Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

mia
nie wiem czy mam się martwić czy nie... Ale non stop dokucza mi ból jak na miesiączkę... Dolna partia pleców i podbrzusze.
Jutro mam wizytę na 9 rano, ale boję się, że nie dam rady w nocy... Może poratować się nospą?

mia -ty juz bedzies czuc czesciej jakies tam skurczyki masz jeszcze tylko 2 tygodnie moze i nawet szybciej urodzisz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

TROSZKE POSPRZATALAM COS MNIE WZIELO POSCIAGALAM POSZEWKI DO PRANIA Z KOLYSKI BEDE PRAC POSCIAGALAM FIRANKI HMM ALE NEI WIEM KEIDY ZACZNE MYC OKNA PADA I PADA WIEC MOZE W NASTEPNYM TYGODNIU ROBIE SEGREGACJE W SZAFIE WIECZOREM CHYBA JESCCZE EBDE CWICZYC Z MOIM JAZDE KONNA :sofunny: A W NASTEPNY WEEKEND CHYBA CHOINKE BEDE UBIERAC JUZ JAK ZAKUPÅIE JAKIES PIRDULKA SWIATECZNE OSTATNIE ZAKUPKI DLA MALCA POROBIE I BEDE OO GRUDNIOA TYLKO SIE NAJWYZEJ SEXIC I CZEKAC NA ROZWOJ AKCJI I CZEKAC NA SWIETA JAKAS TAKA ENERGIA MNIE DOSKWIERA ZE TO JZU NIEDLUGO

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

Ciekawe jak tam pati malenstwo i ona sama nie dala cosik znac keidy wyjda itd dalej nie moge uwierzyc jak nas pati wyprzedzila taka niespodzianka jak urodzimy np pod koniec grudnia to ejj synek jzu bedzie miala ponad mieisac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

cherry82
TROSZKE POSPRZATALAM COS MNIE WZIELO POSCIAGALAM POSZEWKI DO PRANIA Z KOLYSKI BEDE PRAC POSCIAGALAM FIRANKI HMM ALE NEI WIEM KEIDY ZACZNE MYC OKNA PADA I PADA WIEC MOZE W NASTEPNYM TYGODNIU ROBIE SEGREGACJE W SZAFIE WIECZOREM CHYBA JESCCZE EBDE CWICZYC Z MOIM JAZDE KONNA :sofunny: A W NASTEPNY WEEKEND CHYBA CHOINKE BEDE UBIERAC JUZ JAK ZAKUPÅIE JAKIES PIRDULKA SWIATECZNE OSTATNIE ZAKUPKI DLA MALCA POROBIE I BEDE OO GRUDNIOA TYLKO SIE NAJWYZEJ SEXIC I CZEKAC NA ROZWOJ AKCJI I CZEKAC NA SWIETA JAKAS TAKA ENERGIA MNIE DOSKWIERA ZE TO JZU NIEDLUGO

Jazde konną?:hahaha::hahaha::36_2_15::sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

ja wpadam tylko powiedziec Wam helo:)
pisze sobie z kompa na oddziale dla wczesniakow
dzisiejszego wieczoru juz raczej Wam nei napisze nic za duzo
mamy sie z Malym dobrze,on jest pod tlenem wciaz

Dzieki Yasmelka za przekazywanie informacji Dziewczynom:)
Dzieki za wsparcie
i postaram sie niebawem zebrac i poczytac co tam i ile naskrobalyscie a pewno duzo duzo:lol:
a pozneij opisze jak bylo

Mam nadzieje,ze zadna sie tam nie spieszy z rodzeniem,no chyba ze taka sytuacja
Ciekawa jestem co Mia jutro sie dowie
noi jak tam te najblizsze terminu-czy cos tam czuja-och bede musiala poczytac

noi wybaczcie,zem z listopada-ale nigdzie stad nei poleze,chocbyscie mnie wyganialy:D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
ja wpadam tylko powiedziec Wam helo:)
pisze sobie z kompa na oddziale dla wczesniakow
dzisiejszego wieczoru juz raczej Wam nei napisze nic za duzo
mamy sie z Malym dobrze,on jest pod tlenem wciaz

Dzieki Yasmelka za przekazywanie informacji Dziewczynom:)
Dzieki za wsparcie
i postaram sie niebawem zebrac i poczytac co tam i ile naskrobalyscie a pewno duzo duzo:lol:
a pozneij opisze jak bylo

Mam nadzieje,ze zadna sie tam nie spieszy z rodzeniem,no chyba ze taka sytuacja
Ciekawa jestem co Mia jutro sie dowie
noi jak tam te najblizsze terminu-czy cos tam czuja-och bede musiala poczytac

noi wybaczcie,zem z listopada-ale nigdzie stad nei poleze,chocbyscie mnie wyganialy:D

Pozdrawiam

Wracaj do nas szybciutko :big_whoo:
Całuski dla maluszka:36_3_15::36_3_15:

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
ja wpadam tylko powiedziec Wam helo:)
pisze sobie z kompa na oddziale dla wczesniakow
dzisiejszego wieczoru juz raczej Wam nei napisze nic za duzo
mamy sie z Malym dobrze,on jest pod tlenem wciaz

Dzieki Yasmelka za przekazywanie informacji Dziewczynom:)
Dzieki za wsparcie
i postaram sie niebawem zebrac i poczytac co tam i ile naskrobalyscie a pewno duzo duzo:lol:
a pozneij opisze jak bylo

Mam nadzieje,ze zadna sie tam nie spieszy z rodzeniem,no chyba ze taka sytuacja
Ciekawa jestem co Mia jutro sie dowie
noi jak tam te najblizsze terminu-czy cos tam czuja-och bede musiala poczytac

noi wybaczcie,zem z listopada-ale nigdzie stad nei poleze,chocbyscie mnie wyganialy:D

Pozdrawiam

witaj Pati kochana!!

Imie mi sie podoba :) fajne wybraliscie:))
Ciesze sie ze dobrze sie czujecie:))
Wracajcie do nas szybko!! buziaki!!! :big_whoo:

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

czesc Grudniowe Babeczki:wink:
narazie tylko Wam wklejam opis porodu i krotko o Maluszku
przy sniadaniu troszk enadrobilam forumowych zaleglosci,ale jeszcze duzo przede mna-przy kolacji zajme sie reszta:wink:

"napisze Wam o porodzie a pozniej o Benie
jak zaczne pisac chaotycznie to wybaczcie:D

wiec tak jak juz wiecie postanowili mnie zostawic w szpitalu-przede wszystkim z powodu tych moich nieszczesnych kwasow po tabletkach z ok 40 skoczyly na 60
(a juz powyzej 40 to nie jest za fajnie)
no a ze organizm pomalu sie przygotowywal do porodu,to zawiezli na gore:wink:
tam przyjeli,wymacali noi kazali czekac na lekarza i pediatre(bo chcielismy pogadac o tym ajk bedzie z oddychaniem po urodzeniu-pediat.powiedzial ze jest duza szansa ze sam bedzie oddychac,ale ze tez bedzi epotrzebowac pomocy)
noi tak czekajac zlecial czas-cholernie dlugo,tym bardziej kiedy nasza Myszka byla tak daleko(byla u kolezanki grzeczna i kochaniutka,zostala tez u nich na noc-zachwale moja core-zuch dziewucha)
kolo 12 dostalam tego zelu,i podlaczyli mnie do ktg na godzinke-szybko ten czas zlecial bo cudnei jest sluchac malegoi serducha:)pojawily sie skurcze szybko i byly czeste
pozniej odlaczyli,zaproponowali luncha-mialam 4 menu do wyboru(co prawda w micro odgrzewane ale pychota) mezus musial sie posilic sam gdzies tam na terenie szpitala
noi tak lecial czas-spacery po korytarzu,po pokoju

no a pozniej dostalismy czekolade goraca-rozpieszczali nas:wink:
skurcze czeste wciaz,maly naciskal troszke,no ale jak si eokazalo tylko o1 cm rozwarcie sie zrobilo
po 6 godzinach od podania zelu,i nic nie dzianiu sie podejmuja dalsze kroki dzialania
i zanim lekarz przyszedl,polozna mnie strasznie wkurzyla
bo Kamio sie zapytal czy jest szansa,ze dzis urodze-powiedziala ze nie wiadomo,i ze....nie koniecznie
sie jej dostalo:lol: jak wyszla:D
no ale pozniej znow ja polubilam:wink:
o 17:50 polozna i lekarz,przebily pecherz i troszke z nizyly Malego do kanalu rodnego,przyczzepily mu elektroe do glowki,a mi to cos zeby obserwowac skurcze-prawie ajk ktg:D-noi w koncu poczulam ze bede za nie dlugo rodzic-po tylu ghodzinach czekania(no ale wsumie moj organ.nie byl przygotowany do rodzeni ajeszcze,bo na porannym ktg,bylo mniej skurczy niz poprzedniego dnia)
o godzinie 18:05 pojawily sie skurcze parte-kazalam dzwonic K po polozna
i sie pyta czy moge rodzic(odkad pojawily sie prawdziwne bole-Kamil sluzyl jako moje usta:Dnie chcialo mi si eglowy zawracac swojej mysleniem i mowieniem po szwedzkiemu)
noi tak po pierwszym parciu"probnym",musialam wziasc tlen,mysle ze zle nabralam powietrza
drugie poczulam ze ktos mi tam juz wychodzi
a trzecie pojawil sie Benjamin:usmiech:godzina 18:11

no al e z takim wsparciem forumowym,co sie dziwic ze wszystko szybko poszlo
Emilke to parlam z 20 minutek-musialam sie najpierw nauczyc przec:Di dlatego tak dlugo:lol:

polozna z pielegniarka w biegu wyciagaly wszystkie kabelki mi spod tylka:D
wogole nikt z nas nie byl przygotowany na tak szybka akcje:D
pozniej si esmialy ze ledwo co zdazyly na moj porod:lol:

po odcieciu pepowiny przez tate,maly poszedl do lekarzy(tak wiec krotko go tzrymalam )
jak sie urodzil byl siwiutenki-teraz ma slicznusi kolor skory
w pokoju obok podlaczyli go pod tlen-chyba dostal 40 jednostek-teraz ma 23,a my oddychamy 21-wiec jest juz super:)
pozniej go przewiezli na oddzial dla wczesniakow(ale zanim go przewiezli przyjechal na chwilke do mnie do sali)-a pozniej tata go odprowadzil-noi wrocil do mnie,zeby uczcic kanapiozami i czekolada i "szampanem" przyjscie malego(taki maja tu zwyczaj w szpitalu,i to oni tak ladnei robia:wink:)
a jak malego ogladali w innym pokoju polozna zajela sie mna-jedno male pekniecie,a myslalam ze bedzi ewiecej,bo dopiero co zaczelam masaze
noi rodzilam bez zadnego znieczulenia:usmiech:

tyroszke pzoneij posiedzielismy u malego na oddziale,pozniej mnie zporodowki zawiezli na oddzial dla niemowlakow,noi wczoraj dostalam pokoj na oddziale dla wczesniakow
poki lezy pod tlenem Ben,to jest na sali akut
pozneij jak juz go odlacza i bedzi edzielnie sobie radzil,to dostaniemy wspolny pokoj
i sie bedziemy uczyc karmic-noi od tego bedzie zalezalo kiedy wyjdziemy
poki co jest karmiony sonda,a ja pracuje nad mleczkiem-idzie dobrze,tylko nei wiem czy dostaje on akuraty moje mleczko...bede musiala popytac

gdyby nie jesienno zimowy czas i swinska,Emilia tez mogla byc z nami w pokoju na oddziale-a atk Corka z tata w domku,a mama z Synkeim w szpitalu...ale jzu niedlugo:wink:

to tyle narazie-pedze do laktatora:wink:"





trzymajcie sie i Wasze maluskzi tez neich sie trzymaja,i nei moge sie doczekac poczytania co tam u Was

pozdrawiam:)

noi mzoe wieczorkiem zmienie suwaczek:lol:

Odnośnik do komentarza

cherry82
To tu bede pchac a ta boducha na podlodze polozna na niej siedzi dupskiem

widać jaka przejęta...wczuwasz się już w rolę
też chciałabym odwiedzić nasz oddział,ale niestety ze względu na grypę nie wpuszczają

majeczka
cherry82
majeczka
no nie zle cherry.... Lekka przesada......

agula
nie odzywasz sie a ja mam info:)) mialam dwa surcze nei dawno!!!!! Ha!!!

no co tyy ale jakie jak to czujesz na okres czy brzuch ci sie spina

nie jak na okres tylko brzuch mi twardnieje jak kamien i caly tak bardzo boli!!!
no wreszcie,dołaczyłaś do grona spianających

zosieńka
Pati trzymam kciuki za twojego maluszka to duży chłopiec 2700 to sporo jak na 35 tydzień.
Dorotka poczekaj jeszczedo grudnia od 1 pasz pozwolenie od ciotek trzymamy kciuki!!!
Agula i Sandra fajnie czop to już coś zanczy nie?Że macie bliżej niż my hihihihih Zaciskać nogi do grudnia!!!
Majeczka wreszcie się doczekałaś skurczy może chcesz moje ja wolę jeszcze trochę poczekać.
Cherry spoko co do siary to ja też mam czasami wypadki hihihi może nie aż tak jak ty ale też mam.Przedwczoraj przytuliłam się w łóżeczku na prawym boku do swojego i jedną rękę miałam pod sobą a dokładnie podpiersią i jakoś ją naciskałam nawet nie czułam hihih nagle czuję coś mi mokro ja patrzę a ja mam pół koszulki mokrej całą pierś mokrą i klejącą hihihi.Staniki mam ciut luźniejsze w miseczkach więc mnie nie uciska ale jak tylko ścisne piersi to leci jak szalone hihihih.
Yasmelka i Ana my chyba już teraz wszystkie się nakręcamy i szulamy u siebie objawów a wy dziewczynki szczególnie wsłuchujecie się w swoje ciałka bo o maluszki się martwicie.Ja mam przeczucie że też urodzę wcześniej chociażby ze względu na tą bakterię co mamy ja i Pati.A poza tym to mi też brzuch twrdnieje jak szalony i mam skurcze o parciu na dole brzucha nie wspomnę a i maluszek od dawna główką do dołu i ma bardzo nisko już główkę.Zobaczymy co mi powie lekarz w środę - Agula mamy wizytę tego samego dnia na którą masz? ja na 10.20
A najważniejsze spakowałam dziś torby są dwie bo jedną osobną mam mieć na porodówke a osobną na salę.Matko i poukładałm dziś wszystkie rzeczy dlamaluszka już posegregowane i czekają na nas.
Parę rzeczy muszę dokupić i dopakować ale dałam radę uffffffffff może wnocy będę lepiej spała.
Matko ale się rozpisałm nie będziecie krzyczały na Zosieńkę?:whoot::glass:

nie martw się zawczasu,co ma być będzie...ja już staram się tyle nie myśleć,bo aż łepetyna boli

Aguu
hej zosieńka ;) i Ty w takim stanie jeszcze szoferowałaś?

mi coś teraz tez brzuch twardniej i skurcze mam co jakis czas lekkie, ale raczej do porodu daleko :P brzuch wysoko, młode co jakiś czas niemiłosiernir wali na wszystkie strony, az brzuch boli...
moje też tak wali...ale niestety nie mają już miejsca i dlatego tak mocno to odczuwamy..ale jeszcze troszkę musimy to znieść

Mia
Zosieńka. To ja mam tą bakterię, ale melduję się nadal w dwupaku.
Dziś zaczynam 38 tydzień do cesarki dwanaście dni...

A siary nie mam, ale nie martwię się... W pierwszej ciąży też nic mi nie ciekło. Skurczy też brak.
38 tydzień gratulacje,to już bliziutko....

cherry82
pochwale sie ze dizs w nocy mialam skurczyki na okres co chyba 5 min liczylam se i z 10 sek i przechodzilo aa i dodam z ejak mam chyba skurcz to wtedy siara leci tez wyczytalam to ze przy skurczach zaczyna kapac tak sdamo jak przy karmieniu dzieciatka macica sie kurczy i sie ma skurcze a z drugiego cycocha leci hehe malec z jednej ssie a z drugiej leci
a wiec babulki mamy juz jaiies tam oznaki ale to dopiero listopad mamy czasu jesccze

ooooo widzę,że już wszystkie się przygotowujemy,no wreszcie,bo już czas

majeczka
tez tak mysle jak ysamelka.

Bo jest pare dziewczyn ktore nie pisza a sa na pierwszej stronie, lepiej usunac a jak jakas sie pojawi to sie wpisze:))
patrzyłam ostatnio na tę pierwszą stronę i faktycznie może lepiej zrobić porządek,bo jest bardzo nieczytelna,a poza tym większość tych dziewczyn nie pokazuje się tu

Mia
Nie wiem czy mam się martwić czy nie... ale non stop dokucza mi ból jak na miesiączkę... dolna partia pleców i podbrzusze.
Jutro mam wizytę na 9 rano, ale boję się, że nie dam rady w nocy... może poratować się nospą?

nie martw się,bo na Ciebie to już pomału czas,wszystkiego już możesz się spodziewać

patrycja`81
ja wpadam tylko powiedziec Wam helo:)
pisze sobie z kompa na oddziale dla wczesniakow
dzisiejszego wieczoru juz raczej Wam nei napisze nic za duzo
mamy sie z Malym dobrze,on jest pod tlenem wciaz

Dzieki Yasmelka za przekazywanie informacji Dziewczynom:)
Dzieki za wsparcie
i postaram sie niebawem zebrac i poczytac co tam i ile naskrobalyscie a pewno duzo duzo:lol:
a pozneij opisze jak bylo

Mam nadzieje,ze zadna sie tam nie spieszy z rodzeniem,no chyba ze taka sytuacja
Ciekawa jestem co Mia jutro sie dowie
noi jak tam te najblizsze terminu-czy cos tam czuja-och bede musiala poczytac

noi wybaczcie,zem z listopada-ale nigdzie stad nei poleze,chocbyscie mnie wyganialy:D

Pozdrawiam

Świetnie,że się odezwałaś....najważniejsze ,że synuś zdrowy....nie martw się ,bo nie gniewamy się,że urodziłaś w listopadzie...może będziesz nie pierwsza,bo nic nie da się przewidzieć...trzymaj się i obyś szybciutko wróciłą z Benjaminkiem do domciu

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
czesc Grudniowe Babeczki:wink:
narazie tylko Wam wklejam opis porodu i krotko o Maluszku
przy sniadaniu troszk enadrobilam forumowych zaleglosci,ale jeszcze duzo przede mna-przy kolacji zajme sie reszta:wink:

"napisze Wam o porodzie a pozniej o Benie
jak zaczne pisac chaotycznie to wybaczcie:D

wiec tak jak juz wiecie postanowili mnie zostawic w szpitalu-przede wszystkim z powodu tych moich nieszczesnych kwasow po tabletkach z ok 40 skoczyly na 60
(a juz powyzej 40 to nie jest za fajnie)
no a ze organizm pomalu sie przygotowywal do porodu,to zawiezli na gore:wink:
tam przyjeli,wymacali noi kazali czekac na lekarza i pediatre(bo chcielismy pogadac o tym ajk bedzie z oddychaniem po urodzeniu-pediat.powiedzial ze jest duza szansa ze sam bedzie oddychac,ale ze tez bedzi epotrzebowac pomocy)
noi tak czekajac zlecial czas-cholernie dlugo,tym bardziej kiedy nasza Myszka byla tak daleko(byla u kolezanki grzeczna i kochaniutka,zostala tez u nich na noc-zachwale moja core-zuch dziewucha)
kolo 12 dostalam tego zelu,i podlaczyli mnie do ktg na godzinke-szybko ten czas zlecial bo cudnei jest sluchac malegoi serducha:)pojawily sie skurcze szybko i byly czeste
pozniej odlaczyli,zaproponowali luncha-mialam 4 menu do wyboru(co prawda w micro odgrzewane ale pychota) mezus musial sie posilic sam gdzies tam na terenie szpitala
noi tak lecial czas-spacery po korytarzu,po pokoju

no a pozniej dostalismy czekolade goraca-rozpieszczali nas:wink:
skurcze czeste wciaz,maly naciskal troszke,no ale jak si eokazalo tylko o1 cm rozwarcie sie zrobilo
po 6 godzinach od podania zelu,i nic nie dzianiu sie podejmuja dalsze kroki dzialania
i zanim lekarz przyszedl,polozna mnie strasznie wkurzyla
bo Kamio sie zapytal czy jest szansa,ze dzis urodze-powiedziala ze nie wiadomo,i ze....nie koniecznie
sie jej dostalo:lol: jak wyszla:D
no ale pozniej znow ja polubilam:wink:
o 17:50 polozna i lekarz,przebily pecherz i troszke z nizyly Malego do kanalu rodnego,przyczzepily mu elektroe do glowki,a mi to cos zeby obserwowac skurcze-prawie ajk ktg:D-noi w koncu poczulam ze bede za nie dlugo rodzic-po tylu ghodzinach czekania(no ale wsumie moj organ.nie byl przygotowany do rodzeni ajeszcze,bo na porannym ktg,bylo mniej skurczy niz poprzedniego dnia)
o godzinie 18:05 pojawily sie skurcze parte-kazalam dzwonic K po polozna
i sie pyta czy moge rodzic(odkad pojawily sie prawdziwne bole-Kamil sluzyl jako moje usta:Dnie chcialo mi si eglowy zawracac swojej mysleniem i mowieniem po szwedzkiemu)
noi tak po pierwszym parciu"probnym",musialam wziasc tlen,mysle ze zle nabralam powietrza
drugie poczulam ze ktos mi tam juz wychodzi
a trzecie pojawil sie Benjamin:usmiech:godzina 18:11

no al e z takim wsparciem forumowym,co sie dziwic ze wszystko szybko poszlo
Emilke to parlam z 20 minutek-musialam sie najpierw nauczyc przec:Di dlatego tak dlugo:lol:

polozna z pielegniarka w biegu wyciagaly wszystkie kabelki mi spod tylka:D
wogole nikt z nas nie byl przygotowany na tak szybka akcje:D
pozniej si esmialy ze ledwo co zdazyly na moj porod:lol:

po odcieciu pepowiny przez tate,maly poszedl do lekarzy(tak wiec krotko go tzrymalam )
jak sie urodzil byl siwiutenki-teraz ma slicznusi kolor skory
w pokoju obok podlaczyli go pod tlen-chyba dostal 40 jednostek-teraz ma 23,a my oddychamy 21-wiec jest juz super:)
pozniej go przewiezli na oddzial dla wczesniakow(ale zanim go przewiezli przyjechal na chwilke do mnie do sali)-a pozniej tata go odprowadzil-noi wrocil do mnie,zeby uczcic kanapiozami i czekolada i "szampanem" przyjscie malego(taki maja tu zwyczaj w szpitalu,i to oni tak ladnei robia:wink:)
a jak malego ogladali w innym pokoju polozna zajela sie mna-jedno male pekniecie,a myslalam ze bedzi ewiecej,bo dopiero co zaczelam masaze
noi rodzilam bez zadnego znieczulenia:usmiech:

tyroszke pzoneij posiedzielismy u malego na oddziale,pozniej mnie zporodowki zawiezli na oddzial dla niemowlakow,noi wczoraj dostalam pokoj na oddziale dla wczesniakow
poki lezy pod tlenem Ben,to jest na sali akut
pozneij jak juz go odlacza i bedzi edzielnie sobie radzil,to dostaniemy wspolny pokoj
i sie bedziemy uczyc karmic-noi od tego bedzie zalezalo kiedy wyjdziemy
poki co jest karmiony sonda,a ja pracuje nad mleczkiem-idzie dobrze,tylko nei wiem czy dostaje on akuraty moje mleczko...bede musiala popytac

gdyby nie jesienno zimowy czas i swinska,Emilia tez mogla byc z nami w pokoju na oddziale-a atk Corka z tata w domku,a mama z Synkeim w szpitalu...ale jzu niedlugo:wink:

to tyle narazie-pedze do laktatora:wink:"





trzymajcie sie i Wasze maluskzi tez neich sie trzymaja,i nei moge sie doczekac poczytania co tam u Was

pozdrawiam:)

noi mzoe wieczorkiem zmienie suwaczek:lol:

Super wieści!!!!!!!!!! trzymany kciuki za Was ,że byście szybciutko mogli wrócić do domciu:36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...