Późne rozszerzanie diety

[Arona1210]

Witam. Jestem tutaj nowa, nie wiem czy odpowiednia kategoria. Mam taki problem. Zaczęłam rozszerzanie diety u mojego dziecka gdy miało 5.5 miesiąca. Na początku tak jak według zaleceń podawałam musy z warzyw i owoców. Niestety po krótkim czasie miałam problemy zdrowotne i przez to bardzo zaniedbałam dziecko. Jest mi bardzo wstyd z tego powodu. Jednak nie było to moją winą. Dopiero niedawno doszłam do siebie ale wiem, że za dużo czasu straciłam. Moje dziecko obecnie zaczęło 8 miesiąc. Jedyne co je to musy. Próbowała trochę kaszki łyżeczką, jakiś ziemniaczek lub inne warzywa i owoce. Moje pytanie brzmi, jak teraz zacząć od nowa rozszerzanie? Wiem, że na tym etapie powinna już dostawać jakieś kawałki pokarmow, już raczej nie tak jak na początku same musy. Czy jest szansa aby dziecko tak naprawdę uczyć od podstaw w takim wieku? Jeśli tak to jak zacząć. Jak podawac jej teraz te pokarmy? Dziecko nie radzi sobie z gryzieniem w kawałkach, dławi się nimi. Herbatników czy kanapeczek też jej nie podaję bo zawsze kończy się dławieniem. Widać, że dziecko nie potrafi sobie poradzić z większymi kawałkami Jestem załamana. Dodam, że dziecko jest na mm. Trochę chaotycznie napisałam ale jestem z tego powodu przerażona. Bardzo proszę i jakieś porady. Pozdrawiam

[Ruda_83]

Nie jestem lekarzem więc noe odpowiem fachowo. 
Mogę jedynie napisać że znam przypadek dziecka co rozszerzanie diety zaczęło w wieku 10 miesięcy (karmione piersią), obecnie ok 10 lat i wszystko z jedzeniem ok. 
Uważam że powinnaś udać się do neurologopedy który sprawdzi czy w buzi wszystko ok w sensie z wędzidełkiem i czy to nie ono jest winne dławieniu. 

[sysia2]

może spróbuj dawać mniejsze kawałki tak aby sobie poradziło

[Ewelina1521]

Myślę, że podawaj maluszkowi na początek to co akceptuje i powoli rób pokarm z grudkami a dodatkowo wlacz jakieś produkty typowo do rączki może akurat załapie. W miarę możliwości jedz wspólnie z dzieckiem i nie zrażaj się.
[reklama usunięta]
Ja polecam te z Mascarpone I Jabłkami na Jogurcie. U nas wchodzą jak złoto. Najważniejsze to zachować spokój i powoli do przodu. Dzieci mają różny czas. Niektóre nie są gotowe na grudki tak szybko, może to wynikać z różnych rzeczy. Grunt to proponować, wdrażać do diety i się nie poddawać. Powodzenia 🙂

Edytowane 16 Listopada 2023 przez Dziubala
Usunięcie reklamy