Mamusie z przełomu 2007/2008

[aganowak40]

Oj Martuś też bym tak chciała ale pomarzyć dobra rzecz. Może kiedyś prześpi nockę i ja też "kiedyś" się wyśpię bo na razie to się na to nie zanosi. Mały zasnął więc ja w raju, tylko te cholerne nocki. bleeeeeeeee

[Gość kwiatuszek9876]

no ja to mam zycie :))))))))) a jeszcze nawet rano marudze jak mam wstac o 7 ale jestm nie a co wy macie biedne pwoiedziec .
A dziewczyny kiedy odzwyczaicie malenstwa od cycka?

[aganowak40]

No ja ci powiem Martuś że jeszcze chciałam trochę pokarmic tak do roku myślałam bo wygoda z tym cycem jest, ale nw jak mój urwis mi pozwoli. Może wyjdzie mu więcej ząbków i będzie mnie 'podgryzał" więc nw., ale narazie jeszcze karmię. A ty karmisz swoją małą?

[Gość kwiatuszek9876]

no tylko zebys nie miala pozniej problemow a czy ja wiem czy z cycem takie wygodne bardziej chyba z butla bo zawsze mozesz gdzies sie wybrac a tu uwieziona ze

[aganowak40]

Fakt... ale najgorsze były początki jak byl tylko na cycu a teraz to już pojada więc można się trochę od niego oderwać i jedzenie go interesuje więc teraz więcej luziku

[Gość kwiatuszek9876]

no ale w nocy musisz byc bo jak ?
A wybieracie sie gdzies dziewczyny na sylwka?

[aganowak40]

Jeszcze nie mamy konkretów co do sylwka ale pewnie coś się narodzi bo takie z doskoki i nie planowane są najlepsze jak zauważyłam

[regina224]

Matrusia podaje ci nazwe tej aukcjii ale nie wiem czy Ci to pomoze bo ja kupowalam kojec gdzies w lipcu ŁÓŻECZKO TURYSTYCZNE KOJEC KOŁYSKA FW2 (numer 393618554).
U nas nocki mijaja jak narazie spokojnie.Kordian zasypia okolo22 o 24 podaje mu jeszcze kaszke i spi do 7 tak ze nie najgorzej.Ale nie zawsze tak bylo.Podejzewam ze to taka cisza przed burza.Bo zeby gorne nadal mu nie wyszly i obawiam sie ze jak znowu zaczna sie wyrzynac to znowu bedzie tragedia.

[agusia1]

Kurcze ja jak sobie pomysle o dzisiejszej nocce to az ryczeć sie chce bo naprawde nie pamietam kiedy przespalam cala. Zazdroszcze tym ktore wysypiaja sie i nie musza wstawac albo tylko po to aby przykryc dzidzię. Hmmmm kiedy ja tak bede miala.

A jeli chodzi o sylwka to nie mamy planów ale mam nadzieje ze sie cos do tego czasu wykluje, fajnie by było.

Regina ja sie zastanawiam jak twoj synek wytrzymuje do 22 moj to juz ok 19:30 chce spac i nie ma wyjci trzeba go kapac kaszka na dobranoc i do spania. Zasypia ladnie ale to tyle, bo pozniej to tak jak pisalam koszmar:(:(

[regina224]

AGUSIA1 Kordian spi dwa razy dziennie.Pierwszy raz okolo 11 i spi 2 godziny do 2,5 godziny i potem tak okolo 16,17 zasypiami spi tez tal okolo 2 godzin najczesciej poltorej dodziny i wtedy na noc zasypi okolo 22.Ale uwierz mi dlugo nie moglom mu unormowac godzin snu.Teraz pracuje nad posilkami i mam nadzieje ze sie poprawi.

[aganowak40]

Regino to faktycznie Kordian ci długo śpi w dzień. Mój Nikoś to pierwsze śpi koło 12 ok 1 - 1,5 godz. i potem koło 4 ale z godz. max. kąpię go po 7 , papu i lulać idzie. Dziś wykompałam go troszkę wcześniej bo już taki senny sie tarł i ziewał, w łóżeczku już po 7 a dopiero jakieś 15 min temu zasnął, czyli faktycznie godz. po tym jak go położyłam. Wiercił się gadał sobie pod nosem jakby wogóle nie miał ochoty na spanie, ale po godzince zasnął. Ciekawe za ile się obudzi i co znów będzie wyczyniał???? Któż to wie... Oj Aguś my to mamy przerypane NIESTETY!!!!!!!!!!

[Gość Szani]

witam :)
ale sie rozpisałyście az miło poczytac :)
my ze snem w nocy niemamy problemu mały zasypia o 19:00-19:30 zadko później a wstaje 6:30-8:00 róznie :) czasem obudzi sie w nocy dostanie smoczka i zasypia dalej, czasem herbatke dostanie.
no ale mimo to jestem niewyspana. Jak maly uśnie to ja posprzatam troche, porobie cos, potem siade chwile na komputer a potem robie "coś" na studia i do pracy dyplomowej i tak ide spac dopiero koło 24:00 a czasem później. czasem bywa ze czekam na meza jak z pracy wróci i wraca o 2:30 w nocy dopiero. No i rano pobudka. Na szczescie malemu wystarczy puscic tv na program muzyczny bo od 8:00 do 9:00 jest lista przebojów dla dizeci i wtedy mam spokój bo mały zapatrzony zatańczony jest :)

jesli chodzi o jedzenie to maly czasem zjada jedno danie czasem dwa. czasem wcina słoiczek i potem z dołancza do nas jak jemy obiad a czasem poprostu zjada znami :)

co do sylwka to my z męzem posiedzimy w domciu moze jestem jakas dziwna ale ja nielubie wychodzic nigdzie wole w domu spedzac czas :)

a na spacerku bylismy 3 godzinki bo u nas byla dzisiaj piekna pogoda, słoneczko gdzies wygladało przez chmurki aleeeee było baaaaaardzo ciepło i jutro tez ma tak byc :):):)

[magduska]

Hej dziewuszki,ale naskrobałyście
U nas dziś była prześliczna pogoda,jak na wiosnę:bardzo cieplutko i przepiękne słoneczko przez cały dzionek:)Z młodym już spacerowaliśmy od godz.10

U nas ze spaniem to tak sobie.Szymek idzie spac 19.30-20.00 i w nocy budzi się 2 razy(czasem zdarzają mu się jednorazowe pobudki:),ja już piersią nie karmię 2 m-ce,Sz. sam się odstawił gardząc cycochem więc daję mu w nocy do picia wodę mineralną.Napije się kilka łyczków,nie wybudzając się przy tym i odkładam go do łóżeczka:)

Szani,mój młody to samo,posadzę go rano przed tv i nie ma dziecka:)Szczególnie mój syn upodobał sobie seriale telewizyjne,hehe

Moniś.gratulję kolejnego zębolka:)U nas są już 4-dwie dolne i dwie górne jedynki,Szymon wygląda jak zając poziomka,ale śmisznie
A torebka superancka,strasznie mi się podoba,lubię takie zbajerzone

Aneczko,witaj,miło mi bardzo Cię poznac:))

Martuś,zrobiłam młodemu pomidorówkę,spoko,zajadał się

Co do Sylwestra,to mamy z Piotrkiem plany,aby pójsc w tym roku na bal sylwestrowy.Spędziliśmy ze sobą dwa sylwestry,w 2006 witaliśmy Nowy Rok ze łzami opłakując syna...........,w 2007 siedzieliśmy w domku we dwoje z dwutygodniowym Szymkiem.Po tym wszystkim co nas spotkało,stwierdziliśmy,że w końcu należy nam się coś od życia,żeby pójsc gdzieś i pobawic się tak z prawdziwego zdarzenia między ludzmi...

To na razie dziewuszki,papa

[regina224]

Witam z rana.
U nas pogoda do d....y deszcz leje a wiatr wieje.Ze spacerku nici.
AGUSIA1 a jak u was z zabkami?
Co do planow sylwestrowych to u nas Biala Sala.Ale w sumie to sie ciesze ze bedziemy w domku.Pewnie jak co roku beda dzieciaki S i bedzie wesolo.Bedziemy wieczorem fajerwerki strzelac a o 24 wypijemy szampana i pewnie spac.

[Gość kwiatuszek9876]

no dziewczyny az milo tak czytac duzo :) my niedlugo na spacerek bo swieci pieknie sloneczko a mala nie byla z trzy dni wiec trzeba isc :) my idziemy na sylwka bo 3 lata wogole nigdzie nie bylismy .
Magdus a ty poronilas raz?
Szani moja tez lubi ta muzyke dla dzieci tanczy przy niej jak :)

[agusia1]

U nas jak zwykle koszmarna noc.... Jak zwykle nie wyspana jestem:(:( Ale pomalu zaczynam sie przyzwyczajac do tego:(
Nadodatek ta paskudna pogoda masakraaa mozna zwariowac, ale za to teraz synus jest pocieszny naprawde mozna sie usmiac. Lata w chodziku jak opentany i przylatuje do kuchni i wola am am i musze mu co dawac:-) Nie wiem jak wytrzymamay dzisiaj dzien bez spacerkow bo zapowiada sie na to ze nigdzie nie pojdziemy przez ta pogode:-(

Dzisiaj gotuje Pawelkowi na obiad pierwszy raz buraczkowa mam nadzieje ze bedzie mu smakowala.

A jesli chodzi o zabki to mamy 6 :-) Dwa na dole i 4 u gory i jak narazie chyba nie wychodza bo nie widac nic i maly nie marudzi. Te poprzednie przednie przechodzilismy dobrze tylko marudzenie i nic wiecej:-)

Maly juz zaczyna marudzic bo chce spac wstal dzisiaj o 7 ale wogole nie w humorze chyba przez ta pogode i nawet telewizja nie pomagala gdy przewaznie dziala.

Milego dnia zycze, ale taka pogoda to nie wiem czy wogole bedzie mily.

[Gość kwiatuszek9876]

Anius cos wiem otym moja tez dzis marudna ze juz spi bylismy juz na spacerku sloneczko swieci i pada deszcz ale po co sie ma folie przecideszczowa ?:)
Mijemy nadzieje ze malemu bedzie smakowac zupka :)

[agusia1]

No ale moj lobuziak nie pozwala zalozyc sobie folii odrazu ja kopie i sie wscieka, a wiec to odpada:(:( Zakladam mu tylko ten ochraniacz na nozki ale on maly i zakrywa go prawie calego wystaje tylko glowka, a wiec rozkladam daszek i nie pada na niego tylko ze u nas tak leje ze nie da sie nawet chodzic:( Teraz troche przestalo ale maly spi i napewno jak wstanie to znowu zacznie. Trudno pomeczymy sie w domku jakos damy rade:-)

[magduska]

Nie Marta,nie poroniłam tylko syn i zmarł po porodzie.

[regina224]

AGUSIA1 ale masz fajowo z tymi zabkami.My slabo zabkujemy za to bardzo cierpimy jak zabki ida.Szkoda ze Kordian ma tylko dwa zabki bo boje si mu dawac cos twardszego do jedzenia np;miesko czy tym podobne.Narazie tylko chlebek,biszkopty chrupeczki.

[aganowak40]

Hejka dziewczyny..
Pocieszę was że nie tylko u was jest brzydka pogoda u nas tragedia. Leje i tak wieje, że aż głowy chce urwać, więc my znów kapitulujemy w domku niestety!!! Mały dziś zaliczył tylko jedną pobudkę koło 3 więc w miarę jakoś się wyspałam.
Martuś, Aguś mój też dziś tak marudzi mówie wam na 100% to ta zwariowana pogoda, nam się nic nie chce a co dopiero naszym szkrabom.
Magduś bardzo ci współczuję :(((( strata dziecka jest okropna, a mały był chory???
Robiłam dziś mojemu urwisowi na obiad zupkę z brukselki zajadał się niemiłosiernie, buzia cały czas otwarta:*)) Ciesze się że ma taki apetyt bo z wagą to się zbytnio nie wybija, ale najważniejsze że tyle je.

Całuski dla mam i ich pięknych dzieci!!!!!!!!!!!!!!!:Uśmiech:

[regina224]

Aganowak fajny ten suwaczek!!

[agusia1]

U nas bylo chwilowe przejasnienie a wiec zdazylismy pojsc na spacerek, chociasz w drodze powrotnej troszeczke zmoklismy, ale troszeczke deszczyku nie zaszkodzi. Teraz maly zasnol jak nigdy bo juz od dluzszego czasu spal tylko raz dziennie ale ten spacer i ta pogoda go zmeczyla i padl:-)

My niestety tez stracilismy dzidziusia nad czym bardzo ubotewam i dokladnie wiem co to znaczy, dlatego Magdus bardzo Ci wspolczuje.

Ja tez musze pomalpowac i zalozyc taki suwaczek z zabkami mojemu urwisowi.

[aganowak40]

Regino widzę, że miałyśmy podobny pomysł z tymi ząbkowatymi suwaczkami. Fajna sprawa nie......
Aga dołanczaj twż my też to przecież zmałpowałyśmy hi hi hi.............

[Gość Szani]

witam :) u nas pogoda byla dzis piekna, ciepło ale wietrznie :) wiec na spacerku bylismy oczywiscie bo jak nie skorzystac z takiej pogody :)

moj mały zaczyna wiecej chodzic niz raczkowac :):):)
bylismy na zakupach i kupilismy sweterki małemu w realu taniocha :P:P:P hehe ale fajne tak po domciu do chodzenia :)
Na wszystkich świetych tez pokupowalismy juz wszystko :) Ale Wam powiem od paru dni jestem strasznie zmeczona i niewiem od czego bo do małego w nocy nie musze wstawac bo śpi...a w dzien chyba jak kazda musze posprzatac, ugotowac z małym na spacerek ide chyba ze mąż idzie to wtedy mam wiecej czasu :P:P:P i cały czas to samo a od paru dni jestem zmeczona. Przesilenie jesienne? ;)