Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Kokardkaaa

Przepraszam

Juz doczytałam ze to inez pokaże wyniki nowemu lekarzowi 🙂 

Ewa trzymam kciuki, 

inez dzięki może jak się nie uda inseminacja i będę przed wyborem in vitro to zrobię takie badania przynajmniej wiem jakie 🙂 narazie Robie te do inseminacji a po 4 nieudanych zobaczymy ... 

polecam książkę Małgorzaty rozenek in vitro, fajne wywiady z osobami które przeszły przez to  co  my + są dalej w staraniach 

a jak u was? Hania, drop, hope zaglądasz tu jeszcze? 

Odnośnik do komentarza

Kokardkaa, zagladam i czytam.. na Twoim miejscu skupiłabym się na 3inseminacjach, na więcej to chyba szkoda pieniędzy.. ja osobiście miałam robione dwie, a przed trzecia zrezygnowaliśmy ze względu na początek pandemii, lekarz nam tak doradzał.. zreszta teraz jest podobnie.. lekarz zaproponował nam zaczekać tak do marca.. i chyba dobrze się składa.. właśnie siedzę w domu, bo miałam kontakt z osobami chorymi na COVID, sama tez możliwe ze coś złapałam, musieliśmy zrezygnować z wyjazdu do rodziców i siedzimy w domu.. ;(  
Z dobrych wieści to AMH po powtórzeniu powyżej 3, wiec jest bardzo dobrze.. na początku cyklu mam zrobić hormony i wyślę maila do swojej lekarki w celu konsultacji.. 

I dalej czekanie..

Zudurianka, lekarz tak szybko pozwolił Ci wrócić do starań? Jak się generalnie czujesz? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Zuduarinka

Drop a jak wygląda inseminacja? To jest tak jak przy HSG, że do macicy musi być "cewnik" czy po prostu do pochwy?

Ze względu na to, że nie było zabiegu czyszczenia to mogę starać się podobno od razu. Lekarz mówił, żebym zgłosiła się do niego jak zacznie mi się cykl po poronieniu, ale my obecnie robimy miesiac przerwy w monitoringu i stawiamy na inofem i ten żel wspomagający płodność, a jak się nie uda to od następnego cyklu pewnie będzie kolejna próba z CLO.

 

Odnośnik do komentarza

Zaglądam, miałam załamanie, musiałam się trochę uspokoić. Po nowym roku szukam psychologa bo sama sobie z tym nie radzę, nie podobam się sobie , taka rozklekotana klucha. 

Dzisiaj mam 3dc , wykupiłam właśnie lamette czyli latrozol, 30.12 idę na monitoring do kliniki a mąż u nich robi 4 x badanie nasienia.

Wczoraj zrobiłam krzywą insulinową i chyba niestety potwierdza insulinoopornosc : na czczo 6.9, drugi odczyt po 60 minutach 28 i tu oba spoko, ale trzeci odczyt po 120 minutach zamiast spadać to jeszcze urósł : 53.

Wiem że internet to nie najlepsze miejsce do diagnostyki ale chyba niestety nie są to dobre wyniki. 30.12  pokażę lekarzowi. Czyli metformina wraca do łask.

Wiem że mam Pcos ale kurde, czy naprawdę muszę mieć wszystkie choroby z tego zespołu? 😐 2020 jest do bani

Odnośnik do komentarza
Gość Zuduarinka

Beti pierwszy tydzień był bardzo intensywny. Skrzep za skrzepem, a później brudziłam do okresu. Łącznie z okresem to tak 4 tygodnie to wszystko trwa i mam już dosyć. Beta ładnie spadała wiec przestałam badać, ale jutro chyba jeszcze zrobie test dla pewności czy już nic nie wykrywa.  Miesiączkę dostałam po 3 tygodniach od pierwszego dnia intensywnego krwawienia. 
Hania 2021 będzie lepszy, bo gorszy już być nie może 

Odnośnik do komentarza

Zudurianka najważniejsze, ze masz już to za sobą.. odnośnie inseminacji to umieszczenie w macicy nasienia partnera.. trwa chwile, nic nie boli, a później odpoczywa się około 15minut.. i czeka.. na pozytywny wynik testu..

 

 

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Gość Hania napisał:

Zaglądam, miałam załamanie, musiałam się trochę uspokoić. Po nowym roku szukam psychologa bo sama sobie z tym nie radzę, nie podobam się sobie , taka rozklekotana klucha. 

Dzisiaj mam 3dc , wykupiłam właśnie lamette czyli latrozol, 30.12 idę na monitoring do kliniki a mąż u nich robi 4 x badanie nasienia.

Wczoraj zrobiłam krzywą insulinową i chyba niestety potwierdza insulinoopornosc : na czczo 6.9, drugi odczyt po 60 minutach 28 i tu oba spoko, ale trzeci odczyt po 120 minutach zamiast spadać to jeszcze urósł : 53.

Wiem że internet to nie najlepsze miejsce do diagnostyki ale chyba niestety nie są to dobre wyniki. 30.12  pokażę lekarzowi. Czyli metformina wraca do łask.

Wiem że mam Pcos ale kurde, czy naprawdę muszę mieć wszystkie choroby z tego zespołu? 😐 2020 jest do bani

Hania ja mialam ostatnio insuline 7,1 na czczo, po 60 min 87,6 i po 120 min 61,3. Bralam wstepnie metformine juz od kilku miesiecy 2x 850 dawke, ale od tygodnia mam zalecenia od diabetologa i biore 850 do sniadania i 500 na noc.. podobno typowa IO to jest gdy na czczo jest powyzej 10 ale i tak wynik po 120 min nie zadowala i mam pilnowac diety i brac leki. Przez insuline mam podobni cukier na czczo okolo tych nawet 110. Dzisiaj bylam na krwi i wyszla 100, za to powtorzylam witamine D po 3 miesiacach przez ktore bralam 3000-5000 dziennie dawke i z wyniku 29 mam dzisiaj 58 🙂 morfologia cos tam slabiej ale ide 30.12 na wizyte w 8dc bo w koncu @ wczoraj pozno dotarla po 32 dniach cyklu i bedzie ostatni w tym roku monitoring i plany na nastepny juz oby stymulowany cykl i musze koniecznie dopytac o hsg 🙂

Odnośnik do komentarza

Olgik to ja chyba miałam bardzo podobne wyniki insuliny 🙂 endokrynolog stwierdziła że nic mi nie jest, mimo wszystko i tak zaczęłam stosować dietę jak przy IO. Za to ginekolog, jak go trochę nakierowałam, stwierdził że za wysoka ta insulina i dał mi glukophage.

Dziewczyny, prolaktynę warto zbadać po obciążeniu. U mnie na czczo była w normie, dopiero po obciążeniu skoczyła. Zawsze jak badałam to właśnie bez obciążenia i lekarze myśleli że wszystko jest ok. Nie wiem tylko, czy do tego nie trzeba mieć skierowania.

Ja mam dobre wieści, byłam dzisiaj na wizycie (w 19 dc) i podobno widać że była w tym cyklu owulacja 🙂 Bardzo się cieszę, nie wiem kiedy miałam ostatnio owulację, nigdy tego nie sprawdzałam. Teraz z nadzieją wyczekuję sylwestra, wtedy mam zamiar testować. Ogólnie czuję czasem takie ciągnięcie w okolicach jajników ale staram się nie nastawiać, to może być zupełnie co innego.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze dodam, że ciągnie mnie raczej po prawej stronie a owulację, jeśli dobrze rozumiem, miałam z lewego jajnika - więc tym bardziej myślę że to nie to. Chyba że na USG to są strony z perspektywy lekarza a nie mojej 😄 ale to by było raczej bez sensu

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Elph napisał:

Olgik to ja chyba miałam bardzo podobne wyniki insuliny 🙂 endokrynolog stwierdziła że nic mi nie jest, mimo wszystko i tak zaczęłam stosować dietę jak przy IO. Za to ginekolog, jak go trochę nakierowałam, stwierdził że za wysoka ta insulina i dał mi glukophage.

Dziewczyny, prolaktynę warto zbadać po obciążeniu. U mnie na czczo była w normie, dopiero po obciążeniu skoczyła. Zawsze jak badałam to właśnie bez obciążenia i lekarze myśleli że wszystko jest ok. Nie wiem tylko, czy do tego nie trzeba mieć skierowania.

Ja mam dobre wieści, byłam dzisiaj na wizycie (w 19 dc) i podobno widać że była w tym cyklu owulacja 🙂 Bardzo się cieszę, nie wiem kiedy miałam ostatnio owulację, nigdy tego nie sprawdzałam. Teraz z nadzieją wyczekuję sylwestra, wtedy mam zamiar testować. Ogólnie czuję czasem takie ciągnięcie w okolicach jajników ale staram się nie nastawiać, to może być zupełnie co innego.

Elph u mnie 21dc  chyba będziemy testować razem 🙈 też miałam owulacje pierwszym raz od sama nie wiem już kiedy. U mnie pęcherzyk był na lewym ale i tak cały czas czuje bardziej srodek podbrzusza czasami tylko lewą stronę. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 22/12/2020 o 10:27 AM, Gość Beti94 napisał:

Byłam wczoraj u ginekologa, stwierdził wczesne poronienie. W południe zaczęłam plamić, wieczorem mocne krwawienie, dzisiaj umieram z bólu. Mogę brać tylko paracetamol i no spe, ale to nie pomaga. Odchodzę od zmysłów, czuję, że wszystko mi rozrywa. Zwolnienie mam do 2 stycznia i idę na kontrolę. Czuję się strasznie zarówno fizycznie jak i psychicznie 😢

Do mnie właśnie przyszła . Nie ma co świetny prezent 😭ma tupet 

Odnośnik do komentarza

Chociaż nie znamy się osobiście, wszystkim tutaj obecnym na forum życzę zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Oby przyszły rok był dla nas łaskawszy i każda z nas doczekała wymarzonej pociechy ❤️❤️❤️ Pozdrawiam serdecznie 😍😘❤️

Odnośnik do komentarza

Nastrój świąteczny, smaczne potrawy, życzenia wigilijne....

Ale nie tak miały wyglądać te święta.... Miała być wspaniała wiadomość nowego życia pod sercem.....

Przepraszam, ale wiem, że Wam mogę się wypłakać....

Tym bardziej  świadomość, że już nie mogę.....boli do żywego.....

Oczywiście pozbieram się, uśmiech przykleję ale żal w sercu pozostanie na zawsze......

Tak bym chciała się teraz do Was przytulić....❤️❤️❤️

Wybaczcie, musiałam dać upust emocjom....

 

Odnośnik do komentarza

Helios kochana tak mi przykro 😞 przytulamy wirtulanie 🤗 

Pierwszy raz w święta chciałam jak najszybciej oposcic rodzinne spotkania. A jeszcze dziś jedno przede mną. W kółko słyszę "oby w przyszłym roku było nas więcej na wigili" i patrzą na mnie.

Helios nie przeszłam przez to co Ty ale tak samo chciałam dzielić się dobra nowina a zamiast tego tak jak Ty przyklejam uśmiech na twarz. 

Dziś ostatnia tabletka Clo i działamy to mnie jedynie pozytywnie nastraja można zdarzy się jakiś cud w te święta 🙂 początkiem stycznia monitoring to będę Wam pisać co i jak. 

A i powiem Wam jeszcze ze oglądałam wczoraj "listy do M"- chyba jedyny film, który pokazuje nasz smutek i żal (jedna para ma ten sam problem) i kończy się pozytywnie To też podniosło mnie na duchu. 🙂 

Trzymajcie się ciepło! 😘

Odnośnik do komentarza
Gość Magdalena

Jednak zrobiłam test i dupa blada.....

Styczeń robimy przerwę z mężem ..bo jedzie na 3tyg na delegacje więc nawet nie będzie kiedy się bzykać 😅😪

Nie wiem czy w lutym już będziemy robić laparoskopie...dowiem się u lekarza jak zadzwonię po nowym roku. 

A dziś płacz i smutek....Tak bardzo pragnę dziecka ....

Odnośnik do komentarza
W dniu 24/12/2020 o 12:01 AM, Gość Elph napisał:

Jeszcze dodam, że ciągnie mnie raczej po prawej stronie a owulację, jeśli dobrze rozumiem, miałam z lewego jajnika - więc tym bardziej myślę że to nie to. Chyba że na USG to są strony z perspektywy lekarza a nie mojej 😄 ale to by było raczej bez sensu

Elph jest dokładnie tak jak piszesz, strony jajników opisuje się patrząc z perspektywy ginekologa 😉 też się cały czas na tym łapię bo "widzę" lewy i prawy ze swojej perspektywy 😄 czyli tam gdzie Cię ciągnie to jest lewa strona..

Wszystkiego najlepszego dziewczyny ;*

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...