Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :love:
Ależ tu się cichutko zrobiło....:ehhhhhh:
Dziewczyny gdzie się podziewacie?Piszcie,piszcie....wracajcie bo smutaskowo bez Was:ehhhhhh:

Ja na momencik,wpadam się tylko przywitać i zmykam-ciężko mi się dziś pisze,bo mi zmniejszyli transfer i strasznie długo mi się strony otwierają:cry:
Mam nadzieje,że już jutro wszystko wróci do normy::):

misia ach z tymi chłopami-szkoda słów..

Pozdrawaim i życzę miłego i spokojnego wieczorku :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
mi brakuje sił :ehhhhhh: więc wybaczcie
za niedługo wrócę coś skrobnąć jak znajdę chwilkę wolnego czasu
bo przy niuni :love: czasem jest to awykonalne...

pozdrawiam Was wszystkie gorąco! :*

jeszcze trochę i będziesz miała więcej czasu dla siebie :36_1_21: chyba,żę karmisz piersią :36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

aneta1808
mkt100
hej,hej...ja jestem tutaj :36_1_21:
dziecko po kapieli,najedzone zasneło,ja słucham wiadomości i zerkam na forum :36_1_21:

Hej witaj:)))
jak milo ze piszesz:))) fajnie ze malenstwo juz spi:)) odpoczywaj i korzystaj:))

ciężko tu mówić o odpoczynku bo i tak się gmyra co chwile,jakoś nie spokojnie dziś śpi.:(

ja też zmykam do łóżka,bardzo zmęczone oczy dziś mam,o ogólnie cała jestem zmęczona...
miłej nocy Kochane!:36_27_3:

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

witajcie..:))

dawno nie zagladalam,ale jak zwykle rece pelne roboty i brak weny do klikania...duzo zreszta ogladalam tv i sledzilam wydarzenia z kraju....wielka tragedia...jakos do tej pory nie moge sie oswoic z ta mysla..zal mi tych ludzi i ich rodzin i nie ma to dla mnie znaczenia kto i jakim byl politykiem...a jak poczytalam niektore wypowiedzi na forum juz na 2 dzien,ze ktso ubolewal bo sobie kurteczki nie mogl kupic i po co sie o tym tyle gada to mi rece opadly...marnymi jestesmy ludzmi i patriotami...wstyd i zenada...nikt nikomu nie kaze wkladac zaloby i posypywac glowy popiolem,ale chwilka zadumy i refleksji przydalaby sie kazdemu...slabe mamy morale w tych czasach....
nawet na Allegro jakis pajac wczoraj zaczal sprzedawac zegarki z podobizna pary prezydenckiej...gozej niz hiena cmentarna...zarobic na czyjejs tragedii...ale po oburzeni allegrowiczow wycofal swoja aukcje...chociaz 1 baran zdazyl juz zakupic taki przedmiot....dlugo by gadac....ale przeraza mnie to co widze i slysze....coraz bardziej stajemy sie pusci..narod konsumpcyjny....kupowac i jesc....nic wiecej...oczywiscie nie chce obrazic tych co potrafili sie zachowac z szacunkiem do tej chwili...ale kurcze,spotkalam na swojej drodze garstke co zamiast sie wysmiewac i cieszyc,ze polowa bydla zginela zachowala cisze i wyrazila smutek nad tymi ludzmi...bo byli to przede wszystkim ludzie...

no to sobie pogadalam..:))) wczoraj w tv juz byly przepychanki gdzie ma byc pochowany nasz prezydent,wiec wracamy do rownowagi...juz sie biora za lby,czyli polscy politycy juz wrocili do sil....moim zdaniem Wawel to przesada...wzbudzili tylko niepotrzebny gniew obywateli...po swojej smierci Prezydent zostal rehabilitowany przez wszytskich....spory i wasnie zapomniane...i tak by zostalo..ale ksieza i najblizsza rodzina musiala popchac ta sprawe w zla strone i wyciagnac jeszcze wiecej...jesli nasza Para ma lezec na Wawelu to pozostale 94 osoby takze,bo zgineli na pokladzie tego samego samolotu...a przeciez wszyscy jestesmy rowni wobec smierci ,prawda.??? i nie byla to smierc bohaterska...to byl niestety tragiczny wyapdek..niemylmy pojec....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

a u mojej Zosi rosnie brzuszek i reszta...ale ten pierwszy najbardziej bo zjada juz owoce i warzywa,kaszke...spi juz cala noc..zreszta..jak sie naje i nic jej nie dolega typu nuda,albo pic mi is echce..to tez przesypia...a jak wstanie z dobrym humorem to polezy i pogapi sie na karuzelke lub polezy pod palakiem z zabawkami...albo w lezaczku gapis sie na domownikow i ich zaczepia...:))

dzien mi leci szybko...monotonni jest wiele,ale takie zycie...rano szkola,potem szalenstwo w domu i znow wyjscie do szkoly po mala..
w poniedzialek robilam cytologie...mam nadzieje,ze wyjdzie wszystko ok...kiedys mialam zle wyniki....za 6 tyg sie dowiem...probka zostala wyslana do USA....dziwny system...

lece moje drogie...zycze Wam milego dnia...:))))) herbatke z ciachem zostawiam..:))))))

http://3.bp.blogspot.com/_4Dz0_QjjEQE/SUoc1NYW2oI/AAAAAAAAANY/QcFrQFB_RHk/s400/ciasteczka+skwarkowe.jpg

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
mi brakuje sił :ehhhhhh: więc wybaczcie
za niedługo wrócę coś skrobnąć jak znajdę chwilkę wolnego czasu
bo przy niuni :love: czasem jest to awykonalne...

pozdrawiam Was wszystkie gorąco! :*

oj wiem jak to jest,odpoczywaj kochana jak tylko masz chwilke

anusiaelblag
Tak was podczytuje to moze i cos skrobne:)
Musze przyznac ze ciezko przy maluchach znalesc dosc czasu:lol:
Szczegolnie jak sa bardzo wymagajace tak jak moja hehe ze tylko całymi dniami przy cysiu siedziała:mdr:

ja mam takiego 14 miesiecznego ssaka i im starsza tym gorsza,a teraz chora to juz calkiem:36_11_13:

kasica
to ja sie radoscia podziele bo juz nie moge tak sie ciesze, BEDE CIOCIĄ:) moja kofana szwagiereczka wlasnie zrobila dwa tesciki i mamy dwie kreseczki radosc tym wielka ze starali sie rok juz i po stracie synusia 2 miesiecznego:)

ogromne gratulacje,szczesliwych 9 miesiecy zycze i zdrowego dzidziusia

mkt100
aneta1808
mkt100
hej,hej...ja jestem tutaj :36_1_21:
dziecko po kapieli,najedzone zasneło,ja słucham wiadomości i zerkam na forum :36_1_21:

Hej witaj:)))
jak milo ze piszesz:))) fajnie ze malenstwo juz spi:)) odpoczywaj i korzystaj:))

ciężko tu mówić o odpoczynku bo i tak się gmyra co chwile,jakoś nie spokojnie dziś śpi.:(

ja też zmykam do łóżka,bardzo zmęczone oczy dziś mam,o ogólnie cała jestem zmęczona...
miłej nocy Kochane!:36_27_3:

korzysta z okazji jak tylko moze....kochane ssaczki

Margolcia
witajcie..:))

dawno nie zagladalam,ale jak zwykle rece pelne roboty i brak weny do klikania...duzo zreszta ogladalam tv i sledzilam wydarzenia z kraju....wielka tragedia...jakos do tej pory nie moge sie oswoic z ta mysla..zal mi tych ludzi i ich rodzin i nie ma to dla mnie znaczenia kto i jakim byl politykiem...a jak poczytalam niektore wypowiedzi na forum juz na 2 dzien,ze ktso ubolewal bo sobie kurteczki nie mogl kupic i po co sie o tym tyle gada to mi rece opadly...marnymi jestesmy ludzmi i patriotami...wstyd i zenada...nikt nikomu nie kaze wkladac zaloby i posypywac glowy popiolem,ale chwilka zadumy i refleksji przydalaby sie kazdemu...slabe mamy morale w tych czasach....
nawet na Allegro jakis pajac wczoraj zaczal sprzedawac zegarki z podobizna pary prezydenckiej...gozej niz hiena cmentarna...zarobic na czyjejs tragedii...ale po oburzeni allegrowiczow wycofal swoja aukcje...chociaz 1 baran zdazyl juz zakupic taki przedmiot....dlugo by gadac....ale przeraza mnie to co widze i slysze....coraz bardziej stajemy sie pusci..narod konsumpcyjny....kupowac i jesc....nic wiecej...oczywiscie nie chce obrazic tych co potrafili sie zachowac z szacunkiem do tej chwili...ale kurcze,spotkalam na swojej drodze garstke co zamiast sie wysmiewac i cieszyc,ze polowa bydla zginela zachowala cisze i wyrazila smutek nad tymi ludzmi...bo byli to przede wszystkim ludzie...

no to sobie pogadalam..:))) wczoraj w tv juz byly przepychanki gdzie ma byc pochowany nasz prezydent,wiec wracamy do rownowagi...juz sie biora za lby,czyli polscy politycy juz wrocili do sil....moim zdaniem Wawel to przesada...wzbudzili tylko niepotrzebny gniew obywateli...po swojej smierci Prezydent zostal rehabilitowany przez wszytskich....spory i wasnie zapomniane...i tak by zostalo..ale ksieza i najblizsza rodzina musiala popchac ta sprawe w zla strone i wyciagnac jeszcze wiecej...jesli nasza Para ma lezec na Wawelu to pozostale 94 osoby takze,bo zgineli na pokladzie tego samego samolotu...a przeciez wszyscy jestesmy rowni wobec smierci ,prawda.??? i nie byla to smierc bohaterska...to byl niestety tragiczny wyapdek..niemylmy pojec....

tez tak samo mysle,nie wazne ze to politycy,ale to ludzie i jako naród powinniśmy uszanowac zalobe...niektórzy nie potrafia zachowac sie patriotycznie....i chca zarobic na smierci,jak papierz umarl tez znalezli sie tacy

co do pochówku to powinny wszyscy byc pochowani w jednym miejscu...
ale to decyzja rodziny gdzie to miejsce ma byc

Margolcia
a u mojej Zosi rosnie brzuszek i reszta...ale ten pierwszy najbardziej bo zjada juz owoce i warzywa,kaszke...spi juz cala noc..zreszta..jak sie naje i nic jej nie dolega typu nuda,albo pic mi is echce..to tez przesypia...a jak wstanie z dobrym humorem to polezy i pogapi sie na karuzelke lub polezy pod palakiem z zabawkami...albo w lezaczku gapis sie na domownikow i ich zaczepia...:))

dzien mi leci szybko...monotonni jest wiele,ale takie zycie...rano szkola,potem szalenstwo w domu i znow wyjscie do szkoly po mala..
w poniedzialek robilam cytologie...mam nadzieje,ze wyjdzie wszystko ok...kiedys mialam zle wyniki....za 6 tyg sie dowiem...probka zostala wyslana do USA....dziwny system...

lece moje drogie...zycze Wam milego dnia...:))))) herbatke z ciachem zostawiam..:))))))

http://3.bp.blogspot.com/_4Dz0_QjjEQE/SUoc1NYW2oI/AAAAAAAAANY/QcFrQFB_RHk/s400/ciasteczka+skwarkowe.jpg

oj wcale sie nie dziwie ze czasu brakuje przy takiej 4 jest bez przerwy co robic...

a u nas nocka przespana,Aga zasnela sama o 22 ale w naszym łózku i spala do 5 pozniej cycus i dalej lulku,spala by dluzej ale o 8 wstala,bo dzieci nie potrafia po cichu chodzic...
antybiotyk podalam z krzykiem ale wziela....

pozdrawiam serdecznie
dobra dziewczynka ,że troszke da mamie odpoczac,oby caly czas taka grzeczna byla
buziaczki wielkie od cioci forumowej

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek:love:
Ja pije sobie kawke i zaraz jedziemy pochodzić po marketach:lol:

mkt100
hej,hej...ja jestem tutaj :36_1_21:
dziecko po kapieli,najedzone zasneło,ja słucham wiadomości i zerkam na forum :36_1_21:

Zerkaj,zerkaj i pisz dużżżooo:yipi:

kingusia1991
mi brakuje sił :ehhhhhh: więc wybaczcie
za niedługo wrócę coś skrobnąć jak znajdę chwilkę wolnego czasu
bo przy niuni :love: czasem jest to awykonalne...

pozdrawiam Was wszystkie gorąco! :*

Coś mi o tym wiadomo :yes:

anusiaelblag
Tak was podczytuje to moze i cos skrobne:)
Musze przyznac ze ciezko przy maluchach znalesc dosc czasu:lol:
Szczegolnie jak sa bardzo wymagajace tak jak moja hehe ze tylko całymi dniami przy cysiu siedziała:mdr:

Ja już nauczyłam się tak rozplanować sobie dzień,ze na wszystko mam czas:yipi:

kasica
to ja sie radoscia podziele bo juz nie moge tak sie ciesze, BEDE CIOCIĄ:) moja kofana szwagiereczka wlasnie zrobila dwa tesciki i mamy dwie kreseczki radosc tym wielka ze starali sie rok juz i po stracie synusia 2 miesiecznego:)

Gratulacje:36_3_19:

Miłego dnia kochane:Kiss of love::Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

witam...

Anetko-aby Babskie ruszyly trzeba pisac i pisac...jak ja cos napisze to mam odczucie ze wale monolog...nie pytajcie sie bez konca co u ktorej,tylko same nawijajcie co tam u Was...inaczej to bedzie tylko lista pytan...moim skromnym zdaniem powinnysmy pisac na co mamy ochote...co uwazamy za stosowne do podzielenia sie z innymi...o czym mamy ochote pogadac...inaczej w zyciu sie nie ruszy...bedzie tylko walenie postow i nic ponad to...mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.ale ja lubie czytac co u Was...sama tez jak wpadne to klepie co u mnie...

a co u mnie..?? hahahah...worcilam od lekarza z Zosia i zaczynamy walke z gilami...siedza jej takie zielone babole i mecza od ponad miesiaca...na szczescie oskrzela czyste...pogode mam superasna i mam w planach pojsc do kolezanki...dostalam zaproszenie na kawe...ale jest tak pozna h,ze w sumie mi sie nie chce...maruda ze mnie,ale z 3 dzieci lazic po kominach to niezbyt moje ulubione zajecie...woel jak sie do mnie wpada...ale moja na wiesc ,ze miala by zobaczyc swojego Szymona nie daje mi zyc...wiec chyba poczlapie sobie....a potem szybki powrot i walka z obiadem...

zycze Wam milego dzionka :))))))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie przepraszam że tak Was zaniedbuje ale czasem to sama nie wiem w co rece wlozyc. Majka jak nie spi to trzeba przy niej siedziec i z nia gadac albo sie bawic bo jak nie to zaraz jest ryk, a jak juz spi to nadrabiam domowe zaleglosci. Oprocz tego Mateuszowi tez musze troche czasu poswiecic wiec nie mam go zbyt duzo dla siebie. Bylysmy dzisiaj u doktorka, myslalam ze Mloda ma skaze ale lekarz powiedzial ze to raczej nie to. Pojawily jej sie na buzce takie male krosteczki, on uwaza ze cos ja podrania.....pytanie tylko co??? Kurcze zglupialam, mowi ze moze moj krem albo jakis material. Wez teraz badz madry i znajdz to....masakra, zalamalam sie. Mam cicha nadzieje ze chociaz jej to nie swedzi. Oprocz tego z karmieniem nadal lipa i chyba juz dam na luz. Sciaganie nie pomaga, herbatki itp tez nie. Juz nie mam sily latac z tym laktatorem, zreszta nie zawsze jest jak. Teraz tez pewnie szybko nie napisze bo moj m wrocil wczoraj z trasy wiec mam jeszcze jedno dziecko na glowie :) Dobrze ze chociaz on potrafi sie soba sam zajac ale za to lapka nie odstepuje na krok, no chyba ze Majka zaczyna marudzic a ja cos robie to sie nia zajmie. Dobre i to. Szczesliwy tatus :)
Margo a Ty jak masz okazje sie wreszcie wyrwac z domu to nawet sie nie zastanawiaj :) Tez bym sobie gdzies z checia udezyla ale po tym jak wyjechalismy do Anglii kontakty mi sie pourywaly i szczerze nawet nie mam o czym gadac z tymi kolezankami. Poznalam fajna dziewczyne w szpitalu, piszemy do siebie i dzwonimy. Tez miala zatrucie ciazowe. Jak dzieciaczki nam troche podrosna to pewnie bedziemy sie widywac. Zdrowczka dla Zosienki i dla reszty dzieciaczkow. Jak Twoj kregoslup.....dobra juz wiecej nie pytam hehehe buziaki
Anetko przepraszam ze tak malo mnie tu ale serio czasem nie mam nawet jak do kibelka isc :( i gdzie te obiecane zdjecia co???
Misiu duzo zdrowka dla AGusi. Zapalenie krtani to nie zarty. Moj Mateusz mial kiedys to az sie dusil w nocy, nie mogl oddychac. Taki specyficzny kasze przy tym jest, nie da sie nie rozpoznac jak juz sie mialo z tym stycznosc.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
witam...

Anetko-aby Babskie ruszyly trzeba pisac i pisac...jak ja cos napisze to mam odczucie ze wale monolog...nie pytajcie sie bez konca co u ktorej,tylko same nawijajcie co tam u Was...inaczej to bedzie tylko lista pytan...moim skromnym zdaniem powinnysmy pisac na co mamy ochote...co uwazamy za stosowne do podzielenia sie z innymi...o czym mamy ochote pogadac...inaczej w zyciu sie nie ruszy...bedzie tylko walenie postow i nic ponad to...mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.ale ja lubie czytac co u Was...sama tez jak wpadne to klepie co u mnie...

no to ja poklepe co u mnie:) a mianowicie z czego bardzo sie ciesze Jaguska moja dostala sie do przedszkola i zaczyna od wrzesnia:) bardzo mi na tym zalezalo bo nie mam jej z kim zostawic i 3 lata siedze w domu i juz mnie szlak trafia i bida dopadla:) ale mam nadzieje ze znajde sobie teraz jakas prace i troszke bedzie lepiej:) a mala tez szczesliwa bo dzieci uwielbia i w zimie w domu strasznie sie nudzi, a tak to ciekawsze zycie bedziemy miec obie:)

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

kasica
Margolcia
witam...

Anetko-aby Babskie ruszyly trzeba pisac i pisac...jak ja cos napisze to mam odczucie ze wale monolog...nie pytajcie sie bez konca co u ktorej,tylko same nawijajcie co tam u Was...inaczej to bedzie tylko lista pytan...moim skromnym zdaniem powinnysmy pisac na co mamy ochote...co uwazamy za stosowne do podzielenia sie z innymi...o czym mamy ochote pogadac...inaczej w zyciu sie nie ruszy...bedzie tylko walenie postow i nic ponad to...mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.ale ja lubie czytac co u Was...sama tez jak wpadne to klepie co u mnie...

no to ja poklepe co u mnie:) a mianowicie z czego bardzo sie ciesze Jaguska moja dostala sie do przedszkola i zaczyna od wrzesnia:) bardzo mi na tym zalezalo bo nie mam jej z kim zostawic i 3 lata siedze w domu i juz mnie szlak trafia i bida dopadla:) ale mam nadzieje ze znajde sobie teraz jakas prace i troszke bedzie lepiej:) a mala tez szczesliwa bo dzieci uwielbia i w zimie w domu strasznie sie nudzi, a tak to ciekawsze zycie bedziemy miec obie:)
witaj:))
no to gratualcje dla przedszkolanki oby miala duzo fajnych kolezanek i swietnie sie tam czula,a i ty sobie troszke odpoczniesz:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Kasia1983
Witajcie przepraszam że tak Was zaniedbuje ale czasem to sama nie wiem w co rece wlozyc. Majka jak nie spi to trzeba przy niej siedziec i z nia gadac albo sie bawic bo jak nie to zaraz jest ryk, a jak juz spi to nadrabiam domowe zaleglosci. Oprocz tego Mateuszowi tez musze troche czasu poswiecic wiec nie mam go zbyt duzo dla siebie. Bylysmy dzisiaj u doktorka, myslalam ze Mloda ma skaze ale lekarz powiedzial ze to raczej nie to. Pojawily jej sie na buzce takie male krosteczki, on uwaza ze cos ja podrania.....pytanie tylko co??? Kurcze zglupialam, mowi ze moze moj krem albo jakis material. Wez teraz badz madry i znajdz to....masakra, zalamalam sie. Mam cicha nadzieje ze chociaz jej to nie swedzi. Oprocz tego z karmieniem nadal lipa i chyba juz dam na luz. Sciaganie nie pomaga, herbatki itp tez nie. Juz nie mam sily latac z tym laktatorem, zreszta nie zawsze jest jak. Teraz tez pewnie szybko nie napisze bo moj m wrocil wczoraj z trasy wiec mam jeszcze jedno dziecko na glowie :) Dobrze ze chociaz on potrafi sie soba sam zajac ale za to lapka nie odstepuje na krok, no chyba ze Majka zaczyna marudzic a ja cos robie to sie nia zajmie. Dobre i to. Szczesliwy tatus :)
Margo a Ty jak masz okazje sie wreszcie wyrwac z domu to nawet sie nie zastanawiaj :) Tez bym sobie gdzies z checia udezyla ale po tym jak wyjechalismy do Anglii kontakty mi sie pourywaly i szczerze nawet nie mam o czym gadac z tymi kolezankami. Poznalam fajna dziewczyne w szpitalu, piszemy do siebie i dzwonimy. Tez miala zatrucie ciazowe. Jak dzieciaczki nam troche podrosna to pewnie bedziemy sie widywac. Zdrowczka dla Zosienki i dla reszty dzieciaczkow. Jak Twoj kregoslup.....dobra juz wiecej nie pytam hehehe buziaki
Anetko przepraszam ze tak malo mnie tu ale serio czasem nie mam nawet jak do kibelka isc :( i gdzie te obiecane zdjecia co???
Misiu duzo zdrowka dla AGusi. Zapalenie krtani to nie zarty. Moj Mateusz mial kiedys to az sie dusil w nocy, nie mogl oddychac. Taki specyficzny kasze przy tym jest, nie da sie nie rozpoznac jak juz sie mialo z tym stycznosc.

Kasienko wstawie napewno tylko teraz mamy duzo roboty w domku i ogrodzie zwolnil nam sie tez pokoj jeden wiec maz go ostatnio malowa,ja w wolnej chwili od Nikoli sprzatalam ale nie dalo rady tak stanac i zrobic porzadek odrazu wszedzie wlazla i zaraz trzeba bylo wszystko zostawiac,ogrod nam zarisl strasznie scinalismy drzewa o polowe,trawa no i jutro mamy siac odzywke dla trawy zeby szybciej rosla:))) musimy jeszcze popracowac troszke zeby w koncu doprowadzic ogrod do normalnosci:))) bo jak narazie to odstrasza ludzi:((( a i w domu tez zawsze cos jest do roboty ech...czasami padam tak szczerze:(( ale mam nadzieje ze sie obrobimy szybko i zrobie fotacze

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
witam...

Anetko-aby Babskie ruszyly trzeba pisac i pisac...jak ja cos napisze to mam odczucie ze wale monolog...nie pytajcie sie bez konca co u ktorej,tylko same nawijajcie co tam u Was...inaczej to bedzie tylko lista pytan...moim skromnym zdaniem powinnysmy pisac na co mamy ochote...co uwazamy za stosowne do podzielenia sie z innymi...o czym mamy ochote pogadac...inaczej w zyciu sie nie ruszy...bedzie tylko walenie postow i nic ponad to...mam nadzieje,ze nikogo nie urazilam.ale ja lubie czytac co u Was...sama tez jak wpadne to klepie co u mnie...

a co u mnie..?? hahahah...worcilam od lekarza z Zosia i zaczynamy walke z gilami...siedza jej takie zielone babole i mecza od ponad miesiaca...na szczescie oskrzela czyste...pogode mam superasna i mam w planach pojsc do kolezanki...dostalam zaproszenie na kawe...ale jest tak pozna h,ze w sumie mi sie nie chce...maruda ze mnie,ale z 3 dzieci lazic po kominach to niezbyt moje ulubione zajecie...woel jak sie do mnie wpada...ale moja na wiesc ,ze miala by zobaczyc swojego Szymona nie daje mi zyc...wiec chyba poczlapie sobie....a potem szybki powrot i walka z obiadem...

zycze Wam milego dzionka :))))))))
Margolciu masz racje:))) zycze zdroweczka dla Zosi:))) i duzo silek dla ciebie:)) a jak sie trafia kawcia z kolezanka to lec nie zastanawiaj sie wcale,oderwiesz sie troszke,porozmawiasz sobie na spokojnie zawze to odbicie od codziennosci:))) trzeba czasami gdzies wyjsc do kogos czlowiek sie odrazu lepiej poczuje:))

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Mnie też dawno nie było...
za co was bardzo przepraszam, ale tyle sie dzieje...

zreszta teraz jadące bez przerwy w TV relacje to dobijają tak, że sie odechciewa wszystkiego...
ja ubolewam nad tą tragedią, ale ze złością, że zginęło tylu ludzi przez zaniedbania i głupotę...
a teraz jeszcze wieksza się robi ta głupota, niedługo szał co po niektorych sięgne zenitu, te manifestacje i protesty, Wawel - który moim zdaniem jest totalną przesadą, bo tam się chowa ludzi zasłużonych dla ojczyzny o wiele bardziej niż prezydencka para, która moim zdaniem powinna spoczywac w Alei Zasłużonych na Powązkach...
strach bierze jak się patrzy teraz na arenę polityczną, w jakim kierunku sprawy polskie pójdą to aż trudno przewidzieć...
byle złotówka się utrzymała, byle nie poleciało wszystko na łeb na szyję...

święta jakoś przeleciały mimo pobytu małża w PL...

Vic chodzi do przedszkola, pięknie się zaaklimatyzował, pierwszy tydzien zabierałam go przed spaniem, w tym tygodnu zostawał juz dłużej, panie bardzo go chwalą, pięknie je, mimo iz mi w domu nie spał to lezakuje bezproblemowo...

Zdróweczka wam wszystkim zyczę
czasu odrobineczke więcej dla każdej z nas ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...