Jak sobie radzić z mdłościami?

[Gość Savra]

Mamuśki i przyszle mamy jak wiecie bez samochodu jak bez ręki . Ale jak się ruszyć autem jeśli ledwo wyjadę a już mi nie dobrze już mi się odbija . Jak sobie radziliście z mdłościami podczas jazdy . Za komentarze typu idź na nogach i korzystaj z komunikacji miejskiej z góry dziękuję .

[Gość Kajka]

Ja jeździłam komunikacja z kolei i mdłości i wymioty nie opuszczały mnie gdzieś do 16-17 TC. Zdarzało mi się wysiadać wcześniej i wymiotować po drodze. Horror. Więc wiem co przeżywasz. 

Mi ciut pomagaly migdały. I niestety ale to napiszę - przemieszczanie gdzie się da na nogach. I kolejna rzecz. Przeczekanie 🤷. 

[Gość Gość Karola]

Ja miałam ogólne mdłości i pomagały mi krople imbirowe [reklama usunięta]. I myślę, że to nie kwestia auta tylko różnicy temperatur, zawsze jak wychodziłam z ciepłego na zimne i odwrotnie to okropnie mnie mdliło...

Edytowane 13 Marca 2022 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[Gość ipprre]

Ja mniej więcej do 16-17 tygodnia praktycznie nie byłam w stanie podróżować samochodem, ani żadnym innym środkiem transportu. Jedynie krótkie trasy (jeżeli już koniecznie musiałam, np. do lekarza), ale z woreczkiem pod reka, otwartym oknem/szyberdachem, bądź po prostu z włączona klimatyzacja i temperatura ustawiona tak, aby w aucie było chłodno. 
[reklama usunięta]

Edytowane 13 Marca 2022 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[blaneczka]

sama mam chorobę lokomocyjną i  dodatku nie znosze upałów, więc wiem jak to jest 😞 mi też pomaga klimatyzacja  [reklama usunięta], bo bez niej zaczynam się dusić i też upał nasila mdłości. w aucie zawsze siadam z przodu i patrzę się przed siebie. w domu staram się więcej odpoczywać i robić chłodne okłady

Edytowane 13 Marca 2022 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[kalina95]

W dniu 11/3/2022 o 12:33 PM, blaneczka napisał:

sama mam chorobę lokomocyjną i  dodatku nie znosze upałów, więc wiem jak to jest 😞 mi też pomaga klimatyzacja  [reklama usunięta], bo bez niej zaczynam się dusić i też upał nasila mdłości. w aucie zawsze siadam z przodu i patrzę się przed siebie. w domu staram się więcej odpoczywać i robić chłodne okłady

Też się zastanawiam czy klimatyzacja by mi pomogła. W sumie to już prawie koniec lata. Mam nadzieje że nie będzie więcej upałów.