Kolejna ciąża po poronieniu

[Gość Justa]

Hej wszystkim. Piszę, ponieważ szukam porady. Moją pierwszą ciążę stracilam nagle w 14 tyg. Co prawda miałam plamienia w trakcie Ale lekarze twierdzili, że to nadżerka. Jakie więc było moje zdziwienie gdy chcąc poznać płeć dziecka dowiedziałam się że serduszko nie bije i to już od jakiegoś czasu. 

Teraz jestem w drugiej ciąży w 17 tyg. Wszystko przebiega bezproblemowo, żadnych krwawień, wyniki badań moich i dziecka są prawidłowe.  Mimo to od jakiegoś czasu znowu odpadają mnie lęki, że za dobrze się czuje, że znowu coś pójdzie nie tak. Jak sobie z tym radzić?  Czy któraś z Was przechodziła to samo ?

[Gość Ania HaWu]

Po takich traumatycznych przeżyciach strach jest zupełnie naturalny. Myśl pozytywnie, negatywne emocje Twoje dziecko odczuwa równie intensywnie jak Ty. Ciesz się tym pięknym czasem, kontroluj swój stan zdrowia i nie lekceważ żadnych nawet najmniejszych dolegliwości. Jeszcze paręnaście tygodni i będziesz cieszyć się mslenstwem a złe wspomnienie odejdzie w niepamięć. Wiem co mówię, sama raz doświadczyłam tego przeżycia. Po pół roku po tym zaszłam w ciążę i teraz moja córeczka ma 11 miesięcy i jest moim szczęściem. Tego szczęścia Tobie życzę :) 

[Gość magjeg]

Doskonale Cię rozumiem, przeżyłam również stratę maleństwa.Niestety w kolejnej ciąży strach cały czas mi towarzyszył. Każda wizyta, każde usg było dla mnie bardzo stresujące bo bałam się powtórki. Pomógł mi detektor tętna płodu. Codziennie sprawdzałam nim, czy serduszko mojego maleństwa bije. Polecam się w taki sprzęt zaopatrzyć, na pewno będziesz z nim spokojniejsza. Ja po stracie doczekałam się dwójki maluszków - pierwszy ma 23 miesiące, a drugi 3 tygodnie.

Życzę Ciszczęśliwego zakończenia ciąży!