Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Kasia1983
Witajcie :)
Ja wczoraj nie mialam sily nawet pisac, tak fatalnie sie czulam :( Caly dzien spedzilam w lozku. Najadlam sie czosnku i dzisiaj juz duzo lepiej :))))
Margo mowilam, ze nie potrzebnie sie zamartwiasz :) Wiedzialam, ze wszystko jest ok juuupi, a co do tych Twoich mysli.....wrrrrr zamiast sie cieszyc ze wszystko dobrze, to Ty dopuszczasz sobie do glowy jakies glupoty pewnie na dodatek wyssane z palca. Mowisz do mnie zebym sie nie martwila, a co Ty kobieto wyprawisz???? Masz myslec tylko i wylacznie pozytywnie!!!!! Buziaki dla Ciebie, Zosi i Mikiego, niech szybko wraca do zdrowia :*
Ardharo u mnie tez wszyscy chorzy :((( Oj meczarnia....duzo zdrowka zycze
Wiki oj trudno zostawic takie malenstwo, no ale niestety nic nie poradzisz, musicie przez to przejsc. Tylko w pracy nie mysl za duzo o malej bo bedzie Ci sie czas dluzyc...wiem, latwo powiedziec
A gdzie Anetka sie podziewa??? Zawsze tak duzo pisala ateraz cisza....
No wlasnie i Miska gdzie jests????? Co u Ciebie?
Kayu kochana Ty moja, mam nadzieje, ze juz niedlugo naprawia Ci kompa. Jak bys miala okazje wczesniej przeczytac gdzies ta wiadomosc, to chce zebys wiedziala, ze pamietam o Tobie i masz ode mnie wiadomosc na gg.....moze uda Ci sie cos odpowiedziec

nie mysle bo mam mnóstwo roboty i czas mija mi migiem

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Hej babulce, pamięta mnie jeszcze któraś! Doczytałam Was a miałam tego troszkę. U nas ogólnie ok tylko jak zwykle doba jest za krótka. Skończysliśmy plan budowy na ten rok, ale ciągle mam jakieś zaległości. W szkole dają nam w kość i coś czuję że to będzie koniec z edukacją jak dla mnie i tak już tego za dużo. Na szczęście chłopcy zdrowi i to jest najważniejsze. A co u Was?
Kasiu widze że za dużo się martwisz, wszystko będzie dobrze!
Margo jak tam nasza Zosieńka? Daje mamie odpocząć? Dobrze że Miki jednak nie złapał zapalenia ucha, dla mnie to zmora, w zeszłym roku Mati miał 3 razy.
Wiki witaj!
Ardharo buciki super, aż sama zerknę na allegro, a podobnie jak reszty buty to moja zmora. Nigdy mi nie pasują, albo obcas za wysoki a już sama w sobie jestem wysoka, albo za długie się wydają a ja malutkiej stópki niestety nie posiadam. Wszystko nie tak.
Kayu kochana jestem pisałam kiedyś na gg do Ciebie ale odezwu nie było żadnego.
Misia wspólczuje, ciągle sama z dziećmi a na pocieszenie powiem Wam że choć mój m wraca na noc do domu to ja ciągle sama. Czasem mam wrażenie że więcej mąją te kobiety co ich mężowie na emigracji bo jak wracają to siedzą w domu choć kilka dni, a mój jest a tak jakby go nie było. Dzisiaj wróciłam wściekła ze szkoły, bo mój mąż zrobił sobie wolny dzień a raczej pogoda go do tego zmusiła, ale oczywiście tyle rzeczy miał do zrobienia, że dzieciaki odwiozłam do mamy. Wracam w domu zimno, bo nawet w piecu nie rozpalił. Musiałam biegać od dzieci do pieca, a tu kolacja bo głodne a to im zimno. Kopniak w tyłek się mu należy!
Anetko co z tymi chrzcinami, na czym stanęło, bo czytam i normalnie ręce opadają. Przecież księża nie mają prawa decydować kogo dopuścić a kogo nie do chrztu. Jedne dzieci są gorsze od innych. Mnie zbulwersował proboszcz mojej poprzedniej parafi który nie pozwolił na wniesienie do kościoła trumny człowieka który odebrał sobie życie. A to nie on jest od osądzania innych.

Jak kogoś pominęłam to z góry przepraszam. Tyle zaległości nadrobiłam że to i tak sukces. Obiecuję że postaram się zaględać częściej! Słodkich snów dla wszystkich babulców i ich maluszków.
Acha my jutro mamy podwójne przyjęcie urodzinowe. Hubuś miał urodziny we wrześniu, Mati ma w październiku więc mają razem urodziny. Prześlę Wam po kawałku torcika, bo mają być dwa torty. Babcia się uparła, że każdy musi mieć swój i ma upiec. Poczekamy na efekty!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46308.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-46307.png

Odnośnik do komentarza

Jagus-wreszcie sie pojawilas i jak to dobrze,ze chlopcy zdrowi...juz sie martwilam,ze to znow jakis zaraz nie daje Wam zyc....i wszystkiego jak naj naj naj lepszego z okazji urodzin dla kawalerow...duzo zdrowka przede wszystkim i spelnienia najskrytszych marzen...:))) moj Junior tez z pazdziernika...a Miki z sierpnia....Ola tylko kwietniowka...:)))
a co do naszych panow...moj ostatnio tez siadl nalaurach...i nic mi nie pomaga...jakby porblem rozmydlil sie w czasie albo odlecial wraz z moja matka...nawet nie chce zaprowadzac malej do szkoly....a juz o zakupach czy obiedzie mozna zapomniec....chyba nie moge w ogole swojego nawet troszke pochwalic bo zaraz pokazuje rogi.....chyba w tym domu tylko ja oczekuje na dziecko.....

Misiu-wspolczuje klopotow i trosk..moze moge jakos pomoc..??? i jak masz chec to ponarzekaj tutaj...przeciez nikomu to nie bedzie to przeszkadzalo...a mnie najmniej...ja sama mam bezsenne noce jak mi sie wszystko przypomni co mnie dusi...czasem jedynym wyjsciem jest sie tylko wygadac....wyzalic...bo nie takie proste sa rozwiazania i wybory ....ja,gdyby nie Wy tutaj,nie mialam bym z kim pogadac....jestem zamknieta w 4 scianach i tak mi czas mija...moj ma swoje zycie i kolegow...jakos do rozmowy ze mna sie nie klei....

zaraz musze zaczac karmic maluchy i polozyc je spac...Junior chce mi dzis zapodac jakis straszny film....horror o jakims tytule-pokoj hotelowy nr jakis tam....czy cos w tym stylu....ciekawe czy bede mogla w ogole po tym spac.....

dobranocki dla kazdej z was i trzymajcie sie cieplo...:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Hej, już jestem w zasiegu na dopozyczonym lapku :)

bo czasu nie bylo i nawet sie nie opowiedzialam ze lece do PL ( w środę) i ze mnie nie będzie dokąd zalatwie lapka,ale szybko sie udalo...
tak wiec jako pierwsza podpisuje liste obecnosci na dzis, choc to weekend i na pewno nikogo nie bedzie...

Podroz mialam udana i spokojna, mimo wichur nie bylo wielu turbulencji w trakcie lotu, a Vic byl nadzwyczaj grzeczny i w metrze(20minut do centrum) w autobusie (1godz 45 minut na lotnisko) tam czas oczekiwania do wejscia na samolot poltorej godziny i sam lot poltorej godziny - wychodzilismy z domu o 14.40 a o 20.40 lądowaliśmy - i to jest najkrotsza i najtansza forma podrozy z Oflo do P-nia...
bo bi;ety lotnicze kupione z wyprzedzeniam to mozna kupic juz od 89zl w jedna strone za osobe (plus 23zl oplaty za platnosc karta kredytowa/platnicza), bilet autobusowy Vic do 4r.ż. ma w NO za darmo, dorosli 150/180kr w zaleznosci czy kupuje sie powrotny czy w jedna strone i 25kr przejazd metrem...(korona oscyluje ponizej 50groszy)

W Pl niestety czekal mnie zonk - brat cioteczny, któremu nie bylo pozwolone ruszać mojego matizka pod moja nieobecnośc - a byl zaparkowany u nich przed domem, bo Wuja nim jezdzil przed wylotem do Anglii,ale do niego mam pelne zaufanie a kuzyn juz wjechal z autobus wlaczajac sie do ruchu...
tak wiec kuzyn nawet mi go przez ten miesiac nie odpalil, auto zawilgotnialo na kablach chyba bo "kaszlalo" przez ponad pol drogi do mojego domu, ale przegonilam fasolke i juz potem jechala okay...
wczoraj stala nieruszana i dzis zonk kolejny - chcialam pojechac a tu auto nawet dechu nie mialo!!!!!!!!
dobrze ze do galerii Pestka mam na druga strone to kupilam w praktikerze kable, odpalilam z siostry akumulatora, bo dzięka Bogu pracuje rzut beretem w Plazie,wiec podjechala po pracy - pojedzilam fasolka na jedynce wokol osiedla przez 20 minut i zobaczymy jutro...
oby bylo ok...no bo albo wilgoc - albo moze akumulator walnal - wprawdzie nowy jest,ale zdarzaja sie przypadki ze cela walnie i nie trzyma...
ale mam nadzieje ze odpali...
jeszcze mnie na dniach czeka wymiana opon na zimowe.....

ech...

MARGO ja tez chyba pisalam Anecie zeby chrzcila w Anglii, tylko wczesniej...ja musze sie zorientowac czy by sie udalo w okolicach gwiazdki Victora w PL kosciele ochrzcic, bo bede miala rodzine u siebie na swieta i tylko by trzeba matke chrzesna moja psiapsiolke z PL sciagnac do Oflo,ale moze by dalo rade...bo ja mam problema ze w Pl nie, bo malz do spowiedzi odmawia pojsc, a my tu jestesmy stanu wolnego, bo slub tylko w No mamy,a tu nie legalizowalam, bo z zalozenia slubnego mialam sie rozwodzic, w koncu to slub na papiery byl a nie z milosci...poza tym w zadnej parafii nas ksiadz nie zna,haha,bo ja u siebie na osiedlu jeszcze w kosciele nie bylam, bo chodze z przyzwyczajenia w PL razem z ciotka do kosciola do jej parafii a nawet tam chcialam dziecko chcrzcic ale mi wtedy malz z ta spowiedzia wyskoczyl...
a to tak na marginesie waszej dyskusji...
a z ta myszka to mnie załamałas - bo i ile zawsze myszy u ciotki byly, wiec tego nie zaliczam, to na turnusie wczasowym mysz nam sie w domku pojawila - a z kobitek bylam tam tylko ja i ciotka, a ona juz po menopauzie...
dobrze ze macie cieplo, a pytania do lekarki zapisuj - przeciez kto jak kto ale ty powinnas wiedziec ze w ciazy ma sie skleroze postepujaca zgodnie z wielkoscia brzucha...najwazniejsze ze Zosia ma sie dobrze :yes:

JAGA tu to wcale wiele do nadrabiania nie ma w porownaniu do niektorych wątków :Oczko: dobrze ze u was wszyscy zdrowi, u nas tez, odpukac 3 razy wniemalowane:yes:

Hej Wiki, milo cie poznac :yes:

Misiu, mam nadzieje ze rozwiazesz problemy biegusiem i bedzie wszystko ok:yes:

Buziaki dla wszystkich Was i udanego weekenda!!!:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

witajcie...:)))

Devachan-jaki fajny referacik...ratujesz zycie na stronce...:))) masz jakis niefart do aut chyba ostatnimi czasy...jak dlugo zamierzasz pobyc w PL..? i Vick faktyczniejest dzielny,ze wytrzymal tak dluga podroz...moj Miki nie znosi nawet 3 h lotu samolotem...i h jazdy z lotniska do domu...wyje jak syrena...a potem rzuca pawie.....

ja dzis wybieram sie na miasto...musze kupic butki dla malej...moj jej kupuje od 3 tyg...wiec jak widac-umiesz liczyc,licz na siebie sprawdza sie jak najbardziej w moim przypadku....moze cos jeszcze dokupie Zosi bo potem sie okaze ze jestem ze wszystkim w lesie...ale juz i tak ladnie z tej kwestii wylaze...jeszcze niedawno nie mialam nic oprocz lez w oczach,a teraz mam juz wszystko na rozmiar 56,na 62 -4 sztuki wiec musze dokupic ze 3 i reszta...moze te 4 sztuki nie sa jaies rewelka,bo sa uywane i to po chlopcu,ale taki ala unisex i ja jestem wdzieczna i za to...:)))

moj dzis ma w tylku wrocic wczesnie do domu....moze bedzie po 13..?? ostatnio jego pasja staje sie unikanie domu ,dzieci i obowiazkow...ale koledzy sa na 1 miejscu...co noc pada mu tel,tak bajerzy..a takie baterie nie starczaja na 3 h gadki....szkoda,ze nigdy nie zadzwoni do domu.....powinnam przywyknac....ale czasem mnie to irytuje do lez....

dzis za oknem mam mega slonce i jest cieplo....Jamajka i tropiki...:)))))))))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

mnie by sie tez nie chcialo..........

a ja niestety nie pokonalam trasy..uszlam jakies 15 min i zwrocilam sie do domu...myslalam,ze zwine sie z bolu...kolo domu mam supermarket,wiec jeszcze doczlapalam sie by zrobic zakupy i dotarlam do domu po 2 h....jakis koszmar.......tych butow dla cory nie kupie chyba nigdy.......

za to pogoda jest jak w lato...ludzie co niektorzy na krotkim rekawie smigaja...piekna mamy jesien tego roku.

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane..
JAGA-witam serdecznie nareszcie sie odezwalas-z chrzcinami niestety wstrzymane nic nie dalo sie zalatwic no trudno,przyjedziemy nastepnym razem moze uda sie zalatwic na spokojnie...
KAYU- a ty gdzie kochana?? jak zdroweczko???
MISIA-co sie dzieje?? znowu jakies problemy?? jej trzymam kciukasy zeby wszystko bylo dobrze..
MARGOLCIU- jak Zosienka?? buziaczki dla niej i dzieciaczkow..
KASIU-jestem jestem tylko neta mam juz tylko w komorce wiec staram sie pisac jak tylko moge....ale dziekuje ze mnie wspominasz i pamietasz :) buziale
WIKI-trzymam kciuki zebys dzielnie zniosla rozstanie z dzieckiem na czas pracy
DEVA-a jak u ciebie??jak synek??
ARDHARA-buciki super..a jak choroba minela??

kogo minelam wybaczcie serdecznie,ale mi sie teskni za wami rany strasznie,my we wtorek juz jedziemy do tesciow posiedzimy okolo tygodnia i jedziemy do Londka wiec juz bede miala stale lacze hehe...ech nareszcie bede mogla normalnie pisac-buziaki dla was dziewczynki i duzo zdroweczka odezwe sie potem moze ktos bedzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

witaj Usiek..:))) zapraszam do klikania..:)) napisz cos o sobie jak mozesz...:))) tutaj moze nie ma gadki na live zbyt czesto,ale jest i tak bardzo sympatycznie...:))))

Anetko-ciesze sie,ze chociaz tak do nas zagladasz...powiem Ci ,ze ja kiedys probowalam z komory cos tu napisac,ale moj net Vodafone tego nie ogarnal....jak widze,Tobie idzie to doskonale....wracaj na dluzsze pogawedki bo teskni mi sie...:)))

a ja jestem juz po poznym obiedzie...bylo spaghetti...najadlam sie jak mala swinka....brzuchol mi dzis tylko cos nawala i mam wrazenie jakby mi ktos wiercil paluchem w podwoziu...dobrze,ze jednak sie zawrocilam i dalej nie polazlam...w sumie,to Junior zabronil mi sie dalej wypuszczac...mial racje...mala mi sie dzis prawie wcale nie chce ruszac....czuje jak lekko zapuka,ale bez rewelacji....zaczynam sie martwic....

i znow dzionek sie zakonczyl....od jutra ponowna walka z codziennoscia...ale nuuuuda...........:)))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki jestem i ja.....

wiecje troszke mnie nie bylo,zabrala mnie karetka dostalam silnego krwotoku i zemdlalam moj w robocje a ja zjelam prysznic i wychodzilam z wanny i tylko czulam jak mi cos chluplo,
dzieki ze byla zemna cora i dlugo nie wychodzilam i ona weszla a ja neptyk.....

wezwala karetke i tak lezalam trzy dni dzis wyszlam, ale jeszcze jestem slaba....
nie wiadomo co bylo przyczyna .

a teraz moze troszke dam rade was poczytac

http://www.suwaczek.pl/cache/7bdf2d896b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8d438865c5.png

Odnośnik do komentarza

witam sennie........z rana takie tragiczne wiesci....Kayu-trzymaj sie i dbaj o siebie....porob jakies badanka,morfologie,odwiedz gina......jak to dobrze,ze cora byla z Toba......

a ja dzis poszlam spac dopiero o 2.30 rano...i teraz znow jestem nieprzytomna...moje zycie mnie zezre...najgorsze jest to,ze bezsennosc nie przyniesie zadnego ukojenia ani rozwiazania problemow....moze mnie chyba tylko zniszczyc....

mam nadzieje,ze Misia w koncu do nas zajrzy....i Kasia.....

Anetko-jak tam staranka..? czy mamy trzymac kciukiw tym mieszku..???i kiedy bedzie ten wielki dzien..???

smigam karmic dzieci sniadaniem..:)) potem zajrze......

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

choc bardzo sie staram to jest ciezko
a moze to juz moj czas
>>> moze juz przekwitam w moim wieku
zaczynam sie bac, jutro mam badania... zobaczymy
narazje tylko leze i z wyrka sie nie ruszam, jestem bardzo slaba
ale i tak sie nie poddam nie tak szybko,
pozdrawiam was wszystkie
nawet nie czytam bo siadam na chwilke i zaraz uciekam

ale obiecuje ze nadrobie

http://www.suwaczek.pl/cache/7bdf2d896b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8d438865c5.png

Odnośnik do komentarza

Kayu-wypoczywaj wiec i nie stresuj.....na menopauze to raczej za wczesnie,wiec nie panikuj...moze musisz sie zaczac lepiej odzywiac,zaczac brac witaminki i wszystko wroci do normy....

Anetko-to dzialajcie...:)))) bede czekac na dobre wiesci...:))) mam nosa,ze sie uda w ciagu gora 3 cykli...:)))

a ja dzis bylam na kulkach z dziecmi,potem kupilismy Oli buty do szkoly,stroj na Halloween i poogladalismy domy na sprzedaz...z lenistwa zjedlismy KFC i poszlismy wszyscy do wieczora spac...taki calkiem fajny ten dzionek byl...;))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

ja tez z cala rodzinka pospalam dzis .....i teraz nie mam ochoty na spanie...wiec znow bede sie szwedac po domu do polnocy...zaraz tylko musze wykapac swoja ekipe ,bo Ola rano idzie do szkoly...teraz ma zajecie-bo zawziecie biega w nowych butach....mam nadzieje,ze do jutra wytrzymaja i beda cale,bo stare juz wyrzucilam...:)))))))) ona ma fisia na punkcie obuwia....po mnie tego na pewno nie odziedziczyla....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...