Skocz do zawartości
Forum

Problemy z laktacją


Gość Samirka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od jakiegoś czasu mam problem z laktacją. Bardzo chciałabym swoje maleństwo karmić swoim mlekiem do około 6 miesiąca teraz ma nie całe 3. Byłam u radcy laktacyjnego, który zalecił mi pić bociana herbatkę i nie zaprzestawać femaltikera. Dodatkowo pije lactosan oraz piulatte od Humana. Lecz pokarmu nie zbyt wiele i jestem zmuszona dokarmiać modyfikowanym. Jakieś rady na poprawe laktacji? 

Odnośnik do komentarza

Czy konsultowałaś się na pewno z CDL (Certyfikowany Doradca Laktacyjny)? Nie każda położna, która doradza w sprawie karmienia jest takim Certyfikowanym Doradcą. Właściwie to większość nie jest.

Przede wszystkim - w jaki sposób dokarmiasz dziecko? Jeżeli butelką to niestety może być to przyczyną coraz większych problemów z laktacją. Dziecko pijąc z piersi musi się bardziej "namęczyć" niż w przypadku butelki. Z tego powodu może coraz bardziej preferować to drugie. A z kolei laktacja działa tak, że nie ma innego skutecznego sposobu na jej pobudzenie jak po prostu bardzo częste przystawianie dziecka. Im więcej dziecko będzie piło z butelki, tym mniej będzie pobudzało laktację u mamy 😞 Dlatego butelki w takim przypadku są zakazane, tak samo zresztą jak smoczki, które również u dziecka zaburzają odruch ssania. Poczytaj koniecznie o alternatywnych sposobach dokarmiania dziecka, które nie zaburzają odruchu ssania (np. strzykawka, łyżeczka, kubeczek). Wyrzucenie butelek i smoczków to z całą pewnością pierwsze, co należałoby zrobić jeśli zależy Ci na karmieniu piersią.

Aby pobudzić u Ciebie laktację najlepiej będzie wyeliminować dokarmianie mlekiem modyfikowanym. Jeżeli dziecko już się przyzwyczaiło do dokarmiania to oczywiście nie będzie tego można wyeliminować w jeden dzień tylko stopniowo. I w opracowaniu takiego planu stopniowej redukcji dokarmiania właśnie powinna Ci pomóc CDL. Zajrzyj tutaj, by znaleźć taką osobę w Twojej okolicy: http://cnol.kobiety.med.pl/pl/doradcy-cdl/lista-doradcow/.

Pamiętaj, że pokarmu masz duuużo, tylko jest on "w głowie" :) Nie blokuj się więc takimi myślami, że go nie masz, bo to nieprawda. Przystawiaj maluszka jak najczęściej, zrelaksuj się i uwierz, że Twoje ciało wie co robić i jest w stanie zapewnić Twojemu dziecku wszystko, co potrzebuje. Powodzenia i rzeki mleka Ci życzę! :)

Mama Michałka (3 l) i Mateusza (1 rok). Zwolenniczka rodzicielstwa bliskości i wielka fanka pieluch wielorazowych oraz Certyfikowana Doradczyni Pieluchowania Wielorazowego 😄

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...