Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

hEJO BABITKI:)
kASIU- mOJA MAŁA TEZ MA SWOJA PŁASKA PODUSIE DLA DZIDZIOLÓW i na niej spi w łożeczku jak lezy na naszym łożku to na całej poduszce :0 i chyba jest oki!!
Madziu no własnie szukalam jest masa pompowanych zabawek ale czegos takiego nie widziałam naprawde świetne do zabawy !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

No dzieczynki ja też mam podusie taką co się podkłada pod materacy i ona podnosi go pod odpowiednim kontem, ale mój mały zasypia na pleckach po chwili jest już na brzuszku i tak się kręci po łóżeczku więc jak bym podłożyła pewnie w efekcie jego nogi spały by na wzniesieniu a on w dole hehe więc na razie nie widze sensu, a w naszym łóżku on nie chce spać :) Jak był malutki to spał u nas na jednez z naszych poduszek ale wtedy on się mieścił na całej hehe :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

no witam się witam!!

u nas nocka ok ja nie wstawałam gdyż Ł do pracy dzis nie szedł to mówie dziś Ty wstajesz i wstawał raz dał małemu herbatkę oczywiście ja go budziłam i 2 raz też kwękac zaczął i Łukasz mówił ,że dał mu butelke z herbatką a ten na boczek się przekręcił puścił bączka wielkiego i zasnął z powrotem i potem o równej 6 się obudził zjadł mleczko pogadał chwilke i spaliśmy do 9.30 i oczywiście mały cały czas w łóżeczku nie to co ze mna ,że go do łózka biore :D heheh

a u nas gorąc mały śpi w pampersie niczym nie przykryty i tak upocony a ja w pizamie i pod pierzyną hyhyy
a dziś rano pojechaliśmy na car boot kupiliśmy łózeczko turystyczne po powrocie małego wykąpałam i lepiej mu było bo gorąc

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madzia coś wiem o tym gorącu, u nas wczoraj bylo 38 a w nocy 27 moj maly juz od miesiaca sam pampers w nocy a wdzien w domku tez tylko w pampersie, jak wychodzimy zakladam mu koszulke bez spodenek. Kompie go 3 razy dziennie a i tak potóweczki sie czasem pojawiaja normalnie masakra ze szok. A nasz maly przespal od 8.30 do 8.30 bite 12 godzin ale za to ja nie moglam zasnac, dopiero po 3 :(.
Pokłuciłam sie z D, wykrzyczałam mu co o nim mysle. Chce mnie pouczac- co ma Fabian robić- bez przesady- nie odzywamy sie do siebie, a dzis mamy jechac na imieiny do jego brata. Chyba zapakuje mu dziecko niech jada sami a ja sobie odpoczne troche :) Buziaczki :*

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Mój D umie zrobic wszystko tak jak ja przy małym. On po prostu dzis miał zły dzień i chyba ostanowił popsuć humor i mnie. Nasz mały bardzolubi się huśtać i dziś D mówi do mnie nie huśtaj go tak mocno choć wie że Fabian bardzo to lubi- wali mu na dekiel. A teraz sie obraził bo Fabian zasnął a ja nie chce go zbudzić zeby jechać do jego mamy :) Ale za godzine mu przejdzie przyjdzie i przeprosi :P
A my Madziu mamy klimatyzację, włączam w salonie i otwieram drzwi do małego sypialni nigdy nie włączam u niego bo boje się że będzie miał jak ja ze zaraz przeziębienie :) No i wiatrak u niego w pokoiku stoi, bo inaczej byśmy nie wytrzymali :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

To moj Ł tez umie wszystko tylko np boi się wyczyscic mu uszka patyczkiem albo paznokcie obciac ,ale na poaczatku nie wiedzial kiedy dziecko śpiace czego płacze ale juz się chłopak nauczył bo nie patrząc on jak jakieśobce dzieci miał na rękach to sztywno trzymał i zdala od siebie bo się bał ,że krzywde zrobi ale jak michala wziął na ręce jak się urodził to zaraz wiedział jak trzymac go i w ogóle

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

hej,
u nas pikna pogoda i tak ma być w końcu sie doczekaliśmy.
wstaliśmy po 7ej, młody zjadł trochę i krzyczy teraz, głośny sie zrobił, chyba sprawdza możliwości głosu. mi sie nic nie chce. poza tym moja mama wyjechała na 3 tyg i smutno bo zawsze ją odwiedzaliśmy w trakcie spacerku na godzinke, młody zjadał i jechaliśmy dalej. teraz sami będziemy całe dzionki bo mąż to pracuje. no ale cóż będę do Adama gadać więcej haha.
poza tym jutro mam sie z jakąś nianią spotkać, kurcze czasem jak mam dość już to sie cieszę że do pracy wracam ale tak ogólnie to mam doła z tego powodu. mam nadzieje że Adaś polubi swoją niańke i uda nam sie na kogoś dobrego trafić.
poza tym u nas po staremu, Adam zjada już słoiczek marchewki z ziemniakiem i potem już mleka nie wypija tylko 20 ml więc będę m,u dawać już herbatkę bo to do popicia tylko. może niedługo cos nowego spróbujemy i za 2 tyg to już z mięskiem pewnie. boże jak ten czas szybko leci, już niedługo i nasze brzdące beda pół roczku świętować.

piszecie o małżonkach, mój to nawet Adasia nie przewija chyba na samym początku tylko. robi to o co go poproszę tzn zostaje z małym jak wychodze do sklepu, bawi sie jak cos chcę zrobic w chacie no i karmi czasem a tak to ja cały czas. mówi że jak by musiał to by przewinął no wiec kiedyś go zostawie na dłużej po prostu. na razie to moja domena. no ale złego słowa nie powiem bo na samym początku jak ja miałam doła po porodzie to miesiąc z nami był i wszytsko robił. no jak wrócę do pracy to pewnie ciężej będzie. no a spięcia są, pewnie że tak bo jednak całkowicie teraz trezba sie podporządokować małemu, a my raczej z leniwców jesteśmy. więc ciężko. ja sama przyznaje że już nie wiem czy sie zdecyduje z tego powodu na drugiego bobasa, zresztą nigdy nie planowałam wiecej niż 1 dziecka.

Adam wsadził głowę w siatkę w łóżeczku i tak leży...ten to ma pomysły, chyba zasypiać ma tak zamiar hahaha. znowu odciśnie sobie na łepetynce ta siatkę.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joas poniekad Ci się nie dziwie ,bo Twoj mały kolki miał ja sama nie wiem co bym zrobiła jakby mój miał kolki , pewnie bym się nie zdecydowała na następne dziecko choc kto wie

u nas nocka taka ło ;/ przez to gorąco wiatrak chodził całą noc a jak tylko go wyłaczyłam to michał już się budził i płacz ... u nas w pokoju na górze to gorąc wiatrak nie pomaga (tzn pomaga bo maly spi a jak się go wyłaczy to zaraz płacz )więc dzisiejsza nockę spędzimy w "salonie" bo tam dużo chłodniej
teraz michaś pojedzony lezy sobie na lózku łapie się za stupki rękoma i się cieszy i gada coś po swojemu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. Ja już myślałam wczoraj że się rozwodzić będziemy- dawno się tak nie podarliśmy, właściwie ostatni raz chyba ze 4 lata temu :). Ale juz wszystko Ok, wyjaśniliśmy sobie sytuację .
Nasz maluszek jeszcze śpi jest 7,12. Ja się zbieram bo przed pracą jeszcze do sądu idę- mandat dostałam a tu ma się sprawe w sądzie za mandat hehe. Dobra spadam bo sie spoznie :P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

no katarzyno ale mam nadzieje nie poszło wam o to ,że huśtasz tak a nie inaczej małego

u nas ok 6 burza była 2 razy tak szczeliło ,że aż michałek się wystraszył, a i powiem Wam że mam 2 dzieci gdyż Łukasz chory i tak chyrla strasznie katar , kaszel , głowa go boli i się wkurzyła w nocy poszłam zrobic syropek z cebuli mi jak w ciązy byłam to ponógł i oprócz tego jeszcze mleko z miodem i czosnkiem mu zrobilam obudziłam go i zebke dostał ,bo pic nie chciał ...ale pomyślałam ,że jak już o mnie myslec nie musi ,że mnie zarazi ale o Michałka bo dziecko znacznie gorzej przejdzie chorobę i kto wie może do szpitala by trzebabyło jechac i tak mu nagadałam ,że wypił :D hyhyhy no ale poszedł do pracy na 6 normalnie zobaczymy co to będzie dzwoniłam do niego alee nie odbierał to pewnie zajęty

a nocka ok mał późno poszedł spac bo dopiero po 23 około 3 się obudziłdałam mu herbatke popił z minute przekrecił się na bok i zasnął potem do łóżka go wziełam i spaliśmy sobie ja przykryta on odkryty bo jemu gorąco
burza rano było ale widze ,że słońce wychodzi

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

hej Styczniowki :-)

wpadlam do was na chwilke pozdrowic styczniowe malenstwa :-)
moja Olivia jest tez styczniowka, ale ze termin mialam grudniowy, to ciagle jestem na grudniowkach :-)
widze, ze dzieci rozwijaja sie pieknie, podobnie do mojej Olivki :-) nawe wagowo podobnie czym sie ciesze :-)
Olivka ciagle na cycusiu, ale od tygodnia zaczelam jej wprowadzac marchewke :-) dzisiaj pozna drugi smak- pasternak :-) mam nadzieje, ze jej bedzie smakowal, bo ja tego warzywa chyba bigdy nie jadlam. podobno jest smakowo podobny do marchewki :-)

dzisiaj mnie zebralo na wspomnienia porodowe i styczniowki sledzily moja historie :-) dzieki jeszcze raz wielkie za wsparcie :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Hej.
Madzia nie przez bujanie. Od tego się zaczęło. A jak się później posypało to masakra.
A jak się ma charakterki z piekła rodem to później się tak kończy wszytko.
Ale my się Kochamy, czasem jest lepiej czasem gorzej ale gniewać się nie potrafimy więc już wszystko ok :P

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

a my się nie kłócimy
pamiętam ponad rok temu Łukasz mnie okłamał a potem się dotego przyznał .... ja wybuchowa jestem ale nadzwyczaj spokojnie do niego mówiłam ale tak do niego mówiłam ,że aż się rozpłakał i powiedział ,że już nie będzie tak robił hyhyhy dobre to jest ale do teraz mu wypominam to :D:D

ide gotowac obiad naskrobie później o ile ktoś coś napisze :)

joaś gdizes zagineła w akcji i dziś jak narazie nie pisała :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Joaś jest. spocona po spacerach że masakra. nawet mi sie nic nie chce tylko leżę z młodym pod wentylatorem w salonie. jutro rano cos naskrobie albo później dzisiaj bo zaraz karmienie sklepik kąpanie.
tyle napisze że dzisiaj miałam mieć spotkanie z niańką a babka nie przyszła i nie zadzwoniła więc jest skreślona.

miłego wieczorku kobitki

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

WITAM KOBITKI:)
oJ Z MĘZCZYZNAMI TAK JUZ JEST KASIENKO RAZ LEPIEJ RAZ GORZEJ :) HEH W KAŻDYM ZWIAZKU SA BURZE A POZNIEJ ŚWIECI SŁONCE MY RÓWNIEZ CZASAMI sie posprzeczamy ale przechodzi zreszta nie umiemy sie do siebie nie odzywac ja ostatnio miałam focha w niedziele ehh tzn weszlam rano do pokoju i mówie do k ,ze do koscioła jade i biore Kombi bo wózek lepiej mi wkładac do jego samochodu ( niby jego no ale wiadomo i jeden i drugo to nasze no ale on ma perkusje i te swoje graty jak gra wiec jeżdzi wiekszym ) a on,ze nie i mam swój wziasc wiec mu mowie ,ze chytrus z niego a ,ze mialam zły dzien to mówie wsadz go sobie do d... taki jaki długi jest łaski nie potrzebuje a ten ,ze chodzi o rzeczy które po koncercie sie w nim znajduja ,że trzeba wyciagac itd... i trzesnalem drzwi i wyszłam i mysle sobie nie dam rade nie bende sie do niego odzywała cały dzien i gdzie tam jak tylko wrociłam z koscioła on zaczoł mi tłumaczyc ja nic ... wyszlam z kuchni a On za mna i mi sie smic chce od razu i tyle z moich fochó a co do k to on juz kaplenie sie nie umie gniewac wsumie dobrze bo wyjasniami na miejscu wszystko !!! ehhh tak to faceami bywa ale nudno by było !!! Co do Amelity mojej to swiruje codziennie cos nowego wymyslala a to krzyczy a to wyje a to grucha łapie nogi do buzi sie uda czasem wsadzic siedzi coraz lepiej w wózku jezdzi tez lepiej kapac sie uwielbia w wannie duzej chlapie na wszystkie stronyi tam smiesznie tyłkiem rzuca cieszy sie na nasz widok dzidków i pradziadków a obym przygladnac sie musi troszke ale nie płacze chyba ,ze ktos sie jej bardzo nie spodoba to chyba przez to,że ja tak wleke ze soba wszedzie ostatanio jak wybierałam farby do domu do kuchni i do salonu oraz do jej pokoiku i plyti w sklepach to aż piszczała bo tyle kolorów i ludzi taka była szczesliwa w tych sklepach dosłownie dziecko cygana w samochodzie jak dlugo siedzi to czasami sie złosci a pozatym ok ale charakterem mamusi jak nic z niej wychodzi chodz tyle skoro podobna nie jest do mnie prócz koloru oczu ( tak mówi wiekszosc ) to dobre i tyle poradzi sobie w zyciu !! U nas równiez goraco ja nie wiem w co rece włozyc bo w domu naszym praca wrze tu Amelka tu obiad i tak w kółko mija dzien za dniem ehhh !!AA JOAŚ mam nadziaje ,że znajdziesz dobra nianie oby !!! trzymam kciuki !!! POZDRAWIAM KOBIETKI KOCHANE I BUZIAKI DLA DZIECIAKÓW !!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

jestem babitki przy kawce sie witam
Adam dzisiaj marudzenie włączył troche, całą noc mi na ręce wisiał jak spał, łóżeczko bee, taka połamana wstałam.
wczoraj cały dzionek złote dziecko a tu zonk. no cóż chumory ma chłopina, może to ten upał, dzisiaj jakby lepiej tzn chłodniej ale pewnie potem patelnia będzie. lata w samym bodziaku, a na spacerze jak mu skarpetki zdjęłam to jakiegoś szału z radości dostał i skakał w wózku jak szalony.
dzisiaj zaczynamy powoli dawać mleczko 2 także póki co nowości żadnej nie próbujemy bo na raz za wiele sie nie da. także na deserek jablko, a na obiad ziemniak z marchewką, jak mleczko sie wdroży to coś nowe spróbujemy.
poza tym nic nowego, bez mojej mamy szału dostaje bo nie ma do kogo gęby otworzyc, mąż w pracy a my sami. już bym chciała żeby Adam gadał ale pewnie będę miała dość tego po jakimś czasie. musze sie dzisiaj cholera po słoiczki wybrac, u nas taka bieda że nawet w cerfurze nie było marchwi z ziemniakiem i chyba rosman mnie czeka ale to po południu. może w dzien pojade do rodziców psa nakrmic i wyprowadzic bo brat mój do 19tej pracuje wiec ona bidula sama siedzi, tak sie wczoraj cieszyła że przyszliśmy, nawet malego wycałowała chociaż zazdrosna zawsze o niego. także chyba przemoge sie i mimo spocenia pojade do niej, to nie jest daleko jak Adaś nie będzie chciał w parku jeździc to prosto do domku zajedziemy.
a wczoraj wieczorem tak sie mój malutek śmiał głośno super to było, rzadko mu sie zdarza ale jak juz to całym sobą chichra. to tyle co na razie. niańka sie nie odezwała pinda jedna. musze dalej szukac.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Heloł babitki !!!

pisałam rano ale nie opublikowało mi w ogóle nie chciało mi opublikowac ;/ a wcześniej jak włączałam stronkę to pisało ,że błąd ;/

nom
ale pisałam ,że mój mały o 3 się obudził i płacz był smoka nie chciał wypluwał , herbatki też łyknął kilka ml i wypluwał smoka i w płacz , jak go odłożyłam do łóżeczka to też zaraz płacz jak posmarowałam żelem na zębiska to przeszło na chwilkę potem spał z nami w łóżku i spał na mojej poduszcze rozwalił się na całej i w poprzek łóżka ... rano jak zawsze budził mnie śmiechem i z uśmiechem n twarzy tak dziś płaczem

dzień nam z leciał ze złością gryzł wszystko co mu w ręce wpadło ogólnie źle nie było teraz tata wykąpał , ja dałam jeśc i spac położyłam i jak narazie śpi

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

oj Madzia, może zębiska Wam idą.
u nas jeszcze nic nie widać a ja już sie boję.

my wczoraj byliśmy na działce u moich dziadków, także na dworku od 14 do 18, ja zmęczona bo ciągle na nogach, jeszcze truskawki obrywałam. młody jak padł w drodze powrotnej to spał 2 godz i nawet w sklepie sie nie obudził więc od razu po zupki wskoczyłam do rosmana. na razie wprowadzam mleczko 2 więc zupek nie zmieniam, jak nam mleczko sie przyjmie o może obiadek albo deserek nowy. w sumie obiadek mam dynie z ziemniaczkiem to dam mu spróbować a na deserek to całe jabłuszko zjada więc tak zostanie bo mu na brzuszek to dobrze działa.
w nocy cholernik wstał o 3ciej i nie spał do 4tej mimo iż do siebie go wzięłam. przebudził sie i gadał a dzisiaj rano o 6.30 juz wstał. złośliwiec nie da mamie odespać. teraz juz sie wnerwia, pewnie śpiący jest, mam nadzieje że zaśnie chociaż na troszke bo jak niewyspany to zły.
poza tym przysłali mi te ubranka co zamawiałam na endo.pl, fajne są i naprawde fajna wyprzedaż, jakby ktoś chciał to polecam, bardzo fajny materiał i kolorki.

dałam smoka i widze że juz mu oczki lataja do spania, nawet już przymyka...może chociaż z pół godz spokoju bedzie. do tego czasu może sie dobudzę.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

U nas dziś nocka spokojna , mały w nocy się przebudził z zamkniętymi oczami to go do łóżka wzięłam i sobie spaliśmy ślicznie przytuleni do siebie

a jak tata poszedł do pracy to ja wepchałam się na jego miejsce bo teraz łóżko na naszą 3 już za małe :D hyhyh
i michanio dziś obudził mnie radosnym gawożeniem ani śladu płączu i marudzenia wczorajszego :D teraz leżał na pleckach przewrócił się na swoją ulubiona pozycjęczyli oczek a potem na brzuszek i już tak z 20 minut leży hehehe tyłem do mnie macha sobie nóżkami i się gdzieś patrzy przed siebie narazie nie będę mu przeszkadzac

a ja z Ł wczoraj się wkurzyłam na niego ...bo on chory ...a ja zrobiłam dla niego syropek z cebuli który jest bardzo dobry nie tylko w smaku ale i w działaniu bo jak pod koniec ciąży się przeziębiłam to tylko ten syropek i herbatke z miodem i cytryna i po 3-4 dniach byłam zdrowa jak ryba , więc i Ł zrobiłam taki syropek bo tak tragicznie mówił smarkał i w ogóle i ja musiałam mu podawac bo nie chciał brac jak dziecku ;/... ale ja się przykonałąm o tego syropu działaniu źle przecież nie chciałam dla niego tylko ,żeby mi dziecka nie zaraził bo ja to tam pal licho ale dziecko jakby się zaraziło to gorzej by było .... ale on sobie kupił fervex ... i ja mu chce dac a on ucieka a ja powiedziałam ,że jak tego nie weźmiesz to się obraże a on mówi jasne jasne i się śmiac zaczął a ja ok pierdolnełam tym wszystkim i poszłam na górę .... a on sobie fervex robił ... potem przyszedł i całowac mnie chciał a ja go odepchnełam i on do mnie przykro mi ,że się obrażasz na mnie co 5 min.
dzisiaj nie zamierzam odbierac od niego tel a jak wróci do domu to powiedziec ,że musze się zastanowic co ze ślubem ,żeby błędu nie popełnic hyhyhy może go ruszy coś choc trochę i się zastanowi ,bo za dobra jestem dla niego i za bardzo pobłażliwa

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

czesc babitki.
Ja na moment przywitać się wpadłam bo do pracy się zbieram jest 8.08 a mały nadal śpi. Zasnął wczoraj o 9.30 :) Wczoraj spał do 10.30 :P hehe śpioch się w nim rozwija. ale dobrze że choć noc bo całe dnie marudny- chyba kolejne zębiska te dwie jedynki to juz takie wielkie że chyba pora na następne, ślini się niemiłosiernie w minute pół bluzeczki a śliniaków to z 10 i tylko piore i suszę hehe.
Dobra SPADAM BO NIE CHCE SIĘ ŚPÓŹNIĆ WEEKEND DŁUGI MI SIĘ ZACZYNA I WE WTOREK DOPIERO DO PRACY :p

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Heh madziu :) no to ładnie jeszcze slubu nie bedzie i co ... ehhh Ja tam mojego K nie zmuszam niech bieze jak chce nie to nie zreszta jest na tyle dorosły ,że wpowinien wiedziec co dla niego dobre owszem dbam o niego itd ale 2 dzieci nie bende miała wiec odpuszczam troche :):) ehhh mamy rocznice ślubu niedługo tzn w niedziele wywołałam zdjecie powiekszyłam napisalam pod nim ,życzenia i dam mu w niedziele :) ehhh a moja mała kurcze spi niby ladnie w nocy zasypia o 8 budzi sie ok 6 ale w dzien prawie wogole jak pośpi godzine to świeto w parafi :(( ehhh Jedziemy dzisiaj do domu mebelki Amelki wniesc do pokoiku :) kuchnie mamy na 16 jak bedzie cos widac to wam pokaże jak tam urzadzam to moze cos doradzicie bo wszystko sama wymyslam kolory łuki itd... aa JOAŚ juz niedlugo mama wroci i bedziesz miała dokąd chodzic a nianke ehhh szkoda głowy sobie zawracac nie warta była :) znajdziecie lepsza fajniejsza a w jakim zawodzie pracujesz???

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

hyhy a ja w nocy zasnąc nie mogłam ;/ wierciłam się i przewalałam z boku na bok koło 2 zasnęłam chyba ... i dziś to się odbija wszystko na Ł

nie dośc ,że przed okresem jestem :D to jeszcze nie wyspana i "kłócimy " się przez smsy :D bo nie odbieram od niego tel. :D hhyhyh co kto robi w domu oczywiście ja jako wredny człowiek powiedziałam ,że nie docenia tego corobie dla niego mi chodziło ,że placki mu piekłam , sałatki robiłam a on ani be ani me i naprawe czuję się nie doceniona i mu wszystko napisałama on ,że on też po pracy jest zmęczony . a ja to leże do góry dupą:D

nom i nerw mam i tlyko bym się kłóciła i wole przez sms bo na żywo to bym się śmiac zaczeła i tyle by było z kłótni :D hhyhyh ok ide myc naczynia ,żeby nie było że się opierniczam :D
i nie wiem jak to będzie z nami :D hyhyh

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...