Skocz do zawartości
Forum

Jak sobie poradzić z wpadką?


Gość Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

 Podchodzę z  małej biednej miejscowości w  domu było krucho z kasą (NIE byliśmy biedni starczyło na życie ale nie mogliśmy sobie pozwolić na drogie i markowe rzeczy, wyjazdy zagraniczne itp. ) Mam 20 lat i chciałem zacząć normalne życie przyjaciele ,wyjazdy, imprezy   itp. pracuje od roku a od 4 miesięcy mieszkam sam w kawalerce starcza mi hajsu  ale  na opłaty idzie dużo. 2 miesiące temu  zacząłem spotykać  z sąsiadką dziewczyną, z tej samej miejscowości, która miała podobne życie co ja (ona starsza ode mnie 23 lata  mieszka w rodzinnym domu i studiuje )(obecnie zdalnie) Pare dni temu poinformowała mnie o swojej ciąży. Nie planowaliśmy tego i jesteśmy załamani tym wszystkim ,ona nie się uczy, nie pracuje, i mieszka z rodzicami. Ja mam kawalerkę ledwo mi starcza na życie a co dopiero na  dziecko.  Rodzice nam nie pomogą w kwestii finansowej powiedzieli że to problem i coś trzeba wymyśleć (ale ja uważam że tak tylko mówią i nic nie pomogą)  Jak to będzie po porodzie ,co z pieniędzmi czy sobie poradzimy, nie wiemy jak opiekować się dziećmi, ubierać,karmić ,gdzie zamieszkamy w trójkę?. Postanowiliśmy że chcemy wziąć odpowiedzialność za wszystko i wychować córkę  lub syna ale nie wiemy nic kompletnie.  Jak ją mogę wspierać  w tym?

Bardzo proszę o pomoc co powinniśmy zrobić, jak poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. 

Odnośnik do komentarza

Rozumiem że boisz, się że Twoje dziecko też będzie miało ograniczone dzieciństwo, ale myślę że panikujesz bez powodu. Masz pracę, macie gdzie mieszkać, no i macie 9 miesięcy żeby wszystko skompletować dla dziecka. Przecież nie muszą być to nowe rzeczy ani markowe. Dwa-trzy lata dziecko pójdzie do żłobka/przedszkola to i mama dziecka pójdzie do pracy. Chyba że dziadkowie będą mogli się zajmować to i wcześniej. O ile oczywiście planujecie razem przyszłość. Głowa do góry, nie ma co teraz rozpaczać. 

Odnośnik do komentarza

hej, to fajnie ze jednak zdecydowalicie się Na poród. Bedzue dobrze. Wuasomo na poczatku jest dobrze ale zobaczycie ile radosci i życia taki brzdąc wniesie w wasze życie. Ubrania moga byc z drugiej ręki bo dziecko takie małe to rosnie jak na drozdzach.

Dojdą zasiłki. Nie jest tak źle. Gratuluję dzidziusia to znakomita nowina.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...