Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

ZawszeBosa

......nic mi się nie chce ale za to pozytywny nastrój wrócił. Dziś tylko obiadek zrobię, to tyle na co mnie stać- dzień leniwca, a co?

hihihi my to chyba jakieś mamy podobne nastroje:36_1_21:
mnie też dziś powrócił dobry nastrój!!!!
Posprzątałam bo mnie rozpiera energia!!! :36_13_2::cerowanie::kucharz:

no u nas zastój ładny się zrobił!!!
chyba na noworodki trafimy pod koniec listopada hehehe :no1:
A ja z jednej strony się boję wywołania a z drugiej nie mogę się doczekać jak zobaczę Julianka......:36_1_21::36_27_3:

Odnośnik do komentarza

juniorka
mjk89
juniorka
hej :)dzieki justys widze ze i ty oczekujesz synka no chyba ze mam opuznione informacje bo jeszcze wszystkich postow nie przeczytalam :P

witaj juniorka jak sie czujesz?:) na kiedy masz termin?:):gitarzysta:

hej ja mam termin na 29 listopada ale mam nadzieje ze moj maly bedzie chcial byc z nami przed terminem :36_1_21:ale mam obawy bo widze kobietki ze tu wiekszosc oczekuje swoich pociech a one przedluzaja sobie pobyt w brzuszku

Juniorka u każdego inaczej może być więc nie ma się co mną np sugerować hihihih:36_1_21: BĘDZIE DOBRZE!!!!!!!
Divalia u nas robią CC jak ktoś miał taki pierwszy porod...Ale moga ci dać szanse normalnie rodzić nie?

Odnośnik do komentarza

Aldonka, najważniejsze, zeby synek się zdrowy urodził. A czy będą wywoływać, czy sam sie zdecyduje wyjść tio nie ważne. Trzymam kciuki, żeby się jednak namyślił i sam postanowił pokazać się na tym świecie. Natanek pewnie nie moze się jjuż doczekać brata???:sun:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

juniorka
divalia
Zadzwoniłam do męża, żeby mu powiedzieć, że jestem po wizycie i że za tydzień dostanę prawdopodobnie skierowanie do szpitala. A ten do mnie z tekstem, żebym do niego nie dzwoniła, bo go przestraszyłam i zestresowałam.:alajjj::alajjj::lup:

Widze ze moj luby nie jedyny he he jak napisze ze cos zle sie czuje i maly strasznie sie wierci to moje kochanie zaraz dzwoni do mnie i pyta to juz ?he he a ja ze nie ze jak sie zacznie to zadzwonie i powiem RODZE!!!Ale kazdy skurcz przepowiadajacy powoduje u moje skarba duze oczy i maluje sie pytanie to juz?
Mój to odwrotnie....już tyle razy miałam takie bóle i zanikały,ze teraz nic sobie z tego nie robi....syn słucha ojca...:no1:
mówił,ze wytrzymam i wytrzymałam a nawet już sie przeterminowałam.......bueheheh:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

divalia
Aldonka, najważniejsze, zeby synek się zdrowy urodził. A czy będą wywoływać, czy sam sie zdecyduje wyjść tio nie ważne. Trzymam kciuki, żeby się jednak namyślił i sam postanowił pokazać się na tym świecie. Natanek pewnie nie moze się jjuż doczekać brata???:sun:

Chyba jak go ujrzy i zobaczy,ze zostaje z nami to się oświeci :36_1_21:
wie,ze w brzuszku jest dzidzia a teraz mu mówię,ze niedługo go przywiozę więc w tym czasie idzie do pokoju i chowa wszytskie zabawki co by mu ich nie zabrał....:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

aldonka23
Divalia u nas robią CC jak ktoś miał taki pierwszy porod...Ale moga ci dać szanse normalnie rodzić nie?

Aldonka chodzi o to, żeby mi jednak nie dali szansy rodzić naturalnie. Ja wolę cc, wiem czego się spodziewać, itd. Strasznie się boję sn, bo mam jakieś dziwne przeczucia, że coś pójdzie nie tak.

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

divalia
aldonka23
Divalia u nas robią CC jak ktoś miał taki pierwszy porod...Ale moga ci dać szanse normalnie rodzić nie?

Aldonka chodzi o to, żeby mi jednak nie dali szansy rodzić naturalnie. Ja wolę cc, wiem czego się spodziewać, itd. Strasznie się boję sn, bo mam jakieś dziwne przeczucia, że coś pójdzie nie tak.

No to ci tego życzę!!!!!
Ja wolę normalnie bo u nas po 2 dniach do domciu puszczają z drugim dzieckiem a tak 5 dni po CC ale zobaczymy jak bedzie...oby szybko i zdrowy aby był....ja dam radę :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Justyś
Divalia gratuluje-zawsze to bliżej końca no i sprawdziłaś jak się czuje dzidziuś! Rozwarcie na 1 palec to zawsze coś, choć tobie jak zależy na cc to rozwarcie nie ma znaczenia!
Dziewczynki nie lenić się na porodówki marsz!!!

Justyś nawet nie wiesz jak bym chciała na tą porodówkę....z uśmiechem na twarzy....ale pewnie jak będę jechała to posrana.....:no1:

Odnośnik do komentarza

a tak w ogóle to internista mi nie dała tego l41 bo powiedziała, że to powinno być l4 od mojej prowadzącej ginekolog1 No i co teraz, jeszcze raz spróbuje zadzwonić do niej i zapytać, ale po 15, bo raczej będzie w pracy jeszcze , raz już próbowałam, może wybłagam od niej to zwolnienie! Bo jakbym miała urodzić dopiero za tydz. to tracę 7 dni macierzyńskiego jednak!

Odnośnik do komentarza

Justyś
a tak w ogóle to internista mi nie dała tego l41 bo powiedziała, że to powinno być l4 od mojej prowadzącej ginekolog1 No i co teraz, jeszcze raz spróbuje zadzwonić do niej i zapytać, ale po 15, bo raczej będzie w pracy jeszcze , raz już próbowałam, może wybłagam od niej to zwolnienie! Bo jakbym miała urodzić dopiero za tydz. to tracę 7 dni macierzyńskiego jednak!

dzwoń do niej może ci wypisze!!!
mnie mama wczoraj pobrała papiery na becikowe i rodzinne i to drugie 1000 zł więc tylko wpisze a potem mąż bedzie załatwiał :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

aldonka23
Justyś
dasz Aldonka rade a czas oczekiwania się juz skrócił prawie na max!!!

w sumie godziny mnie dzielą od szkraba :36_1_21:

No naprawdę... czas na max skrócony, teraz może być tylko bliżej! choć ostatki są ciężkie!
Wiem to po sobie niestety :36_1_4::36_1_4: czekanie męczy!!
A mi coś się wszystko uspokoiło........od raka cisza, żadnych więcej atrakcji lub symptomów zbliżającego się porodu! jest oki choć się zastanawiam teraz czy to nie był jakiś jednak dziwny śluz a n ie czop(który sobie chyba ubzdurałam)-sama już nie wiem, bo dziwnie wyglądało!

Odnośnik do komentarza

Justyś
aldonka23
Justyś
dasz Aldonka rade a czas oczekiwania się juz skrócił prawie na max!!!

w sumie godziny mnie dzielą od szkraba :36_1_21:

No naprawdę... czas na max skrócony, teraz może być tylko bliżej! choć ostatki są ciężkie!
Wiem to po sobie niestety :36_1_4::36_1_4: czekanie męczy!!
A mi coś się wszystko uspokoiło........od raka cisza, żadnych więcej atrakcji lub symptomów zbliżającego się porodu! jest oki choć się zastanawiam teraz czy to nie był jakiś jednak dziwny śluz a n ie czop(który sobie chyba ubzdurałam)-sama już nie wiem, bo dziwnie wyglądało!

jak brunatny albo podbarwiony krwią lub różowawy to czop kochana!!!
ja miałam z Natanem tak,ze rano mi odszedł....nie wiedziałam co robić i wystraszyłam się...nikt mi nie powiedział,ze bez tego można chodzić więc nogi za pas i do szpitala...w obiad miałam skurcze...potem coraz większe....przebili mi wody, kroplowka i Natan się urodził!!!
także możesz tez tak zrobić jak ja hihihi :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

aldonka23
Justyś
aldonka23

w sumie godziny mnie dzielą od szkraba :36_1_21:

No naprawdę... czas na max skrócony, teraz może być tylko bliżej! choć ostatki są ciężkie!
Wiem to po sobie niestety :36_1_4::36_1_4: czekanie męczy!!
A mi coś się wszystko uspokoiło........od raka cisza, żadnych więcej atrakcji lub symptomów zbliżającego się porodu! jest oki choć się zastanawiam teraz czy to nie był jakiś jednak dziwny śluz a n ie czop(który sobie chyba ubzdurałam)-sama już nie wiem, bo dziwnie wyglądało!

jak brunatny albo podbarwiony krwią lub różowawy to czop kochana!!!
ja miałam z Natanem tak,ze rano mi odszedł....nie wiedziałam co robić i wystraszyłam się...nikt mi nie powiedział,ze bez tego można chodzić więc nogi za pas i do szpitala...w obiad miałam skurcze...potem coraz większe....przebili mi wody, kroplowka i Natan się urodził!!!
także możesz tez tak zrobić jak ja hihihi :36_1_21:

Mój był raczej przezroczysty brunatny to był raczej dlatego, że wczoraj mnie badała moja gin i od wczoraj mam lekkie plamienie, choć w tym były tez takie kropeczki brązowe właśnie!

A ty jak zniosłaś pierwszy poród, da się przeżyć?

Odnośnik do komentarza

Justyś
aldonka23
Justyś

No naprawdę... czas na max skrócony, teraz może być tylko bliżej! choć ostatki są ciężkie!
Wiem to po sobie niestety :36_1_4::36_1_4: czekanie męczy!!
A mi coś się wszystko uspokoiło........od raka cisza, żadnych więcej atrakcji lub symptomów zbliżającego się porodu! jest oki choć się zastanawiam teraz czy to nie był jakiś jednak dziwny śluz a n ie czop(który sobie chyba ubzdurałam)-sama już nie wiem, bo dziwnie wyglądało!

jak brunatny albo podbarwiony krwią lub różowawy to czop kochana!!!
ja miałam z Natanem tak,ze rano mi odszedł....nie wiedziałam co robić i wystraszyłam się...nikt mi nie powiedział,ze bez tego można chodzić więc nogi za pas i do szpitala...w obiad miałam skurcze...potem coraz większe....przebili mi wody, kroplowka i Natan się urodził!!!
także możesz tez tak zrobić jak ja hihihi :36_1_21:

Mój był raczej przezroczysty brunatny to był raczej dlatego, że wczoraj mnie badała moja gin i od wczoraj mam lekkie plamienie, choć w tym były tez takie kropeczki brązowe właśnie!

A ty jak zniosłaś pierwszy poród, da się przeżyć?
każda kobieta ma inny porod więc nie będe opisywać ale ma się tyle siły,ze dasz rade a płacz dziecka wszystki ci wynagrodzi i najważniejsze: Że się zapomina o tym bólu!!

Odnośnik do komentarza

wrocilam juz z zakupow;) i po brata w szkole bylam umyje jeszcze okno u rodzicow w sypialni;)

powiem wam ze coraz mocniej mnie podbrzusze z lewej strony boli nie wiem od czego ale jak bylam w sklepie to ujsc nie moglam;(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

mjk89
wrocilam juz z zakupow;) i po brata w szkole bylam umyje jeszcze okno u rodzicow w sypialni;)

powiem wam ze coraz mocniej mnie podbrzusze z lewej strony boli nie wiem od czego ale jak bylam w sklepie to ujsc nie moglam;(

ja się też do chodzenia nie nadaję.....
Mjk jeszcze nas wyprzedzisz :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

aldonka23
mjk89
wrocilam juz z zakupow;) i po brata w szkole bylam umyje jeszcze okno u rodzicow w sypialni;)

powiem wam ze coraz mocniej mnie podbrzusze z lewej strony boli nie wiem od czego ale jak bylam w sklepie to ujsc nie moglam;(

ja się też do chodzenia nie nadaję.....
Mjk jeszcze nas wyprzedzisz :36_1_21:

bardzo bym chciala ale znajac moje szczescie tak szybko to nie nastapi dlatego biore sie za nastepne okno moze mi czas szybciej zleci albo sie rozkreci cos albo i nie;):36_1_21::36_1_21::36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

boli mnie podbrzusze i jajniki eh...moze przez mycie tego okna ale zobaczymy co bedzie jak drugie umyje;)

trzymajcie sie babeczki;):36_2_54:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...