Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Kokardkaa, z jednej strony to dobrze, ze masz plan, ale z drugiej strony czy bez badań się tak da?? Nawet jeśli zajdziesz w ciąże to czy Twoje ciało gotowe jest na  utrzymanie .. może konsultacja u innego lekarza albo zaufanie do obcego.. 

Olgik.. ja przy swojej insulinooporności także biorę mioinozytol.. niestety u mnie cukier szaleje i teraz jeszcze święta.. jednak najlepsza jest ścisła dieta, wtedy widać efekty.. 

 

 

Odnośnik do komentarza

Jestem dopiero co po IUI. Muszę poczekać 🙂

U mnie dr kombinuje z lekami i dawkami.

Wyczytalam ze inseminacja jest najbardziej skuteczna za 3 razem, także się nie nastawiam... 
Co do lekarza to powiem ci ze jakos mam zaufanie do niego a jednak wybredna jestem... jest małomówny, czasem ma dziwne odzywki ale wierzę że wie co robi.. poczekam do 3 inseminacji i potem pomyśle co dalej ...

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa

Narazie ustaliłam z partnerem ze idziemy tak jak doktor prowadzi ... jak przyjdzie do in vitro wtedy pomyślimy znalazłam fajna klinikę w Katowicach która sprzedaje pakiet in vitro 2+1 w cenie 13.500 wiec to super cena ... ale do tego jeszcze trochę czasu mamy może IVI zaskoczy ? ...

 

Ewa trzymam kciuki, kiedy testujesz??? 

Odnośnik do komentarza

U mnie dalej nic... dzisiaj 32 dc jestem jakieś 7 i pół doby po odstawieniu duphastonu. Wiem, że nawet do 2 tygodni mogę czekać na @...  Trochę bolą mnie piersi jak je ściskam 😉 wczoraj byłam słaba cały wieczór i drzemałam na kanapie ale też mam strasznie dużo pracy, wszyscy urlopy nawet od wczoraj, dzisiaj aż do stycznia a ja wszystkie dni robocze w grudniu pracuję a święta jakoś przygotować trzeba więc stresu za dużo... kurcze nie wiem co mam myśleć, jak byłam w 11 dc to lekarz potwierdził, że torbiel zniknęła ale tak to jajniki były puste a od 18 dc brałam duphaston więc nie sądzę żebym mogła być w ciąży. Ostatni test z moczu robiłam w sobotę rano, myślicie żeby przejść się jutro na betę na wszelki wypadek? 

Odnośnik do komentarza

Byłam wczoraj u ginekologa, stwierdził wczesne poronienie. W południe zaczęłam plamić, wieczorem mocne krwawienie, dzisiaj umieram z bólu. Mogę brać tylko paracetamol i no spe, ale to nie pomaga. Odchodzę od zmysłów, czuję, że wszystko mi rozrywa. Zwolnienie mam do 2 stycznia i idę na kontrolę. Czuję się strasznie zarówno fizycznie jak i psychicznie 😢

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:) 

Ja bym Olgik jeszcze chwile zaczekała, chociaż ja to jestem przyzwyczajona do tak długich cykli.... 

Beti przytulam mocno 🥺

U mnie dziś 19dc wczoraj byłam na kolejnym monitoringu i owulacja była pierwszy raz od nie pamiętam kiedy😆 mam wrócić na początku roku gin powiedziała, że mam być już z wynikami bety 🤣zobaczymy co przyniesie nowy rok 🙂

Odnośnik do komentarza

Ola0 ja bez leków to miewałam cykle trwające po 2 a nawet po 3 miesiące ;) ale jednak liczyłam na szybszą reakcję dzięki braniu progesteronu... chciałam mieć pewność na święta, że np. mogłabym się jakiejś lampki wina napić, żeby obeszło się bez pytań "nie pijesz, w ciąży jesteś..??" i uśmieszki rodziny podpytującej i szukającej jakieś nowiny... a do ciąży to daleko oj daleko i tylko płacz skrywany w sobie, żeby nikt nie zauważył. Co chwilę gonię w pracy do toalety sprawdzać i chyba taki cień lekkiego zabarwienia śluzu zobaczyłam przed chwilą i minimalnie chyba coś brzuch zaczyna kłuć, ale to za mało... także czekam

Odnośnik do komentarza
Gość Zuduarinka

Hej dziewczyny, czytam Was po cichu i nie mogę normalnie ile jest tych złych wiadomości w ostatnim czasie:(

Ja powoli dochodzę do siebie, chociaż krwawienie jak się zaczęło, tak trwało aż do okresu ( ponowni pojawiły się skrzepy), na szczęście już ustaje i zaczyna się nowy cykl czyli nowa szansa. W tym cyklu jednak nie biorę clo. Zrobię sobie przerwę i na chwilę obecną wprowadziłam tylko inofem (2x dziennie). Słyszałam, że wielu kobietom pomaga właśnie zajść, zobaczymy jak to będzie w moim przypadku.

Nigdy nie myślałam, że dotknie mnie jak ktoś zajdzie w ciążę, ale ostatnio w moim towarzystwie rozwiązał się dosłownie worek. Dosłownie z 10 dziewczyn w ciąży.

Dziewczyny oby nowy roku przyniósł nam cud, na który tak wszystkie czekamy 😘

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Olgik napisał:

Ola0 ja bez leków to miewałam cykle trwające po 2 a nawet po 3 miesiące 😉 ale jednak liczyłam na szybszą reakcję dzięki braniu progesteronu... chciałam mieć pewność na święta, że np. mogłabym się jakiejś lampki wina napić, żeby obeszło się bez pytań "nie pijesz, w ciąży jesteś..??" i uśmieszki rodziny podpytującej i szukającej jakieś nowiny... a do ciąży to daleko oj daleko i tylko płacz skrywany w sobie, żeby nikt nie zauważył. Co chwilę gonię w pracy do toalety sprawdzać i chyba taki cień lekkiego zabarwienia śluzu zobaczyłam przed chwilą i minimalnie chyba coś brzuch zaczyna kłuć, ale to za mało... także czekam

Wrrrrr jak ja nie lubie tych pytań jak odmawiam alkoholu!! 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa

Maskara ...  Gryzę się z myślami już 2 dzień.... doktor zlecił inseminacje a jak sie nie uda to in vitro ... nie zbadał mnie Pod katem hormonów ( progesteron, tsh , prolaktyna) podstawowe hormony które jak są zle mogą blokować ciąże .... skoro ich nie zbadał to przecież inseminacja czy in vitro tez nie ma sensu.... doradźcie proszę bo bije się z myślami co dalej. Zostać i ufać czy szukać kogoś kto poszuka przyczyny.... boje się ze wywalę kupę kasy a okaze się ze niepotrzebnie bo np wystarczyło podnieść albo obniżyć jakiś hormon lekami ... 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaaa

Przepraszam, zle to wybrzmiało, nie miałam na celu urazić osób które leczą się u ginekologów tylko chciałam podkreślić, ze to jednak klinika niepłodności.  Nie mam już siły dzisiaj zmęczyło mnie to i mam ochotę walnąc tym wszystkim a poza wami mecze tylko partnera który ma już dość mojego ciągłego rozkminiania.... 

Odnośnik do komentarza

Kokardkaaa nie wiem kiedy będę testowała, może wcale, nie chcę rozczarowania 🤨

Co do lekarza to może zrób sama prolaktynę progesteron tsh ft3 ft4. Ja miałam te badania na 1 wizycie u Ś. Miałam troszkę podwyższona prolaktynę i od razu miałam zapisany diostinex. Mam też hashimoto także biorę letrox. Badam sama poziom tsh. 

Odnośnik do komentarza

Kokardkaa wydaje mi się, że słusznie masz wątpliwości.. Skoro nie masz określonej przyczyny problemu to może jest tańsza i łatwiejsza droga niż in vitro. Wiadomo, dla lekarza wygodnie iść w kierunku in vitro.. Oni mogą zacząć się zastanawiać po nieudanych próbach in vitro.. dla nas ze względów finansowych lepsza jest odwrotna kolejność.. Może spróbuj w tym cyklu na własną rękę zacząć robić badania hormonów.. Później możesz wziąć wyniki i pokazać lekarzowi. Ja wlasnie przed wizytą u nowego lekarza mam taki plan. 3, 12,15 i 21dc zrobię badania i pójdę z wynikami. 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa
19 minut temu, Gość EWA napisał:

A Gameta ma dobre opinie, często jest wybierana zamiast invicta w Gdańsku. 

Ewa mi na 1 wizycie tez zlecił badaniami było ok, tsh i progesteron badam na własna rękę, ale doktor o tym nie wie bo nie pyta .... właśnie czytam o tej in victa, mówisz ze gameta jest „lepsza”? 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa
16 minut temu, Gość Inez napisał:

Kokardkaa wydaje mi się, że słusznie masz wątpliwości.. Skoro nie masz określonej przyczyny problemu to może jest tańsza i łatwiejsza droga niż in vitro. Wiadomo, dla lekarza wygodnie iść w kierunku in vitro.. Oni mogą zacząć się zastanawiać po nieudanych próbach in vitro.. dla nas ze względów finansowych lepsza jest odwrotna kolejność.. Może spróbuj w tym cyklu na własną rękę zacząć robić badania hormonów.. Później możesz wziąć wyniki i pokazać lekarzowi. Ja wlasnie przed wizytą u nowego lekarza mam taki plan. 3, 12,15 i 21dc zrobię badania i pójdę z wynikami. 

Inez a jakie wyniki powinnam zrobić? W tym miesiącu mam 15 zleconych badań do inseminacji (ale żadne hormony tylko grupa krwi i anty HIV itd)

Odnośnik do komentarza
26 minut temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Ewa tez nam hashimoto ale biorę tylko euthyrox 100/75 co to jest ten letrox? 

Skoro robisz badania to pokazuj lekarzowi. To nic złego że się badasz. 
Czytalam dużo różnych wypowiedzi na  forum  i dziewczyny pisały ze w invicta lekarze podchodzą schematycznie, kierują szybko na in vitro i ze czuja sie jak kolejny numer w tej klinice ... ponoć jest taki „przemiał”. Dziewczyny wola Gameta bo jest bardziej kameralna (dla mnie aż za bo nawet nie ma gdzie zaparkować 🤪) i lekarze podchodzą indywidualnie. 
Mi dr powiedział ze robimy minimum 3 inseminacje ale mozemy tez 6. W trakcie leczenia zmienił leki i dawki. Ja się nastawiam na 6 inseminacji. Natomiast rozumiem jesli para nie chce tracić czasu i wybiera in vitro... nam tez latka lecą ale jednak nastawiamy sie na 6 inseminacji. 
Letrox to tez hormon tarczycy tak samo jak euthyrox. 

Odnośnik do komentarza

Kokardkaa ja planuję tak: w 3dc zrobić tsh, ft3,ft4, lh, fsh, prolaktyna, progesteron,  estradiol,  testosteron,  androstendion. W 11 i 14 zrobię lh, fsh i estradiol żeby sprawdzić czy są prawidłowe przed owulacją - ja mam owulację 15lub 16dc.  I 21dc progesteron, prolaktyna i tsh. Myślę, że to da nowemu lekarzowi dobry obraz moich hormonów.. Pewnie jeszcze gdzieś dorzucę wit.d, żeby sprawdzić czy coś mi się podniosło, bo miałam blisko dolnej granicy. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...