Amiopunkcja

[Gość Pyśka]

Hej. Mam pytanko. Jestem w 15 tyg ciąży i zrobiłam badania prenatalne wyszło mi ryzyko trisomi 21. 1 do 63. 1 lekarz wysyła na amiopunkcje a drugi twierdzi że jeżeli nie chce usunąć ciąży to po co iść i narażać się na np. poronienie. Możecie mi doradzić co robić czy przejmować się tym wynikiem i iść na to badanie.? W usg jest wszystko książkowo więc nie wiem co jest nie tak że wyszło mi ryzyko wysokie. Beta HCG wyszło mi niskie ale nie wiadomo czemu. 

[Gość magjeg]

Nikt nie może Ci powiedzieć co powinnaś zrobić, musisz wspólnie z partnerem podjąć decyzję. Osobiście nie zdecydowałabym się na amniopunkcję w twoim przypadku. Jeżeli usg prenatalne wyszło dobrze to podwyższone ryzyko wyszło Ci na podstawie testu PAPPa. Dla mnie określenie tego ryzyka to czysta statystyka, która nie za dużo mówi o faktycznym ryzyku. Mój brat oraz chrześniak urodzili się zdrowi, mimo również wysokiego ryzyka. Najważniejsze jest badanie USG, na którym lekarz zobaczy znacznie więcej. 

Życzę zdrowego maluszka oraz podjęcia decyzji zgodnie z twoimi odczuciami. Powodzenia!

[Gość Ana]

Pvśka,  jeżeli usg dobre A ryzyko tylko z testu pappa,  to ja bym się nim w ogóle nie przejmowala.  Wystarczy że masz wiek 35+ i już ryzyko wychodzi podwyższone. Dużo znam przypadków podwyższonego ryzyka, gdzie właśnie lekarze mówili że jeśli usg dobre to żeby się nieprzejmowac.   Wszystko oczywiście zależy od Ciebie.  O ile w przypadku wad które można leczyć w ciąży lub zaraz po porodzie to uważam że warto drążyć żeby wiedzieć jak się przygotowac, o tyle akurat w przypadku tej trisomii nie warto wg mnie ryzykować jeśli wiesz że nie zdecydujesz się na przerwanie ciąży. 

[Gość Amiopunkcja]

Dziękuję bardzo. Pomogły mi Panie w podjęciu decyzji.