Niemowlę histeryczny płacz

[Gość Natalia]

Witajcie, spytam was drogie mamy, bo już nje wiem czego się chwycic. Moja dwumiesięczna córka płacze właściwie ciągle.. Chwile po przebudzeniu jest spokój, ale trwa on maksymalnie godzinę, po czym robi się śpiąca. I tu jest problem, bo za żadne skarby nie może usnąć, a jak uśnie to nie jest w stanie zapaść w głęboki sen. Tak jest cały dzień, niekiedy nic innego nie robię tylko cały dzień próbuje ją uspać. Kiedy tylko wstanie to płacze, a najgorsze są wieczory. Wtedy przeradza się to w histerię, która zaczyna się ok. 17 i trwa kilka godzin. Nie jest w stanie wtedy jeść, wciąż krzyczy, nie można jej w żaden sposób uspokoić, nie pomaga noszenie, tulenie ani pierś. Nasza pani doktor nie bardzo się tym przejęła i zbagatelizowała, mamy umówiona wizytę u fizjoterapeuty, może ktoś miał podobny problem i coś doradzi? 

[mamuśka28]

U nas było podobnie. Miała bardzo czujny sen, to normalne u malutkich dzieci. Córa miała drzemki u mnie na rękach. Później przerzuciłam się na chustę. Idealne - masz wolne ręce. Najgorzej było wieczorami. Mała nie mogła usnąć i nic nie pomagało. Noszenie, śpiewanie ... totalnie nic. Zaczęło się, gdy mała zaczęła mieć ostrzejszy wzrok. Zapewne było to z tym związane. Dużo emocji, dużo bodźców. Minęło po miesiącu, jak zaczęła się oswajać z otoczeniem. 

[boska.ka]

Mój syn tez ma bardzo czujny sen (obecnie skończył 7 tyg). Cały dzień mógłby mi wisieć na rekach.. jeśli jakimś cudem uda mi się go odłożyć (wszędzie oprócz jego łóżeczka) to jest ryk...
W tym przypadku ja zastosowałam metodę - spanie na mnie. Na początku jest trochę krzyku, ale wtedy bujam się i włączam biały szum. Po jakimś czasie się uspokaja i zasypia.. nawet na parę godzin.