre .Trzymam kciuki mocno i mysl pozytywnie , pod wplywem stresu mozna doprowadzic szybko do porodu .
Pewnei te objawy co mialas wczesniej rozpoczely juz jakby etap rozwierania i skracania sie szyjki ale pamietaj mozna z taka szyjka urodzic o terminie , czego ci zycze .
Powodzonka .
Czyli jednak u Janny zaczelo sie , trzymam kciuki mocno by wszystko poszlo jak najlepiej .Widze ze grudniuweczke bedziemy mialy .

A pisal ktos do Magduski sms bo mi podejrzewam ze do wloch nie odpisze ?

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

o kurcze co tu się dzieje!!?? :glass::glass:

Kejranko trzymam kciuki!! nie stresuj się na pewno wszystko będzie dobrze. myślami jestem z Tobą i Hanią :Kiss of love:

j.anna za ciebie też kciuki zaciśnięte ale Arturek duży chłopak - da radę :36_2_25: mam nadzieję, że ty się za bardzo nie stresujesz :Kiss of love:

magduska super, że u Ciebie lepiej!!

pierwsza rzecz jaką zrobię po powrocie to spakowanie torby do szpitala... dziś już dokupiliśmy resztę ubranek ;) jutro o 16.20 mamy samolot - mam nadzieję, że nie będziemy mieć takich sensacji na drodze jak ostatnim razem... i że spryskiwacze będą działać bo jak nie to jeszcze przed wyjazdem z lotniska trzeba będzie jakiś serwis znaleźć coby to naprawić :/

kingusia mam nadzieję, że gardło już mniej boli.

lamponinko jak tam pranie idzie??

dla całej reszty dziewczynek - nie stresujcie się!! :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...