Mamusie z przełomu 2007/2008

[Gość agula7777]

kwiatuszek9876

fajna tylko mała i jak dziecko zacznie wstawać to co?łóżeczko

Łóżeczko jest u teściowej,więc będę musiała do niej tyrknąć,żeby przywiozła:-)

[Gość kwiatuszek9876]

jak dla mnie łóżeczko jest niezastąpione przy mojej rozbujnicy , chodź i tak już nogę chce przekładać nieraz w nim :) I nawet się cieszę że kupiłam tradycyjne a nie turystyczne chodź też mamy bo w tamtym zapomnij raz dwa i była by na podłodze

[Gość agula7777]

Już jestem
Byłam na spacerku,potem obiadek i tak mi zeszło:-)

Co tam u was?:-)

[Gość agula7777]

Gdzie się chowacie????
Jest tu kto?
:-)

[Gość kwiatuszek9876]

Ja jestem wieczoirkiem sama , więc co mam robić siedzę i nic nie robie .

[Gość Szani]

Witam Was :)
mały śpi ja chwile posiedze i zaraz zmykam sie okompac i spac :)
Dzisiaj popołudniu na spacerku bylismy bo cieplutko fajnie na dworze :)
martus ja tez uważam ze co łóżeczko to łóżeczko. Choć i te turystyczne są fajne... koleżanka ma i jest super wielkosc taka jak normalnego łóżecka i wysokość też :) a co do dźwigania nóg w łóżeczku to mój już chyba od 4 miesięcy wychodzi z łóżeczka i juz jakis czas temu wyciągnęlismy mu szczebelki i wchodzi i wychodzi kiedy chce. A wiem ze i w turystycznym jest tak ze mozna odpiąć w scianie "dziórkę" bo jest specjalnie miejsce wyznaczone... i w sumie przy drugim moze juz zakupimy takie turystyczne no ale do drugiego dziecka jeszcze troche czasu minie ;)

[Gość kwiatuszek9876]

Szani wiem że w turystycznym jest odpinanie mamy w swoim ale chodziło mi tu o to że jak nie chcemy jej wyciągnąć jeszcze z łóżeczka to ona nieraz tak robi że przekłada nogę . A w swoim łóżeczku ma wyciągane szczebelki i wchodzi też kiedy chce

[Gość Szani]

jak nie chcecie jej wyciągac? moj jak nei chcemy go wyciągac to sam górą wychodzi....wiec u mnie "kara" w łóżeczku nieskutkuje bo mała wsza i tak wyjdzie

[Gość kwiatuszek9876]

Jak się obudzi to posiedzi jeszcze pobawi się ale nieraz jej coś odbije ( bardzo żadko ) i wtedy chce sama wyjść . Tylko ty masz łóżeczko przy tapczanie ? A ja nie więc mała wylądowała by na podłodze i to z dosyć dużym hukiem

[Gość Szani]

ja mam łóżeczko około metra od tapcznu więc jak wyląduje to tez na ziemi ale on sie wycwanił i wykapował jak wyjść zeby nie spasc. twoja żadko a mój za każdym razem

[Gość kwiatuszek9876]

bo ona jest kochana i pozwala rodzicą spać a ona sobie wariuje a jak jej się już coś nie widzi top woła mama wstawaj

[Gość Szani]

a mój wychodzi z łóżeczka podaje mi pilot woła "baja" i ja z mężem mozemy dalej spac a on się bawi i zerka na bajki.... :)

[Gość Szani]

ok zmykam sie okompac i do wyrka bo zas mi żołądek "nawala" juz mam dosć :(

[Gość kwiatuszek9876]

u nas to nie przejdzie bo my mamy wysówane łóżko na pokój więc troszkę miejsca zajmuja , tymbardziej jakbym ją wypuściła to zapomnij będzie po tobie chodzić itp. rzeczy więc fajnie że się bawi w łóżeczku i ogląda bajki .

[agusia1]

Witam.
U nas dzisiaj straszna pogoda cały czas siąpi deszcz ale na spacerku oczywiście byliśmy. Teraz już pod koniec trochę zmokliśmy ale to nie taki zimny deszcz jeszcze. Mały teraz zasypia a więc cisza superrrr. Ja na 14 idę do kosmetyczki trochę się od relaksować. Mąż funduje a więc korzystam. N obiad placki ziemniaczane ale to dopiero jak mąż wróci ok 18 bo na świeżo są najlepsze. Wczoraj upiekłam pacek cycki murzynki mówię wam pychotkaaaaa.

A co do łóżeczka to moim zdaniem te turystyczne są nie zdrowe no chyba że na jakiś wyjazd to tak ale nie na dłużej one nie mają takich materacy jak te normalne i są takie miękkie a więc nie zdrowe na kręgosłup, ale wiadomo każdy ma inne zdanie na ten temat. Ja osobiście nigdy w życiu bym nie kupiła dziecku takiego łóżeczka na stałe.

Idę zrobić sobie kawkę i ukroić ciasta :-)

Pozdrawiam was serdecznie buziaczki pa.

[Gość kwiatuszek9876]

Witam ui nas pogoda taka sobie ale spacerk zaliczony :) Spotkałyśmy koleżankę Gabrysi i przyszła do niej i się pobawiły :)
Dziś wraca M tak się cieszę , chodź troszkę przesadził z % i głowa go boli :))))

Aguś fajnie że mąż ci kosmetyczkę umówił :)))
A gdzie inne dziewczyny co???? Powiedzcie mi czy teraz też kąpiecie dzieciacxzki codziennie ?

[aganowak40]

Wita0m i ja w ten deszowy dzień:(((
Moje dziecko już wstało i oczywiście ogląda teletubisie:)) Ostatnio innych bajek nie trawi:))
Ja małego nie kąpie codziennie, szczególnie teraz ja już nie ubrudzi się tyle na dworze jak było ciepło, czasem co 2 lub 3 dni. On najchetniej by sie kąpał codziennie bo przecież woda to jego żywioł no i wanna jego:)))) Skacze jak szalony. A stosujecie jakies maty poślizgowe w wannach??

[Gość kwiatuszek9876]

No sałatka zrobiona i mozna jeść :)
Aga moja też czuje się we wodzie że łazienka cała pływa :))) Też jej teraz nie kąpie codziennie , bo po co tymbardziej że nieraz się wogóle nie wychodzi . A żadnych mat poslizgowych nie uzywam nieraz sie walnie o wanne ale bez ryku jest , wkoncu po co tak wariuje .

[Gość Szani]

Witam :)
u nas dzisiaj tez pogoda taka deszczowa...tzn nie było zimno ale deszcz siąpił większość dnia....
co do mat w wanni my tez nie używamy ....a co do kąpieli to ja też nie kąpie codziennnie....kąpie małego co 2 może 3 dzień a codziennie go obmyje szybciutko i tyle no bo po co go kąpać jak się nie ubrudzi.
a co do wody to chyba większosc dzieci uwielbia wode i moze godzinami siedziec :) moj tez... w wodzie to jak ryba :)
co do łóżeczka to racja każdy ma swoje zdanie ja uważam ze fajne są i tak jak pisałam może przy drugim zakupie takie łóżko turystyczne... ale jeszcze czas i sie okaże później jak dopiero będziemy oczekiwac drugiego potomka ;)

[regina224]

Witam witam
Ja ma kojec i jestem zadowolona i moj nie mial miekkiego materaca tylko twardawy wiec polozylam malemu koldre na spod.
Kopie go co drugi dZien chyba ze sie usmaruje porzadnie.Kompie go w brodziku i mam mate antyposlizgowa bo szaleje jak by sie szaleju najadl a to lapie wode a to pryska skacze kopie

Ja dzis sie szykuje na urodzinki mojego taty.Mase mam roboty a do tego w tajemnicy przed nim robie bo niespodzianke chce mu zrobicKonczy 70 lat i chce mu wyprawidz prawdziwe urodzinki bo od smierci mamy to tak jakos zadne z nas nie obchodzilo swoich w jakis szczegolny sposob.Najsmutniejsze jest to ze tato juz nie ma zadnych znajomych i wszyscy beda mlodzi ale fajnie bedzie bo wszyscy sie lubimy i tata tez ich lubi.

[aganowak40]

Regino wszystkiego dobrego dla taty:))
My też nie używamy maty ale czasemam stracha bo on tak szaleje że masakra:((
Musze sie wam pochwalić że w końcu bieganie N na golaska dało efekty nocnikowe:)) Dosyć że zaczął sikać do nocnika to jeszcze tak mu sie spodobało jak zobaczył jak to sie robi że co chwile suadałi jak na zawołanie sikał:)) Normalnie jestem cała w szoku.. Potem pokazywał i otwierał mi kibelek i kazał sikać a ja oczywiście wielkie brawa dla niego - mówie wam jak sie cieszył:))
Zobaczymy czy do jutra nie zapomni:))
Miłej nocki

[regina224]

Aga Nowak gratulacje!!!!!!!!!!!!!
No ja juz bigos mam zrobiony galaretka sie chlodi kotleciki z piersi panieruja sie w ciescie w lodoweczce.Na jutro tort no i jakies salatki przynajmniej jedna no i oczywiscie sledzik.Imprezka na 18 wiec nie ma barta wyrobie sie

[regina224]

Dzien dobry.U nas pada deszcz i zimno jest.Ze spacerku nici.
Zaraz sie biore za torcika.Juz sie nie moge doczekac!!!!!Ale glodna jestem.
Ciekawe czy tata bedzie zadowolony.Kupilam mu na alego 3 monety(tata jest numizmatykiem)wiec bedzie mial co robic bo to jakies dziwne monetki sa.

[Gość kwiatuszek9876]

Witam powiedzcie mi gdzie to słońce co zawsze zapowiadają w pogodzie ????/
U nas pogoda taka sobie bez słoneczka ale nie pada i nie jest zimno . Nocka do dupy , mała obudziła się po 3 i leżała śpiewała i zasneła dopiero o 6,30 oczywiście ja drzemałam ale efekt dziś taki że głowa mnie boli :(((( Teraz siedzi w łóżeczku i odpoczywa .

Aga gratulacje dla Nikosia nie powinien zapomnieć siusiania na nocniczek , może ja też tak zrobie , chodź u nas to kwestai tylko wołania .

Reginko życzenia dla tatusia zdrówka , ochotę zrobiłaś tu na takie smakołyki ze szkoda gadać , chyba się wproszę na tego torcika :) A tata nic sie nie domyśla ?

[aganowak40]

Witam i ja:))
U nas też pogoda pod psem, czyli szaro i buro:((
Dziewczyny poszłam na żywioł i puściłam dzisiaj N bez pieluchy w ciuszkach i normalnie aż 4 razy zawołał i nocnik zaliczony:)) Zaliczyliśmy 2 wpadki raz nie zdażyłam go rozebrać a raz on nie zdążył ale myśle że już wie co to znaczy wołać a jaki dumny chodzi jak sie wysuka do nocnika mówie wam kupa śmiechu:))
Marta też tak spróbuj puść ja na golaska i postaw wkącie nocnik anóż sie uda:)))

Zaraz przyjedzie mama i bedziemy sie gościć hihi ale to sami swoi wiec taka słąba gościna ale N bedzie szalał oczywiście i popisywał sie na maksa:)))

Miłego weekendu dla wszystkich