Szew okrężny / niewydolność szyjki macicy

[Gość Nina90]

Witam, jestem w 28 tc, od ponad tygodnia przebywam w szpitalu z powodu niewydolności szyjki macicy. W 16 tc założono mi pessar po czym po miesiacu go ściągnięto w celu "obserwacji" szyjki, najpierw było ok, jednak około tygodnia temu okazało się że szyjka się znacznie skrócila ( 1,7cm a było 2,5) podjęto decyzje o założeniu szwu, w ubiegły czwartek wykonano zabieg. Od tej pory mam tylko leżeć, wstawać jedynie do WC i żeby się umyć, dostaje 2x dziennie kroplowki w magnezem. Niestety nie mogę się dowiedzieć kiedy wyjdę do domu i czy w ogóle przed porodem. Każdy lekarz mówi coś innego, nie wyobrazam sobie spędzić w szpitalu jeszcze około 2mc... zastanawiam się czy spotkało was coś podobnego jak to u was wyglądało ? Wiem że już do rozwiazania muszę leżeć ale wolałbym jednak w domu, szpital i szpitalna codzienność mega mnie dołuje. Fizycznie czuje się dobrze ale psychicznie jest coraz gorzej.