Skocz do zawartości
Forum

Moja mama w ciąży...?


Gość Robert

Rekomendowane odpowiedzi

Hej . Jak zauważyliście/łyście w tytule moja mama jest w ciąży.  Postaram się zacząć od początku.  Moja mama rozwiodła się z ojcem jak byłem małym dzieckiem (5 lat) obecnie mam 19 lat. Rozwód był ponieważ on odszedł do innej.   Ustalono że  ja zostanę z matką a ojca będę odwiedzać.  Mama tyle lat była sama około (12 lat) aż w końcu znalazła partnera są razem  bardzo szczęśliwi od 1,5 roku.   Parę tygodni temu poinformowali mnie że : będę mieć rodzeństwo.  Po tej informacji byłem w szoku. Nie mogłem w to uwierzyć że będę mieć brata lub siostrę. (Jestem A raczej byłem jedynakiem) Bardzo martwię się o swoją mamę ponieważ jest przed 50  (47 lat) a ciąża w tym wieku może byc niebezpieczna. Jakoś dziwnie się z tym czuje że będę miał rodzeństwo z różnicą wieku między nami -   19 lat.  Co do pytania  : czy waszym zdaniem jest się czym martwić?,Jak ją wspierać teraz i po porodzie, czy może  to być dla niej niebezpieczne? , Czy po narodzinach bardzo zmieni się jej/nasze życie ?   Zapomniałem dodać że partner z nami mieszka i ja wspiera. 

Również mnie zdziwił fakt że są w wieku (ona 47 ,on 50 a) będzie dziecko .

Odnośnik do komentarza

Moja mama zaszła w ciążę rok i 11 miesiecy temu. Jest ciut młodsza bo skonczyla dopiero 40 lat, podobna sytuacja bo rozstała się z moim ojcem w wieku 4. Od jakis 8 lat jest z partnerem i układała sobie na nowo zycie. Kilka lat temu sie do niego wprowadziła. Jak zaszła w ciążę bylam w szoku nie moglam sobie z tym poradzić ponieważ go nie akceptuje i nigdy się nie dogadywaliśmy ze sobą. Na początku mialam nawet obawy czy wgl bede w stanie zaakceptować to dziecko.. ale zdrowy rozsądek wzial górę i wspierałam ja przez całą ciążę ponieważ strasznie się martwiłam o jej przebieg. Razem z bratem pomaglismy jej jak mogliśmy az do rozwiązania, mimo ze ja pare lat z nia nie mieszkam jeździłam do niej, robilam jej zakupy, pomagałam jak sie dalo. Wszystkie badania miala w normie, oprocz wąchania nastroju i częstego oddawania moczu przeszła ciążę bardzo łagodnie. Przy porodzie bylo ciut gorzej ponieważ mój mały braciszek nie spieszył się na świat i przyszedł ponad tydzień później wiec juz leżała w szpitalu i w końcu podali jej leki na wywolanie. We wrzesniu rok temu brat przyszedł na świat. On sie świetnie rozwija, jest moim oczkiem w glowie a mama jest silniejsza niż my wszyscy. Nie raz jak patrze jak sobie radzi to jestem z niej bardzo dumna, mimo ze sama nie mam jeszcze dzieci wiem jak duzy to obowiązek. Między mną a bratem jest 20 lat i jak go widze to zawsze jest ta mysl z tyłu głowy ze to mogłoby być juz moje dziecko. Ciezko myslec o nim jak o bracie bo przepaść jest kolosalna ale na cale szczescie podal sie do mamy i juz w tym wieku idzie zauważyć podobieństwo miedzy nami co bardzo mi pomogło się przyzwyczaić do mysli ze mam kolejnego brata. Nie masz sie czym przejmowac, puki wszystkie badania wychodza dobrze. Twoja mama juz urodzila jedno dziecko wiec wierz mi ze na pewno sobie poradzi bo doskonale wie jak o siebie zadbać. Gorzej byloby gdyby to była jej pierwsza ciaza. Wtedy jest dużo większe ryzyko podczas ciazy jak i samego porodu. Ale ze względu na to ze to kolejna ciaza to na pewno wszystko będzie dobrze a rodzeństwo pokochasz całym sercem. Przedewszystkim okaz mamie teraz duzo wsparcia, zrozumienia i nie dokladaj problemow a wszystko będzie dobrze 🙂

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...