Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

kaya
Ardhara
ronia da znaka jak sie cos ruszy :)

a ja mialam spiocha i troszke sie zdzemnelam - i dobrze bo mi wtedy dziecko tyz padlo :D
hehe ale wam dobrze .....
i powiedz ty mi jak sie czujesz???

roznie - teraz usilnie pracuja mi jelita - takie skurcze mam na wysokosci brzucha a dla mnie to znak ze sie cos szykuje bo znowu mi sie brzuchwydyma powoli :/

a z innej beczki - przyszly rolki malej :smile_move:

juz mi po domu zasowa

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

ja czekam na kolezanke teraz,wiec mam sekundos na napisanie paru slowek....w sumie-nic wielkiego sie nie dzialo oprocz tego ,ze tradycyjnie znow straszylam kibel....i mam wrazenie,ze to teraz mi powoduje kompocik...wiec co ja mam teraz pic..???? zaczne moze zwykla glukoze wchlaniac....albo sobie wstawie kroplowke w reke by mi omijala moj zoladek.....

Tobie Ardharo szaleje na wrotkach a mi na motorku szaleja wokol domu....matko,czuje sie jakbym poszla ogladac wyscigi z Kubica....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Hej, pamięta mnie kto tu jeszcze???

Dzisiaj się wzięłam i przeczytałam wszystkie zaległości. Troszkę tego było :smile:
Kasiu bardzo Ci gratuluję! Teraz wfypoczywaj i nie martw się na zapas!
Margolcia jak czytam Twoje wypowiedzi to mi się serce kraje. Strasznie Cię męczy i męczy, ale wiesz tak sobie pomyślałam że na to za każdym razem czekałaś. Pamietasz jak się martwiłaś że fasolka się nie rozwija bo nie masz żadnych objawów, żadnych mdłości. No to teraz chyba już jesteś pewna że wszystko ok. Choć szczerze powiem, że mnie to troszkę niepokoi, powinnaś coś dostać żeby się nie odwodnić, nawet kroplówka byłaby dobra.
Patreenko co tam u Ciebie? Czytam, że starania rozpoczete, rozumiem że prolaktyna w normie. Cieszę się i trzymam kciukasy.
Ardhara fajne ciuszki kupiłaś i dla małej i dla siebie. I powiem Ci szczerze, że ja też tak miałam przed pierwszą ciążą. Nie planowaliśmy jej, pojechaliśmy na mega zakupy, odświerzyłam garderobę, do tego kupiłam chyba "pół sklepu" podpasek, tamponów, bo były po okazyjnej cenie ale już się nie przydały bo okazało się że jestem w ciąży :smile: I Tobie też tego życzę
Devachan chyba już to pisałam ale napisze jeszcze raz. Silna z ciebie kobieta. Ja podobnie jak Margolcia pewnie już dawno bym sie spakowała a potem zastanawiała się co tu robić i że może warto było jeszcze poczekać. A Ty już chyba przez życie doświadczona postępujesz bardziej spokojnie i racjonalnie. Życzę Ci więcej słońca i uśmiechu na twarzy!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny cos dzis tak pusto..................
ja co jakis czas wpadne poczytac ale nawet niemam sily pisac zjadlam teraz cala makrele wedzona i zaraz kibelek bede sciskala heheh z łakomstwa.............
jak fatalnie sie czuje..........

zagladam teraz bo czekam na wiesci od ardhary a ona nas tak trzyma w niepewnosci......
dzis sie smialam do mojego ze musze zrobic tesciora bo straci waznosc heheheh,
tylko ze ja niemam po co......
juz czuje ja bliziutkooooooo

http://www.suwaczek.pl/cache/7bdf2d896b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8d438865c5.png

Odnośnik do komentarza

To się wkrótce zmieni i będziesz marzyc za spojem choć przez kilka sekund. My już po kąpieli i po boju z lekarstwami. Dziś też się udało zaliczyć wszystko. Wczoraj było gorzej bo wieczorny antybiotyk wylądował na dywanie niestety. Teraz chłopaki próbują usnąć ale ciągle coś chcą ode mnie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

kaya
dokladnie jaga, ja jeszcze niczym sie nie martwie bo jeszcze w tym m-cu sie nie staralam o fasolke zaczynamy w sierpniu dopiero ale mialam wpadki hehheh
chodz z moich obliczen bylo to dni nieplodne....
jutro albo 30go juz powinna przyjsc do mnie @

u mnie dzisjaj albo wczoraj ale moze sie opoznic o kilka dni

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...