Balonik annibal

[Gość Jula]

Drogie Mamy czy któraś z Was stosowała w ciąży balonik annibal? Szukam wiarygodnych opinii na jego temat 

[Gość magjeg]

Cześć, korzystałam z balonika przed dwoma porodami, dodatkowo robiłam oczywiście masaż krocza olejkiem migdałowym oraz olejkiem weleda mama. 

Położna przy obu porodach chwaliła że szyjka i krocze bardzo dobrze przygotowane do porodu. W obu porodach obeszło się bez pęknięcia czy nacięcie krocza. Wyszłam z nich bez żadnego uszczerbku. 

Wydaje mi się, że każda kobieta która chce rodzić naturalnie powinna się do niego przygotować. Balonik aniball daje taką możliwość. Korzystając z niego miałam delikatny obraz jak będzie wyglądał poród, nauczyłam się jak przeć, a przede wszystkim uświadomiłam sobie że dam radę w trakcie porodu.

Nie mówię, że będzie łatwo. Początki z balonikiem przy pierwszej ciąży były trudne. Mialam wrażenie że nie uda mi się zwiększyć obwodu balonika bo szło mi to bardzo opornie - zaczynałam chyba od 17-18 cm. Ostatecznie w dzień porodu udało mi osiągnąć 28 cm. Poród bardzo szybki, rozwarcie robiło się ekspresowo.

Przy drugiej ciąży było o niebo lepiej. Zaczynałam ćwiczenia od 23 cm bez problemu, a skończyłam na 33 cm. Mimo, że syn miał 4 kg to poród odbył się ekspresowo.  Trwał dosłownie 30 min (od pierwszych boli do syna na rękach).

Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj. Postaram Ci odpowiedzieć i pomóc.

Pozdrawiam