Znikające objawy

[Gość Gość]

Witam. Miałam dosyć silne objawy ciąży. Od kilku dni mam wrażenie, że się osłabiły. Nie czuje też ciągnięcia w brzuchu, które czułam. Wręcz czuje jakbym nie była w ciąży, można to określić jako nagle ozdrowienie. Lekarz dopiero w przyszłym tygodniu. Czy może to oznaczać coś złego? Mam jakies dziwne obawy, ze nic tam nie ma, ze na wizycie sie zawiode. Czy moze moj organizm przyzwyczail sie juz do tego odmiennego stanu i dlatego objawy ustapily? Prosze o porade.

[Gość Paulina 28]

Nie napisałaś czegos istotnego a mianowicie w ktorym tygodniu ciąży jestes? 

[Gość Gość]

Wychodzi 7 tydzień

[Gość Gość]

Plamień także nie mam, zapomniałam dopisać. Wydaje się być wszystko w porządku, oprócz teGo "ozdrowienia", tylko jak dla mnie dziwnie to wygląda i ta myśl w głowie ciągle, której nie mogę sobie wybić 

[Gość Ogvh]

Hmmm...Ja prucz braku @ też nie mam żadnych objawów. Brzuch mnie tylko boli.

Dobrze że robiłam w 1 ciąży notatki A było to prawie 12lat temu. Z tego co czytam to na początku 8tc ( 7t1d) zaczęły mi się poranne wymioty i cało dniowe nudności i zgaga lekka.

Teraz też już jestem w 8tc (7t1d)₩

[Gość Paulina 28]

Kazda Ciaza jest inna, moja siostra byla 2 razy w ciazy i za kazdym razem te same objawy brak okresu i ochota na drożdżowki i poród 😛 

Jestem w 11 tygodniu ciąży i w 2 ciazach mialam objawy w tej ciazy to od owulacji. 

[Gość Gość]

Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów, oprócz powiekszonych piersi i lekkich boli w podbrzuszu. Teraz miałam okropne nudności, zawroty głowy, brak apetytu no i ciagniecie w dole brzucha. A od kilku dni jakby ręką odjal.. kompletnie nic. Jakbym nie była w ciąży. Dlatego zaczyna działać mi wyobraźnia i mam bardzo źle przeczucia. W 7tc raczej objawy tak po prostu nie odchodzą, ja wiem że każda ciąża inna, no ale po głowie chodzą mi same czarne myśli.... Dlatego proszę o poradę, czy komuś też się tak zdarzyło a wszystko było w porządku.

[Gość Paulina 28]

Moim zdaniem powinnas jak najszybciej udac sie do lekarza nawet do innego skoro masz możliwość dopiero w naateonym tygodniu isc do swojego. Albo zrob bhcg i po 48 godzinach powtorz i zobacz jaki byl wzrost. 

[Gość Gość]

W takim razie będę dzwonić. Aczkolwiek w moim mieście jest trochę problem z lekarzami, bo akurat zrobili nasz szpital zakaznym i dużo ginekologów odsyła swoje pacjentki do innych. Albo faktycznie zrobię betę. Dziekuje

[Gość Ala]

Ja tez miałam podobnie...jestem w 7 tygodniu i tez jakieś kilka dni temu jak ręka odjął wszystkie objawy...miejmy nadzieje ze to nic złego...

[Gość Ogvh]

To się tylko cieszyć ja we wcześniejszej ciąży wymiotowalam prawie do rozwiązania. Przytulam tylko prawie 4kg i miałam mega drażliwe piersi. Brzuch mnie wtedy nie bolał, ciągnęło mnie tylko na dole Ale to było dopiero po 30tc. Teraz tylko jest mi źle rano, do momentu aż czegoś nie zjem-lecz tak miałam nawet nie będąc w ciazy-to chyba z głodu. A i wcześniej nie mogłam jeździć ani autem ani autobusem bo zaraz było bleeree...

[Gość Gość]

19 minut temu, Gość Ogvh napisał:

To się tylko cieszyć ja we wcześniejszej ciąży wymiotowalam prawie do rozwiązania. Przytulam tylko prawie 4kg i miałam mega drażliwe piersi. Brzuch mnie wtedy nie bolał, ciągnęło mnie tylko na dole Ale to było dopiero po 30tc. Teraz tylko jest mi źle rano, do momentu aż czegoś nie zjem-lecz tak miałam nawet nie będąc w ciazy-to chyba z głodu. A i wcześniej nie mogłam jeździć ani autem ani autobusem bo zaraz było 

No niby cieszyć, ale trochę to dziwne, ze tak po prostu sobie przeszły z dnia na dzień i wszystko można jeść, wszystko robić i nawet brzuch nie pobolewa

[Gość Paulina 28]

neho Autorka ma racje, ze jest to dziwne poniewaz w nas jest burza hormonow ktora buzuje i przez to zle sie czujemy... Znam taki przypadek ze okolo 8-9 tydzien zniknely objawy i niestety ten przypadek skonczyl sie zle. Ale pamiętaj kazda ciaza jest inna. Moim zdaniem jeszcze raz powtórzę lec szybko do innego ginekologa.. Nawet jedz do innego miasta... 

[Gość Ogvh]

Może to były wcześniej nerwy. Bóle brzucha były bo zawsze są przed miesiączka tylko że sama @ się nie pojawia. Jak nie dostałam miesiączki to nie chciało mi się jeść, czułam się słabo, co nie zjadłam to myślałam że zwymiotuje. Ta ciaza to byl dla mnie szok. Byl...nadal jest.

A potem to wszystko znikło. Nawet piersi mnie nie bola.

[Gość Gość]

15 minut temu, Gość Paulina 28 napisał:

neho Autorka ma racje, ze jest to dziwne poniewaz w nas jest burza hormonow ktora buzuje i przez to zle sie czujemy... Znam taki przypadek ze okolo 8-9 tydzien zniknely objawy i niestety ten przypadek skonczyl sie zle. Ale pamiętaj kazda ciaza jest inna. Moim zdaniem jeszcze raz powtórzę lec szybko do innego ginekologa.. Nawet jedz do innego miasta... 

Dlatego tak jak poradziłaś będę dzwonić. Gdybym wcale od początku nie miała objawów, to bym się nie martwiła, bo tak jak wcześniej pisałam przy pierwszej nie miałam i wszystko było w porządku. Ale o takich anomaliach, że są, a potem nagle nie w przeciągu kilku dni i to w tygodniach gdzie jednak ta beta powinna rosnąć, to nie słyszałam, stąd też moje zapytanie czy ktoś tak miał i wszystko było w porządku, bo często trafiam na wpisy, że znikły objawy i się okazywało, że ciąża obumierała. Niby druga, a się czuje jak dziecko we mgle jeszcze bardziej niż w pierwszej

[Gość Paulina 28]

. Kochana tez jestem w 2 ciazy i czuje sie jakbym wszystkiego na nowo sie uczyla.. Jestem w 11 tygodniu ciazy a uwierz ze caly czas sie martwie