Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

anna_:)
właśnie na GG dostalam wiadomość od kolegi :) Wczoraj jego znajoma rodziła mąż wsiadł w auto i pojechał do szpitala a ją właśnie mój kolega zawoził bo mąż zapomniał że jak jedzie na porodówke to żona by się też przydała :D sikałam ze śmiechu i nie wiem czy mu wierzyć czy nie, ja rozumiem że mąż może być w szoku ale że takim? to chyba tylko na filmach :) Tak czy inaczej mam nadzieje że Jarek o mnie nie zapomni :)

Ale historia :))heh:)) Nie moge sobie tego wyobrazić:))))heh:))heh:))

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie czytałam że na lutówkach coś się dzieje. straszne, aż się wierzyć nie chce że tak szybciutko się takie rzeczy dzieją. strach mnie obleciał i dreszcz jak przeczytałam. :36_1_4:
ale miejmy nadzieję, że maluszek posiedzi jeszcze długo w brzuchu.

mój syneczek dzisiaj tez nad wyraz aktywny szturcha i rozpycha się wiercipiętek. w ogóle w ostatnich dniach tak bardziej odczuwalne mam ruchy maluszka, chyba skubaniec podrósł i siły nabrał i tak matkę szturcha z werwą teraz kochaniutek:in_love:

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

anna_:)
[ATTACH]14529[/ATTACH]
[ATTACH]14530[/ATTACH]
[ATTACH]14531[/ATTACH]
to ja :)

Aniu masz przepiękny brzunio, ogromny, piłeczkowaty pobiłaś Waniliową http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a045.gif czekam na Twą obietnicę, że na zwolnieniu dasz nam tu czadu :)))))

kingusia1991 również czytałam u Was o agnieszce, bardzo mocno zaciskam za Nią/Nich kciuczki - nie wiedziałam, że dzidzi może aż tak wcześnie pchać się na świat, bądźmy dobrej myśli, że poratuje Ją fachowa opieka w szpitalu http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a045.gif pozdrowionka dla lutówek :)))

Odnośnik do komentarza

gosiak tragedie sie zdażają i my na to nie mamy wpływu, każda z nas inaczej to odbiera i czuje :( Jak ja poroniłam nie powiedziałam w rodzinie prócz mojej mamy, a obok kuzynka przychodziła do mnie z dzieckiem i mówiła jakie to szczęście mieć dzidzie. Siedziałam słuchałam jaka to ja dziwna jestem i już stara że czas na dziecko, ona do tej pory nawet nie wie że wtedy gdy mi to gadała ja miałam krwotok i roniłam już od tygodnia :( Do szpitala nie zabierali bo ciąża mała byla.
Naprawde tej dziewczynie z lutówek współczuje ale niech to Ciebie gosiak nie doprowadza do popadania w depresje. Miejmy nadzieje że z mamą i dzidzią będzie dobrze. Nie wiemy co tak naprawde się dzieje, dziewczyna pewnie leży w szpitalu na podtrzymaniu a nie dowiemy się prawdy dopuki sama się nie odezwie.

Odnośnik do komentarza

anna_:)
[ATTACH]14529[/ATTACH]
[ATTACH]14530[/ATTACH]
[ATTACH]14531[/ATTACH]
to ja :)

pięęęęęknyyyy, taki okrągły , a nie jak mój rozlazły na boki, ale tak podobno mają osoby, które nie były zbyt aktywne fizycznie przed zajściem w ciążę, ehhh :-(

gosiak
Dziewczyny jak mi wstyd!!!!!!!!!!!
Człowiek narzeka że to boli,tamto dolega a nie zdaje sobie sprawy jakie tragedie dzieją się tuz obok :36_1_4:
Gdyby mi się coś takiego prztyrafiło to chyba bym tego nie przeżyła :36_1_4:
SSSSSSStrasznie jej wspólczuje :36_1_4:

A ja właśnie miałam napisać o moim problemie, a to przy sprawie tej dziewczyny pikuś, Boże nie wiem ,jak bym sobie poroadziła:36_1_4:, chociaż śmierci mojej Mamy tez nie przewidziałam, a w miarę dobrze sobie dałam radę, choć do dziś się z tym nie moge pogodzić:36_1_4:

Co do mojego problemu, to ja jeszcze przed zajściem w ciążę, miałam problem z moim przełykiem , mam achalazję i teraz kiedy mam chore gardło, czuję,że łatwiej wszystko mi się cofa, dziś cała noc krztusiłam się i zwróciłam chyba z połowę wczorajszego jedzenia. Chyba znów muszę zacząc jeśc najpóźniej o 18 tej :-(

Najbardziej się boję,że zwracając nie przyswajam tego co jem, czyli i Ola jest słabiej odżywiona i te krztuszenie i kaszel nie są dobre dla dziecka :-(

Dobra dość smęcenia, muszę poprawić sobie humor, jadę z piesami na mały trening, zauważyłam,że kiedy mam dobry nastrój to i Ola fika aż miło.
Gorzej ,że mojego Michałka tez jakies choróbsko bierze...

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Ja mykam do pokoju obok posprzątać, pomyć meble bo to ma być pokoik dla dzidzi. Wcześniej mieszkała tam facet który palił papierochy więc pomyje narazie wszystko dokładnie, potem pomaluje, odświerze wszystko i wypełanie ciuszkami i przyborami dziecięcymi szafeczki :D

Odnośnik do komentarza

ja już zaraz tez uciekam. wreszcie dobijam do końca kolejnego dnia pracy tym razem szczęśliwego bo piątek.

postaram się zajrzec potem ale nie wiem czy zdążę bo mnie gdzieś mąż wyciąga do znajomych (mi się średnio chce bo koło 21-22 to juz zasypiam) no ale jak obieca jakąś wyżerkę do pójdę :hahaha:

jak nie zajrzę dziś to na pewno jutro, także miłego piątkowego popołudnia i wieczorku:Hi ya!:

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

anna_:)
mikka84m
anna_:)
[ATTACH]14529[/ATTACH]
[ATTACH]14530[/ATTACH]
[ATTACH]14531[/ATTACH]
to ja :)

aaleeeee fajny brzuchol, widze, ze sie Niunka rozgoscila na dobre ;)
ja musze swoj wreszcie uwiecznic :))

Aniu, a idziesz juz na maternity czy zwolnienie jakies szykujesz??

wieje już na maternity, nie daje już rady w pracy. Ciężko mi się chodzi obok dzwięków maszyn i biegających ludzi, w dodatku Jarek mówi że lepiej się on czuje jak mnie nie ma w pracy bo wtedy nie musi się martwić wie że nic mi nie jest. A na fabrykach różnie bywa, boi się by nikt mi przypadkiem krzywdy nie zrobił i bym była bezpieczna, zwłaszcza ze pierwszą ciąze straciłam przez tą prace.
ojj no pewnie, masz racje...ja musialam zrezygnowac ze swojej pracy juz po 10 tyg, ciaza byla zagrozona...a im wyzsza tym czlowiek ma mniej energii, prawda>? a tak sobie posiedzisz w domku, jak my z Waniliowa:D i bedziesz tu z nami papluchowac od rana :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

wanilijka
anna_:)
[ATTACH]14529[/ATTACH]
[ATTACH]14530[/ATTACH]
[ATTACH]14531[/ATTACH]
to ja :)

Aniu masz przepiękny brzunio, ogromny, piłeczkowaty pobiłaś Waniliową http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a045.gif czekam na Twą obietnicę, że na zwolnieniu dasz nam tu czadu :)))))

kingusia1991 również czytałam u Was o agnieszce, bardzo mocno zaciskam za Nią/Nich kciuczki - nie wiedziałam, że dzidzi może aż tak wcześnie pchać się na świat, bądźmy dobrej myśli, że poratuje Ją fachowa opieka w szpitalu http://www.cosgan.de/images/midi/traurig/a045.gif pozdrowionka dla lutówek :)))
qrcze, ja nic nie wiem, ide poczytac, ale mam nadzieje ze sie skonczy wszystko pozytywnie :(( cholera a mowia, ze najgorsze jest 10 pierwszych tyg...Niech Ich Bozia ma w swojej opiece, mam nadzieje, ze Malenstwo silne jest

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

No już jestem i już się nie dołuje(przynajmniej się staram :nurek: )
Anna przykre jest to co cię spotkało :36_1_4: ,ale dobrze że tym razem wszystko jest ok :in_love:
Mudik a co lekarz na ten twój problem z przełykiem?to przejściowe czy cały czas tak masz?

Najadłam się frytek aż mi nie dobrze :whoot: Już nawet mam wrażenie że na twarzy przytyłam od nich :36_19_2:

Byłam z Jacentym na poczcie odebrać swój zamówiony sweterek,a teraz on znowu poleciał na meczyk i będzie dopiero po 22 :36_2_12:
Czasami czuje się taka samotna...........

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

gosiak

Najadłam się frytek aż mi nie dobrze :whoot: Już nawet mam wrażenie że na twarzy przytyłam od nich :36_19_2:


:sofunny: :sofunny: hihiihi
Gosiak, Ty tez masz taka ochote na niezdrowe zarcie?? ja jak widze jakies hamburgerownie, to az mnie sciska...tyle ze z fastfoodow to tylko frytki i to takie w domku robione...a tak to sie bije po lapach...bo juz bym szersza niz dluzsza byla, oprocz weglowodanow takie zarcie nic nie zawiera pozytywnego

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

mikka84m
gosiak

Najadłam się frytek aż mi nie dobrze :whoot: Już nawet mam wrażenie że na twarzy przytyłam od nich :36_19_2:


:sofunny: :sofunny: hihiihi
Gosiak, Ty tez masz taka ochote na niezdrowe zarcie?? ja jak widze jakies hamburgerownie, to az mnie sciska...tyle ze z fastfoodow to tylko frytki i to takie w domku robione...a tak to sie bije po lapach...bo juz bym szersza niz dluzsza byla, oprocz weglowodanow takie zarcie nic nie zawiera pozytywnego

No!Jakiś hamburgerek,hotdog albo pikantne skrzydełka z kfc :in_love: też się staram na codzień tego nie jeść,ale czasami to się poprostu powstrzymać nie mogę :smile_$:
Za to kilogramami moge owoce wsówać,ale tak już mam od początku ciąży :11_6_103:

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

gosiak

No!Jakiś hamburgerek,hotdog albo pikantne skrzydełka z kfc :in_love: też się staram na codzień tego nie jeść,ale czasami to się poprostu powstrzymać nie mogę :smile_$:
Za to kilogramami moge owoce wsówać,ale tak już mam od początku ciąży :11_6_103:

no czasem sie czlowiek skusi, to fakt, oby nie czesto
a owoce, to u mnie na maxa od samego poczatku...czasem obiadu nie mam gdzie wcisnac, bo od rana podzeram owocki, ale to dobrze, dzidzia sobie czerpie witaminki :)) dzis bylam na ryneczku i juz zakupilam swieza porcje winogronek, trafilam na granaty- uwielbiam, ponoc sa super dla kobiet w ciazy, bananki tez :))pyyyyyyyychota :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...