Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Kingusia, Margolcia jakie słodkie te wasze maleńkie pociechy!!!!!!!!!!!!!

Misiu oby cie ominely wszelkie ciazowe dolegliwosci!!!

Margo szczerze mowiac to ja nie odczuwam zadnej potrzeby jezdzenia do NO...tylko mamy umowe ze jeden weekend w miesiacu on do PL a ja tez jeden do NO, ze bedziemy latac, zeby on mial kontakt z dzieckiem...wiesz, o rozwod moge sie starac dopiero po 8marca2011 roku, rok po zaksiegowaniu separacji - mam juz ten papier, ze separację uznali...

tak, teraz niedzielny tatus i wiem, ze z wiekiem moze byc gorzej - nawet moja psiapiolka medium mi powiedziala krotko po urodzeniu Vica ze bede miala powazne problemy z synem w wieku dojrzewania, a wtedy nic nie zapowiadalo tego co sie dalej wydarzylo...ja sie boje, ze jak Vic skonczy te 13 lat i jako Norweg bedzie mial prawo do decydowania z ktorym z rodzicow chce mieszkac, to ze wtedy niczym mu nie zabronie jesli wybierze ojca...chyba ze ojciec sie przeprowadzi z powrotem do PL...

boje sie tez ze wzgledu na sklonnosci "tatusia" do mocniejszych używek...

zreszta i tak mam plan, po uzyskaniu rozwodu, zeby wnosic w PL o ograniczenie mu praw rodzicielskich, zeby nie bylo ze do wszystkiego jest on potrzebny - podpis ojca jest potrzebny nawet na formularzu typu kto moze odbierac dziecko z przedszkola!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Deva-to Ty bardzo ugodowa jestes..juz ja bym latala do innego kraju aby sie facet w tatusia pobawil....juz siebie widze jak lece z dziecmi do samolotu...chce widywac-niech sam przylatuje...dobra z Ciebie kobieta...i nie wierz w zadne media,srediawrozby...czlowiek jest sam kowalem swojego losu..a takie wierzenie i gdybanie to zatruwanie umyslu...nie istnieja takie rzeczy...to sa psychologiczne gadki....na tym,tez mozna zarobic...coraz wiecej ludzi sobie nie radzi i idzie do wrozki z nadzieja na rozwiazanie swoich problemow..one rozwiazuja-ale tej osoby ktora karty kladzie..:)) kasa wpada..:)) czlowiek pocieszony wychodzi i wskrzesa w sobie nadzieje i sile bo dobrze jest jak wyjdzie pozytywnie naladowany...ale gorzej jak ktos slepo wierzy w to co ktos mu naklepie i mysli tylko o tym..bo albo to sobie sama zaafirmujesz,albo przegapisz mnustwo innych rzeczy po drodze patrzac sie na jakas mzonke w przyszlosci...mam kolezanke co rozwalila sobie malzenstwo myslac ze pisany jest jej nastepny maz zza granicy i inna co sie dossala na slepo do kolesia,na ktorego widac mi sie cofa,bo ten mail byc poznany i zza granicy...a bunt nastolatka przechodzi kazdy..tutaj nie trzeba sie zbytnio wysilac...:)) wiec glowa do gory...nie ma takiej sytuacji w ktorej sobie nie poradzisz...nic nie jest przesadzone..:))

dzionek zlecial...dzieci spia i ja takze zaraz mykam na gore do lozia...monotonnia mnie zasysa....

zycze Wam dobej nocki..:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz Margo tak, jestem ugodowa...
nie mam jeszcze rozwodu a i tak wisi nade mna widmo, ze Vic jest Norwegiem, i nie zalezy mi na problemach w sądzie jakby on chciał sie "bić" o dziecko...wiadomo, ze nie ma szans ale sporo energii by mnie to kosztowalo, ja jeszcze nie mam zapewnionych dochodów, czyli nie mam jak wykazac, ze stac mnie na utrzymanie dziecka, on je ma, i mieszkanie tez (na szczescie ja tez, ale tez z kredytem na ktory bym musiala wykazac ze mnie stac) a ja nie mam dowodów zbyt wielu na to, ze on nie nadaje sie na ojca, bylaby szarpanina zupelnie niepotrzebna...licze na to, ze sie rozejdzie "po kościach" z czasem...

co do medium o ktorej wspomnialam, to nie wróżka, tylko moja psiapsióla, której nic po tym co mi powie...nie mniej jednak co ją naszło i powiedziała, to zawsze trafiła i sie sprawdzalo...troche ludzi co ja zna próbowalo wykorzystac ten fakt i potem sie poobrażali albo wystraszyli jak im powiedziala co "widziala" i sie sprawdziło nie po ich myśli...
to ona mnie ostrzegała w kwestiach z małżem i tez wiedziala co robi...w kwestii Vica przynajmniej pocieszyla mnie informacją, że się wszystko poukłada ;)

a co do buntu nastolatka to sama wiem ze niewiele trzeba, bo kazdy przez to przechodzi...a z Vica charakterkiem to pewnie łatwo nie będzie...ale wiadomo, z dziećmi kazdy robi co w jego mocy by miały jak najlepiej i wyrosły na porzadnych ludzi...

jak ty sobie poradziłas w kwestiach "rodzinnych"? jest okay??

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

witam..:))

Deva-ja sie najbardziej boje buntu,ale swojej corki Oli..ona juz jest zbuntowana na maksa,ze czasami nie daje znia rady..a co bedzie za 10 lat.?? wysle mnie w kosmos...bedzie nosila czarne glany ,przklute cialo w kazdym miejscu i czarny makijaz....oby nie......a o podobno chlopcy sa gorsi..moj Junior ma na razie 14 lat ale jeszcze mi wlosy nie siwieja wiec jest chyba ok..uczyc sie tylko nie chce...len nad lenie...poza tym,ma ten syndrom Aspargea co tez mu utrudnia ta dziedzine,ale on z siebie nic nie chce wykrzesac....czasem mam ochote udusic..:)) ale za to genialny jest z informatycznych spraw i potrafi cos manulanie ponaprawiac...

a co do reszty..to wielka niewiadoma...jego matka mnie przeprosila...Oli kazala sie modlic aby rodzice byli jeszcze razem..a co bedzie to czas pokaze...jak na razie ciesze sie nowa corcia i staram o tym nie myslec.

a Zosia daje tyle nowego szczescia,ze hej...gadajuz tak ze mna,ze czasem mnie juz gardlo boli...i zaczyna smiesznie nasladowac moje dzwieki lub uklad ust...czasem to boki mi pekaja ze smiechu...ale niestety trzeba ciagle cos do niej zagadywac bo zaraz sie nudzi...jest bardzo absorbujaca..:))

wczoraj sie na mnie wkurzyla bo podalam jej ziemniaki ze szpinakiem...bylo kategoryczne-nie i ryk..nie zjadla...po raz 1wszy mi sie tak postawila i odrzucila nowe jedzenie...wiec teraz juz wiem czego nie lubi..:)) ale przez to,ze ominela 1 posilek to caly dzionek byla nieznosna...nerwowo i krotko spala,ciagle podjadala mleko...na koncu dostala kasze i to juz bylo szczescie na ziemi..poszla spac po kapieli o 19 i dzis znow wstala o 6.30 rano..:)) tak moze byc codziennie..:))

mykam dalej moje drogie ..milego dnia zycze..:)))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem:love:

U nas dziś piękna pogoda,słoneczko świeciło:yipi:-mam nadzieje,że jutro będzie tak samo,bo pasowałoby się troszke przypiec.
Mój kładł dziś kumplowi płytki na tarasie i tak się zjarał,że szok-wyglądam przy nim jak trup:ehhhhhh:
Teraz usypiam dziewczyny i chyba sama pójde lulać,bo tej nocy nie spałam-męczyły mnie straszne koszmary:cry:

Margolcia,Kasia,Stysia,Kingusia śliczne macie maluszki:love::love::love::love:

Spokojnej nocki:Kiss of love::Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Witam sie :)))
DEVA trzymam kciuki zeby wszystkie sprawy poszly pomyslnie jestes silna kobieta i dasz sobie swietnie rade :Kiss of love:
Margolciu wiesz kazdy mial wiek buntownika pyskowal i nie sluchal sie mam nadzieje ze twoja corcia taka nie bedzie,bedzie sie sluchac mamy i pomagac masz dobre dzieci i napewno rozumieja ze jest ci ciezko bo zostalas ze wszystkim sama-ucaluj wszystkie dziaciaczki:Kiss of love::Kiss of love:
Kayu kochana a jak u ciebie?? martwie sie trzymam kciuki za ciebie:Kiss of love:
KASIENKO jak Majeczka? no i synek? opiekuje sie pewnie bo to teraz starszy braciszek:smile_move: jest pewnie dumny z siostrzyczki:yuppi:

pozdrawiam was serdecznie i zycze milej NIEDZIELI:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie:love:
U nas znowu dziś pięknie świeci słoneczko,trzeba z tego korzystać i iść się troszke przyrumienić.
Mój w nocy cierpiał,bo nie mógł na plecach leżeć-tak go piekły..

Moje dzieci spały dziś do 9-tej..więc odpoczęłam::):
Teraz trzeba jeszcze się zabrać za gotowanie-tylko nie mam jeszcze pomysłu co tu zrobić..

Buziaczki i słonecznej niedzieli:love:

Odnośnik do komentarza

Hej dzaiewczyny...

u mnie spokojnie......
jutro juz wracam do PL...
małz miał focha jeden wieczor ze przeze mnie nie poleci do Pl na jeden dlugi weekend majowy jak tu jest w No wolny poniedzialek bo jest swieto króla...ale to takie gadanie, bo mogl sie sam dopytywac (ja w tym czasie mam inne plany i nie bedzie mnie w Poznaniu - jade z Lubym na wesele jego brata a nie ma opcji by moj malz zostal sam z moim dzieckiem w moim mieszkaniu w tym czasie wiec mu powiedzialam ze wyjezdzam z dziecmi z moja najlepsza przyjaciolka)
ale generalnie jest spoko, jest mily i grzeczny - zeby sie tak staral rok, poltora temu to by nie bylo teraz separacji...Polak mądry po szkodzie...mam tylko nadzieje ze uda nam sie zostac w przyjacielskich stosunkach po rozwodzie...

rano mam RTG i MR z konstrastem chyba wiec pomyslcie o mnie cieplo, bo wiem ze kłuja kontrast w obie rece a ja na jednej mam takie slabe zyly i tak bardzo boje sie igiel (jak i innych narzedzi tnących ze wzgledu na hematofobię)...

spokojnej nocy!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie :36_3_13: Was wszystkie

Ale słoneczny weekend był :D :solar:
ciągle grillowanie było...
aż mi w żołądku się przewraca i coś mi niedobrze :lol:

nawet dzisiaj dokończyliśmy grillowanie, zdążyliśmy upiec na ruszcie mięsiska przeróżniaste i nawet zjeść... i po paru minutach już się zachmurzyło i wlał deszcz...
ah ta ANGIELSKA POGODA... :pogoda:

Załączam zdjątka z grilla a i malusią w swojej PIERWSZEJ SUKIENUSI :D :11_9_16:

Pozdrawiam Was wszystkie, przesyłam całuski :D :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Witam nocką
Coś ostatnio cierpie na bezsenność i już wole posiedzieć na kompie niz snuc się bez celu po domu.
Moje gwiazdy już smacznie spią-tak,ze cisza i spokój.
Mój w robocie,więc nikt mi nie ględzi nad uchem,zebym tyle nie sieziała na kompie:hahaha:

Dziś byla śliczna pogoda,siedziałam z dziewczynkami na balkonie i się opalałysmy-taki skutek,ze całą buzie mam czerwoną a piecze jak nie wiem..
Mam nadzieje,że jutro też będzie tak cieplutko-pójdziemy do ogródka i dalej bedziemy się grzały,hihi
Kingusia śliczne foteczki:love::love::love:
Deva napewno będę myslała cieplutko:love:
kaya a co u Ciebie?cały czas trzymam kciuki,zeby w koncu Ci się ułozyło:yes:

Spokojnej nocki i kolorowych snów:Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Witam kobietki

U nas słoneczna pogoda,ale najpierw muszę się troszkę obudzić,aby gdzieś wyjść....

Kingusia malutka jest śliczna,a i Ty pięknie wyglądasz :love:

Deva trzymam kciuki oby badanie wyszło sprawnie i było ok

Margolciu oj fajnie są takie gaworzenia...a co do jedzonka to tak jak stary kazdy ma swój smak,ale dzieci swoje bardzo szybko zmieniaja....ucałuj Zosieńke odemnie....

pozdrawiam wszystkie serdecznie:11_9_16:

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

witam..:))

Deva-trzymam kciuki za bezbolesnosc badania...ja boje sie igiel..wrrrrrrr...to dla mnie najgorsze wspomnienia ze szpitali...a czemu masz tak powazne badania.?? dolega Ci cosik.?? a co do zmiany..coz,kazdy jest madry po szkodzie...a faceci maja to do siebie ze zaczynaja kogos doceniac dopiero jak go straca....

Kinia-Twoja corcia coraz wieksza sie robi...widze ze i browarek na 1wszym planie kroluje...ja nie lubie redds,ale za to z soczkiem lub Imbirowe -Ginger-czemu nie..:)) u nas tez jest cieplo,ale nie az tak by sobie grillowac i siedziec bez krtek,szczegolnie wieczorem...na razie mamy wiosenne deszcze i wszystko sie migiem zaczyna zielenic....

Agula-ja cierpie,ale na spiaczke...spalam bym ciagle i ciagle...podziwiam za bezsennosc..na nia cierpialam jak bylam w ciazy....szwedalam sie do 1-2 w nocy po domu...teraz zasypiam w sekunde...juz mi sie chce spac.....:((

Misiu-jak tam zdrowko..?? uwazaj teraz na siebie i dbaj,nie przemeczaj..:)) fajnie Ci...mnie juz nigdy to nie spotka....troszke szkoda....

a ja,tak jak juz pisalam,jednym okiem juz spie...moze te zmiany temperatury...wczoraj padalo,dzis na maksa slonce swieci...moj organizm wariuje...nie wylazilabym w ogole z lozka.ale sie nie da...dzis juz przed 6 rano mialam pobudke....mala poszla spac,ale Miki tutaj dokazuje...ogolnie spokoj i cisza...nic sie specjalnego nie dzieje...:))

mykam...zycze milego dzionka..:))

http://www.velveth.za.pl/picture/web_gemini.jpg

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Witam wieczornie :36_3_13: Was wszystkie

Ale słoneczny weekend był :D :solar:
ciągle grillowanie było...
aż mi w żołądku się przewraca i coś mi niedobrze :lol:

nawet dzisiaj dokończyliśmy grillowanie, zdążyliśmy upiec na ruszcie mięsiska przeróżniaste i nawet zjeść... i po paru minutach już się zachmurzyło i wlał deszcz...
ah ta ANGIELSKA POGODA... :pogoda:

Załączam zdjątka z grilla a i malusią w swojej PIERWSZEJ SUKIENUSI :D :11_9_16:

Pozdrawiam Was wszystkie, przesyłam całuski :D :lol:
Kiniu masz sliczna krolewne:*

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
witam..:))

Deva-trzymam kciuki za bezbolesnosc badania...ja boje sie igiel..wrrrrrrr...to dla mnie najgorsze wspomnienia ze szpitali...a czemu masz tak powazne badania.?? dolega Ci cosik.?? a co do zmiany..coz,kazdy jest madry po szkodzie...a faceci maja to do siebie ze zaczynaja kogos doceniac dopiero jak go straca....

Kinia-Twoja corcia coraz wieksza sie robi...widze ze i browarek na 1wszym planie kroluje...ja nie lubie redds,ale za to z soczkiem lub Imbirowe -Ginger-czemu nie..:)) u nas tez jest cieplo,ale nie az tak by sobie grillowac i siedziec bez krtek,szczegolnie wieczorem...na razie mamy wiosenne deszcze i wszystko sie migiem zaczyna zielenic....

Agula-ja cierpie,ale na spiaczke...spalam bym ciagle i ciagle...podziwiam za bezsennosc..na nia cierpialam jak bylam w ciazy....szwedalam sie do 1-2 w nocy po domu...teraz zasypiam w sekunde...juz mi sie chce spac.....:((

Misiu-jak tam zdrowko..?? uwazaj teraz na siebie i dbaj,nie przemeczaj..:)) fajnie Ci...mnie juz nigdy to nie spotka....troszke szkoda....

a ja,tak jak juz pisalam,jednym okiem juz spie...moze te zmiany temperatury...wczoraj padalo,dzis na maksa slonce swieci...moj organizm wariuje...nie wylazilabym w ogole z lozka.ale sie nie da...dzis juz przed 6 rano mialam pobudke....mala poszla spac,ale Miki tutaj dokazuje...ogolnie spokoj i cisza...nic sie specjalnego nie dzieje...:))

mykam...zycze milego dzionka..:))

http://www.velveth.za.pl/picture/web_gemini.jpg
dla Ciebie rowniez MILEGO DNIA I DUZO SLONECZKA

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Witam forumowe kolezanki :)

Przepraszam ale nawet nie poczytam co u Was, wpadlam tylko na moment dac znac ze zyje :) Mam teraz tyle na glowie ze nie mam czasu nawet do kibelka isc :( Komunia sie zbliza wielkimi krokami i musze wszystko pozalatwiac, wlacznie z zakupami itp a oprocz tego Maja nie zawsze mi pozwala. M bedzie dopiero jutro...mam nadzieje ze sie wyrobi z czasem a jak nie to dopiero w srode. Moze wtedy znajde troche czasu dla Was. W srode z Majka na pierwsze szczepienie i juz od tygodnia mam stresa jak pomysle ile swinstw mojemu malenstwu wstrzykna :( Oprocz tego to bez zmian u mnie. jestem strasznie zmeczona....Majka jest takim malym glodomorkiem ze potrafi sie nawet 3 razy budzic w nocy. W sumie jestem w stanie to przezyc ale zeby chociaz zjadla i spala dalej a tu lipa. Czasem potrafi po jedzeniu z godzine sie krecic i marudzic a ze nie chce zeby spala ze mna to co chwile musze wstawac do lozeczka. Jak budzi sie rano to cieszy sie na calego a mi od razu humorek sie poprawia. Ogolnie jest taka kochana, moja Mama sie smieje ze jak bym mogla to bym ja zjadla. Dobra mykam kapac szkraba bo juz sie niecierpliwi. Buziaki dla Was i wszystkiego dobrego

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

witam kobialki..:))

Kasiu-juz niedlugo Maja do pospac w nocy..Ok 3 miesiaczkow dziecko zaczyna spac po 8-10 h w nocy..a przynajmniej tak robily moje ostatnie 3 sztuki..:)) tyle,ze w dzien to roznie bywa..Zoska ma tak w kratke..1 dzien jest ok,a nastepny jeczy i marudzi juz od samego rana...dzis nietety jest ten dzien...dostala mleko,przewinelam,wstala po calej nocce snu i juz lezy na macie i jeczy....wiec dzis juz nic nie zrobie na pewno...:((

kurcze,tak sie zle i dziwnie czuje ostatnio...ciagle mam zawroty glowy,jestem mega senna i dzis mi doszedl bol glowy...albo mam anemie albo juz sama nie wiem co znow sie do mnie dossalo...ale to trwa juz od ponad 2 tyg...chyba wybiore sie do learza..a wieczorami,jak sie poloze,to tak mi szumi i piszczy w glowie jakbym wrocila z jakiegos koncertu...czasem sie boje,ze jak bede trzymala akurat Zosie na rekach to sie wywale...

slysze,ze reszta ekipy juz tez jest na nogach...no coz,dzionek trzeba juz zaczac...:)) lece w takim razie ..trzymajcie sie cieplutko..:))

zostawiam kolorowe galaretki na slodki poczatek dnia..:))

http://m.onet.pl/_m/f5edcaef783c3a83920e261679490d33,14,1.jpg

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

witam
u nas ponuro i brzydko aż nic sie nie chce..
Margolciu kochana przejdź sie do lekarza bo to nie zaciekawie wyglada...
Kasiu ja w tamtym roku miałam Bartoszka komunię,a klaudii mam za rok także wiem co to jest....a każde szczepienia my mamy przezywamy bardzo...taka nasza natura....

pozdrawiam serdecznie

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

miska271

Kingusia malutka jest śliczna,a i Ty pięknie wyglądasz :love:

Deva trzymam kciuki oby badanie wyszło sprawnie i było ok

:36_1_11:

i bylo okay:Oczko:

Margolcia
witam..:))

Deva-trzymam kciuki za bezbolesnosc badania...ja boje sie igiel..wrrrrrrr...to dla mnie najgorsze wspomnienia ze szpitali...a czemu masz tak powazne badania.?? dolega Ci cosik.?? a co do zmiany..coz,kazdy jest madry po szkodzie...a faceci maja to do siebie ze zaczynaja kogos doceniac dopiero jak go straca....

Agula-ja cierpie,ale na spiaczke...spalam bym ciagle i ciagle...podziwiam za bezsennosc..na nia cierpialam jak bylam w ciazy....szwedalam sie do 1-2 w nocy po domu...teraz zasypiam w sekunde...juz mi sie chce spac.....:((

kilka lat temu strzelily mi sciagna pod lopakami, ból jak 150, mialam blokady sterydowe i rehabilitacje - praca sprzatajaca w NO mnie tak wykonczyla po kilku latach (i zeby jeszcze cos z tego bylo!) no to robilam w PL zdjecia rtg,a teraz powtorzylam bo mię sie pogorszylo troche z kregoslupem po ciąży...a w NO lekarka dala mi skierowanie na rtg i MR bo jej powiedzialam ze lakarz w ciazy mnie zaniedbal a boje sie czy neurologicznie nic sie nie bedzie dzialo stad badanie MR...
ale obylo sie bez kontrastu, zobaczymy jakie beda wyniki...

co do zasypiania na stojąco z 4ką dzieci w tym niemowleciem to wcale sie nie dziwie...musisz byc na maksa zmeczona...

Margolcia
witam kobialki..:))

Kasiu-juz niedlugo Maja do pospac w nocy..Ok 3 miesiaczkow dziecko zaczyna spac po 8-10 h w nocy..a przynajmniej tak robily moje ostatnie 3 sztuki..:)) tyle,ze w dzien to roznie bywa..Zoska ma tak w kratke..1 dzien jest ok,a nastepny jeczy i marudzi juz od samego rana...dzis nietety jest ten dzien...dostala mleko,przewinelam,wstala po calej nocce snu i juz lezy na macie i jeczy....wiec dzis juz nic nie zrobie na pewno...:((

kurcze,tak sie zle i dziwnie czuje ostatnio...ciagle mam zawroty glowy,jestem mega senna i dzis mi doszedl bol glowy...albo mam anemie albo juz sama nie wiem co znow sie do mnie dossalo...ale to trwa juz od ponad 2 tyg...chyba wybiore sie do learza..a wieczorami,jak sie poloze,to tak mi szumi i piszczy w glowie jakbym wrocila z jakiegos koncertu...czasem sie boje,ze jak bede trzymala akurat Zosie na rekach to sie wywale...

MARGo biegiem do lekarza! i oby to byla tylko anemia!
samo przemeczenie moze ci tak wyjsc,ale moze byc cos powazniejszego nie daj sie sbyc niech ci zrobia na poczatek podstawowe badania krwi i moczu i potem sie okaze co dalej! pojdz do lekarza juz z siuśkami, powiedz ze masz, idz na czczo to ci od razu da skierowanie i zrobisz za jednym zamachem - chyba ze u was inaczej i nie pobieraja krwi lekarza, nie wiem czy tam ambulatorium maja na miejscu tak jak w NO?

to pieknie ci dzieci spaly, moj zaczal przesypiac noce majac 1,5 roku!

zycze ci sił, zdrowia i snu wystarczajaco duzo...
Tobie KASIU tez!!!

udanego dnia was wszystkim

ja jak zwykle po powrocie z NO mam doła...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...